Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ounai
O ile wiem, to w naszym przedszkolu po oficjalnym zakończeniu roku 24.06.2022 dziecko może jeszcze normalnie uczęszczać do niego, dzięki czemu nie muszę się martwić o organizację Wiki 2miesiecznych wakacji. Mamy zamknięte przedszkole tylko na dwa tygodnie, u Maksa w żłobku też jest przerwa dwutygodniowa.
Planujemy natomiast w maju/czerwcu zostawić dzieci moim rodzicom i jechać tylko we dwójkę za granicę 🏝️
Pozatym mamy już wybudowany dom na nowej działce więc pewnie tak większość wakacji będziemy jeździć.
A jak jest u Was?Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Ounai
O ile wiem, to w naszym przedszkolu po oficjalnym zakończeniu roku 24.06.2022 dziecko może jeszcze normalnie uczęszczać do niego, dzięki czemu nie muszę się martwić o organizację Wiki 2miesiecznych wakacji. Mamy zamknięte przedszkole tylko na dwa tygodnie, u Maksa w żłobku też jest przerwa dwutygodniowa.
Planujemy natomiast w maju/czerwcu zostawić dzieci moim rodzicom i jechać tylko we dwójkę za granicę 🏝️
Pozatym mamy już wybudowany dom na nowej działce więc pewnie tak większość wakacji będziemy jeździć.
A jak jest u Was? -
Uff nadrobiłam dzisiaj kilkanaście stron 😀
Martt, życzę zdrówka, obyście wyszły do świąt 😚 moja Maja je teraz 4x w dzień, różne porcje, zazwyczaj od 60 do nawet 210, ale zazwyczaj ok 150 i w nocy 2x po 150-180,plus 2x posiłek stały.
Nie wiem czy to dużo, ale waży ponad 9kg, więc chyba tak 😀😀
Herbatko, dla was również zdrówka 😚
My sylwka spędzamy chyba w domu w trójkę 😊 albo zostaniemy u moich rodziców, bo jedziemy na święta, mąż wraca w niedzielę, a ja chyba zostanę jeszcze tam kilka dni, a w piątek po mnie przyjedzie i zobaczymy, czy zostaniemy czy wrócimy do siebie 😊
Ja myślę o wychowawczym. Na pewno na wakacje. Bo jak wykorzystam zaległy urlop, to pewnie jakieś 2 miesiace, to będzie czerwiec /lipiec kiedy miałabym wrócić, to może odpuszczę dwa miesiące i wrócę na jesień albo zostanę jeszcze dłużej z Mają. Zobaczymy jak będzie szło w firmie mojego męża, czy ogarniemy finansowo.
Co do kp... To znacie moją historie. Zafiksowałam się strasznie, ale nie kiedy byłam w ciąży, tylko po pobycie w szpitalu. Uwielbiałam, kiedy Maja wisiała na cycku, mimo że bolało jak diabli. No i od tamtej pory przepadłam. Doszła do tego moja chora ambicja, zawziętość. Nie lubię jak coś nie idzie po mojej myśli. Chcialam karmić i nie godziłam się z tym, że będzie inaczej.... Przecież "chcieć to móc"... I jeszcze ten wkręt, że inaczej Maja będzie chorowała... No ale życie weryfikuje i wyszło jak wyszło. Czy żałuję? Tak, żałuję, że posłuchałam wszystkich "specjalistów" i za późno udałam się do neurologopedy... Żałuję, że walczyłam kosztem Mai i męża. Bo miała wiecznie zapłakaną matkę na laktatorze....cieszę się jednak, że trochę tego mleczka Maja wypiła.
Ostatnio z mężem wróciliśmy do tych czasów.... On to bardzo źle wsppomina. No z resztą ja też. Pisały do niego moje przyjaciółki, on pisał do nich, wszyscy chcieli mnie z tego wyplątać. Sami nie wiemy kiedy wyszlam z tego, chyba po nieudanej ostatecznej próbie rozkręcenia laktacji 12x dziennie... Plus pomoc ich, psycholog, no i wasza. Ale najbardziej pomógł czas, musiałam sama sobie to wszystko przetrawić, potrafić odpuścić i zrozumieć, że kp nie jest najważniejsze. Zobaczyłam, że Maja świetnie rozwija się na mm, jest wspaniałą dziewczynką i najważniejsze to poświęcić czas jej. Bo szybko ucieka.
Czy lubiłam kp? Ciężko powiedzieć, bo nie miałam normalnego kp. Oprócz szpitala, Maja przystawiała się na maks 5min. Oprócz tego czasem wisiała i tylko ciumkala. Ale same jedzenie to była wieczna walka. Ale lubiłam jak wisiała, jak ciumkała, te zbliżenie. Do tej pory, bo przystawiam ją w nocy, jest "chwilo trwaj" 🥺 może inaczej bym mówiła, gdybym zaznała prawdziwego kp, nocne wiszenie, mokre ubrania, problemy z odstawieniem...
