Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
dmg111 wrote:Ja te odparzenia, które potrafiła do krwi rozdrapac smarowalam bepanthenem sensidermem i dexarylem i do tego zwiekszlam latopic do 2 dziennie (nie wiem czy ma wpływ, ale gdzieś tak wyczytałam) i dwa dni i się ładnie wygoilo 😊
Od wczoraj właśnie sięgnęliśmy po sensiderm. Zobaczymy czy coś pomoże.dmg111 lubi tę wiadomość
-
Anniu, super że udało się bez problemu załatwić chrzest. I dziękuję za porady 😘
Angie, wysyłam energię i niech Jagódka już wyskakuje poznać e-ciocie 😍
Ladyo, niestety nie pomogę, hemoroidy mnie ominęły na szczęście.
Ounai, hahahaha 🤣Angie1985, Annia, Ounai lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Ounai wrote:Obserwuję Cię!
Mart, dziś chyba mało regularne te skurcze. To chyba BH
Słuchajcie jakie jaja. Przyszli goście do przeglądu klimy. Okazało się że kratki brudne więc facet chciał umyć. A mój mąż po kąpaniu jak zwykle nie przestawił pokrętła z deszczownicy na prysznic i gościa zlało 😂 na szczęście wygolony do łysa więc przetarł tylko głowę ręcznikiem 😂 Matko jak mi wstyd było. Nie mówiąc już o tym że zapomniałam że ma przyjść, dzwoni dzwonek a ja matka karmiąca w koszuli nocnej, bez stanika. Narzuciłam tylko szlafrok i modliłam się żeby szybko poszli.
Hahaha na pewno na długo Was zapamięta 😂Ounai lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, przepraszam ze tak wbijam do Was w wątek ale znalazłam to forum i widzę ze jest tu bardzo dużo mam. Przychodzę z bardzo nietypowym pytaniem, ale może któraś z Was to przeszła. Jestem mama 3msc malucha i nie układa nam się z mężem i najprawdopodobniej dojdzie do rozwodu. Mimo ze to ja zostałam zraniona nie potrafię się pogodzić z ta decyzja. Może któraś z Was ma/miała taka sytuacje ze została sama z małym dzieckiem i zechciałaby ze mną porozmawiać?
-
Enigvaa ja też nie mogę pomidorów, pod żadną postacią, ostatnio po pizzy go wysypało 😭
Annia, super z chrzcinami, że udało się już umówić! Mikołaj już raczkuje?🙂
Dziewczyny, jakie kaszki dajecie dzieciom? Widzę , że większość to jakieś mieszanki z owocami. Ja chciałabym mu dać np kaszę jaglaną, orkiszowa...
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Dziękuje dla komplementy Staszka 🥰
Anniu dzień 3 z BLW i szału nie mana razie proponuje obiady, pobawi się coś tam weźmie do buzi coś rzuci na ziemie 😅 Moja cierpliwość i chęć czystości jest wystawiana na próbę 🙈 Oprócz tego na drugie śniadanie dostaje kaszkę z łyżeczki to zajada ze smakiem. A jak dawałam słoiczki to potrafił zjeść cały w 5-10 minut 🙄
Najlepsza jest moja rodzina, która już mnie obgaduje jak to ja mogę dziecku dawać całe kawałki skoro ma tylko 1 zęba 🤦♀️Annia, Ania81, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
’94
17.10.2020 Staś ♥️
godz. 3:55, waga 4050g, długość 56cm
17.11.2023 Basia ♥️
godz. 16:39, waga 3860 g długość 55 cm -
Iryska wrote:Enigvaa ja też nie mogę pomidorów, pod żadną postacią, ostatnio po pizzy go wysypało 😭
Annia, super z chrzcinami, że udało się już umówić! Mikołaj już raczkuje?🙂
Dziewczyny, jakie kaszki dajecie dzieciom? Widzę , że większość to jakieś mieszanki z owocami. Ja chciałabym mu dać np kaszę jaglaną, orkiszowa...
