Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to na razie zdecydowanie jestem #teammaluszek 😁 Tęsknię trochę za czasami, kiedy Olek nie robił w domu demolki, nie pyskował i nie licytował się z nami 😅 Czekam, aż bedzie mu można już więcej rzeczy wytłumaczyć, ale zdaję sobie sprawę, że to i tak nie oznacza, że będzie się słuchał 🤣 On jak był malutki to naprawdę był mega grzeczny, spokojny, pogodny. Wszyscy nam mówili, że to "dziecko na zachętę", że jest wyjątkowo grzeczny. A teraz jest takim mega urwisem, że pracuje sobie ciężko na status jedynaka 🤣 Bunt dwulatka wjechał w pełni, czasem aż boję się pomyśleć, co on danego dnia jeszcze wymyśli 🤷🏻♀️
Oczywiście nie mówię, że jest tak okropnie, bo w ogólnym rozrachunku Oluś jest mega kochanym dzieckiem, codziennie się zachwycamy tym, jaki jest mądry, spostrzegawczy, kontaktowy. Ostatnio snuje już takie skomplikowane opowieści, że można pęknąć ze śmiechu 🤣 Po chwilowym buncie na przytulanie teraz znowu się zrobił z niego tuliś 🥰 No ogólnie jest super, ale strasznie nas dojeżdża to, że nie mamy praktycznie żadnej pomocy. Duże nadzieje wiązaliśmy ze żłobkiem, no ale na razie niestety przez 70% czasu Olek jest w domu, bo jest ciągle chory. Miałam iść do pracy, ale totalnie sobie tego nie wyobrażam, bo jak miałabym chodzić, skoro co chwilę jest jakaś choroba. Mąż na razie nie może sobie pozwolić na zwolnienia na Olka, ma niedługo koniec umowy i będzie negocjował lepsze warunki, a częste zwolnienia na dziecko na pewno nie byłyby argumentem na plus. Więc musimy jeszcze chwilę poczekać, ja prawdopodobnie w lutym pójdę chociaż na pół etatu na weekendy, chociaż jeszcze zobaczymy, jak to wyjdzie.
W najbliższym otoczeniu już się pojawiają coraz częściej teksty o drugim dziecku, ale ucinamy szybko takie dyskusje, szczególnie jeśli wychodzą od moich rodziców lub teściowej. Nie mamy co się z nimi porównywać, bo zarówno mną i moim bratem, jak i mężem i jego rodzeństwem zajmowali się dziadkowie, a rodzice nie musieli się martwić o opiekę podczas gdy byli w pracy. No my niestety na taką pomoc nie możemy liczyć, więc kiedy słyszę argumenty od takich osób że "jakoś to będzie", "wszystko się da zorganizować" itp. to mi się nóż w kieszeni otwiera. Poza tym oboje wychowaliśmy się w rodzinach, gdzie się nie przelewało, często brakowało pieniędzy. Ja kiedy nie jestem pewna, czy mnie stać na drugie dziecko, to nie chcę się na nie decydować, bo wolę żeby Olkowi niczego nie brakowało. Nasza sytuacja mieszkaniowa też nie jest jasna, chcielibyśmy się stąd wyprowadzić w ciągu najbliższych lat i na to odkładamy pieniądze, bo mieszkanie tak blisko z teściową niestety oddziałuje negatywnie na całą naszą rodzinę. No a już całkiem poza tym, to muszę przyznać, że ja mam ostatnio ogromny kryzys macierzyństwa i psychicznie też nie czuję się na siłach, żeby nawet myśleć o drugim dziecku.
Jaram się za to Waszymi ciążami i porodami 😁 I bardzo kibicuję też tym z Was, które starają się o rodzeństwo dla swoich pociech ❤️
Nie cytujcie proszę, później usunę.Wik89 lubi tę wiadomość
-
Annia, a ja zaszlam dzisiaj do Smyka liczac na kombinezon jakis i nie bylo doslownie ani jednego chlopiecego. Nie wiem, moze juz wszystko wykupione…?
