Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
kic83 wrote:Koteczko
jak u Ciebie?
Kicuś dziękuję, że pytasz 😘
Zależy na co patrzeć jeśli na psychikę to generalnie jest lepiej poza incydentami które powodują że wszystko do mnie wraca ( czerwone plamienia na początku pierwszej @ po stracie od razu mi przypomniały plamienia z dnia w którym jechałam do szpitala, @ w dzień mamy też spowodowała łzy i smutek który wysłałam tutaj na forum ). Doszła do etapu że mogę mówić o tym co się stało bez łez. Staram się wypełnić dni codziennymi zajęciami i nawet są momenty że się śmieję. Fizycznie jest średnio bolą mnie biodra, plecy i trochę brzuch ☹️ nawet dłuższy spacer jest problemem. No i nadal nie mogę dłużej siedzieć, a o tym żeby usiąść na twardym to nie ma mowy bo mam wrażenie że siedzę na kołku.
Najgorsze jest jednak to że jestem rozdarta w środku ☹️ zaakceptowałam myśl o adopcji ale w środku nadal nie zrezygnowałam z ciąży i własnego dziecka. Już jestem gotowa żeby znowu walczyć dalej, działać, żeby znowu spróbować.
Czytałam sporo o zapobieganiu poronieniom w przypadku takich problemów jak moje i wiem że jest szansa na to, że jednak udałoby mi się donosić ciążę. Jedną z opcji są szczepienia.
Jednak wiem że nie jestem w stanie już przekonać mojego męża żebyśmy spróbowali jeszcze raz, a już na pewno nie na to żeby jeszcze on biegał ze mną po lekarzach. Na razie zostawiam wszystko własnemu biegowi. Jedyne co zrobię to spróbuję dostać się do poradni leczenia niepłodności tam gdzie chodziłam, porozmawiać z lekarzem, zrobić usg, ewentualnie porozmawiać z dr. Paśnikiem zobaczyć co mi powiedzą.
Nie wiem jak to się wszystko dalej potoczy...Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Koteczka82 wrote:Kicuś dziękuję, że pytasz 😘
Zależy na co patrzeć jeśli na psychikę to generalnie jest lepiej poza incydentami które powodują że wszystko do mnie wraca ( czerwone plamienia na początku pierwszej @ po stracie od razu mi przypomniały plamienia z dnia w którym jechałam do szpitala, @ w dzień mamy też spowodowała łzy i smutek który wysłałam tutaj na forum ). Doszła do etapu że mogę mówić o tym co się stało bez łez. Staram się wypełnić dni codziennymi zajęciami i nawet są momenty że się śmieję. Fizycznie jest średnio bolą mnie biodra, plecy i trochę brzuch ☹️ nawet dłuższy spacer jest problemem. No i nadal nie mogę dłużej siedzieć, a o tym żeby usiąść na twardym to nie ma mowy bo mam wrażenie że siedzę na kołku.
Najgorsze jest jednak to że jestem rozdarta w środku ☹️ zaakceptowałam myśl o adopcji ale w środku nadal nie zrezygnowałam z ciąży i własnego dziecka. Już jestem gotowa żeby znowu walczyć dalej, działać, żeby znowu spróbować.
Czytałam sporo o zapobieganiu poronieniom w przypadku takich problemów jak moje i wiem że jest szansa na to, że jednak udałoby mi się donosić ciążę. Jedną z opcji są szczepienia.
Jednak wiem że nie jestem w stanie już przekonać mojego męża żebyśmy spróbowali jeszcze raz, a już na pewno nie na to żeby jeszcze on biegał ze mną po lekarzach. Na razie zostawiam wszystko własnemu biegowi. Jedyne co zrobię to spróbuję dostać się do poradni leczenia niepłodności tam gdzie chodziłam, porozmawiać z lekarzem, zrobić usg, ewentualnie porozmawiać z dr. Paśnikiem zobaczyć co mi powiedzą.
Nie wiem jak to się wszystko dalej potoczy...
