X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 29 maja 2021, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak u Was z glutenem? Wprowadzalyscie dzieciakom bez problemu? U mnie to keszcze hoho do tego, ale tak z ciekawisci pytam

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8497 18604

    Wysłany: 29 maja 2021, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, mój mąż pracuje 7:30-15-30 lub 11:30-19:30.
    On chodzi na siłownię 4x w tygodniu, ja żeby to miało sens (i opłacało się kupować karnet) musiałabym chodzić 3x w tygodniu.
    W te dni co mąż ma pierwszą zmianę ja chodziłabym na siłownię 16-17:30, a on 19-21. W te dni co ma drugą zmianę, ja chodziłabym rano np. 8:00-9:30, a on prosto po pracy 20-22.
    Oczywiście siłownia jest otwarta w weekend, więc dwa treningi mogłabym zrobić w tygodniu a trzeci w sobotę.
    To czego się boję to po pierwsze czy fizycznie dam radę, i nie chodzi mi tu o treningi, tylko o życie. Do Olka w nocy wstaję tylko ja, bo on się budzi tylko na karmienie, a budzi się czasem 2 razy a czasem 5 razy, a dzień zaczyna też różnie, ostatnio coraz wcześniej. Więc jak mnie czeka noc z kilkoma pobudkami, potem 8 h x Olkiem plus pranie, gotowanie, spacer, później trening na siłowni (a ja się naprawdę przykładam) i po powrocie czeka mnie Olek i jego usypianie, to jedyne co mi zostanie to chyba chodzić spać razem z nim żeby dać radę. A w czerwcu jeszcze przez dwa tygodnie mam rehabilitację o 9:30, więc prawdopodobnie mój mąż będzie wtedy chodził głównie na drugie zmiany, to jeśli będę chciała pójść na siłownię, to na 7 rano.
    A druga kwestia to karmienie Olka. On teraz spokojnie wytrzymuje 2h bez karmienia, ale raz wstaje nam o 5:30 a raz o 7:30. Drugą drzemkę raz ma a raz nie, a jak ma to loteria o której wypadanie. Nie wyjdę z domu na 1,5 godziny nie mając pewności że jest najedzony, a nie będę go budzić specjalnie o 6 rano lub (czasem z jedynej) drzemki w ciągu dnia żeby go nakarmić i pójść poćwiczyć. A odciągać pokarm 3 razy w tygodniu tak "w razie w", to nie wiem czy by się udało, bo raz odciągam 170ml, a innym razem 60ml, więc gdybym miała jeszcze siedzieć i zbierać mleko to w ogóle już by tego dnia nic nie zostało.

    Mimo wszystko, chyba się zdecyduje. Jak przetrwam czerwiec, to w lipcu i sierpniu będzie już łatwiej. A gdyby się okazało ciężko, to po prostu zrezygnuję.

    Muszę jeszcze zagłuszyć bezpodstawne wyrzuty sumienia że porzucam dziecko 🤦🤦bo po pierwsze mąż to sam zaproponował i jeszcze zachęca, więc widocznie nie uważa mnie za wyrodną matkę, a po drugie Olek faktycznie mało czasu spędza z tatą, a już w ogóle tylko we dwóch, więc może i im obu wyjdzie na plus 💪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2021, 22:56

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2021, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia ja jestem za tym żebyś poszła. Miej czas tylko dla siebie nawet właśnie 2-3x w tyg! Tobie dobrze to zrobi a i Olkowi i tacie tak samo :)

    Gagatka - mój mąż też ma 182 cm i 78 kg. Także chudzielec. Ale jaka on ma przemianę materii 🙉

    Lalia lubi tę wiadomość

  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 29 maja 2021, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, super pomysł z siłownią. Popieram i zachęcam, ale jednocześnie rozumiem wątpliwości. Przed ciążą robiłam mordercze treningi GT, crossfit, ciężkie cardio. Teraz bym fizycznie nie dała rady, raczej bym wybrala coś lżejszego... Dlatego jak poczujesz że jest Ci zbyt ciężko to daj sobie na luz. Z jedzeniem problem może nie być aż tak duży jak się wydaje, bo pewnie za kilka tygodni na jeden posiłek Olek będzie już dostawał coś innego niż mleko. Wtedy wydaje mi się że dobrym wyjściem byłoby żeby Twój mąż podawał mu słoik czy co tam sobie zaplanujecje - i odpadnie problem odciągania. Swoją drogą w "moim" klubie fitness są zajęcia "mama i bobas" dwa razy w tygodniu. Chyba się kiedyś wybiorę sprawdzić co tam się wyprawia 😄

    Ounai trzymam kciuki i za działkę i za dietę :)

    Gagatko, prędzej bym wyzionęła ducha niż przebiegła 10km 🤣 haha, ale na razie problem z głowy, bo mam zakaz biegania.