Co do płci to nie che zapeszac, wiec nie pisze 😀II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Annia, dziękuję za troskę. Udało się, chłopaki działali jakieś 4h, wymienili rozrusznik i
Jutro ostatni dzień i wracamy do rzeczywistości. Jestem padnięta, ale było cudownie. Jedynie najgorsze było to, że moje dzieci nie chciały nosić nieprzemakalnych rękawiczek, więc musiałam mieć ze sobą zapas żeby im co jakiś czas wymieniać. No i o ile z małymi dziećmi trzeba sobie brać poprawkę i liczyć, że wszystko zajmuje 2x więcej czasu, tak zimą trzeba to mnożyć przez 4. Bo o ile Tymkowi w restauracji zdejmowaliśmy tylko kurtkę, tak rozbieranie Marty zajmowało więcej czasu. Na szczęście ona już jest prawie odpieluchowana więc z kupą czekała aż wracaliśmy do domu i nie musieliśmy zmieniać pieluch w dziwnych miejscach. Mam pełno zakwasów bo moje mięśnie przyzwyczajone do pracy biurowej dość mocno odczuły codzienne spacery w roli konia pociągowego do sanek ale i tak jest fajnie 😁 myślę, że wrócimy tu jeszcze w lecie 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2023, 14:19
-
Cześć dziewczyny 🥰 po 3 latach starań nieśmiało chciałabym do Was dołączyć. Udał się 4 transfer i jestem w 10w2d ❤
Jeżeli, któraś z Was ma odsprzedać mebelki dziecięce to jestem bardzo chetna. Zależałoby mi na: komodzie z przewijakiem, łóżeczku i dostawce typu chico next to me.
Chętnie też odkupię wózek najlepiej terenowy typu x-lander i monitor oddechu dziecka.
Iryska, Zulugula, patrycja92, Clover, emdar, Ewa88 , dmg111 lubią tę wiadomość
IVF 2021/2022
1. 20.11.2021 punkcja. Pobrano 23 komórki. Zapłodniło się 19. W piątej dobie zostało 7 zarodków.
2. Mamy cztery zdrowe śnieżynki (pgt-a) ❄️❄️❄️❄️
3. CD138 39/10 😢 Po leczeniu levoxa i metronizadol 9/10. Test Era: przesunięte okno implantacyjne.
4. 02.04.2022 transfer mrożaczka 😍 beta 0
5. 04.07 2022 transfer beta 0 (accofil, metryped, intralipid, neoparin)
6. 30.08.2022 beta 0 (ten sam zestaw co wyżej)
7. 29.11.2022 (immunoglobiny, accofil, intralipid, neoparin)
6 dpt: 25.87 mlU
8 dpt: 74.84 mlU
10 dpt: 158.3 mlU
13 dpt: 546.4 mlU
15 dpt: 1315 mlU
11.02.23 prenatalne: zdrowy syn 💙
-
Kristin1990 wrote:Cześć dziewczyny 🥰 po 3 latach starań nieśmiało chciałabym do Was dołączyć. Udał się 4 transfer i jestem w 10w2d ❤
Jeżeli, któraś z Was ma odsprzedać mebelki dziecięce to jestem bardzo chetna. Zależałoby mi na: komodzie z przewijakiem, łóżeczku i dostawce typu chico next to me.
Chętnie też odkupię wózek najlepiej terenowy typu x-lander i monitor oddechu dziecka.Kristin1990 lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Kristin, zastanawialam się skąd Cię kojarzę, a my byłyśmy razem na wątkach miesięcznych! 😍
Mega się cieszę, że Wam się udało ❤️ bardzo gratuluję 🥳🥳🥳 zostań z nami!!Kristin1990 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny 🥰 tak byłam z Wami na wątkach miesięcznych od 2019 roku 😁
Jasne, że z Wami zostanę 🥰Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
IVF 2021/2022
1. 20.11.2021 punkcja. Pobrano 23 komórki. Zapłodniło się 19. W piątej dobie zostało 7 zarodków.
