X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 4 marca 2021, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    My mamy duży problem. Teściowa chyba ma koronę. Rozmawiałam z nią a raczej próbowałam. Nie da się z nią skontaktować niemalże. Nie chce odbierać telefonu, mówi, że ona chce tylko spać, nie chce teleporady. Nie ma się kto nią zająć. Nie mam pojęcia co mamy robić :/
    Ciężka sytuacja. A próba rozmowy była z powodu że teściowa ma kaprys i nie chce gadać czy raczej że jest niepokojący stan i za bardzo nie wie co się z nią dzieję?
    Bo jeśli to drugie to bym dzwoniła do szpitala opisała sytuację i pojechała na miejsce z kluczami. Bo może być ciężko. Mojego mama przy koronie była splątana i gadała od rzeczy ale to przez gorączkę i odrazu karetka szpital

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kicku, Nowastaraczka, u mnie kolejna slaaaaba noc, ktora skonczyla sie chwile przed 5. Wyciagnelam Gucia z lozeczka calego przesikanego (co sie nie zdarzylo od czasow noworodkowych, no ale nie dziwne, jak ciagle sie przebudza na karmienie), ale szczesliwego i pelnego energii 🤦‍♀️
    Przebralam go, chwile sie pobawilam i odlozylam jescze do lozeczka, to pogadal z kwadrans do karuzeli i trzeba bylo juz go wyciagac
    Zmeczona jestem strasznie ostatnio, najgorsze jest to, ze juz mial lepsze noce, a teraz tak sie posypalo
    Ja nie spie z nim tylko za kazdym razem wstaje do jego lozeczka, ale powoli zaczyna mnie to przerastac. Jak te noce sie nie poprawia to nie wiem, czy nie wyladuje u mnie w lozku 😜 dzis na noc wjezdza butelka mm, mam nadzieje ze zje pelna porcje i zobaczymy czy to cos zmieni

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3830 4490

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Irysko
    dziś nie wiem jaka była bo o 23 karmiłam i zasnęłam z nim do 5, karmiłam przez sen 🤷
    Aleks wybudza się ok 5 i wtedy go lulam ok godziny i tak dzień w dzień, zasypia niestety już tylko na 40 minut 🤦

    Edit widzę że pytanie było jak się czuje a nie jak noc 🤦
    Zmęczona...
    A jak u Was?
    Współczuję Ci, na pewno jesteś zmęczona takimi nockami... Ale te noce na pewno kiedyś będą lepsze 😘 Czyli mały chyba po siostrze, pobudki o 5 rano 😏
    U nas ok, Michałek śpi ogólnie po nocach, ale jest strasznym wierciochem, kręci się bardzo i rzuca po łóżeczku 😅 Chyba każde dziecko ma jakieś swoje "odchylenia" od normy😀

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kar_oliv wrote:
    Maja od wczoraj zaczęła intensywnie ssać dłonie, wkłada je do buzi jak najęta, najczęściej już w łóżeczku podczas zasypiania 🤔 Czy to jakiś normalny etap czy coś jest nie halo? Nie podajemy jej smoczka.
    Normalny i bardzo zdrowy etap. Zaraz jeszcze będzie ciumkać na całe mieszkanie do.tego :P uczy się pozbywać odruchu wymiotnego oraz zjada domowe bakterie czyli taka naturalna szczepionka.
    U nas za to skumała że rączki służą do łapamia, ciągle chce aby jej coś podawać a później - co do rączki to do buzi.
    Jutro ma przyjść grzybek Mombella, zobaczymy czy też zrobi szał.

    Lalia, Ania81, kar_oliv, Julik lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julik, niestety na twarzy u Igi jest tego sporo, dodatkowo ma bardzo suchą tą skórę w miejscach gdzie jest wysypka. Oczywiście jestem głupia jak but u lewej nogi i zapomniałam spytać pediatry czy czymś to mogę smarować 🤦 a ma Adaś wysypkę za uszami?

    Kar, na sto procent to wkładanie rąk do buzi to kolejny etap rozwoju, bo nawet pediatra we wtorek mnie pytała czy Iga tak robi :) w momencie kiedy zaczęła to robić przestała lubić smoczek, woli obgryzać paluszki 🤣

    Muszę dzisiaj kupić mleko ale nie wiem czy mam brać dalej Bebilon Comfort czy próbować ze zwykłym. Wkurza mnie ten Comfort bo nie chcę się rozpuszczać a puszka nam wystarcza ledwo na tydzień jeśli Iga je dwie butelki dziennie. Z kupą ostatnio lepiej, robi regularnie i w miarę bez płaczków.

