Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Przecież ona ma 2 tygodnie, dziewczyno, śpij ile wlezie. Dom będziesz ogarniać za 3 miesiąceKarolinaMaria wrote:Suszarko, gratuluję hemoglobiny! Ja swoją pójdę sprawdzić w czwartek lub piątek. Co do nastroju mam podobnie. Dzień ok, ale wieczorami zdarza mi się jeszcze poszlochać. Twoja mama ma rację, nie ma się co porównywać do bratowej męża. Paradoksalnie dla mnie teraz największym wsparciem jest przyjaciółka, która właśnie miała morze mleka. Dziś podesłała mi fajny artykuł
https://mataja.pl/2019/04/czy-karmienie-piersia-wplywa-na-wiez-mamy-i-dziecka/
Niby nic, ale od razu mi lżej
Dziewczyny, wczoraj wieczorem padłam taka zmęczona, że nie pamiętam, czy wybudziłam małą o 1 na karmienie 🤦♀️ w aplikacji mam niby zaznaczone, ale nie potrafię sobie przypomnieć, czy wyciągnęłam ją z dostawki itd. Trochę to przerażające, dlatego dziś chodzę jeszcze w piżamie i odsypiam, gdy ona śpi, żeby w nocy nie być tak zmęczoną ;(
Suzi, ja nie miała nigdy nic takiego. A jak tam u Ciebie? Jak mąż się odnalazł w nowej sytuacji i jak Twój baby blues?
Ania, jak się czujesz psychicznie z tą myślą?
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Przecież ona ma 2 tygodnie, dziewczyno, śpij ile wlezie. Dom będziesz ogarniać za 3 miesiące
Suzi, ja nie miała nigdy nic takiego. A jak tam u Ciebie? Jak mąż się odnalazł w nowej sytuacji i jak Twój baby blues?
Ania, jak się czujesz psychicznie z tą myślą?
Jestem zadowolna, ze znam dzien i godzine na ktora mam byc w szpitalu. Juz zaczynam odliczac dni😂.
Dla mnie to normalne w ten sposob, bo ja nie mam pojecia jak to jest kiedy porod zaczyna sie sam.
Ounai, Sylwucha lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Przecież ona ma 2 tygodnie, dziewczyno, śpij ile wlezie. Dom będziesz ogarniać za 3 miesiące
Suzi, ja nie miała nigdy nic takiego. A jak tam u Ciebie? Jak mąż się odnalazł w nowej sytuacji i jak Twój baby blues?
Ania, jak się czujesz psychicznie z tą myślą?
Ounai, ale ja sama nie wiem skąd to zmęczenie. W domu niewiele robię, my pół dnia się cyckamy. Rano zawsze odsypiam, bo tata bierze małą do salonu. Najwidoczniej za mało... i anemia daje o sobie znać.'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Na to wpływu nie mamy. Ja też urodziłam 4kg syna i poszło szybciej i lżej niż z 3 kg. Będzie dobrze. Już tak niewiele zostało. 🥰Ania81 wrote:Moje wszystkie maluchy raczej byly na ta wieksza strone mocy😅😉. Mam nadzieje, ze nie bedzie wiecej niz 4 kg😱😱😱😱, bo tego sie boje. 🙄
Ania81 lubi tę wiadomość
-
KarolinaMaria to jest zupełnie normalne. Ja tez kiedyś obudziłam się w nocy i w popłochu szukałam dziecka, a okazało się ze nakarmiłam i odłożyłam do łóżeczka i sobie smaczne spał. To zmęczenie tak na nas działa.
Suszarko Ounai idealnie podsumowała. Jesteś bohaterka, że miałaś siły w ogóle zająć się dzieckiem przy takiej morfologii po porodzie!
Ania to jeszcze troszkę w dwupaku czasu spędzisz. Jak twoje dolegliwości, bardzo Cię męczy?
Ounai napiszesz mi proszę jak idzie Wam rozszerzanie diety? Pediatra kazała nie czekać do 6tego miesiąca tylko do 5tego i zacząć mu już coś proponować. Wiem tylko ze póki sam nie siedzi to zaczne od sloiczkow...
Wik89 lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Julik wrote:Mój synek gdy podniose go do góry do odbicia mocno odchyla główkę do tyłu, to normalne czy też może być wzmożone napięcie?
Julik u mojego syna byl to objaw wzmozonego napiecia miesniowego, ale na pewno nie tylko to bierze sie pod uwage przy ocenie wnm. najlepiej spytaj pediatre na najblizszej wizycie o to, ew popros o skierowanie do neurologa, bo co do zasady diagnozuje to neurolog
Duzo dzieci ma wnm jak sie okazuje
Przy czym Twoj synek jest maly, te napiecia moga minac samoistnie w 2 mż, u nas nie minely wiec mamy fizjoterapie, itp
Julik lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
nick nieaktualnyAnnia wrote:KarolinaMaria to jest zupełnie normalne. Ja tez kiedyś obudziłam się w nocy i w popłochu szukałam dziecka, a okazało się ze nakarmiłam i odłożyłam do łóżeczka i sobie smaczne spał. To zmęczenie tak na nas działa.