    Dzisiaj były chrzciny mojej siostrzenicy, bardzo miły, rodzinny dzień ❤️

    Ounai, Lalia, Ania81, Clover lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14646 21181

    Wysłany: 30 maja 2021, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clover wrote:
    Ja się zważyłam jeszcze w środę, ale chciałam się pokusić o podsumowanie miesiąca i ciągle nie mam czasu, nie mam też pojęcia gdzie jest moja kartka z poprzednimi wagami i wymiarami. Może jutro napiszę jeśli znajdę :)


    Ounai, super to wygląda :) A będziecie gotować podobne potrawy do tych z cateringu? Skąd bierzesz przepisy?


    Ja chyba muszę sobie powiesić na drzwiach lodówki swoje obecne zdjęcie w bieliźnie jako odstraszacz... Ostatnio mam taki apetyt, że tylko bym ciągle jadła 🤦‍♀️ W sierpniu chcemy jechać nad morze i nie chcę wyglądać jak foka która wyszła na plażę 🤣
    Pod wpływem chwili kupiłam ebook z przepisami do lunchboxow. Generalnie będzie y robić na 2 dni to samo, bo na początek nie chcemy za mocno się obciążać. Więc wt-śr będzie np wyglądać tak: śniadanie kanapki z ogórkiem i pasta jajeczną. Drugie śniadanie: skyr (ewentualnie garść orzechów), obiad kurczak w sosie meksykańskim w tortilli, pomidorki + sałata,podwieczorek: sernik na zimno bez truskawkami. Kolacja: makaron z twarogiem i truskawkami. Sernik robimy od razu na 4 dni. Czw-pt śniadanie to pankejki skyrowe, drugie śniadanie serek wiejski, obiad to ryż z kurczakiem w sosie mango. Podwieczorek ciasto, kolacja to kurczak w tortilli. Pod koniec każdego tygodnia robimy rozpiskę tego co będziemy jeść każdego dnia, spisujemy dokładną listę zakupów i w sobotę mąż kupuje wszystko na cały kolejny tydzień. Oczywiście wszystko słodzone erytrolem lub Ksylitolem, sernik z galaretka bez cukru itd. Generalnie wszystko takie proste dania, przy których nie musisz się napracować.

    Clover lubi tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14646 21181

    Wysłany: 30 maja 2021, 00:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, czy widziałaś kiedyś faceta, który idzie na siłownię, do pracy, spotkać się z kolegami, na trening, wyjeżdża w delegację i uważa że jest przez to złym ojcem? Idź i korzystaj bo z dwójką niekoniecznie mąż tak chętnie będzie zostawać ;) ja bym jeden miesiąc chyba sprobiwala. Najwyżej będziesz jeden karnet w plecy.

    Jestem padnięta. Znowu mam Jęczącą Martę. Jeczy od rana do wieczora. Zasypiać chce tylko bujana z cyckiem w buzi. Rzuca się w trakcie karmienia, już mi sutki odpadają. Chodzi spać o północy po dwugodzinnej walce o to żeby zasnęła. Jak ja kładę spać to się wścieka, wstaje, raczkuje, ucieka z łóżka, kręci się, gada no dosłownie wszystko. Dziś musiałam męża zawołać bo mi nerwy zaczęły puszczać i autentycznie miałam jej dość. Oczywiście teraz jak wreszcie padła patrzę na nią i zastanawiam się jak mogłam się tak wściekać. I jeszcze na dobicie głowę mi rozsadza a u sąsiadów imprezka. Do tego dziś moja mama pojechała po bandzie i zaczęła mieć do mnie pretensje, że nie dzwonie zapytać jak jej ekg, o którym nawet nie wiedziałam bo mówiła o tym mojemu mężowi a on zapomniał mi powiedzieć. Ale jej wystarczyło żeby uznać że w ogóle nie interesuje się nią chyba że wypije i w takim razie ona nie chce ze mną w ogóle rozmawiać. A tyle co mi mówiła, że jej mama ciągle myślała o sobie i do tej pory ma do niej o to żal. Widać niedaleko pada jabłko od jabłoni :/
    Ale przynajmniej ostatnio staram się, mąż też i nasza relacja się naprawia. Jeszcze trochę pracy przed nami, ale idzie ku dobremu :)

    Gagatko, ja od razu podałam jak zaczęłam rozszerzać dietę.

