Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam nadzieję, że będzie tak jak mówicie 😁
My od 22 nie zmienialiśmy pieluchy aż bałam się zajrzeć ale na szczęście było tylko... z 5 x siku 😂😂😂
Co z tego, że ona je np. 22 a potem 3 jak w ciągu dnia co 2h chce jeść. To człowiek nie zdąży nakarmić ululać i znowu to samo.
Mam paczkę pampersów premium care rozmiar 1 - 78 szt., nieotwierane opakowanie, niewykorzystaliśmy bo już na 2 jesteśmy, może któraś z Was chciałaby ode mnie odkupić? -
Annia, może to ten skok codzień Marta przechodziła? On dość długo trwał u nas, jakieś 2-3 tygodnie a teraz już powoli wraca do normy.
Tak, chrzciny już dziś. Właśnie nakarmiłam Martę i zbieram się do fryzjera. Syn trochę zazdrosny, przytuptal dziś w nocy do mnie. Nawet nie próbowałam go wywalić do taty. Marta też przeżywa wizytę babci. Więc pobudki częściej. A ja niestety już wstaję, bo na 8 idę dotyczą fryzjera. Potem kończymy te porządki. O 14:45 będzie już fotograf i pewnie zaczną się zjeżdżać goście.Lalia, doomi03, Suszarka lubią tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020 -
U mas pobudka przed 4. Oczy jak 5zl i gadaj do niej 🙈 a ja wredna,nakarmilam, przebralam i sio do lozeczka. Zalila sie myszkom na kokonie 😂 a teraz spi jak anioleczek 😳
doomi03, Nowastaraczka, Wik89, kar_oliv, Zulugula, dmg111 lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Kic, Annia, współczuję nocy 😒Naprawdę wiem przez co przechodzicie. Julek był dziś dość łaskawy dla starych i dał trochę pospać 🥳👌 Za to teraz robi rozpierdziel w "swojej szufladzie" w kuchni. Miski, trzepaczki, plastikowy durszlak, mikser, jakieś plastikowe i drewniane łyżki
itd... normalnie jego ukochane królestwo 🤦♀️
Milego dnia wszystkim 😘Wik89, Annia lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Dzień dobry 😊☀️
Piekny dziś dzień! Ale mega mroźny..
Wszystko super, ale niech już przyjdzie wiosna, a najlepiej to taka późna - taki piękny maj 😜
Dziewczyny współczuję Wam nieprzespanych nocek, z pierwszym synem miałam sielankę nocną, ogólnie złote dziecko, za to drugi dał mi odczuć czym jest "prawdziwe" macierzyństwo 😅
Na szczęście tak po roku mu przeszło, akurat jak wracałam do pracy 🤣
Mam nadzieję, że to trzecie, to które daje mi tak we znaki mdłościami i fatalnym samopoczuciem, będzie równie łaskawe jak pierwszy syn 🙏
Póki co żebym nie odzwyczaiła się od nieprzespanych nocy, moja kotka (dodam, że wysterylizowana) od kilku nocy, tak nad ranem daje koncert możliwości swoich strun głosowych i to nie jest takie miauczenie.. To takie jakby jęczenie, jakby się jej mega krzywda działa 🤨
Jeśli jest tu jakaś miłośniczka kotów (a chyba z tego co pamiętam to Anetka 🤔) to może macie na to jakąś radę? Czym to może być spowodowane.
Głodna na pewno nie jest, wodę ma, ogólnie wrażenia i bodźce też, szczególnie jak dzieci wracają ze szkoły i przedszkola.. Nie ma opcji że to tęsknota, bo ma dostęp do naszej sypialni i może sobie wejść - zawsze tak było, a dopiero od niedawna zaczęła miauczeć..
