X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 30 maja 2020, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Koteczko
    jak u Ciebie?

    Kicuś dziękuję, że pytasz 😘

    Zależy na co patrzeć jeśli na psychikę to generalnie jest lepiej poza incydentami które powodują że wszystko do mnie wraca ( czerwone plamienia na początku pierwszej @ po stracie od razu mi przypomniały plamienia z dnia w którym jechałam do szpitala, @ w dzień mamy też spowodowała łzy i smutek który wysłałam tutaj na forum ). Doszła do etapu że mogę mówić o tym co się stało bez łez. Staram się wypełnić dni codziennymi zajęciami i nawet są momenty że się śmieję. Fizycznie jest średnio bolą mnie biodra, plecy i trochę brzuch ☹️ nawet dłuższy spacer jest problemem. No i nadal nie mogę dłużej siedzieć, a o tym żeby usiąść na twardym to nie ma mowy bo mam wrażenie że siedzę na kołku.

    Najgorsze jest jednak to że jestem rozdarta w środku ☹️ zaakceptowałam myśl o adopcji ale w środku nadal nie zrezygnowałam z ciąży i własnego dziecka. Już jestem gotowa żeby znowu walczyć dalej, działać, żeby znowu spróbować.
    Czytałam sporo o zapobieganiu poronieniom w przypadku takich problemów jak moje i wiem że jest szansa na to, że jednak udałoby mi się donosić ciążę. Jedną z opcji są szczepienia.
    Jednak wiem że nie jestem w stanie już przekonać mojego męża żebyśmy spróbowali jeszcze raz, a już na pewno nie na to żeby jeszcze on biegał ze mną po lekarzach. Na razie zostawiam wszystko własnemu biegowi. Jedyne co zrobię to spróbuję dostać się do poradni leczenia niepłodności tam gdzie chodziłam, porozmawiać z lekarzem, zrobić usg, ewentualnie porozmawiać z dr. Paśnikiem zobaczyć co mi powiedzą.
    Nie wiem jak to się wszystko dalej potoczy...

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 30 maja 2020, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Kicuś dziękuję, że pytasz 😘

    Zależy na co patrzeć jeśli na psychikę to generalnie jest lepiej poza incydentami które powodują że wszystko do mnie wraca ( czerwone plamienia na początku pierwszej @ po stracie od razu mi przypomniały plamienia z dnia w którym jechałam do szpitala, @ w dzień mamy też spowodowała łzy i smutek który wysłałam tutaj na forum ). Doszła do etapu że mogę mówić o tym co się stało bez łez. Staram się wypełnić dni codziennymi zajęciami i nawet są momenty że się śmieję. Fizycznie jest średnio bolą mnie biodra, plecy i trochę brzuch ☹️ nawet dłuższy spacer jest problemem. No i nadal nie mogę dłużej siedzieć, a o tym żeby usiąść na twardym to nie ma mowy bo mam wrażenie że siedzę na kołku.

    Najgorsze jest jednak to że jestem rozdarta w środku ☹️ zaakceptowałam myśl o adopcji ale w środku nadal nie zrezygnowałam z ciąży i własnego dziecka. Już jestem gotowa żeby znowu walczyć dalej, działać, żeby znowu spróbować.
    Czytałam sporo o zapobieganiu poronieniom w przypadku takich problemów jak moje i wiem że jest szansa na to, że jednak udałoby mi się donosić ciążę. Jedną z opcji są szczepienia.
    Jednak wiem że nie jestem w stanie już przekonać mojego męża żebyśmy spróbowali jeszcze raz, a już na pewno nie na to żeby jeszcze on biegał ze mną po lekarzach. Na razie zostawiam wszystko własnemu biegowi. Jedyne co zrobię to spróbuję dostać się do poradni leczenia niepłodności tam gdzie chodziłam, porozmawiać z lekarzem, zrobić usg, ewentualnie porozmawiać z dr. Paśnikiem zobaczyć co mi powiedzą.
    Nie wiem jak to się wszystko dalej potoczy...

    Tak właśnie myślę że jakby poszerzyć diagnostykę i dowiedzieć się jak zapobiec w przyszłości kolejnemu poronieniu to nie byłoby w przyszłości takiej sytuacji.
    Może gdyby mąż wiedział że czegoś nie brałaś wcześniej i że teraz jest "lekarstwo" na przyszłe ewentualne poronienie to inaczej by do tego podszedł?
    Bardzo dobry pomysł jakbys się dostała do tej poradni, może jakis profesor coś by Ci doradził?
    A ten ból konsultowałaś z kimś?

