Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLulu83 wrote:Nie do końca za wcześnie, mój syn miał 4 zęby jak miał 4,5 miesiąca , jednego dnia jedynki górne wyszły a na drugi dzień dolne i jak się wstawiały w dziąsła wcześniej to też miał katar zielone kupy trochę opuchnięte dziąsła i ciągle pchał wszytko do buzi itd..
-
nick nieaktualnyIryska wrote:Skończyłam książkę zaczęta w grudniu! Teraz biorę się za Wiedźmina 😛 chyba będę czytać 10 lat..
Ale czytania książek zazdroszczę! Ja już niestety nie mam na to czasu -
nick nieaktualnyOunai wrote:Mąż dostał nagrodę roczną. Chyba wynegocjuję sobie odkurzacz pionowy
Może wreszcie nasze podłogi będą czyste
U nas też mąż prawdopodobnie za miesiąc dostanie nagrodę roczna. Ale ja odkładam na samochód... Powiedział, że dzieli się ze mną nagroda 50/50, uczciwy układ, biorąc pod uwagę, że ja teraz mam 2 pensje plus 500+ 😂 ach, pantofelek! Ale cieszy mnie to... Dużo się między nami zmieniło dzięki tej terapii. Naprawdę. Aż ciężko uwierzyć, że mieliśmy taki problem między sobą.Ounai, Ania81, kic83, Lalia, Fragaria lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Miałam nie wchodzić na Święta, ale jednak na minutkę 😉
Oliwka dzisiaj pierwszy raz z pleców na brzuszek się fiknęła, leżała na macie i się kręciła i nagle.. Na bok, noga i hop🙈 ręka tylko trochę jej została.Ounai, KarolinaMaria, Ania81, Nowastaraczka, kar_oliv, Lalia, dmg111, Suszarka lubią tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Mamuśki, niestety nie nadrobię. Ostatnio jestem w niedoczasie. Nadal jesteśmy w szpitalu. Nie bardzo mogę karmić mała piersią bo za bardzo się męczy.
Póki co odciągam pokarm i karmie ja z butelki. Ale niestety nie przybiera na wadze. Już nie mam pomysłu.
Cały czas śpi. Przed karmieniem staram się ją wybudzać ale tylko wezmę na ręce i od razu zasypia. Nic nie pomaga żadne smyranie i próby wybudzenia. Czestsze karmienia też nie zdały egzaminu
Mamy wcześniaków też mieliście taki problem? -
nick nieaktualnyZielonaHerbata wrote:Mamuśki, niestety nie nadrobię. Ostatnio jestem w niedoczasie. Nadal jesteśmy w szpitalu. Nie bardzo mogę karmić mała piersią bo za bardzo się męczy.
Póki co odciągam pokarm i karmie ja z butelki. Ale niestety nie przybiera na wadze. Już nie mam pomysłu.
Cały czas śpi. Przed karmieniem staram się ją wybudzać ale tylko wezmę na ręce i od razu zasypia. Nic nie pomaga żadne smyranie i próby wybudzenia. Czestsze karmienia też nie zdały egzaminu
Mamy wcześniaków też mieliście taki problem?
A jak U Was? Nadal inkubatorek? Malutka jest już z Tobą? -
SzalonaOna wrote:Oooo fajnie!