Powoli tracę cierpliwość 😄 -
O matko ale się rozpisalyscie! Jak ja Was nadrobię? Ja sobie zrobiłam kilka dni przerwy od forum. Najpierw miałam zapiernicz w pracy a wczoraj rano w nagrodę zrobiłam sobie wolne, rano na konto wpłynęła premia, po pierwsze się jej w ogóle nie spodziewałam, po drugie premia taka jakiej nigdy nie dostałam, większa niż moja wypłata, wiec wsadzilam corke w auto i pojechaliśmy na cały dzień do Rzeszowa na babskie zakupy. Tak się czasem boje, ze ona się może czuć odrzucona, zazdrosna po pierwsze o to ze urodzi się nowy członek rodziny, po drugie ze Julcia będzie miała normalnego tatę, a J. pół życia spędziła tylko ze mną... teraz wprawdzie jest mój mąż ale wiecie jak to jest, żeby nie wiem co robił, to nigdy nie będzie w 100% jak prawdziwy tato. No, ale spędziliśmy pół dnia razem, pogadaliśmy itp, brakowało nam tego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2021, 08:52
Ounai, Zulugula, Ania81, Lalia, Karenira, Suszarka lubią tę wiadomość
-
Enigva hahaha moj zwykle po 5 juz jest wyspany i chce sie bawic 😀 czasem udaje, ze tego nie widze, odkladam po karmieniu do lozeczka, wlaczam szumisia i tylko nasluchuję, czasem chwile sie powierci, powzdycha i zasypia na troche jeszcze 😀
Nowastaraczka, Zulugula, Enigvaa, Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Karoliv u nas bylo to samo, najpierw mały wisiał na mnie non stop prysznic to było 5min bo afera, stopniowo pozniej sie udawalo ze mlody rano wesoły to maz wstaje wczesniej i z nim jest a ja się ogarniam. Dopiero po 2.5mies czuje sie okej bo mlody juz da sie ponosić komuś innemu albo wlasnie w lozeczku patrzy na karuzele 10min czy bujaczek w kuchni. Zaciśnij zęby i wiedz że będzie lepiej 😚
Co do spania to u nas podobnie, leo zasypia miedzy 18:30-22max i śpi do ok 7 rano i karmimy na śpiocha jakieś 2/3 razy. Za to w dzień różnie bywa ale zawsze cyc musi być w zasięgu noska, wiec wole juz z nim być i zeby sie wyspal niz zeby sie obudzil po 10minutach i potem proby usypiania od nowa 😒 dopiero od niedawna ogarniam obiady wieczorami jak juz mały zaśnie na sen nocny, wczesniej mąż gotował. Ja tez mialam w glowie ze bobasy małe tylko jedzą i spią 🙈 zderzenie z rzeczywistoscia bylo bolesne 🤦♀️ z czasem się jakoś trzeba wpasować w system i dni mijają, grunt to nie miec oczekiwań że bedzie tak czy siak.
Współczuję Wam kochane tych nocy i przesylam przytulasynoce to zawsze byl moj najwiekszy strach bo w dzien jeszcze moge funkcjonować (chociaz o 17 juz wciskam malego ojcu chociaz na godzine bo fiz i psychicznie padam) to w nocy jestem zombie 😔 ale kto da radę jak nie mamuśki 💪 trzymam kciuki żeby młodziez dala Wam odespac🥰😘
Zulugula, Lalia, KarolinaMaria lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Annia, może to ten skok codzień Marta przechodziła? On dość długo trwał u nas, jakieś 2-3 tygodnie a teraz już powoli wraca do normy.
Tak, chrzciny już dziś. Właśnie nakarmiłam Martę i zbieram się do fryzjera. Syn trochę zazdrosny, przytuptal dziś w nocy do mnie. Nawet nie próbowałam go wywalić do taty. Marta też przeżywa wizytę babci. Więc pobudki częściej. A ja niestety już wstaję, bo na 8 idę dotyczą fryzjera. Potem kończymy te porządki. O 14:45 będzie już fotograf i pewnie zaczną się zjeżdżać goście.