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 30 maja 2020, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku
    może tym dziewczynom ,którym nie przeszkadza to i i tak już zdradziły swoje nazwy na insta to wpisz przy naszych nickach na 1 stronie?
    Chyba sobie założę tego całego Instagrama żeby móc Was obserwować 😘

    Lalia, doomi03, SzalonaOna lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 30 maja 2020, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai
    Miła przynajmniej dzisiejsza sytuacja.
    Bo ja jako ostatnio zaparkowałam pod Luxmedem (ostatnie wolne miejsce dla niepełnosprawnych i sobie myślę, zaparkuje ,wyjdę i pójdę na recepcję i zapytam czy mogę stanąć na 10 min bo mam jedynie pobranie krwi, innego parkingu brak) to jakiś buc w wanie tam stojący opoerdzielił mnie że jego nie interesuje że jestem w ciąży tu się nie staje! A ja do niego czy on zarządza miejscami parkingowymi Luxmedu.
    No buc że ho ho

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 16:59

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 30 maja 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Tak właśnie myślę że jakby poszerzyć diagnostykę i dowiedzieć się jak zapobiec w przyszłości kolejnemu poronieniu to nie byłoby w przyszłości takiej sytuacji.
    Może gdyby mąż wiedział że czegoś nie brałaś wcześniej i że teraz jest "lekarstwo" na przyszłe ewentualne poronienie to inaczej by do tego podszedł?
    Bardzo dobry pomysł jakbys się dostała do tej poradni, może jakis profesor coś by Ci doradził?
    A ten ból konsultowałaś z kimś?

    Kic myślę że z mężem to bardziej złożony problem, zwłaszcza że "umówiliśmy" się i obiecałam że to ostatnia próba zajścia w ciążę. Tyle że to było przed ostatnią stratą...a to bardzo dużo dla mnie zmienia. Bo to że zaszłam w ciążę nie równa się temu że mamy drugie dziecko o ktorym marzę. Niestety mąż trzyma się tamtej umowy a ja nie wiem jak mu powiedzieć że chcę jeszcze raz. Najtrudniej jest mi z tym że powiedział że gdybyśmy nie mieli dziecka to próbowalibyśmy do skutku ☹️

    Właśnie jeszcze raz przejrzałam moje wyniki badań które robiłam w poradni leczenia niepłodności u dr. Paśnika i widzę że ja jednak mam zły wynik czynnika V Leiden bo jest mutacja heterozygotyczna czyli zwiększone ryzyko zakrzepu i teraz się zastanawiam jak to się ma do mojej skłonności do siniaków 🤔 bo z jednej strony nadkrzepliwość a z drugiej żylaki i bóle nóg, krwiaki i siniaki 🤷‍♀️
    Dr. Paśnik na pewno zaleci zrobienie KR i allo żeby zobaczyć jaka jest ochrona zarodka bo chyba właśnie to u mnie "leży".

    Pytałaś o bóle, byłam już u ginekolog i powiedziała że to normalne, zresztą przechodzę to po raz 3 i po drugim razie było tak samo dochodziłam do siebie 8 tygodni. Teraz minęły niecałe 4 tyg więc myślę że jeszcze chwilę zajmie mi dojście do siebie fizycznie jeśli chodzi o kości i więzadła, bo hormony już wróciły do normy bo dostałam @.

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 30 maja 2020, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zamówiłam wózek, który Wam wczoraj pokazywałam 😉 Oczekiwanie około 30 dni. Najchętniej już bym chciała go mieć 😂

    Lalia, KarolinaMaria, Ounai, kic83, dmg111, Koteczka82, Annia, SzalonaOna lubią tę wiadomość

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 30 maja 2020, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Gratulacje! Pokaż tego bladziocha ;)
    3448d8abd26a.jpg

    Test czułości 25bladzioch . A 5minut wcześniej test czułości 10 wyszedł negatywny.oba tej samej firmy 🤷

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 18:33

    Fragaria, dmg111, Koteczka82, Sylwucha, Stokrotka027, SzalonaOna, Wik89 lubią tę wiadomość

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Fragaria Autorytet
    Postów: 857 1626

    Wysłany: 30 maja 2020, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulu 👋witaj i rozgość się ☺️

    Ona i On 36lat
    +
    02.2016 Syn ❤️
    12.2019 Aniołek (12 tc)
    11.2020 Synek 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2020, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj mialam przyjemną jak dla mnie sytuacje :)
    Poszlam na rzęsy do koleżanki i było mi tak niewygodnie i chyba małej tez bo nagle się wypięła może pupą a może nogami i mi zrobiła się buła na brzuchu :)