U nas też mąż prawdopodobnie za miesiąc dostanie nagrodę roczna. Ale ja odkładam na samochód... Powiedział, że dzieli się ze mną nagroda 50/50, uczciwy układ, biorąc pod uwagę, że ja teraz mam 2 pensje plus 500+ 😂 ach, pantofelek! Ale cieszy mnie to... Dużo się między nami zmieniło dzięki tej terapii. Naprawdę. Aż ciężko uwierzyć, że mieliśmy taki problem między sobą.my mieliśmy odłożyć całą tą nagrodę na kupno domu, ale pomyślałam sobie, że kurde, codziennie zamiatam podłogi bo odkurzacza nie chce mi się wyciągać, więc czemu nie kupić sobie czegoś, co skróci czas pracy? Zwłaszcza, że już od dawna mi się marzy porządny odkurzacz pionowy
Lalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Az milo się to czyta
my mieliśmy odłożyć całą tą nagrodę na kupno domu, ale pomyślałam sobie, że kurde, codziennie zamiatam podłogi bo odkurzacza nie chce mi się wyciągać, więc czemu nie kupić sobie czegoś, co skróci czas pracy? Zwłaszcza, że już od dawna mi się marzy porządny odkurzacz pionowy
-
SzalonaOna wrote:To fakt. Mi się marzy ten Roomba co sam jeździ. Ale chyba jeszcze nie teraz. Może kiedyś jak będziemy mieli swoje mieszkanie... 🤔
Ale on ma całkiem inne funkcje. Jeśli dziecko Ci rozkruszy wafelek to zanim on to posprząta to będziesz mieć wafelek w całym mieszkaniu. Teraz potrzebuję alternatywę dla miotły
SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Ja kupiłam ilife v7 na wynajmowanym właśnie za 500zl i nadal nam służy. Jedynie filtry i szczotki mu wymieniłam
Ale on ma całkiem inne funkcje. Jeśli dziecko Ci rozkruszy wafelek to zanim on to posprząta to będziesz mieć wafelek w całym mieszkaniu. Teraz potrzebuję alternatywę dla miotły
-
nick nieaktualnyOunai a jakiej firmy chcesz kupic? Ja mam Dyson i niestety jestem troche zawiedziona. Dobra rzecz, ze jest bez przewodow, wiec nie musze sie martwic gdzie podlaczyc albo, ze kabel sie skonczy. Jedno ladowanie baterii wystarczy na caly dom dokladnego odkurzania.
Meggi gratulacje😘❤️❤️dla malutkie.
Herbatko zdrowka dla coreczki zycze❤️❤️
-
SzalonaOna wrote:U nas Matylda była karmiona sonda, dożylnie a później butelka. Ale jak już ją mogła ja karmić butelka/piersią, to na początku jedno karmienie potrafiło trwać ok. 1,5h. Niestety... Ale sprawdzała się u nas pozycja szpitalna, tak jak położne karmiły dzieci plus naciskanie smoczka, żeby był szybszy przepływ. Wtedy się budziła i zmuszała do jedzenia. Budzona była co 3h, karmienie trwało ponad 1h, także niewiele było chwil na odpoczynek. Dopiero w terminie porodu planowego zaczęła sama ogarniać i budzić się na jedzonko.
A jak U Was? Nadal inkubatorek? Malutka jest już z Tobą?
Właśnie od 3 dni jest już poza inkubatorem i jest ze mną. Do tej pory też była karmiona sonda.
Ja co 3h ściągam mleko i co 2h ja karmię i tak jak piszesz u nas Karminie trwa od 45 -1,5h. Raz nawet 2,5h🤯
O spaniu nie ma mowy, zobaczymy ile tak jeszcze pociągnę.
Ale wypuścili Was ze szpitala w chwili jak Marylda zaczęła Ci przez kilka dni przybierać na wadze ?
U nas między innymi jest to jeden z warunków wypisu.SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Ania81 wrote:Ounai a jakiej firmy chcesz kupic? Ja mam Dyson i niestety jestem troche zawiedziona. Dobra rzecz, ze jest bez przewodow, wiec nie musze sie martwic gdzie podlaczyc albo, ze kabel sie skonczy. Jedno ladowanie baterii wystarczy na caly dom dokladnego odkurzania.
Meggi gratulacje😘❤️❤️dla malutkie.
Herbatko zdrowka dla coreczki zycze❤️❤️
On jest mniej więcej odpowiednikiem dysona v10 tylko kosztuje połowę jego ceny. Od dysona v8 jest już lepszy
A dlaczego jesteś zawiedziona?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2021, 16:05
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Przeanalizowałam rynek i jak zwykle wygrał Xiaomi - chcę wziąć Roborock H6. W porównaniu do Dysona V11 wypada spoko. Jest mniejszy, lżejszy, chodzi ciszej. Moc ssania V11 to 180 a H6 ma 140. H6 ma też mniejszy pojemnik na paprochy i trochę mniej końcówek można dokupić później. Za to bateria trzyma dłużej. No i cena. V11 to 3500zl a H6 1200zl.