    A wczoraj już trzeci raz miałam mini plamienie po 🐝. Myślicie że to jakieś podrażnienie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2021, 09:25

    kar_oliv, Julik lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14266 20658

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś po raz zderzyłam się z tym jak tragiczny mamy system opieki medycznej. Moja teściowa ma na 99% covid. Rano mąż zadzwonił, że nie da się z nią rozmawiać. Poprosił, żebym ja spróbowała. Okazało się że jest źle, mówi jak osoba po wylewie. I tu pojawiły się schody. Jak jej pomóc? Zrobi test to kwarantanna. Nie weźmiemy jej do nas bo narazimy dzieci. Do hotelu nie weźmiemy bo hotele zamknięte. Nikt nie przypilnuje czy dostaje leki bo kwarantanna. Lekarze na NFZ nawet jeśli ja skonsultują telefonicznie to nic nie przepiszą. Koszmar! W końcu udało się załatwić telewizytę prywatnie,bo moja mama sprząta u jednej lekarki. Ale jeszcze godzinę temu nie wyglądało to wszystko za wesoło :/ Naprawdę po raz pierwszy zderzyłam się z tragedia jaką jest covid i bezsilnością jeśli chodzi o pomoc choremu.
    A jeszcze żeby było śmieszniej chora jest ona i jej siostra która nie ma męża ani dzieci. Więc trzeba się zająć obydwoma.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2021, 09:33

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Motylku, zmęczenie na pewno wpływa na Twój stan i samopoczucie. Jest szansa że dzieciaczki będą w weekend u taty albo dziadków żebyś trochę odpoczęła? A jeśli chodzi o zeza, to nie wiem jak bardzo jest zaawansowany, ale mój mąż też miał, a teraz nawet okularów nie nosi 🙂

    Ounai, takie niespodzianki to każdy lubi 😁😁😁

    Kar, u nas Olek pchał rączki na zmianę, wręcz zasysał a jakiś tydzień, dwa później zaczął je łączyć w linii środkowej🤩 od dwóch dni potrafi uderzać rączkami w zabawki wiszące na pałąku, czekam aż zacznie wyciągać rączki po zabawki i chwytać 💙 a i oprócz dłoni to ssie pieluszkę, ręcznik, kurtkę, wszystko co blisko buzi 😂
    Tak normalnie nie widać zeza. Dopiero jak się zpaatrzy mocno w jeden punkt, albo jak zasłonimy jej jedno oczko. Wtedy drugie ucieka. Ufff, czyli jest szansa!!
    Tak, dzieci jadą i do taty i do babci, ale będę sama z Zuzia i Matylda. No nic, kiedyś tam odpocznę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy w teamie rączki w buzi :)

    c0dea949a51e.jpg

    Nowastaraczka, Lalia, Inaa89, emdar, Ladyo, Ania81, kar_oliv, kiniusia270, dmg111, Ewa88 , Julik, Fragaria lubią tę wiadomość

  • Lalia Autorytet
    Postów: 8490 18599

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, mój dziadek ma covid, w poniedziałek wieczorem trafił do szpitala bo ciocia mówiła że nie kontaktował (rocznikowo ma 97 lat), ale wczoraj dostaliśmy informację że mu się sporo polepszyło i powiedział lekarce, że chce wracać do domu 😅 tyle że on jest w stanie takim leżącym od kilku miesięcy a ciocia z wujkiem którzy z nim mieszkają też mają covid i średnio się czują i chyba z tego powodu zatrzymają też dziadka dłużej w szpitalu.


    Dziewczyny dzisiaj prawie się popłakałam ze szczęścia na dźwięk kupy mojego syna 😂 po dwóch dniach płaczków i marudzenia, te bulgoty to najpiękniejszy dźwięk 🤩 ale co to była za kupa 🤯🤯🤯 od razu widać jak mu ulżyło 💙