    Nie czuję jeszcze ruchów ale to było mega fajne :) znak od dziudziutka 😍

    Lalia, kkasia, doomi03, dmg111, Koteczka82 lubią tę wiadomość

  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 30 maja 2020, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka widzę, że biegłaś w Survival Race w 2018 i w 2016? 😁
    Biegłam też dokładnie w tych samych latach 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 19:21

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14235 20646

    Wysłany: 30 maja 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulu83 wrote:
    3448d8abd26a.jpg

    Test czułości 25bladzioch . A 5minut wcześniej test czułości 10 wyszedł negatywny.oba tej samej firmy 🤷
    Kobieto, Ty widziałaś bladziocha kiedyś? To jest gruba krecha!

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14235 20646

    Wysłany: 30 maja 2020, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Ounai
    Miła przynajmniej dzisiejsza sytuacja.
    Bo ja jako ostatnio zaparkowałam pod Luxmedem (ostatnie wolne miejsce dla niepełnosprawnych i sobie myślę, zaparkuje ,wyjdę i pójdę na recepcję i zapytam czy mogę stanąć na 10 min bo mam jedynie pobranie krwi, innego parkingu brak) to jakiś buc w wanie tam stojący opoerdzielił mnie że jego nie interesuje że jestem w ciąży tu się nie staje! A ja do niego czy on zarządza miejscami parkingowymi Luxmedu.
    No buc że ho ho
    Nie wiem czy czytałaś jak wczoraj ciężarna się przede mnie wepchnela i nawet się nie odezwała, do tego mało mnie nie popchnęła biegnąc do tej kasy. Widocznie "jej brzuch był większy niż mój". Cóż...

    Sylwia, wow, Ty już wózek zamawiasz a ja nic 😱 Jutro będę chyba gondolę kupować.

    W ogóle mój mąż chyba też ma jakiś mózg ciążowy. Wyobraźcie sobie, że wymyślił dzisiaj, że pożyczymy fotelik od kolegi a my kupimy jak córka się już urodzi. Bo co jeśli mała będzie w nim płakać. No świetny pomysł. Nawet nie próbowałam wyjaśniać. Sfoszyłam się i powiedziałam że się nie zgadzam i fotelik ma być kupiony przed urodzeniem się małej. Mówię Wam, nie mam pojęcia skąd on czasami bierze takie pomysły 🤦‍♀️

    Sylwucha lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2020, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Kic myślę że z mężem to bardziej złożony problem, zwłaszcza że "umówiliśmy" się i obiecałam że to ostatnia próba zajścia w ciążę. Tyle że to było przed ostatnią stratą...a to bardzo dużo dla mnie zmienia. Bo to że zaszłam w ciążę nie równa się temu że mamy drugie dziecko o ktorym marzę. Niestety mąż trzyma się tamtej umowy a ja nie wiem jak mu powiedzieć że chcę jeszcze raz. Najtrudniej jest mi z tym że powiedział że gdybyśmy nie mieli dziecka to próbowalibyśmy do skutku ☹️

    Właśnie jeszcze raz przejrzałam moje wyniki badań które robiłam w poradni leczenia niepłodności u dr. Paśnika i widzę że ja jednak mam zły wynik czynnika V Leiden bo jest mutacja heterozygotyczna czyli zwiększone ryzyko zakrzepu i teraz się zastanawiam jak to się ma do mojej skłonności do siniaków 🤔 bo z jednej strony nadkrzepliwość a z drugiej żylaki i bóle nóg, krwiaki i siniaki 🤷‍♀️
    .
    Bo to się ze sobą podobno ściśle wiąże. Też nie wiedziałam, że przy nadkrzepliwości mogą robić się siniaki, ale podobno to jest jednym z objawów.

  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3703 7594

    Wysłany: 30 maja 2020, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Nie wiem czy czytałaś jak wczoraj ciężarna się przede mnie wepchnela i nawet się nie odezwała, do tego mało mnie nie popchnęła biegnąc do tej kasy. Widocznie "jej brzuch był większy niż mój". Cóż...

    Sylwia, wow, Ty już wózek zamawiasz a ja nic 😱 Jutro będę chyba gondolę kupować.