Suszarko Ounai idealnie podsumowała. Jesteś bohaterka, że miałaś siły w ogóle zająć się dzieckiem przy takiej morfologii po porodzie!
Ania to jeszcze troszkę w dwupaku czasu spędzisz. Jak twoje dolegliwości, bardzo Cię męczy?
Ounai napiszesz mi proszę jak idzie Wam rozszerzanie diety? Pediatra kazała nie czekać do 6tego miesiąca tylko do 5tego i zacząć mu już coś proponować. Wiem tylko ze póki sam nie siedzi to zaczne od sloiczkow...
Szczerze mowiac ledwo daje rade, po domu to sie najczesciej snuje. Maz wszystko ogarnia. Ciesze sie, ze juz blizej niz dalej i to do daje mi sily by przetrwac. Zostalo mi 22 dni w dwupaku max. -
Dziewczyny, jeśli się zastanawiacie nad grzybem Mombella polecanym przez Ounai, to jest ekstra!
Annia, Wik89, Suszarka, Lalia, Ladyo, Ania81, Julik, kic83, Tajka, SzalonaOna, Nowastaraczka, Inaa89, Enigvaa, dmg111 lubią tę wiadomość
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
Podnoszę go tak tylko do odbicia, odbija się praktycznie od razu, jak nie odbije się szybko to nie męczę go. Robi tak też czasami przy jedzeniu, denerwuje się i odchyla do tyłu. Chyba rzeczywiście poszukam fizjo, bo nie chciałabym nieświadomie, szkodzić dziecku. ☹️Lalia wrote:Julik, my byliśmy u fizjoterapeuty, bo Olek robi to samo jak go trzymamy na rękach, tak jakby pionowo. Powiedziała, że to u maluchów odruch, że jeśli bierzemy je na ręce równolegle do podłoża lub trzymamy w pionie to organizm reaguje właśnie wyprężeniem, trochę jak odruch moro. Bo u mnie teściowie się zachwycali jaki Olek silny, a ja wiedziałam że 4 tygodniowe dziecko przecież nie trzyma głowy, stąd o to zapytałam fizjo, bo się bałam ze to wzmożone napięcie. Żeby nie utrwalać tego przeprostu główki do tyłu, to mamy ograniczać to noszenie w pionie do minimum, czyli tylko do odbijania i czasem do ululania, a jak kładziemy Olka gdzieś do zabawy to zawsze tak żeby wszystkie bodźce (światło, dźwięk, zabawki) miał przed sobą, a nie za głową, żeby jej nie odginal do tyłu. A i nosić, podnosić i odkładać mamy jakby bokiem, wtedy dziecko czuje się bezpieczniej i się nie wypręża. Chociaż swoją drogą powiedziała też, że jak na swój wiek to Olek bardzo ładnie kontroluje głowę, co wiadomo nie znaczy że ja trzyma 😅
Ale to wiadomo, kwestia indywidualna i najlepiej sprawdzić swoje dziecko 😘30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Sylwia, też mamy grzyba z polecenia Ounai, tylko żółtego 😁ale nasz jeszcze musi troszkę poczekać 😅
Julik, nie bój się konsultacji u fizjo, ja zapłaciłam 120 zł za godzinne spotkanie i baaardzo nas to uspokoiło i jeszcze więcej nauczyło 😉
Sylwucha, Julik lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Ounai jesteś kochana 😭 wszystkie jesteście, dziękuję Wam ogromnie. Pewnie nieraz to pisałam ale Wasze wsparcie wiele dla mnie znaczy ❤️
Karolina Ty nie wymagaj od siebie nie wiadomo czego. Teraz Twój organizm ogarnia regenerację po porodzie, opiekę nad maluchem i laktację - więc nic dziwnego że brakuje sił na wiele innych rzeczy. Nie miej wyrzutów sumienia, mnie się też noce często zacierają, podejrzewam że nie jesteśmy w tym odosobnione 😅🤷 śpij ile się da, położna mi wręcz kazała spać razem z dzieckiem, żeby organizm był zregenerowany, bo to też ma ogromny wpływ na sukcesy laktacyjne!
Lalia, Ania81 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
No właśnie stąd i... Anemia, połóg, wstawanie nocne do dziecka. Bądź dla siebie bardziej wyrozumiała. Moja położna mówiła, że w połogu to kobieta powinna leżeć i co najwyżej karmić a resztę powinien ktoś inny robić za nią, bo wtedy organizm tak bardzo potrzebuje czasu na regenerację.KarolinaMaria wrote:Ounai, ale ja sama nie wiem skąd to zmęczenie. W domu niewiele robię, my pół dnia się cyckamy. Rano zawsze odsypiam, bo tata bierze małą do salonu. Najwidoczniej za mało... i anemia daje o sobie znać.
Ej, Suszareczko, mam nadzieję że to łzy szczęścia
Jesteś za bardzo wymagająca w stosunku do siebie i nie dostrzegasz tego jaka jesteś wspaniała. Musisz się nauczyć patrzeć na siebie tak jak inni patrzą na Ciebie - z podziwem!