Ounai, jak miałaś catering na chrzciny to tylko obiad czy też zimna płyta? (Wiadomo, tort też bedzie).Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Polcia_95 wrote:Cześć dziewczyny, przepraszam ze tak wbijam do Was w wątek ale znalazłam to forum i widzę ze jest tu bardzo dużo mam. Przychodzę z bardzo nietypowym pytaniem, ale może któraś z Was to przeszła. Jestem mama 3msc malucha i nie układa nam się z mężem i najprawdopodobniej dojdzie do rozwodu. Mimo ze to ja zostałam zraniona nie potrafię się pogodzić z ta decyzja. Może któraś z Was ma/miała taka sytuacje ze została sama z małym dzieckiem i zechciałaby ze mną porozmawiać?
Annia, chrzest był o 15 bodajże i miałam 2 ciasta i catering. U syna chrzest o 16, tort, obiad i zimna płyta i z zimnej płyty nikt nic nie tknął dlatego u Marty już nie robiłam. U Marty też większość ciast zapakowałam gościom.
Dziewczyny, Marta też uczulona na pomidory ale już mniej. Ja tak raz na 3 tygodnie zjadałam coś z pomidorów i z czasem coraz mniej ja wysypuje
Edit
Ania, jeszcze dodam że ja miałam tylko jedno danie na obiad ale każdy nakładał ile chciał. Moim zdaniem to naprawdę wystarczające bo ileż można zjeść a zwykle to jest tak, że wracasz z kościoła, potem pamiątkowe zdjęcia, później dopiero obiad i już powoli robi się wieczór. A na chrzcinach z reguły też goście nie siedzą do późna bo wiedzą, że dziecko ma dużo wrażeń i trzeba je położyć spać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2021, 14:53
Annia lubi tę wiadomość
-
Nadrobiłam Was dziewczyny i nieźle się uśmiałam z ataku deszczownicy, ucieczek przy przewijaniu czy kradzieży marchewki z łyżeczki 😁
Ladyo, mi hemo nawracają po porodzie, polecam Ci maść i czopki proctoglyvenol, po czopkach efekt jest niemal od razu 👍 i radzę Ci, spakuj sobie też do szpitala, mnie uratowały 👍
Ja rano wyskoczyłam do Biedry i lumpa 😎 ale lumpem jestem turbo rozczarowana, ludzi w ciul, zachowują się jak bydło, a ceny z kosmosu- bluza z HM 68 z metką za 27 zł 😳 przecież na wyprzedażach są takie ceny a nawet niższe czasami 😳
Byłam z Olkiem na spacerze, ale tylko 45 min bo złapał nas deszcz i musiałam biec z wózkiem do domu 🥴
Olek ma ciężki dzień znowu, jest mega zmęczony, nie chce jeść, nie chce zasnąć na rękach, nie chce w bujaczku, więc z desperacji wsadziłam go do fotelika i zaczęłam kołysać, zasnął w 3 min i wyrodna matka zostawiłam go w nim żeby móc sobie rozwiesić pranie 🤦 za chwilę podejmę próbę przełożenia go i jeśli zakończy się sukcesem, to pójdę prasować, jeśli nie to znowu spróbuję ululać i chyba się z nim położę to może chociaż z godzinę pospi, bo inaczej będziemy się męczyć oboje, a mąż wraca z pracy dopiero przed 20 😑
Ladyo, Ania81, emdar, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:
Mart, dziś chyba mało regularne te skurcze. To chyba BH
.
Tez tak myślę właśnie ze to wszystko to jednak przepowiadajace. Podejrzewam że gdyby wczoraj był ordynator to jednak wyszłabym do domu by sie rozruszać i coś porobić 🙈
Moj prowadzący jest bezpośredni i jak to maz twierdzi zboczony bo na wizytach wspomina by mąż brał sie do roboty jak chcemy rodzic 🤣😂
Nabrałam trochę sił po tej nocy, udało się położyć spać razem z córeczka❤
Wiecie ze pomiary tętna były sprawdzane kilka razy w ciągu całej nocy. Koło 21(już kładliśmy się spać bo koleżanka obok miala migrene) o 23, kolo 2 i o 5. Ledwo udało mi się złapać sen to już mialam pomiar 😳🙉
Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
nick nieaktualnyMart znam to uczucie, a koniec polozna, stwierdzila, ze musi mnie "przykluc" do lozka tym ktg bo synkowi nie mogly zlapac tetna tak sie chowal. Siedziala ze mna studetnka i trzymalam ktg w jednym miejscu albo przesuwala by znalesc serduszko synka i tak mnie trzymaly kilka gidzin😂😂. Mnie bolal a kosc ogonowa studence scierpla reka, ale sie udalo.
