Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Wlasnie nie, robię dokładnie tak jak napisałaś, powinna być lekko ciągnąca, ale niestety wychodzi za bardzo. A piekarnik w domu miałam elektryczny, tak jak teraz. Nie gazowy.Ounai wrote:Może za krótko siedzi? Ja trzymam 2,5h a potem zostawiam w piekarniku wyłączonym, zamkniętym całą noc, aż piekarnik całkiem ostygnie. Pavlova podobno powinna być lekko ciągnąca w środku.
Ja robię z kremem ze śmietanki i mascarpone.30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Na razie tylko zapierniczamy. Najwięcej K., bo ja teraz jestem dosyć wolna i szybko się męczę, ale opędziłam trochę okien i nawet firanki powiesiłam, ale jeszcze trochę roboty jest. Sprzątaliśmy też mieszkanie (już prawie koniec). We wtorek chcemy zdać właścicielowi. Siedziałam tam dzis na starym fotelu i ryczałam jak bóbr. Nie mogę tego opanować. Wszystkie wspomnienia wracają. Atena dziś tak samo oparła się o parapet w kuchni jak za pierwszym razem, gdy weszła do mieszkania. No nie mogę... 😭 Mimo, że to wynajmowane, małe, komunistyczne, to żal mi strasznie... Zostawiliśmy tam kawał serducha. Wcześniej mieszkaliśmy w takim starym domu, ale w ogóle nie było mi żal jak się wyprowadzaliśmy. Od razu pokochałam to małe mieszkanie. Tutaj tego nie czuję, jest mi wręcz smutno... 😟Annia wrote:Sylwia jak w nowym domku? Weź się coś pochwal. ❤️
U mnie w rodzinie bezy nie wychodzą już takie same w tych nowych piekarnikach... Mam wrażenie, że bezy uwielbiały te stare gazowe piekarniki.
mela83 lubi tę wiadomość
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
Cześć dziewczyny zwracam się do Was z dość dziwnym pytaniem, mianowicie co myślicie o pójściu ciężarnej na pogrzeb? Mam w następnym tyg pogrzeb i mama nastraszyła zabobonem i nie wiem już sama co robić..?starania od 07.2019
diagnoza, badania, dieta, suplementy 02.2020
wit d, witaminy dla kobiet Solgar, inofem, bromergon, folik
8 cs
28.03 ⏸️ beta 146
01.04 beta 867
Baby nr 2 😍
30.01 ⏸️
02.02 beta 123
04.02 beta 379 -
patrycja92 wrote:Cześć dziewczyny zwracam się do Was z dość dziwnym pytaniem, mianowicie co myślicie o pójściu ciężarnej na pogrzeb? Mam w następnym tyg pogrzeb i mama nastraszyła zabobonem i nie wiem już sama co robić..?
Przepraszam, że zapytam ale jakim zabobonem?'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
KarolinaMaria wrote:Przepraszam, że zapytam ale jakim zabobonem?
Ciężarna nie powinna chodzić na pogrzeby bo to zle wróży dziecku.. ze z ciąża może coś pójść nie tak, poronienie itp. Ogólnie jestem bardzo wrażliwa osoba i nie wiem czemu ale bardzo szybko się wzruszam i napewno będzie stres.. a w ciąży jak wiemy ciężarne powinny mieć jak najmniej stresu.. i się waham z decyzja 😔starania od 07.2019
diagnoza, badania, dieta, suplementy 02.2020
wit d, witaminy dla kobiet Solgar, inofem, bromergon, folik
8 cs
28.03 ⏸️ beta 146
01.04 beta 867
Baby nr 2 😍
30.01 ⏸️
02.02 beta 123
04.02 beta 379 -
Może głupie pytanie, ale... czy jecie kabanosy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2020, 20:34
Stokrotka027, Lalia lubią tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Według mojej diabetolog po Duphastonie wielu dziewczynom wariują cukry. Też są te twardnienia nadal, ale też wydają mi się słabsze i krótsze i też staram się nimi mniej stresować. Rano nie ma ich w ogóle, pojawiają się w ciągu dnia albo wieczorem.Iryska wrote:Luteinę dopochwowo plus duohaston doustnie. Wcześniej brałam tylko luteinę ale podjezykowo. Wieczorami są trochę te twardnienia, ale dużo krócej trzymają i już mnie tak nie stresują 🙂 a jak u Ciebie?