    Lalia lubi tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14646 21181

    Wysłany: 30 maja 2021, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Moim zdaniem dobrze by Ci zrobiły takie wyjscia, sprobuj.
    Ja od kiedy kupilam rowerek w kwietniu, jeżdżę co drugi dzień po ok 40 min. A mój mąż zaczął biegac, 2-3 razy w tygodniu po 10 km.. I schudł 6 kg od poczatku roku. I teraz wazy skubany 76 kg, ma 183 wzrostu i chudy jest strasznie. Faceci inaczej spalają.
    Ostatnio próbowałam przekonać męża do rowerka, ale reakcja była dokładnie taka jak się spodziewałam 😂

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 30 maja 2021, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Lalia, czy widziałaś kiedyś faceta, który idzie na siłownię, do pracy, spotkać się z kolegami, na trening, wyjeżdża w delegację i uważa że jest przez to złym ojcem? Idź i korzystaj bo z dwójką niekoniecznie mąż tak chętnie będzie zostawać ;) ja bym jeden miesiąc chyba sprobiwala. Najwyżej będziesz jeden karnet w plecy.

    Jestem padnięta. Znowu mam Jęczącą Martę. Jeczy od rana do wieczora. Zasypiać chce tylko bujana z cyckiem w buzi. Rzuca się w trakcie karmienia, już mi sutki odpadają. Chodzi spać o północy po dwugodzinnej walce o to żeby zasnęła. Jak ja kładę spać to się wścieka, wstaje, raczkuje, ucieka z łóżka, kręci się, gada no dosłownie wszystko. Dziś musiałam męża zawołać bo mi nerwy zaczęły puszczać i autentycznie miałam jej dość. Oczywiście teraz jak wreszcie padła patrzę na nią i zastanawiam się jak mogłam się tak wściekać. I jeszcze na dobicie głowę mi rozsadza a u sąsiadów imprezka. Do tego dziś moja mama pojechała po bandzie i zaczęła mieć do mnie pretensje, że nie dzwonie zapytać jak jej ekg, o którym nawet nie wiedziałam bo mówiła o tym mojemu mężowi a on zapomniał mi powiedzieć. Ale jej wystarczyło żeby uznać że w ogóle nie interesuje się nią chyba że wypije i w takim razie ona nie chce ze mną w ogóle rozmawiać. A tyle co mi mówiła, że jej mama ciągle myślała o sobie i do tej pory ma do niej o to żal. Widać niedaleko pada jabłko od jabłoni :/
    Ale przynajmniej ostatnio staram się, mąż też i nasza relacja się naprawia. Jeszcze trochę pracy przed nami, ale idzie ku dobremu :)

    Gagatko, ja od razu podałam jak zaczęłam rozszerzać dietę.
    Mogę ci polecić tą książkę jest genialna , cała seria jest mega fajna.37bc50a2a57e.jpgTeż powoli staram się ułożyć sobie jakoś ten czas, 🤦 złapać rytm dnia


    Ounai, Clover lubią tę wiadomość

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 30 maja 2021, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kicku, chleb z bieluchem już daję, jogurty na razie tylko naturalne
    Serek rolmlecz ma cukier, więc ja nie daje póki co