Tak właśnie myślę że jakby poszerzyć diagnostykę i dowiedzieć się jak zapobiec w przyszłości kolejnemu poronieniu to nie byłoby w przyszłości takiej sytuacji.
Może gdyby mąż wiedział że czegoś nie brałaś wcześniej i że teraz jest "lekarstwo" na przyszłe ewentualne poronienie to inaczej by do tego podszedł?
Bardzo dobry pomysł jakbys się dostała do tej poradni, może jakis profesor coś by Ci doradził?
A ten ból konsultowałaś z kimś?Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Motylku
może tym dziewczynom ,którym nie przeszkadza to i i tak już zdradziły swoje nazwy na insta to wpisz przy naszych nickach na 1 stronie?
Chyba sobie założę tego całego Instagrama żeby móc Was obserwować 😘Lalia, doomi03, SzalonaOna lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ounai
Miła przynajmniej dzisiejsza sytuacja.
Bo ja jako ostatnio zaparkowałam pod Luxmedem (ostatnie wolne miejsce dla niepełnosprawnych i sobie myślę, zaparkuje ,wyjdę i pójdę na recepcję i zapytam czy mogę stanąć na 10 min bo mam jedynie pobranie krwi, innego parkingu brak) to jakiś buc w wanie tam stojący opoerdzielił mnie że jego nie interesuje że jestem w ciąży tu się nie staje! A ja do niego czy on zarządza miejscami parkingowymi Luxmedu.
No buc że ho hoWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 16:59
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Tak właśnie myślę że jakby poszerzyć diagnostykę i dowiedzieć się jak zapobiec w przyszłości kolejnemu poronieniu to nie byłoby w przyszłości takiej sytuacji.
Może gdyby mąż wiedział że czegoś nie brałaś wcześniej i że teraz jest "lekarstwo" na przyszłe ewentualne poronienie to inaczej by do tego podszedł?
Bardzo dobry pomysł jakbys się dostała do tej poradni, może jakis profesor coś by Ci doradził?
A ten ból konsultowałaś z kimś?
Kic myślę że z mężem to bardziej złożony problem, zwłaszcza że "umówiliśmy" się i obiecałam że to ostatnia próba zajścia w ciążę. Tyle że to było przed ostatnią stratą...a to bardzo dużo dla mnie zmienia. Bo to że zaszłam w ciążę nie równa się temu że mamy drugie dziecko o ktorym marzę. Niestety mąż trzyma się tamtej umowy a ja nie wiem jak mu powiedzieć że chcę jeszcze raz. Najtrudniej jest mi z tym że powiedział że gdybyśmy nie mieli dziecka to próbowalibyśmy do skutku ☹️
Właśnie jeszcze raz przejrzałam moje wyniki badań które robiłam w poradni leczenia niepłodności u dr. Paśnika i widzę że ja jednak mam zły wynik czynnika V Leiden bo jest mutacja heterozygotyczna czyli zwiększone ryzyko zakrzepu i teraz się zastanawiam jak to się ma do mojej skłonności do siniaków 🤔 bo z jednej strony nadkrzepliwość a z drugiej żylaki i bóle nóg, krwiaki i siniaki 🤷♀️
Dr. Paśnik na pewno zaleci zrobienie KR i allo żeby zobaczyć jaka jest ochrona zarodka bo chyba właśnie to u mnie "leży".
Pytałaś o bóle, byłam już u ginekolog i powiedziała że to normalne, zresztą przechodzę to po raz 3 i po drugim razie było tak samo dochodziłam do siebie 8 tygodni. Teraz minęły niecałe 4 tyg więc myślę że jeszcze chwilę zajmie mi dojście do siebie fizycznie jeśli chodzi o kości i więzadła, bo hormony już wróciły do normy bo dostałam @.