Jeny nie mów, że tyle skok może trwać, przecież to hardkor tyle czasu 🥴
Udanych chrzcin:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2021, 09:40
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Enigvaa wrote:U mas pobudka przed 4. Oczy jak 5zl i gadaj do niej 🙈 a ja wredna,nakarmilam, przebralam i sio do lozeczka. Zalila sie myszkom na kokonie 😂 a teraz spi jak anioleczek 😳
Mój jak tak otwiera się na zabawę w nocy na cycku to na niego nie patrzę i udaję, że mnie nie ma 😅Lalia, Wik89, emdar lubią tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Wik89 wrote:Enigva hahaha moj zwykle po 5 juz jest wyspany i chce sie bawic 😀 czasem udaje, ze tego nie widze, odkladam po karmieniu do lozeczka, wlaczam szumisia i tylko nasluchuję, czasem chwile sie powierci, powzdycha i zasypia na troche jeszcze 😀
Haha ja też 😁 i u nas tez taka graniczna godzina to 5, wtedy jest loteria czy zasnie w łóżeczku (ale wtedy to juz max na 1,5h), bo często jest tak , że zasypia na cycu ale przy odkladaniu się budzi, po 2 takich próbach biorę go do nas do łóżka, wtedy najczęściej juz normalnie zasypia i troche na dłużejWik89 lubi tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Uffff nadrobiłam, ale łatwo nie było
Nie wchodziłam na forum tylko w piątek, a co najmniej 6 stron do przeczytania
Dziewczyny jeszcze jedno pytanko, wiecie jak to jest z wliczaniem premii do podstawy wymiaru zasiłku macierzyńskiego? Ja niby prawnik, ale na sprawach kadrowych nie do końca się znam. Wiem, że niektóre się wliczają a niektóre nie, może Wy macie doświadczenie? U nas co do zasady były premie uznaniowe, ale od czasu covid są wstrzymane. Ta co wczoraj dostałam to jest taka typowo uznaniowa za "zakończony projekt" czy tam za jakiś sukces. I teraz nie wiem czy ona się wlicza czy nie... Mój macierzyński i tak nie będzie liczony jako średnia z 12 miesięcy tylko od października, bo wtedy wróciliśmy na 100 % etatu, więc np. będzie to średnia z 6 miesięcy, zależy ile bedę jeszcze pracować
Herbatka - trzymam kciuki aby wszystko było dobrze! Zresztą na pewno będzie! Tutaj już niejedna dziewczyna miała sterydy i dotrwała do tp, a nawet jeśli urodziła wcześniej, to właśnie sterydy pomogły. Dawaj znać co i jak! Ja bym pewnie została w szpitalu na weekend żeby być pod kontrolą.
Ounai - matko jedyna, Twoja teściowa to jak z koszmaru!!! Szacun dla Ciebie, że jeszcze jej nie zamordowałaś!!!!!!!
Tajka - współczuję ciężkiej nocki! Ja też wczoraj pochodziłam po galerii i przeżywałam dokładnie o samo, za nic nie mogłam się ułożyć do spania, wszystko bolało, plecy, nogi itp. Czułam się jak staruszka
Dziewczyny strasznie fajnie jest czytać, że nie jesteście takimi mamusiami co tylko tak jak piszą w podręcznikach i koniec! Że używacie czasem mokrych chusteczek, ze dzieci są w bujaczkach itp. Nie możemy dać się zwariować! Moja córka jak sie urodziła to tak jak już pisałam, smarowało się oliwką, mokre chusteczki to był coś ekstra, nikt nie mówił że bujaczki są szkodliwe. I żyje i ma się dobrzechociaż takie gadanie też nie do końca jest bezpieczne
bo jak dałam męzowi listę zakupów to na połowę autentycznie zdziwiony powiedział "a po nam to, nasze babki takich rzeczy nie używały i żyjemy..." Na co ja mu powiedziałam, że nasze babki prały brudne pieluchy w rzece, zamiast proszku używając łupinek orzechów i jeśli tylko on będzie tak prał os*ane pieluchy to ja chętnie zrezygnuję z tych moich "bajerów"
Nowastaraczka, Karenira, Zulugula, dmg111, Ania81, Ounai lubią tę wiadomość
-
Zulugula wrote:Mój jak tak otwiera się na zabawę w nocy na cycku to na niego nie patrzę i udaję, że mnie nie ma 😅
Ja sie nie odzywalam to sobie znalazla koleszkow do pogadania 😂 a nie gluzy jeszcze tylko raz na jakis czas zdarza jej sie okrzyk wydac 😂Zulugula lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Ulaa wrote:Dzień dobry 😊☀️
Piekny dziś dzień! Ale mega mroźny..