    kic83 lubi tę wiadomość

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3742 7619

    Wysłany: 30 maja 2021, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, ja zauważyłam, że jak jesteśmy w domu we dwójkę to podział obowiązkow mama-tata nigdy nie jest równy. Matki zawsze bardziej rwą się do zmieniania pieluch, bo po co wołać męża z drugiego pokoju, do zabawy, do innych czynności, bo mama zrobi lepiej. Mój narzeczony dużo się udziela, ale tak jak piszesz mało jest czasu on-Matylda. Wczoraj wyszorowałam kuchnię z przerwami na karmienia. Oni mieli czas tylko dla siebie i tata po wszystkim był ewidentnie padnięty 😂 ale do brzegu. Chciałam Ci napisać, że nie masz co mieć wyrzutów sumienia, jak nie wyjedziemy z domu to nigdy nie oddamy mężom całkowitego pola do opieki. Nie porzucasz Olka, tylko chcesz zadbać o swoją formę. Ogólnie trudna decyzja, bo rozumiem, że boisz się przemęczenia. Może spróbuj tydzień-dwa na jednorazowe wejścia? Ja myślę o basenie chociaż raz w tygodniu, ale też mam z tyłu głowy jak moje niebutelkowe dziecko wytrzyma. Najlepsze jest to, że ona spokojnie da radę, tylko mnie to przeraża.

    Lalia, Clover lubią tę wiadomość

    🦄 2021 r.
  • Nowastaraczka Autorytet
    Postów: 1418 2264

    Wysłany: 30 maja 2021, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laseczki promka na lepampuch, dobrze ze juz mam duzo kocykow 🙈🙈

    w momencie, gdy zostanie zakupiony drugi dowolny nieprzeceniony kocyk od LePampuch



    Kod:DZIECKO29*

    (By kod zadziałał w koszyku musi znajdować się jeden lekki kocyk(otulacz) eukaliptusowyl lub otulacz bambusowy z JS lub otulacz ażurowy i jeden DOWOLNY, NIEPRZECENIONY kocyk LePamuch)

    4 cs cb
    5cs 🍀

    Beta 09.03 1067
    11.03 2392.21

    25.03 jest ❤

    7.11.2020 🥳🤱
    💚💚💚💚💚💚💚💚

    55c3208ed6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2021, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamusie, nie jestem w stanie nadrobić co tam pisałyście, mam nadzieje ze wszystko u Was dobrze :)
    U mnie ciężkie chwile, od jakiegoś czasu mamy spory kryzys w małżeństwie, raz jest dobrze, raz zle ale aktualnie to jest tragicznie. Zaczynam się zastanawiać kiedy to się w końcu skończy bo już nie mam siły o to walczyć i ja się już poddaje.. 😔

    U mnie po tygodniu diety na wadze -1,8kg i w sumie -4cm w obwodach. Póki co odpuszczam cwiczenia bo zrobiłam sobie coś w kolano i ledwo chodzę 🤦🏻‍♀️ Ale dietę trzymam dalej.
    Dzisiaj muszę poprać, a jutro chciałabym zacząć pakować małego na wyjazd, zrobiłam sobie listę i polecę według niej.
    Jeszcze dzisiaj jedziemy ze Stasiem do mojej siostry zobaczyć postępy w wykańczaniu jej mieszkania. Mamy godzinkę drogi wiec nie tak zle.
    We wtorek mam paznokcie a później musimy jechać do moich rodziców zawieźć psa bo nie zabieramy go na wyjazd. Wieczorem pakowanie a w środę z samego rana ruszamy do trojmiasta ;)

    Czy takie koło jest odpowiednie dla niesiedzacego dziecka ?
    https://www.decathlon.pl/p/kolko-pompowane-z-siedzeniem-dla-malucha-11-15-kg/_/R-p-3793?mc=8271660&gclid=CjwKCAjwzMeFBhBwEiwAzwS8zK2yydU7sjgzo1M0t-a9LCy_-b-8wx-HeiW1D-9A7c45k88CMbWVgRoCA08QAvD_BwE&gclsrc=aw.ds

  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2217 6120

    Wysłany: 30 maja 2021, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wychodzimy do domu 😍😍😍 a8c4b36bbeb3.jpg

    KarolinaMaria, SzalonaOna, Lulu83, Zulugula, Angie1985, Martt95, Inaa89, Ulaa, kiniusia270, Nowastaraczka, Lalia, Ania81, Clover, Nikaa92, madziulix3, Suszarka, Enigvaa, dmg111, suzi1994, Ewa88 lubią tę wiadomość

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2021, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladyo cudownie ❤️ będzie rodzinka w komplecie ❤️ ucałuj ta mała gwiazdę! :).