    W ogóle mój mąż chyba też ma jakiś mózg ciążowy. Wyobraźcie sobie, że wymyślił dzisiaj, że pożyczymy fotelik od kolegi a my kupimy jak córka się już urodzi. Bo co jeśli mała będzie w nim płakać. No świetny pomysł. Nawet nie próbowałam wyjaśniać. Sfoszyłam się i powiedziałam że się nie zgadzam i fotelik ma być kupiony przed urodzeniem się małej. Mówię Wam, nie mam pojęcia skąd on czasami bierze takie pomysły 🤦‍♀️

    Nie rozumiem o co chodzi z fotelikiem? Co znaczy, że będzie w nim płakać? Dlaczego to ma wam uniemożliwić kupienie fotelika przed porodem? ;P

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 30 maja 2020, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai
    czytałam, kobieta kobiecie wilkiem....

    Ps zapomniałam zapytać o to mleko z piersi, sama nacisnęłaś żeby sprawdzić bo masz już takie otoczki na brodawkach, czy samo poleciało?

    Dziś jestem strasznie żarta, jakaś masakra! 🙈 i do tego bąki puszczam 🙈 dobrze że męża cały dzień nie ma bo działkę ogarnia.

    Lalia, Zulugula lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18582

    Wysłany: 30 maja 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Ounai
    czytałam, kobieta kobiecie wilkiem....

    Ps zapomniałam zapytać o to mleko z piersi, sama nacisnęłaś żeby sprawdzić bo masz już takie otoczki na brodawkach, czy samo poleciało?

    Dziś jestem strasznie żarta, jakaś masakra! 🙈 i do tego bąki puszczam 🙈 dobrze że męża cały dzień nie ma bo działkę ogarnia.

    Ja mężowi mówię, że to dzidzia, a nie ja i jak to możliwe, że bobo aż tak się w niego wdało🤣🙈

    madziulix3, kic83, Zulugula, dmg111, Wik89 lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 30 maja 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    Bo to się ze sobą podobno ściśle wiąże. Też nie wiedziałam, że przy nadkrzepliwości mogą robić się siniaki, ale podobno to jest jednym z objawów.

    Widzisz szkoda że nie wiedziałam wcześniej że ten wynik jest zły i że siniaki mają z tym związek może jednak heparyna jest u mnie wskazana 🤔 może te krwiaki robią się przez jakiś maleńki zakrzep w naczyniu który blokuje przepływ i krew się rozlewa na boki 🤷‍♀️

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 30 maja 2020, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Nie wiem czy czytałaś jak wczoraj ciężarna się przede mnie wepchnela i nawet się nie odezwała, do tego mało mnie nie popchnęła biegnąc do tej kasy. Widocznie "jej brzuch był większy niż mój". Cóż...

    Sylwia, wow, Ty już wózek zamawiasz a ja nic 😱 Jutro będę chyba gondolę kupować.

    W ogóle mój mąż chyba też ma jakiś mózg ciążowy. Wyobraźcie sobie, że wymyślił dzisiaj, że pożyczymy fotelik od kolegi a my kupimy jak córka się już urodzi. Bo co jeśli mała będzie w nim płakać. No świetny pomysł. Nawet nie próbowałam wyjaśniać. Sfoszyłam się i powiedziałam że się nie zgadzam i fotelik ma być kupiony przed urodzeniem się małej. Mówię Wam, nie mam pojęcia skąd on czasami bierze takie pomysły 🤦‍♀️
    Boję się, że mogę wylądować w szpitalu. Przy bliźniakach różnie bywa, a nie chcę żeby mąż został z tym sam, bo by kupił to, co by mu wciśnięli. Poza tym też sukcesywnie kupuje, bo kasy idzie mega dużo, a od nikogo nie chcemy pożyczać 😉
    Hasło mózg ciążowy - mega 😂😂😂

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Ja mężowi mówię, że to dzidzia, a nie ja i jak to możliwe, że bobo aż tak się w niego wdało🤣🙈
    Robię dokładnie tak samo 😂😂 bo mój układ pokarmowy zwariował zupełnie. Wzdęcia, gazy, bóle żołądka, niemożność wypróżnienia się do końca.. masakra 😕

    Lalia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2020, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Widzisz szkoda że nie wiedziałam wcześniej że ten wynik jest zły i że siniaki mają z tym związek może jednak heparyna jest u mnie wskazana 🤔 może te krwiaki robią się przez jakiś maleńki zakrzep w naczyniu który blokuje przepływ i krew się rozlewa na boki 🤷‍♀️
    Myślałam, że miałaś heparynę 😱
    V Leiden to już trombolifia wrodzona. Każdy lekarz ci da heparynę i to z refundacją..

‹‹ 445 446 447 448 449 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