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Dziewczyny, zamówiłam wózek, który Wam wczoraj pokazywałam 😉 Oczekiwanie około 30 dni. Najchętniej już bym chciała go mieć 😂
Lalia, KarolinaMaria, Ounai, kic83, dmg111, Koteczka82, Annia, SzalonaOna lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Gratulacje! Pokaż tego bladziocha
Test czułości 25bladzioch . A 5minut wcześniej test czułości 10 wyszedł negatywny.oba tej samej firmy 🤷Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 18:33
Fragaria, dmg111, Koteczka82, Sylwucha, Stokrotka027, SzalonaOna, Wik89 lubią tę wiadomość
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
nick nieaktualnyJa dzisiaj mialam przyjemną jak dla mnie sytuacje
Poszlam na rzęsy do koleżanki i było mi tak niewygodnie i chyba małej tez bo nagle się wypięła może pupą a może nogami i mi zrobiła się buła na brzuchu
Nie czuję jeszcze ruchów ale to było mega fajneznak od dziudziutka 😍
Lalia, kkasia, doomi03, dmg111, Koteczka82 lubią tę wiadomość
-
Anetka widzę, że biegłaś w Survival Race w 2018 i w 2016? 😁
Biegłam też dokładnie w tych samych latach 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 19:21
-
kic83 wrote:Ounai
Miła przynajmniej dzisiejsza sytuacja.
Bo ja jako ostatnio zaparkowałam pod Luxmedem (ostatnie wolne miejsce dla niepełnosprawnych i sobie myślę, zaparkuje ,wyjdę i pójdę na recepcję i zapytam czy mogę stanąć na 10 min bo mam jedynie pobranie krwi, innego parkingu brak) to jakiś buc w wanie tam stojący opoerdzielił mnie że jego nie interesuje że jestem w ciąży tu się nie staje! A ja do niego czy on zarządza miejscami parkingowymi Luxmedu.
No buc że ho ho
Sylwia, wow, Ty już wózek zamawiasz a ja nic 😱 Jutro będę chyba gondolę kupować.
W ogóle mój mąż chyba też ma jakiś mózg ciążowy. Wyobraźcie sobie, że wymyślił dzisiaj, że pożyczymy fotelik od kolegi a my kupimy jak córka się już urodzi. Bo co jeśli mała będzie w nim płakać. No świetny pomysł. Nawet nie próbowałam wyjaśniać. Sfoszyłam się i powiedziałam że się nie zgadzam i fotelik ma być kupiony przed urodzeniem się małej. Mówię Wam, nie mam pojęcia skąd on czasami bierze takie pomysły 🤦♀️Sylwucha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKoteczka82 wrote:Kic myślę że z mężem to bardziej złożony problem, zwłaszcza że "umówiliśmy" się i obiecałam że to ostatnia próba zajścia w ciążę. Tyle że to było przed ostatnią stratą...a to bardzo dużo dla mnie zmienia. Bo to że zaszłam w ciążę nie równa się temu że mamy drugie dziecko o ktorym marzę. Niestety mąż trzyma się tamtej umowy a ja nie wiem jak mu powiedzieć że chcę jeszcze raz. Najtrudniej jest mi z tym że powiedział że gdybyśmy nie mieli dziecka to próbowalibyśmy do skutku ☹️
Właśnie jeszcze raz przejrzałam moje wyniki badań które robiłam w poradni leczenia niepłodności u dr. Paśnika i widzę że ja jednak mam zły wynik czynnika V Leiden bo jest mutacja heterozygotyczna czyli zwiększone ryzyko zakrzepu i teraz się zastanawiam jak to się ma do mojej skłonności do siniaków 🤔 bo z jednej strony nadkrzepliwość a z drugiej żylaki i bóle nóg, krwiaki i siniaki 🤷♀️
. -
Ounai wrote:Nie wiem czy czytałaś jak wczoraj ciężarna się przede mnie wepchnela i nawet się nie odezwała, do tego mało mnie nie popchnęła biegnąc do tej kasy. Widocznie "jej brzuch był większy niż mój". Cóż...
Sylwia, wow, Ty już wózek zamawiasz a ja nic 😱 Jutro będę chyba gondolę kupować.