    Suszarka, Ladyo, Ania81, kar_oliv, Lolka kolka, Ewa88 , Julik lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Dziś po raz zderzyłam się z tym jak tragiczny mamy system opieki medycznej. Moja teściowa ma na 99% covid. Rano mąż zadzwonił, że nie da się z nią rozmawiać. Poprosił, żebym ja spróbowała. Okazało się że jest źle, mówi jak osoba po wylewie. I tu pojawiły się schody. Jak jej pomóc? Zrobi test to kwarantanna. Nie weźmiemy jej do nas bo narazimy dzieci. Do hotelu nie weźmiemy bo hotele zamknięte. Nikt nie przypilnuje czy dostaje leki bo kwarantanna. Lekarze na NFZ nawet jeśli ja skonsultują telefonicznie to nic nie przepiszą. Koszmar! W końcu udało się załatwić telewizytę prywatnie,bo moja mama sprząta u jednej lekarki. Ale jeszcze godzinę temu nie wyglądało to wszystko za wesoło :/ Naprawdę po raz pierwszy zderzyłam się z tragedia jaką jest covid i bezsilnością jeśli chodzi o pomoc choremu.
    A jeszcze żeby było śmieszniej chora jest ona i jej siostra która nie ma męża ani dzieci. Więc trzeba się zająć obydwoma.
    Niestety, jeśli jest splątana a covid idzie dynamicznie bym dzwoniła po karetkę covidowa i do szpitala bo żartów nie ma. W przychodni nic się nie załatwi oni mają związane ręce. Nie ma leków które mogą przepisać tak naprawdę.

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3829 3923

    Wysłany: 4 marca 2021, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Dziś po raz zderzyłam się z tym jak tragiczny mamy system opieki medycznej. Moja teściowa ma na 99% covid. Rano mąż zadzwonił, że nie da się z nią rozmawiać. Poprosił, żebym ja spróbowała. Okazało się że jest źle, mówi jak osoba po wylewie. I tu pojawiły się schody. Jak jej pomóc? Zrobi test to kwarantanna. Nie weźmiemy jej do nas bo narazimy dzieci. Do hotelu nie weźmiemy bo hotele zamknięte. Nikt nie przypilnuje czy dostaje leki bo kwarantanna. Lekarze na NFZ nawet jeśli ja skonsultują telefonicznie to nic nie przepiszą. Koszmar! W końcu udało się załatwić telewizytę prywatnie,bo moja mama sprząta u jednej lekarki. Ale jeszcze godzinę temu nie wyglądało to wszystko za wesoło :/ Naprawdę po raz pierwszy zderzyłam się z tragedia jaką jest covid i bezsilnością jeśli chodzi o pomoc choremu.
    A jeszcze żeby było śmieszniej chora jest ona i jej siostra która nie ma męża ani dzieci. Więc trzeba się zająć obydwoma.

    Mój tata miał covid ale on od razu trafił do szpitala na oddział covidowy więc tyle było ok że był z marszu zaopiekowany.
    Myślałam że jak tak trąbią tylko o tym covidzie a lekarze nic innego nie leczą bo zamknęli się w przychodniach bo przynajmniej system opieki nad tymi pacjentami jest jako tako zorganizowany a widzę że tu taka sama porażka jak ze wszystkim

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 4 marca 2021, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2021, 10:07

    Inga28, Wik89, Lalia, kiniusia270, KarolinaMaria, Iryska, Zulugula, emdar, Inaa89, Ladyo, Nowastaraczka, Ania81, kar_oliv, Martt95, dmg111, Ewa88 , Julik lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8490 18599

    Wysłany: 4 marca 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka 😍😍😍 jaka Ty jesteś piękna 😍😍😍

    Suszarka lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2334 4511

    Wysłany: 4 marca 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny za wszystkie kciuki odnośnie sklepu! Jesteście kochane 💛

    Ja to podobnie jak herbatka nie mogę narzekać na męża, bo w domu sam z siebie sprząta, czasami gotuje, robi zakupy i nigdy nie narzeka 😅 Gustawem się chętnie zajmuje, w nocy wstaje robić mleko, jak się przebudzi to go usypia 🤭

    Ounai ale Marta super wyglada w tej spacerówce 😍

    Motylku jak tak szybko ten zez został zdiagnozowany to będzie wszystko dobrze! Zadbaj też o swoje zdrowie i spokój psychiczny! ❤️

    Suszarko piękne zdjęcia 😍😍😍😍

    Suszarka, Ania81, SzalonaOna lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • kiniusia270 Autorytet
    Postów: 508 2024

    Wysłany: 4 marca 2021, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarko piękne zdjęcia i piękni Wy 🥰

    Motylku Matyldzia jest taka podobna do Ciebie 😍

    Inga powodzenia ze sklepem, już podesłałam linki siostrom ;)

