Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTaaak, śpiąca jestem, jeść się chce, ale jeszcze 5 min, pobranko i wychodzę.kic83 wrote:Motylku
uważaj na siebie? Teraz się dobrze czujesz?
Może za duszno tutaj było i dlatego tak się stało. Ogólnie to zemdlałam 2 raz w życiu...
no nic, przeżyłam. Za 3 mce i tak będzie powtórka krzywej 🤦♀️
-
nick nieaktualny
-
Mój mąż też się w miarę podporządkował, a przede wszystkim rzucił palenie w tamtym okresie. 😁 Brał suple, ale np. słodyczy nie odstawił i nie było mocnych na niego, żeby przestał je jeść. Jego problemem jest to, że on jest szczupły i nie ma skłonności do tycia więc wydaje mu się, że skoro nie tyje to może zajadać lody, batony i czekoladki. I na te słodycze nie miałam żadnego sposobu, żeby je odstawił. Nawet piwo poszło w odstawkę, ale słodycze były nie do ruszenia. 🤷♀️Anet.kaa wrote:Tylko wiesz jak to jeszcze niedawno wyglądało? Mój masz szedł do pracy z zielonym koktajlem, owsianką czy zdrowymi kanapkami A tamten zaglądał mu co je z zazdrością, i szedł do Żabki po Hot doga bo sam nic nie miał. Wiadomo, jeden facet bardziej się posłucha, inny mniej, jedna kobieta jest taka, druga inna.
Ja osobiście jak jestem na coś nakręcona, to moja determinacja jest tak duża, że na trening wyjdę o 23 bo muszę go zrobić zgodnie z planem , a jedzenie dla siebie i męża podczas staran robiłam czasami o 1 w nocy bo mi zależało aby jeść zdrowo. Ale czy ten determinacji nie stracilabym np.po 2 latach staran - nie wiem.Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Motylku, mam nadzieję, że już lepiej się czujesz, wracaj od razu do domu i odpocznij
Kic, Motylku, dzięki, no właśnie ja mam dopiero wizytę 20t2d i tego dnia bym się dopiero miała umawiać na usg połówkowe, więc nie wiem czy nie przyspieszyć jakoś. Ale jeśli do końca 22 tygodnia można, to może ok
Zulu, mam to samo, spałam 1 noc z tą poduszką i porzuciłam ją, bo ja się przytulam do pleców męża, zakładam moją mogę na niego i tak zasypiam
z poduszką mi było za gorąco. Ale pewnie wkrótce do niej wrócę, już brzuch widoczny
SzalonaOna lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
U nas również słodycze i chipsy to była rzecz święta. Teraz tyle tego nie je co wtedy, ale tak chyba psychika działała na niego. Dużo z siebie dał i to była taka jego ostoja:P mój mąż też rzucił palenie 2 stycznia i od tamtego czasu trzyma się z tym. Jestem mega dumna z niego.Annia wrote:Mój mąż też się w miarę podporządkował, a przede wszystkim rzucił palenie w tamtym okresie. 😁 Brał suple, ale np. słodyczy nie odstawił i nie było mocnych na niego, żeby przestał je jeść. Jego problemem jest to, że on jest szczupły i nie ma skłonności do tycia więc wydaje mu się, że skoro nie tyje to może zajadać lody, batony i czekoladki. I na te słodycze nie miałam żadnego sposobu, żeby je odstawił. Nawet piwo poszło w odstawkę, ale słodycze były nie do ruszenia. 🤷♀️
Annia, Lalia lubią tę wiadomość
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Moti znowu będziesz musiała robić krzywa? 😲 Jesteś już w domku biedna?SzalonaOna wrote:Taaak, śpiąca jestem, jeść się chce, ale jeszcze 5 min, pobranko i wychodzę.
Może za duszno tutaj było i dlatego tak się stało. Ogólnie to zemdlałam 2 raz w życiu... no nic, przeżyłam. Za 3 mce i tak będzie powtórka krzywej 🤦♀️Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Mój rzucił pod koniec października. Wydawało mi się, że nigdy z tego palenia nie wyjdzie, a jednak się udało. Ale słodyczy nie potrafi odstawić, nawet jak mi wyszła cukrzyca ciążowa i nie mogłam ich jeść i go prosiłam, żeby nie jadł, bo mi przykro że nie mogę. To i tak dziad jeden jadł. 😁 Ale z tego palenia rzuconego też jestem mega dumna, to chyba najważniejsze było wg mnie.Anet.kaa wrote:U nas również słodycze i chipsy to była rzecz święta. Teraz tyle tego nie je co wtedy, ale tak chyba psychika działała na niego. Dużo z siebie dał i to była taka jego ostoja:P mój mąż też rzucił palenie 2 stycznia i od tamtego czasu trzyma się z tym. Jestem mega dumna z niego.Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
nick nieaktualny
-
kic83 wrote:Laila
jak sie dziś czujesz, jak mdłości?
Kicuś 😘 nie chce zapeszać, ale stopniowo z każdym dniem jest mała poprawa 😘 ostatni raz wymiotowalam w sobotę, mdłości mam codziennie, najgorzej wieczorem, ale już sporadycznie mnie tak mocno naciąga 😘 powoli też zaczynam jeść więcej rzeczy, no i waga idzie mi w końcu ciut w górę, bo od 7 tygodnia ciągle spadała 👍
kic83 lubi tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Anet.kaa wrote:Pewnie znajdziesz ładniejsze :* A przyszły Ci już tamte z H&M? Ja kupiłam na Vinted te klasyczne HM'owe w rozmiarze 36, ciekawa jestem jak będą wyglądać.