2. Mamy cztery zdrowe śnieżynki (pgt-a) ❄️❄️❄️❄️
3. CD138 39/10 😢 Po leczeniu levoxa i metronizadol 9/10. Test Era: przesunięte okno implantacyjne.
4. 02.04.2022 transfer mrożaczka 😍 beta 0
5. 04.07 2022 transfer beta 0 (accofil, metryped, intralipid, neoparin)
6. 30.08.2022 beta 0 (ten sam zestaw co wyżej)
7. 29.11.2022 (immunoglobiny, accofil, intralipid, neoparin)
6 dpt: 25.87 mlU
8 dpt: 74.84 mlU
10 dpt: 158.3 mlU
13 dpt: 546.4 mlU
15 dpt: 1315 mlU
11.02.23 prenatalne: zdrowy syn 💙
-
Ounai, super, że udało się ogarnąć ten rozrusznik. I fajnie, że przyjemnie spędziliście czas 😊 Mówiłam właśnie do męża, że musimy się wybrać do Zakopanego, bo nie byliśmy jeszcze. Zawsze jeździliśmy w góry tu blisko nas - do Karpacza i Szklarskiej Poręby
-
Kristin witaj, gratulacje! Piękny czas przed Wami 😍
Clover, jesteś super rozsądną i ogarniętą osobą 💪 wszystko się ułoży, i sytuacja zawodowa, i mieszkaniowa, wierzę w to bardzo mocno 🤗Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2023, 11:51
Kristin1990, Clover lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Zulugula wrote:Kristin gratulacje, witamy!
powiesz coś więcej o sobie i staraniach? Na kiedy masz termin?
Jestem z Wami od maja 2019. Na początku bardziej aktywnie, potem z powodu nieustannych negatywów trochę mniej, aż w końcu w ogóle z powodu depresji spodowanej nieudanymi transferami, które miały być formalnością bo jedyna przyczyną niepłodności miały być niedrożne jajowody.
W sierpniu 2021 dostałam się do programu dokumentalnego in vitro nauka czy cud 2.
W listopadzie 2021 rozpoczęłam stymulacje. Potem długie oczekiwanie na wyniki pgt-a. Potem dłuuugie leczenie przewlekłego stanu zapalnego endometrium (cd138 39/10).
W końcu z początkiem kwietnia 2022 podeszłam do pierwszego transferu, który zakończył się betą 0.
Po tym nieudanym transferze kolejna biopsja. Wykonano test era i ponownie cd138. Era wykazała przesunięcie o jedną dobę (transfer powinien być w szóstej dobie a nie w piątej).
Do drugiego transferu dostałam accofil na brak jednego kira implantacyjnego, steryd i intralipid na podwyższone komórki nk we krwi i heparyne. Transfer również zakończony betą 0.
Trzeci transfer z tym samym zestawem lekow: beta 0.
I tu przyszedł kryzys. Totalne załamanie.
Po tym trzecim transferze miałam ponowną konsultacje u dr Sydora, który zalecił wlew z immunoglobiny (privigen 20g).
Zdecydowaliśmy się podać immunoglobinę i 29.11.2022 podeszłam już do czwartego transferu ostatniego zarodka na podejsciu: na 100% się nie uda, to już koniec. Byłam pewna na 1000000% że znowu beta będzie wynosić 0.
6 dpt zrobiłam test, który wyszedł pozytywny. Byłam w ogromnym szoku. To były moje pierwsze dwie kreski w życiu. Cały dzień chodziłam z tym testem w ręce bo nie wierzyłam, że ta druga kreska tam jest.
Jeszcze tego samego dnia pojechałam na betę, która wyniosła 25.84 mlU.
Wracając z kliniki kupiłam ładne Świąteczne pudełeczko, do którego włożyłam test ciążowy, wydrukowany wynik z krwi, malutkie buciki i czekoladowego Mikołaja. Dałam to pudełeczko narzeczonemu jak wieczorem wrócił z pracy. Powiedzialam mu, że był grzeczny i Mikolaj przyszedł do Niego dzień wczesniej (to był 5.12). Na początku z 10 min gapił się na zmianę raz na test a raz na wynik z krwi, aż w końcu usiadł, schował twarz w dłoniach i się rozpłakał.