Wszystko super, ale niech już przyjdzie wiosna, a najlepiej to taka późna - taki piękny maj 😜
Dziewczyny współczuję Wam nieprzespanych nocek, z pierwszym synem miałam sielankę nocną, ogólnie złote dziecko, za to drugi dał mi odczuć czym jest "prawdziwe" macierzyństwo 😅
Na szczęście tak po roku mu przeszło, akurat jak wracałam do pracy 🤣
Mam nadzieję, że to trzecie, to które daje mi tak we znaki mdłościami i fatalnym samopoczuciem, będzie równie łaskawe jak pierwszy syn 🙏
Póki co żebym nie odzwyczaiła się od nieprzespanych nocy, moja kotka (dodam, że wysterylizowana) od kilku nocy, tak nad ranem daje koncert możliwości swoich strun głosowych i to nie jest takie miauczenie.. To takie jakby jęczenie, jakby się jej mega krzywda działa 🤨
Jeśli jest tu jakaś miłośniczka kotów (a chyba z tego co pamiętam to Anetka 🤔) to może macie na to jakąś radę? Czym to może być spowodowane.
Głodna na pewno nie jest, wodę ma, ogólnie wrażenia i bodźce też, szczególnie jak dzieci wracają ze szkoły i przedszkola.. Nie ma opcji że to tęsknota, bo ma dostęp do naszej sypialni i może sobie wejść - zawsze tak było, a dopiero od niedawna zaczęła miauczeć..
Powoli tracę cierpliwość 😄
Hej!😘
Kota wokalizuje w nocy bo zapewne nie jest wybawiona za dnia ☺️ Wymęcz ja trochę za dnia a zobaczysz ogromna różnice 😁 Ważne aby zachować ciąg łowiecki u kotełka i wtedy będzie super 😽
-
Ulaa my mamy kota ale nie pomogę.
Nasze futerko żyje naszym trybem, jak idziemy spać do sypilani, to idzie z nami i śpi do chwili aż mężowi nie zadzowni budzik. W nocy tylko wstaje raz żeby sobie coś przekąsić i później znowu wraca do łóżka.
Nigdy nie zdarzyły nam się nocne szaleństwa,czy kocie koncerty -
Zulugula wrote:Mój jak tak otwiera się na zabawę w nocy na cycku to na niego nie patrzę i udaję, że mnie nie ma 😅
Lalia, za Twoją radą męczę młodą dość mocno przed snem i średnio o 21:30 zaczęła zasypiać!! 1,5 wcześniej, przecież to złoto! Jak tam będzie po powrocie do domu to może i bzyki częściej się zdarzą bo będę mieć więcej siły
Kar oliv, Pola mając 3 tygodnie do 1,5 miesiąca też była dość wymagająca, i nie wiele ją interesowało, albo to było przestymulowanie świąteczne, albo skok albo to i to, ale teraz jest o niebo lepiej, dziewczyna potrafi zabawić się dość długo sama, a ja w sumie to jestem w stanie wszystko zrobić w domu i potrenować, więc i u Was niedługo napewno tak będzie.Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość
-
Ula,
tak jak.mówi Niereanimuj warto kota wieczorem wymęczyć, wtedy śpi lepiej zdecydowsnie. U nas też jak robiła koncerty pod drzwiami po tym jak ją wyprowadzałam na spacery pomogło pogonienie jej z pod drzwi ostrym "psikiem", a kilka razy jak to nie pomogło to.zamknęłam ją w łazience na kilka godzin w nocy i jak ręką odjąłmoże to mało wychowawcze ale u nas zadziałało
Ulaa lubi tę wiadomość