Jeśli będę mieć drugie dziecko, to od razu idę do neurologopedy, jednak jeśli będzie to wyglądało jak teraz, to odpuszczę. Tym bardziej, że przy Mai już nie będzie czasu na zabawę z laktatorem...
Ale chciałabym tak normalnie pokarmić 😊
My nie mamy komu zostawić Mai, nawet gdybyśmy chcieli. Ostatni raz wyszliśmy gdzieś sami na 20minutowy spacer po osiedlu, jak byli moi rodzice po narodzinach Mai. Spędzam z Mają 24/7,nawet jak jest mąż, to ja nie wychodzę do galerii czy sklepu, tylko siedzę z nimi. Ale jakoś mi dobrze 😊
Edit. Raz wyszlam na urodziny koleżanki na 3h 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2021, 17:24
Martt95 lubi tę wiadomość
-
Moje dziecko ma adhd serio 😀 no nie usiedzi.... Wszędzie musi się wspinać, jak tylko spada to sekunda i jest już z powrotem na górze, cała wiecznie zasapana, zmęczona 😀 przy stoliku edukacyjnym potrafi stać kilkanaście minut 😀 albo stoi albo leży przy nodze 😀 w kuchni nic nie da się zrobić, bo już leci i chce do góry, wspina się na szafki, bo koniecznie musi widzieć co się gotuje 😀 ale nie wyobrażam sobie już, aby było inaczej 😊 do tego jest wiecznie uśmiechnięta i się cieszy 😊
Lalia, dmg111, Suszarka, Clover lubią tę wiadomość
-
W zeszłym tygodniu byliśmy u neurologopedy na kontroli. Jest super, ale jeszcze może być lepiej. Języczek trochę twardawy jeszcze. Dalej musimy robić jeden masaż na języczku, masaż końcówka łyżeczki pod języczkiem i masaż szczoteczka soniczna dla niemowląt, wtedy język podąża na boki za wibracją. Plus wdrożenie bboxa, bo z doidy już super pije. Jedzenie też zostało pochwalone, bo pokazywałam filmiki 😊
Clover lubi tę wiadomość
-
Tajka wrote:Moje dziecko ma adhd serio 😀 no nie usiedzi.... Wszędzie musi się wspinać, jak tylko spada to sekunda i jest już z powrotem na górze, cała wiecznie zasapana, zmęczona 😀 przy stoliku edukacyjnym potrafi stać kilkanaście minut 😀 albo stoi albo leży przy nodze 😀 w kuchni nic nie da się zrobić, bo już leci i chce do góry, wspina się na szafki, bo koniecznie musi widzieć co się gotuje 😀 ale nie wyobrażam sobie już, aby było inaczej 😊 do tego jest wiecznie uśmiechnięta i się cieszy 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2021, 17:59
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Ja dziewczyny sylwestra spędzam w domu przy piwku 0% zaś wybiorę się na białą sale poszaleć🤫😃😀
Nie mogę doczekać się Świąt NASZYCH PIERWSZYCH WSPÓLNYCH zimowych bo Wielkanoc już byliśmy w 3 razem ale to nie to samo co Boże Narodzenie🥰 ciesze się na nie jak dziecko 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2021, 18:04
Lalia, dmg111, emdar, Clover lubią tę wiadomość
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
ZielonaHerbata wrote:U nas nie jest w stanie zjeść więcej na jeden raz jak 120. Zazwyczaj zjada koło 90. Ale to jest mega niejadek więc nie ma się co sugerować.
Moja tez niejadek jak chodzi o mleko. Ale z tego co piszecie to widzę że nie jest u nas źle i mam nadzieje ze juz niedługo wyjdziemy. Liczę na to ze w czwartek położę się do łóżka 🙈
No mam dosyć tej izolatki i tych warunków w niej 🥴Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Iryska, emdar, Enigvaa, Ladyo, Lalia, Tajka, dmg111, Maminka89, Zulugula, kic83, MoTyLeK🦋, Ewa88 , Wik89, Martt95, Suszarka, Nowastaraczka, KarolinaMaria, Clover, kar_oliv lubią tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Zulugula wrote:Nie było drzemki, więc nocka od 16..
strach się bać co z tego będzie 🤪Zulugula, Ladyo, Suszarka, Clover lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Ewa88 wrote:Dużo zdrowia dla wszystkich maluszków
Ten covid chyba nigdy się nie skończy...
U nas od lipca był 4 razy katar (za każdym razem osłuchowo czysto) i 4 razy antybiotyk...niby ze względy, że katar był najpierw wodnisty a potem żółto-zielony gluty....zastanawiam się jednak czy nasza pediatra nie za chętnie przepisuje te antybiotyki i przez to mamy małą odporność...
Dzisiaj mamy wizytę u osteopaty, jestem mega ciekawa... -
Mamuśki dzieci po skończonym roku, dajecie swoim dzieciom mleko krowie?Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność