Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ania81 wrote:Dziewczyny czy 130g w 10 dni to jest dobry przyrost wagi u noworodka?
Zaczynam sie martwic, bo jak czytam ze niektore dzieci przybiera ja 0,5kg nawet, to sie zastanawiam czy moj malenki glodny nie jest.Ania81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ounai wrote:Witki mi opadły. Skąd faceci biorą takie pomysły? Teściowa prawdopodobnie mam koronawirusa. Mieszka 250km od nas. Mój mąż stwierdził, że pojedzie jej pomóc (teściowa jest teraz u siostry która też ma objawy), ale żeby nas nie zarazić zostanie w Rzeszowie w mieszkaniu teściowej i będzie pracować zdalnie. Czyli zostawi mnie z dwójką zalatarzonych dzieci, mnie na antybiotyku w trakcie którego jeśli pojawi się brzydka kupa u córki muszę ją odstawić od piersi mimo że ona nie toleruje żadnej butelki na minimum dwa tygodnie. Już mu wyjaśniłam głupotę tego pomysłu, ale powiedzcie mi, jak można w ogóle na coś takiego wpaść?
Też nie wiem, jak można na coś takiego wpaść. Aż się zagotowałam jak to przeczytałam. Mój też miewa takie dziwne pomysły i jak się wkurzę, to mówi tylko, że mogę normalnie powiedzieć, że to zły pomysł i potrzebuję go w domu a nie się od razu denerwować. A przecież już sam fakt, że musisz to mówić, wkurwia.Julik, Ounai lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2021, 17:04
LaBellePerle lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Julik wrote:No dokładnie, a jak mnie wkurwial w ciąży tekst: "nie denerwuj się, nie możesz się denerwować. " No serio? To rób tak żebym nie musiała się denerwować. Bo dodanie takiego tekstu na pewno nie pomaga. 🤦
Albo musisz teraz się o wiele bardziej oszczędzać no ... kur # to mi na to pozwól przychodzić z pracy prosto do domu, naczynia niech lądują w zmywarce nie w zlewie i nie zostawiaj po sobie wszędzie syfu ( serio mój dwulatek tak nie balagani jak stary ) to będę mogła się oszczedzać do choleryJulik, Karenira lubią tę wiadomość
Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Dziękuję dziewczyny za życzenia 😘 śniadanie urodzinowe słabe (chleb z serem i zimna parowka), ale obiad niezły (zupa dyniowa i makaron ze szpinakiem)
nadrobiłam muffinką z domu i milką
Leżę sama na sali póki co. Wyniki krwi i ogólne moczu ok, bez infekcji. Czekają na posiew. Nie wiem co jeszcze będą robić. Miałam usg, z Mają wszystko ok. Nic już mnie nie boli.
Inga, powodzenia 😊 śliczne ciuszki, na pewno jak schudne po ciąży to się skuszę na coś 😍😍Lalia, Inga28, LaBellePerle lubią tę wiadomość
-
Mart, ja też mam tak pięknie poukładane:D ja wracam i się już definitywnie pakuje , bo odwlekam to już długo....i kończę pokoik 😍 meble już ustawione, lampa, zasłony, naklejkę muszę przykleić i ogólnie ogarnąć 😊 jak jestem w tym szpitalu to mi się jeszcze bardziej chce już rodzić, udzieliła mi się szpitalna atmosfera:D w ogóle warunki super, opieka też 😊
Lalia, Martt95, Julik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo i ja sie dolacze do feministycznej burzy. Moj jak bylam w ciazy potrafil najpierw diprowadzic mnie do szewskiej pasji, a pozniej dolozyc tekstem " nie denerwuj sie, bo dziecko zaszkodzu" 🤦♀️🤦♀️😡😡😡. W tej ciazy, jak juz bylam po 36tyg, mowil idz sie poloz ja posprzatam, jakos nie zauwazyl ze juz wszystko zrobione, obiad ugotowany🤦♀️.