Sylwia - przytulam mocno, zostawiacie miejsce pełne dobrych wspomnień, ale życzę Wam żeby wasz dom szybko wypełnił się tak samo dobrymi wspomnieniami i żebyś go też pokochała. ❤️ I nie przemęczaj się przy przeprowadzce! Z księżniczkami na pokładzie to lepiej pełnij tam funkcję 'finger menagera'. 😁
Sylwucha lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Też jestem ciekawa 😎KarolinaMaria wrote:Przepraszam, że zapytam ale jakim zabobonem?8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
Jeśli ma być to dla Ciebie bardzo stresujące, to nie idź, ale jeśli tylko ze względu na zabobony to ja bym poszła. Jak ma być dobrze to będzie i nic tego nie zmieni.patrycja92 wrote:Ciężarna nie powinna chodzić na pogrzeby bo to zle wróży dziecku.. ze z ciąża może coś pójść nie tak, poronienie itp. Ogólnie jestem bardzo wrażliwa osoba i nie wiem czemu ale bardzo szybko się wzruszam i napewno będzie stres.. a w ciąży jak wiemy ciężarne powinny mieć jak najmniej stresu.. i się waham z decyzja 😔
KarolinaMaria lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
patrycja92 wrote:Ciężarna nie powinna chodzić na pogrzeby bo to zle wróży dziecku.. ze z ciąża może coś pójść nie tak, poronienie itp. Ogólnie jestem bardzo wrażliwa osoba i nie wiem czemu ale bardzo szybko się wzruszam i napewno będzie stres.. a w ciąży jak wiemy ciężarne powinny mieć jak najmniej stresu.. i się waham z decyzja 😔
Jeśli nie masz ochoty iść to nie idź. Ja też przeżywam pogrzeby, nawet sąsiadów, i teraz bym się zastanowila, czy iść.
Co do zabobonów, nie wiem jak śmierć kogoś może przynieść pecha ciężarnej. Rodzimy się i umieramy, taka kolej rzeczy. Nie sądzę, by zmarli chcieli nam w jakiś sposób uprzykrzyć życie... Ale wiem, że takie słowa mogą przestraszyć. Moja rodzina i teściowie też potrafią z czymś wystrzelić. Gorliwi katolicy, a wierzą w takie rzeczy, co przecież jest grzechem. Ja mojej mamie bym powiedziała, że ma mnie nie straszyć. Mój tata uważa, że nie powinno się kupować mieszkania, w którym ktoś umarł. Jak szukałam mieszkania, to cały czas to gadał. Zapytałam go w końcu, czy jak on umrze za 50 lat w swoim ulubionym fotelu, to chciałby, żebym miala problem że sprzedażą ich mieszkania? Temat przesadów skonczył się na zawsze
Sylwucha, Natisz lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Kochana, ja ostatnio ciągle płaczę 😉 Za bardzo nawet nie potrafię nad tym zapanować 😉patrycja92 wrote:Ciężarna nie powinna chodzić na pogrzeby bo to zle wróży dziecku.. ze z ciąża może coś pójść nie tak, poronienie itp. Ogólnie jestem bardzo wrażliwa osoba i nie wiem czemu ale bardzo szybko się wzruszam i napewno będzie stres.. a w ciąży jak wiemy ciężarne powinny mieć jak najmniej stresu.. i się waham z decyzja 😔
Jeśli ma Cię to pózniej dręczyć, to nie idź.
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
A to oznacza, że kilogramy poszły w moją dupę 😱😂Annia wrote:Ale ten drugi dostałaś dopochwowo? Czy więcej doustnie? Wiem, że Dupek może rozregulowywać cukry. A jak te twardnienia dalej są?
Ounai wydaje mi się, że brzuszek minimalnie bardziej szpiczasty teraz, ale rzeczywiście dużo nie urósł.
-
KarolinaMaria wrote:Jeśli nie masz ochoty iść to nie idź. Ja też przeżywam pogrzeby, nawet sąsiadów, i teraz bym się zastanowila, czy iść.