On jest mniej więcej odpowiednikiem dysona v10 tylko kosztuje połowę jego ceny. Od dysona v8 jest już lepszy
A dlaczego jesteś zawiedziona?
W momencie jak skonczylam sie gwarancja odkuezacz zaczal szwankowac. Poki na gwarancji wszystko dzialalo super, a obecnie czekam na czesci zamienne bo nie pracuje (gwarancja skonczyla sie w lipcu, odkuezacz mam prawie 3 lata). Dla mnie wazne jest nie tylko jak bedzie pracowal,ale zeby byl odkurzacz wytrzymaly i wytrwal kilka lat (troche wiecej niz 3). -
nick nieaktualnyZielonaHerbata wrote:Właśnie od 3 dni jest już poza inkubatorem i jest ze mną. Do tej pory też była karmiona sonda.
Ja co 3h ściągam mleko i co 2h ja karmię i tak jak piszesz u nas Karminie trwa od 45 -1,5h. Raz nawet 2,5h🤯
O spaniu nie ma mowy, zobaczymy ile tak jeszcze pociągnę.
Ale wypuścili Was ze szpitala w chwili jak Marylda zaczęła Ci przez kilka dni przybierać na wadze ?
U nas między innymi jest to jeden z warunków wypisu. -
Ania81 wrote:W momencie jak skonczylam sie gwarancja odkuezacz zaczal szwankowac. Poki na gwarancji wszystko dzialalo super, a obecnie czekam na czesci zamienne bo nie pracuje (gwarancja skonczyla sie w lipcu, odkuezacz mam prawie 3 lata). Dla mnie wazne jest nie tylko jak bedzie pracowal,ale zeby byl odkurzacz wytrzymaly i wytrwal kilka lat (troche wiecej niz 3).
A którego Dysona masz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2021, 16:59
-
SzalonaOna wrote:Nas wypuścili po 2 wspólnych dobach. W środę zjechała do mnie na oddział, w piątek wypis. Warunki były 2: miała przybierać na wadze i zjadać swoje porcje mleczka (niezależnie ile by to trwało). Nie martw się, ja wtedy praktycznie nie spałam. Bo Laktator 30 min plus jeszcze karmienie, przewijanie, jedzenie moje, toaleta. I był czas kolejnego karmienia. Próbuj ja wychladzac, ściągać skarpetki. U nas pomagało też krecenie butelka w buzi dookoła
O to bardzo szybko!
Dziękuję za rady. Niestety nie zdają u nas egzaminu.
A jakie miała porcje do zjedzenia? Pamiętasz?
Bo tutaj co lekarz,to mówi co innego 🤷🤷 -
Hej
ja jestem wykończona tymi świętami..za dużo na siebie wzieliśmy jeśli chodzi o przygotowanie i zapraszanie rodzinki. Brat z żoną i 2 letnia córeczką byli do soboty rano, cała sobotę z mężem robiliśmy jedzonko, z ich strony niewiele pomocy, w niedzielę rano przyjechali rodzice, dzisiaj ok 12 wszyscy pojechali. Ciężkie 2 dni. Jeszcze w nocy spać nie mogłam, nogi mam znowu jak banie...gdyby nie mąż to nie dałabym rady na pewno, a on i ugotowal i posprzątał , ja nie wiem gdzie to znalazłam 🥰 ogólnie fajnie, bo rodzinnie, ale niby więcej organizacji świąt na końcówce ciąży 🤦♀️ ale dzisiaj już odpoczywam i oczekiwania 🥰 mogłabym już urodzić, bo tak mi ciężko
W środę mam lekarza.
Co do odkurzaczy, to też bym chciała pionowy, bo mamy samojeżdżący xiaomi roborock s50 z mopem, ale jestem średnio zadowolona, ostatnio właśnie się zepsuł, jutro wysyłamy na gwarancję, a funkcja mopa też średnio się sprawdza. A i tak wyciągamy czasem normalny żeby odkurzyć kanapę czy dokładniej dywan, więc pionowy by się świetnie sprawdził, zwłaszcza przy dzidzi 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2021, 18:47