Właśnie dzisiaj kurier ma przywieźć te jeansowe, ale one są w rozmiarze 38 i coś czuję, że mi będą zjeżdżać z tyłka 🤣 ale zmierzę i zobaczę 👍"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykic83 wrote:Brać nospę! Może boleć bo za bardzo się przemęczasz, dla Ciebie to niemożliwe, ale organizm ciążowy inaczej to odbiera
Wlasnie jak siedzę to nic, ale jak zaczynam chodzić to zaczyna boleć. Po 13 mam lekarza, wolę sprawdzić bo znowu kolejna noc nie będę spała -
Dziewczyny,na jakim etapie bhcg zwalnia i juz nie powinno sie badać,okolo ktorego tygodnia?Ja 36l
On 39l
Syn 9l
2016 puste jajo płodowe
2019 marzec cb
-hiperprolaktynemia
-wole guzowate
Wykonane badania
⚫panel tarczycowy
⚫AMH 7,1
⚫LH 5,84 mlU/mL
⚫FSH 4,92 mIU/ml
⚫HSG
⚫Histeroskopia
⚫Biocenoza
⚫krzywa cukrowa,insulinowa
DOSTINEX,LETROX50 -
nick nieaktualny
-
Poczekaj, może wytyczne się jeszcze zmienia. Mi mojego jedynie żal, że nie może się tak całkiem normalnie bawić z dziećmi bo Pani każe im zachowywać odstęp. I wczoraj jak wrócił to mówił że było super, ale "mama, poproś Panią, żeby pozwoliła mi się bawić z Alusiem, bo kazała nam się każdemu bawić osobno". No serce pękałoSzalonaOna wrote:Ja liczyłam, że może na dyżur wakacyjny go puszcze na trochę, ale niestety są wytyczne, że tylko osoby pracujące 🤦♀️ także jeśli nic się nie zmieni, to najszybciej we wrześniu chyba pójdzie... Szkoda, bo mocno tęskni za swoją grupa
Mam nadzieję, że jak wróci więcej dzieci to nie będzie ogarniać już i będą mogli się razem bawić.
Ania, co jadasz w ciągu dnia? Skończyłoby sie dobre i cukry mi skaczą
SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPo cichu na to liczę, ale wiesz, zapisy na dyżury wakacyjne są teraz. Na już. Masz na to 3 dni. A póki nie pracuje to i tak nic z tegoOunai wrote:Poczekaj, może wytyczne się jeszcze zmienia. Mi mojego jedynie żal, że nie może się tak całkiem normalnie bawić z dziećmi bo Pani każe im zachowywać odstęp. I wczoraj jak wrócił to mówił że było super, ale "mama, poproś Panią, żeby pozwoliła mi się bawić z Alusiem, bo kazała nam się każdemu bawić osobno". No serce pękało Mam nadzieję, że jak wróci więcej dzieci to nie będzie ogarniać już i będą mogli się razem bawić.
Ania, co jadasz w ciągu dnia? Skończyłoby sie dobre i cukry mi skaczą więc sądzę że niestety do września nic się nie zmieni
-
Uwierz mi, że to nie takie proste. Mój mąż jest otyły i próbowałam go na siłę odchudzać, ale dopóki ktoś nie będzie sam chciał to nic z tym nie zrobisz. Ty dasz sałatkę do pracy a on w tajemnicy kupi batona. Odchudzanie, zwłaszcza przy takiej wadze startowej to bardzo długi proces, kilkuletni i trzeba chcieć, bo wymaga zmiany większości nawyków, nie tylko żywieniowych.Anet.kaa wrote:Dziewczyny A co do tej sytuacji z koleżanka, to ja wiem, że to ani moja wina, i nie obwiniam się, tylko podczas starań poznałam tu tyle kobiet i historii i wiem że przy dłuższych staraniach to po prostu boli A ja umyślnie czy nieumyślnie nie lubię sprawiać komuś pezyjrosci. Z tego co wiem u nich trwa to już kilka lat. Ale z drugiej strony gdyby o.mojego męża chodziło, a mi by zalezalo to mój mąż nie wazylby 140 kg, nie jadłby syfu bo bym mu zdrowo gotowała, nie chlał co tydzień po 8 piw w weekend i nie przechodził co kilka miesięcy na post Dąbrowskiej którego nie kończy bo się rzuca na jedzenie jak świnka.
-
Mam łożysko z przodu, wcześniej miałam z tyłu, powiem Ci czy mniej boli za 3 miesiące 😂Julik wrote:Poród i głównie bóle krzyżowe.
Lulu, też tak mam, że po posiłku mam super cukry a rano nie i przykro mi to mówić, ale te poranne wynikają z tego co jesz przez cały dzień. Jeśli będziesz trzymać dietę to poranne też spdna. A jeśli Ci się nie chce to insulina nocna. Choć przy tak wysokich cukrach już teraz prawdopodobnie bez diety będzie ciężko opanować cukry poranne.