Co do zabobonów, nie wiem jak śmierć kogoś może przynieść pecha ciężarnej. Rodzimy się i umieramy, taka kolej rzeczy. Nie sądzę, by zmarli chcieli nam w jakiś sposób uprzykrzyć życie... Ale wiem, że takie słowa mogą przestraszyć. Moja rodzina i teściowie też potrafią z czymś wystrzelić. Gorliwi katolicy, a wierzą w takie rzeczy, co przecież jest grzechem. Ja mojej mamie bym powiedziała, że ma mnie nie straszyć. Mój tata uważa, że nie powinno się kupować mieszkania, w którym ktoś umarł. Jak szukałam mieszkania, to cały czas to gadał. Zapytałam go w końcu, czy jak on umrze za 50 lat w swoim ulubionym fotelu, to chciałby, żebym miala problem że sprzedażą ich mieszkania? Temat przesadów skonczył się na zawsze
Juz sama nie wiem w chcieli informacji o śmierci myślałam przeżyłam szok i do teraz jakoś się z ta informacja nie pogodziłam a co będzie w dniu pogrzebu? Jeszcze mam tego samego dnia badania prenatalne to i tak się będę stresować.. 😔
starania od 07.2019
diagnoza, badania, dieta, suplementy 02.2020
wit d, witaminy dla kobiet Solgar, inofem, bromergon, folik
8 cs
28.03 ⏸️ beta 146
01.04 beta 867
Baby nr 2 😍
30.01 ⏸️
02.02 beta 123
04.02 beta 379 -
To może dłużej ją susz, albo nie wiem, może niższa temp i dłużej suszyć. Mi za 1 razem wyszła idealna a za drugim właśnie za bardzo ciągnąca. Zamierzam następnym razem suszyć dłużej po prostuJulik wrote:Wlasnie nie, robię dokładnie tak jak napisałaś, powinna być lekko ciągnąca, ale niestety wychodzi za bardzo. A piekarnik w domu miałam elektryczny, tak jak teraz. Nie gazowy.
-
No a niby co może Ci się stać? Czemu miałabyś nie iść? Chyba, że będziesz bardzo przeżywać, to może spowodować jakieś skurcze, bo stres wiadomo że nie jest wskazany. Ja w 1 trymestrze byłam na pogrzebie cioci. Na razie jeszcze nic mi się w związku z tym nie stało.patrycja92 wrote:Cześć dziewczyny zwracam się do Was z dość dziwnym pytaniem, mianowicie co myślicie o pójściu ciężarnej na pogrzeb? Mam w następnym tyg pogrzeb i mama nastraszyła zabobonem i nie wiem już sama co robić..?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2020, 21:12
-
Zabobonów związanych z ciaza jest niestety bardzo dużo, chyba trzeba do nich podchodzić z przymrużeniem oka. Ale jeśli źle się z tym czujesz i wolisz nie ryzykować to nie idź na pogrzeb, myślę że rodzina zrozumie. Tymbardziej ze koronawirus panuje i powinnysmy unikać skupisk ludzi.Ona i On 36lat
+
02.2016 Syn ❤️
12.2019 Aniołek (12 tc)
11.2020 Synek 💙 -
Julik wrote:Może głupie pytanie, ale... czy jecie kabanosy?
A czemu nie? Cos kiedyś słyszałam , że salami nie można ,bo domieszka surowego mięsa ale to pewnie też fake ja jadłam w 1 ciąży w tej zresztą też . Ostatnio zastanawiałam się nad pieczarkami ale zjadlam. Surowych jajek nie można ze względu na sarmonelle , no i sery pleśniowe czy feta ale to też się tyczy mleka dokładnie nie które można nie które nie .
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Ja jem kabanosy na kilogramy. Podobno surowe jajka można jeśli się sparzy dobrze skorupkę, bo to na niej jest salmonella. Salmonella ginie w 60 stopniach. Grzyby są podobno nawet wskazane bo zawierają jakieś tam dobroczynne rzeczy w sobie. Sery pleśniowe wolno jeśli są z mleka pasteryzowanego.Stokrotka027 wrote:A czemu nie? Cos kiedyś słyszałam , że salami nie można ,bo domieszka surowego mięsa ale to pewnie też fake ja jadłam w 1 ciąży w tej zresztą też . Ostatnio zastanawiałam się nad pieczarkami ale zjadlam. Surowych jajek nie można ze względu na sarmonelle , no i sery pleśniowe czy feta ale to też się tyczy mleka dokładnie nie które można nie które nie .