W ogóle mój mąż chyba też ma jakiś mózg ciążowy. Wyobraźcie sobie, że wymyślił dzisiaj, że pożyczymy fotelik od kolegi a my kupimy jak córka się już urodzi. Bo co jeśli mała będzie w nim płakać. No świetny pomysł. Nawet nie próbowałam wyjaśniać. Sfoszyłam się i powiedziałam że się nie zgadzam i fotelik ma być kupiony przed urodzeniem się małej. Mówię Wam, nie mam pojęcia skąd on czasami bierze takie pomysły 🤦♀️
Nie rozumiem o co chodzi z fotelikiem? Co znaczy, że będzie w nim płakać? Dlaczego to ma wam uniemożliwić kupienie fotelika przed porodem? ;P'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Ounai
czytałam, kobieta kobiecie wilkiem....
Ps zapomniałam zapytać o to mleko z piersi, sama nacisnęłaś żeby sprawdzić bo masz już takie otoczki na brodawkach, czy samo poleciało?
Dziś jestem strasznie żarta, jakaś masakra! 🙈 i do tego bąki puszczam 🙈 dobrze że męża cały dzień nie ma bo działkę ogarnia.Lalia, Zulugula lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Ounai
czytałam, kobieta kobiecie wilkiem....
Ps zapomniałam zapytać o to mleko z piersi, sama nacisnęłaś żeby sprawdzić bo masz już takie otoczki na brodawkach, czy samo poleciało?
Dziś jestem strasznie żarta, jakaś masakra! 🙈 i do tego bąki puszczam 🙈 dobrze że męża cały dzień nie ma bo działkę ogarnia.
Ja mężowi mówię, że to dzidzia, a nie ja i jak to możliwe, że bobo aż tak się w niego wdało🤣🙈madziulix3, kic83, Zulugula, dmg111, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Edyciak wrote:Bo to się ze sobą podobno ściśle wiąże. Też nie wiedziałam, że przy nadkrzepliwości mogą robić się siniaki, ale podobno to jest jednym z objawów.
Widzisz szkoda że nie wiedziałam wcześniej że ten wynik jest zły i że siniaki mają z tym związek może jednak heparyna jest u mnie wskazana 🤔 może te krwiaki robią się przez jakiś maleńki zakrzep w naczyniu który blokuje przepływ i krew się rozlewa na boki 🤷♀️Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Ounai wrote:Nie wiem czy czytałaś jak wczoraj ciężarna się przede mnie wepchnela i nawet się nie odezwała, do tego mało mnie nie popchnęła biegnąc do tej kasy. Widocznie "jej brzuch był większy niż mój". Cóż...
Sylwia, wow, Ty już wózek zamawiasz a ja nic 😱 Jutro będę chyba gondolę kupować.
W ogóle mój mąż chyba też ma jakiś mózg ciążowy. Wyobraźcie sobie, że wymyślił dzisiaj, że pożyczymy fotelik od kolegi a my kupimy jak córka się już urodzi. Bo co jeśli mała będzie w nim płakać. No świetny pomysł. Nawet nie próbowałam wyjaśniać. Sfoszyłam się i powiedziałam że się nie zgadzam i fotelik ma być kupiony przed urodzeniem się małej. Mówię Wam, nie mam pojęcia skąd on czasami bierze takie pomysły 🤦♀️
Hasło mózg ciążowy - mega 😂😂😂 -
nick nieaktualnyLalia wrote:Ja mężowi mówię, że to dzidzia, a nie ja i jak to możliwe, że bobo aż tak się w niego wdało🤣🙈
Lalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKoteczka82 wrote:Widzisz szkoda że nie wiedziałam wcześniej że ten wynik jest zły i że siniaki mają z tym związek może jednak heparyna jest u mnie wskazana 🤔 może te krwiaki robią się przez jakiś maleńki zakrzep w naczyniu który blokuje przepływ i krew się rozlewa na boki 🤷♀️
V Leiden to już trombolifia wrodzona. Każdy lekarz ci da heparynę i to z refundacją..