W ogóle dzięwczyny, Marta ma 5 miesięcy i uwierzcie mi, ja niewiele jestem w stanie zrobić. Czasem ogarnę po wierzchu salon przez cały dzień, czasem wyprasuję 5 koszulek męża, a ja nie gotuję. Pierwszy rok życia malucha jest naprawdę bardzo trudnym rokiem i trzeba nabrać sporo dystansu do swoich oczekiwań. Ale naprawdę, jak nasze dzieci będą mieć 2 albo 3 lata życie wróci do normy.
Ja jeszcze zamówiłam podróbkę grzybka na Ali. Niedługo powinna przyjść. Dam Wam znać czy się bardzo różni. Lalia, my też mamy żółty 😁
Ania81, będę odliczać z Tobą!
Annia, jeśli nie chce Ci się gotować to fajnie wchodzi marchewkowa z ryżem i dyniowa z ryżem gerbera. Ja robilam tak: marchewkowa z ryżem przez tydzień, potem marchewka z ziemniakiem, potem dam jej jakiegoś brokuła. Marchewka z ziemniakiem jej średnio smakuje choć za pierwszym razem mi odkaslywala tak jej nie pasowało a teraz po prostu nie otwiera buzi zbyt szeroko ale nie wypluwa. Zjada 1/4 słoiczka. Kładę ją w bujaczku i tak karmię. Na bujak nakładam tetre żeby mi nie zapaskudzila zawsze nowy smak daję kilka dni, żeby miała czas się oswoić i żeby obserwować czy nie ma alergii.
A, dodam jeszcze, że początki mogą być różne. Mój syn przez dwa miesiące zjadał co najwyżej 2 łyżeczki i potem wypluwal. Dlatego też nie gotuję na razie tylko kupuję, bo jak ma zjeść 2 łyżki to mi szkoda dnia. Odgrzewam pół słoiczka, resztę chowam do lodówki. Otwarty słoiczek można zużyć jeszcze na następny dzień, potem trzeba wyrzucić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 17:31
Wik89, Sylwucha, Annia, Suszarka, Lalia, Ania81 lubią tę wiadomość
-
Lalia widziałam jakiś czas temu że nasi chłopcy w podobnym tempie przybierają. 🙂 Mój w weekend przekroczył 5 kg 😳 od poniedziałku jesteśmy na pampersach dwójkach. 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2021, 17:41
Lalia lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Zastanawiam się pomiędzy tym albumem co Zulu ma, a tym https://allegro.pl/oferta/album-dziecka-chlopiec-pierwszy-rok-7715289729?utm_medium=app_share&utm_source=facebook. Może ma któraś z was?30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Sylwia
ale śliczne te Twoje dwie księżniczki!
Aż się żałuje jak to moja córka powiedziała, że Aleks nie jest jej bratem bliźniakiem.
Buziaki
Sylwucha lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ania81 wrote:Dziewczyny mam date wywolania 😄😄😄😄😄.
Malenki moj ma sie dobrze, z dzisiejszego badania wyszlo ze wazy okolo 3188g (plus minus 500g, bo mogl byc blad) jest glowka w dol ale ulozyl sie jakos dziwnie, cos na ksztalt palka. Jest obecnie na 95 centylu.
Moja lekarka podjela decyzje, ze najbezpieczniej bedzie wywolac porod w 39 tyg, czyli ide do szpitala 17.02. To jest najpozniej za data. Jesli badania moczu i krwi beda gorsze niz ostatnio bedzie szybciej o tydzien. Takze najpozniej 18.02 powinnam tulic synka❤️❤️
Ania
W końcu, jeszcze trochę i będziesz miała Synka w ramionach!
Ania81 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Raczej normalne. Lenka czasami miewa bardziej zwartą,ale teraz już bardzo rzadko. Mleko ha, to chyba hypoalergiczne. Moje dziewczynki skórę mają ładną, żadnych plam, krostek itd. Trzeba przetrwać..., bo co innego 😔Nikaa92 wrote:Sylwia a dziewczynki kupki robią normalne? I czy probowalas przejsc na mleko ha. Bo my jesteśmy po konsultacji z pediatra. Maly mało je, ma ataki płaczu i wyginania podczas jedzenia plus atopowa skóra na brzuszku i raczkach. I nam kazala zacząć od mleka HA po 2 tyg jeżeli nic się nie zmieni to na bebilon Pepti. Delicol nie ma w ulotce zeby stosować do 3miesiaca a później odstawić bo juz dziecko produkuje enzym odpowiedzialny za rozklad laktozy?8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
Hahaha, Kic ❤kic83 wrote:Sylwia
ale śliczne te Twoje dwie księżniczki!
Aż się żałuje jak to moja córka powiedziała, że Aleks nie jest jej bratem bliźniakiem.
Buziaki
Dziękuję moja Wróżko 😍
Tak w ogóle, to z wiekiem szanse na ciążę mnogą wzrastają 😘 😉
kic83, Lalia lubią tę wiadomość
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