-
nick nieaktualnyJa z mezem na zakupach, zaraz po dzieci. Obiadek szybko ugotuje I luz.
Sprzatnelam kolejna szafke w kuchni i wyszorowalam okap. Jutro kolejna porcja.
Oczywiscie od mamy uslyszalam, ze sie grzebie. No ale ja mam 4 dzieci w domu a mama sama z tata to ma czas. Powolutku dojde do swego celu.Angie1985 lubi tę wiadomość
-
Ania81 wrote:Ja z mezem na zakupach, zaraz po dzieci. Obiadek szybko ugotuje I luz.
Sprzatnelam kolejna szafke w kuchni i wyszorowalam okap. Jutro kolejna porcja.
Oczywiscie od mamy uslyszalam, ze sie grzebie. No ale ja mam 4 dzieci w domu a mama sama z tata to ma czas. Powolutku dojde do swego celu.
Tempo mnie ważne.Ania81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Po pierwsze wielu rodzinom nie układa się po pojawieniu się dziecka. Jeśli się kochacie to zawalczcie o siebie. Chyba, że to kwestia jakiejś zdrady lub czego więcej. Na pewno warto przemyśleć wielokrotnie decyzję i nie podejmować jej na gorąco.
Annia, chrzest był o 15 bodajże i miałam 2 ciasta i catering. U syna chrzest o 16, tort, obiad i zimna płyta i z zimnej płyty nikt nic nie tknął dlatego u Marty już nie robiłam. U Marty też większość ciast zapakowałam gościom.
Dziewczyny, Marta też uczulona na pomidory ale już mniej. Ja tak raz na 3 tygodnie zjadałam coś z pomidorów i z czasem coraz mniej ja wysypuje
Edit
Ania, jeszcze dodam że ja miałam tylko jedno danie na obiad ale każdy nakładał ile chciał. Moim zdaniem to naprawdę wystarczające bo ileż można zjeść a zwykle to jest tak, że wracasz z kościoła, potem pamiątkowe zdjęcia, później dopiero obiad i już powoli robi się wieczór. A na chrzcinach z reguły też goście nie siedzą do późna bo wiedzą, że dziecko ma dużo wrażeń i trzeba je położyć spać.
Nie jest to ani spowodowane pojawieniem się dziecka, ani podejmowane na gorąco. -
Meggi110818 wrote:To jest coś w rodzaju
"aaaaa patrz przewróciłam się na brzuch, ale jest
super"
po chwili "aaaaa ratuj ja chce na plecy"
po chwili "ja chce się przekręcić, jest udało się, wszystko widzę na brzuszku" "nieee ja chce znowu na plecy"
Dzisiaj chyba pół śniadania się jej ulało😑
U nas to samo od około tygodnia 😉12.2020 dziewczynka ❤️ po 6cs
11.2024 staramy się o rodzeństwo -
Polcia, a terapia? Myślałaś, próbowaliście? Czy decyzja juz podjęta i nie ma odwrotu? Długo jesteście razem, ile macie lat?
My dziś byliśmy na zajęciach z sensoplastyki. Julek mega zajar, matka się z innymi matkami napiła kawki w spokoju (względnym). Lalia, też dziś zaliczyłam lumpa; kupiłam sobie profeskę bluzę do biegania za całe 25 zeta😎😀. Ale masz rację, w niektórych lumpach ceny mają z kosmosu🤦♀️Lalia, Ania81 lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Karolina, piąteczka,mam identycznie. Na coś co będzie używane długo jestem w stanie wydać dużo. I na dobre jedzenie;jestem w stanie przejeść każde pieniądze. Wszystko inne występuje dla mnie w wersji minimalistycznej.
KarolinaMaria lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