Wczoraj, jak synek mial problem z brzuszkiem, wyjechal z tekstem "daj my butelke, bo glodny" 😡😡, jak sie go zapytalam czy woli by synek dostawa mm to on nie lepsze jest kp🤦♀️🤦♀️🤦♀️😡😡. Jego wsparcie w trakcie kp. 😡😡😡
Pozniej przepraszam, ale ja I tak zla na niego jestem -
Współczuję Wam przejść z facetami.
Ja nawet jakbym chciała znaleźć jakąś drobną rzecz do narzekania na mojego męża,to nie jestem w stanie 😁
Wszytsko robi sam z siebie,dba o dom,o czystość, nie muszę go do niczego gonić. Pilnuje tego żebym dobrze jadała.🙈🙈 o to żebym nie musiała nic robić w domu.
Aż mam czasami wrażenie,że nie zasługuje na takiego męża 🙆
Ale w sumie on był taki 12 lat temu i taki jest teraz.
Chyba taki typ i takie wychowanie z domu.Inaa89, Nowastaraczka, Karenira lubią tę wiadomość
-
Ania81, u mnie z butelką było podobnie. Na początku jak narzeczony przebudził się w nocy i widział kwilącą przy piersi małą to od razu chciał lecieć robić butelkę, bo głodna. Nieważne, że mogła kwilić z innego powodu, a ja karmiłam dopiero parę minut. Oni to robią nieświadomie, chcą szybko zakończyć płacz dziecka, nie wiedzą co czuje mama rozkręcajaca laktację. Ja się w takich sytuacjach czułam jakbym głodziła dziecko 😞 w końcu z płaczem mu powiedziałam, że trudno walczyć o kp jak partner we mnie nie wierzy. Wytłumaczylam mu, że wiszenie na piersi jest konieczne, a mm dajemy w nocy w ostateczności. Głowa do góry, oni są trochę z innej planety.
Ania81, Suszarka, Nowastaraczka, Julik lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
nick nieaktualnyKarolinaMaria wrote:Ania81, u mnie z butelką było podobnie. Na początku jak narzeczony przebudził się w nocy i widział kwilącą przy piersi małą to od razu chciał lecieć robić butelkę, bo głodna. Nieważne, że mogła kwilić z innego powodu, a ja karmiłam dopiero parę minut. Oni to robią nieświadomie, chcą szybko zakończyć płacz dziecka, nie wiedzą co czuje mama rozkręcajaca laktację. Ja się w takich sytuacjach czułam jakbym głodziła dziecko 😞 w końcu z płaczem mu powiedziałam, że trudno walczyć o kp jak partner we mnie nie wierzy. Wytłumaczylam mu, że wiszenie na piersi jest konieczne, a mm dajemy w nocy w ostateczności. Głowa do góry, oni są trochę z innej planety.
Moj na pewno jest z innej planety😂😂😂🥴🥴🥴🥴🥴. To nasze 4 dziecko, przy pozostalej 3 bylo na odwrot, zawsze mnie wspieram. A teraz jak synek zaplacze, to zaraz z butelka wyjezdza🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️.
Tez sie wczoraj poplakalam, to dopiero do niego dotarlo cos tam. -
Tajka, sto lat 🥳
Inga, obejrzałam już cały asortyment sklepu, i jak tylko wpłynie mój macierzyński to na coś się skuszę. Chociaż wybór będzie ciężki bo podoba mi się wszystko 🤭🤣
Oj, pamiętam jak może z tydzień po porodzie poszłam się wykąpać i doslownie po 10 minutach zastałam męża z butelką mleka modyfikowanego. Powiedziałam mu wtedy we łzach że albo nam obojgu zależy na tym żeby dostawała moje mleko albo niech mi dalej urządza sabotaże 🤷 a co do tego że oni zawsze myślą że płacz czy marudzenie=głód to święta prawda. Mój mąż został z Igą jak poszłam do fryzjera i był zdziwiony że może marudzić i nie chcieć mleka
KarolinaMaria, Ania81, Inga28 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022