Dziś mamy 10w3d. Wizyte mam 26.01 o 12:20 to będzie rowno 11 tc. Wg OM poród 17.08.2023 ale będę mieć cesarkę więc pewnie szybciej dziecie przyjdzie na świat 🥰Zulugula, Lalia, Wik89, emdar, Clover, Annia, KarolinaMaria, dmg111 lubią tę wiadomość
IVF 2021/2022
1. 20.11.2021 punkcja. Pobrano 23 komórki. Zapłodniło się 19. W piątej dobie zostało 7 zarodków.
2. Mamy cztery zdrowe śnieżynki (pgt-a) ❄️❄️❄️❄️
3. CD138 39/10 😢 Po leczeniu levoxa i metronizadol 9/10. Test Era: przesunięte okno implantacyjne.
4. 02.04.2022 transfer mrożaczka 😍 beta 0
5. 04.07 2022 transfer beta 0 (accofil, metryped, intralipid, neoparin)
6. 30.08.2022 beta 0 (ten sam zestaw co wyżej)
7. 29.11.2022 (immunoglobiny, accofil, intralipid, neoparin)
6 dpt: 25.87 mlU
8 dpt: 74.84 mlU
10 dpt: 158.3 mlU
13 dpt: 546.4 mlU
15 dpt: 1315 mlU
11.02.23 prenatalne: zdrowy syn 💙
-
Kirstin! Ja Cię pamiętam z czasów jak większość była staraczkami i jeszcze dużo tu o seksie się gadało. 🤣 Bardzo się cieszę, że Wam się udało! Masz jakieś przeczucia co do płci?
Clover nie jesteś jedyną osobą, która rozważa zrezygnowanie z bejbika nr 2 jaką znam, a jest ciśnięta przez kompletnie niezaangażowanych dziadków, którym z kolei ich rodzice odchowali dzieci... 🙄 Czasami zastanawiam się czy ci dziadkowie naprawdę zapomnieli, że im dzieci odchowali ich rodzice?Lalia, Kristin1990, Wik89, emdar, Suszarka, Clover, Ewa88 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia wrote:Kirstin! Ja Cię pamiętam z czasów jak większość była staraczkami i jeszcze dużo tu o seksie się gadało. 🤣 Bardzo się cieszę, że Wam się udało! Masz jakieś przeczucia co do płci?
Clover nie jesteś jedyną osobą, która rozważa zrezygnowanie z bejbika nr 2 jaką znam, a jest ciśnięta przez kompletnie niezaangażowanych dziadków, którym z kolei ich rodzice odchowali dzieci... 🙄 Czasami zastanawiam się czy ci dziadkowie naprawdę zapomnieli, że im dzieci odchowali ich rodzice?
Coś mi się wydaje, że to będzie chłopak ale po cichu liczę na to, że intuicja mi źle mowi bo chciałabym dziewczynę 😅Annia, dmg111 lubią tę wiadomość
IVF 2021/2022
1. 20.11.2021 punkcja. Pobrano 23 komórki. Zapłodniło się 19. W piątej dobie zostało 7 zarodków.
2. Mamy cztery zdrowe śnieżynki (pgt-a) ❄️❄️❄️❄️
3. CD138 39/10 😢 Po leczeniu levoxa i metronizadol 9/10. Test Era: przesunięte okno implantacyjne.
4. 02.04.2022 transfer mrożaczka 😍 beta 0
5. 04.07 2022 transfer beta 0 (accofil, metryped, intralipid, neoparin)
6. 30.08.2022 beta 0 (ten sam zestaw co wyżej)
7. 29.11.2022 (immunoglobiny, accofil, intralipid, neoparin)
6 dpt: 25.87 mlU
8 dpt: 74.84 mlU
10 dpt: 158.3 mlU
13 dpt: 546.4 mlU
15 dpt: 1315 mlU
11.02.23 prenatalne: zdrowy syn 💙