  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3742 7619

    Wysłany: 30 maja 2021, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleks, gratuluję wyników odchudzania! Co do koła to raczej na pewno nie nadaje się dla niesiedzącego dziecka. Mamy dzieci w podobnym wieku i ja staram się nie sadzać Matyldy. ALE! Staś pewnie nie będzie w nim siedział pół dnia, więc nic mu się nie stanie jak je kupicie. Nawet pytałam ostatnio o to fizjo, bo babcie mają tendencję do sadzania Matyldy na kolanach bez podtrzymania pod pupą. Fizjo mówiła, że na tym etapie rozwoju nie powinno jej się nic stać, jak od czasu do czasu ktoś ją tak 'posadzi'. Wiecie, głupio mi ciągle zwracać uwagę teściowej ;/ My jedziemy nad morze 14.06. i zamówiłam już nosidło z lenny lamb, które też może budzić kontrowersje. Jakoś trzeba sobie radzić ;)

    Lalia, Clover, Ale_ks, Suszarka, dmg111 lubią tę wiadomość

    🦄 2021 r.
  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 30 maja 2021, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladyo cudownie. W domku najlepiej. Śliczna Amelka.

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9222 15300

    Wysłany: 30 maja 2021, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladyo ale cukiereczek💕 cudownych pierwszych chwil razem w domu:)
    P.s mamy taki sam komplecik z myszką tylko niebieski 😁

    💙
    💗
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14646 21181

    Wysłany: 30 maja 2021, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaMaria wrote:
    Lalia, ja zauważyłam, że jak jesteśmy w domu we dwójkę to podział obowiązkow mama-tata nigdy nie jest równy. Matki zawsze bardziej rwą się do zmieniania pieluch, bo po co wołać męża z drugiego pokoju, do zabawy, do innych czynności, bo mama zrobi lepiej. Mój narzeczony dużo się udziela, ale tak jak piszesz mało jest czasu on-Matylda. Wczoraj wyszorowałam kuchnię z przerwami na karmienia. Oni mieli czas tylko dla siebie i tata po wszystkim był ewidentnie padnięty 😂 ale do brzegu. Chciałam Ci napisać, że nie masz co mieć wyrzutów sumienia, jak nie wyjedziemy z domu to nigdy nie oddamy mężom całkowitego pola do opieki. Nie porzucasz Olka, tylko chcesz zadbać o swoją formę. Ogólnie trudna decyzja, bo rozumiem, że boisz się przemęczenia. Może spróbuj tydzień-dwa na jednorazowe wejścia? Ja myślę o basenie chociaż raz w tygodniu, ale też mam z tyłu głowy jak moje niebutelkowe dziecko wytrzyma. Najlepsze jest to, że ona spokojnie da radę, tylko mnie to przeraża.
    Marta jest nie butelkowa. Je równo co 2,5h. Jeśli zje słoik to zgłasza się pół godziny później. A ja regularnie chodzę do fizjoterapeuty gdzie spędzam ponad godzinę i na paznokcie. Mój mąż wtedy zostaje z dwójką dzieci i dają sobie radę. Jest ojcem i może nie zna małej tak jak ja bo nie jest z nią tak dużo jak ja ale żadna krzywda się jej nie dzieje :)


    Ladyo, ale ja pięknie wystroilas! Cieszę się że Was puszczają!

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9222 15300

    Wysłany: 30 maja 2021, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowastaraczka wrote:
    Laseczki promka na lepampuch, dobrze ze juz mam duzo kocykow 🙈🙈

    w momencie, gdy zostanie zakupiony drugi dowolny nieprzeceniony kocyk od LePampuch



    Kod:DZIECKO29*

    (By kod zadziałał w koszyku musi znajdować się jeden lekki kocyk(otulacz) eukaliptusowyl lub otulacz bambusowy z JS lub otulacz ażurowy i jeden DOWOLNY, NIEPRZECENIONY kocyk LePamuch)

    Nie kuś, ja mam już 3 >te drogie < kocyki w tym 2 z le pampuch, i 2 kocyki zwykle. Uwielbiam koce😅

    Nowastaraczka lubi tę wiadomość

    💙
    💗
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 30 maja 2021, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laydo ona jest przesłodka 🥰 cieszę się że idziecie do domku. Nacieszcie się sobą 😘

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
‹‹ 3644 3645 3646 3647 3648 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