    My dzisiaj na 17 lecimy na basen już przebieram nogami i odliczam 🎊

    Od wczoraj Stasiu próbuje marchewki, miny są komiczne ale na szczęście nie pluje 😅


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2021, 14:59

    Zulugula, emdar, Inaa89, Lalia, Suszarka, Inga28, Nowastaraczka, Ania81, kar_oliv, Martt95, Julik, SzalonaOna lubią tę wiadomość

    ’94
    17.10.2020 Staś ♥️
    godz. 3:55, waga 4050g, długość 56cm
    17.11.2023 Basia ♥️
    godz. 16:39, waga 3860 g długość 55 cm
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 4 marca 2021, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, współczuję stresu. U nas w zeszłym tygodniu była podbramkowa sytuacja,bo moja mama miała podejrzenie Covida. Mieszka sama. No i co zrobić? Ustaliliśmy z braćmi ze jak trzeba będzie, to pojedzie do niej mój jeden brat, który już przechorował. Drugi jest nauczycielem, jest w trakcie szczepień, musi na siebie uważać. Ostatecznie okazało się, że wynik testu ma negatywny( chociaż licho wie czy w zasadzie nie fałszywie negatywny),czuje się już bardzo dobrze, ale dla pewności siedzi jeszcze w domu. Zakupy ogarnia jej znajomy. Ale masz rację, system opieki jest do bani po całości. A nie macie właśnie tez kogoś w otoczeniu teściowej kto by juz na 100% przeszedł Covida,i mógłby pomóc?

    Suszarka, śliczne zdjęcia i piękni Wy 🥰😘.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2021, 11:03

    Suszarka lubi tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8490 18599

    Wysłany: 4 marca 2021, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniusia, jaki Stasio jest piękny 😍😍😅

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14266 20658

    Wysłany: 4 marca 2021, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy je!
    f08c9c56cbc0.jpg

    Lalia, Suszarka, Inga28, Ania81, kar_oliv, Martt95, Inaa89, kiniusia270, KarolinaMaria, Ewa88 , Julik lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14266 20658

    Wysłany: 4 marca 2021, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emdar wrote:
    Ounai, współczuję stresu. U nas w zeszłym tygodniu była podbramkowa sytuacja,bo moja mama miała podejrzenie Covida. Mieszka sama. No i co zrobić? Ustaliliśmy z braćmi ze jak trzeba będzie, to pojedzie do niej mój jeden brat, który już przechorował. Drugi jest nauczycielem, jest w trakcie szczepień, musi na siebie uważać. Ostatecznie okazało się, że wynik testu ma negatywny( chociaż licho wie czy w zasadzie nie fałszywie negatywny),czuje się już bardzo dobrze, ale dla pewności siedzi jeszcze w domu. Zakupy ogarnia jej znajomy. Ale masz rację, system opieki jest do bani po całości. A nie macie właśnie tez kogoś w otoczeniu teściowej kto by juz na 100% przeszedł Covida,i mógłby pomóc?

    Suszarka, śliczne zdjęcia i piękni Wy 🥰😘.
    Nie mamy nikogo. Jedynie znajomi. Moja mama powiedziała, że jak trzeba będzie to ona pojedzie, bo już przeszła. Ogólnie kicha. Boję się ja dać do szpitala bo już całkiem stracimy kontrolę nad tym co się dzieje. Jest o tyle ciężko że jej siostra też choruje i nie możemy wziąć teściowej a ciotkę zostawić. Głupie babska! Mówiliśmy że mają na dupsch w domu siedzieć to latały do gminy piec załatwiać, do sąsiadów bo przecież oni nie zarażają, po sklepach i totolotkach, do kościoła bo tam wirusa nie ma a teraz łeb sobie człowieku urywaj jak się nimi zająć :/

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14266 20658

    Wysłany: 4 marca 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Tak normalnie nie widać zeza. Dopiero jak się zpaatrzy mocno w jeden punkt, albo jak zasłonimy jej jedno oczko. Wtedy drugie ucieka. Ufff, czyli jest szansa!!
    Tak, dzieci jadą i do taty i do babci, ale będę sama z Zuzia i Matylda. No nic, kiedyś tam odpocznę :)
    Jak Cię to pocieszy, to ja bez dzieci ostatni raz byłam chyba 3 lata temu na weselu. Mój synka do babci beze mnie nie pojedzie. A jeśli się teściowej pogorszy to mąż będzie musiał jechać i znowu zostanę sama więc bomba po prostu :/

    age.png

    age.png
‹‹ 3177 3178 3179 3180 3181 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