Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Iryska wrote:W poniedziałek mam na szczęście. Ja nie mogę surowej marchewki jeść, a niby ma niski IG. Z warzyw jem sałatę, ogórki, rzodkiewkę, paprykę, czasem pomidora.
Ja już nie mogę patrzyć na rzodkiewkę, z papryki mogę tylko zieloną, ewentualnie żółtą po czerwonej mi wybija cukier. Plus paprykę nie wiem czemu mogę zjeść tylko rano, bo jak zjem wieczorem to mi się odbija. Uroki ciąży. 🙄 Niby mówią, że jak to w diecie cukrzycowej mamy jeść dużo warzyw, a jak tu trafić jak połowa rzeczy wybija. Nie mam pomysłu na warzywa do śniadania i kolacji teraz, ile mogę jeść zielony ogórek, ogórek kiszony i rzodkiewkę?
Nie przepadam za sałatą.
Daj znać co twój diabetolog powie w poniedziałek.Iryska lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Inaa89 wrote:Dziewczyny ogolnie ile płacilyscie za badania prenatalne? Musze juz pomału zacząć czegos szukać, i się umawiać bo slyszalam za terminy odlegle.
Inaa, mój ginekolog kazał mi się "pomału" umawiać na wizycie 5+1 albo 6+4, haha
Słyszałam, że średnio czeka się ok 4-5 tygodni na termin, ale to na pewno zależy od lekarza i od miasta
Ja płaciłam za USG prenatalne+test podwójny z krwi (PAPPA) razem 400 zł. Nie wiem ile kosztowało osobno usg a ile badanie krwi, bo mój gin ma umowę z laboratorium i płaciłam mu za wszystko na wizycie, a do laboratorium miałam tylko przyjść na pobranie i dać skierowanie, które mi wypisał
Wydaje mi się, że ja akurat płaciłam mało, bo czytałam, że samo usg może kosztować nawet 400 zł + ok. 200 zł badanie krwi.
Ja byłam niesamowicie zadowolona z lekarza, bo nie dość, że usg robił mega powoli i mega dokładnie, to dosłownie nam tłumaczył i nazywał każdą kropkę na monitorze. A dodatkowo zrobił nam naprawdę przepiękne zdjęcia pamiątkowe!!Inaa89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnnia wrote:Irysko mam nadzieję, że uda się wrócić "na prostą". Wiem, że cukry są jeszcze w normie, ale widzę tendencję wzrostową i to mnie niepokoi. Na razie spróbuję odstawić pomidora, i zacząć jeść więcej warzyw. Czy mogę jeść surową marchewkę? Surowa jest chyba ok? Wiem, że gotowanej nie można. A kiedy masz diabetologa?
-
nick nieaktualnyInaa89 wrote:Dziewczyny ogolnie ile płacilyscie za badania prenatalne? Musze juz pomału zacząć czegos szukać, i się umawiać bo slyszalam za terminy odlegle.
Umawiałam się jakoś w 7 tyg i to już był ostatni dzwonek, także lada dzień dzwońInaa89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnnia wrote:O! Dobrze, że piszesz bo myślałam, że wymienię pomidora na surową marchewkę.
Ja już nie mogę patrzyć na rzodkiewkę, z papryki mogę tylko zieloną, ewentualnie żółtą po czerwonej mi wybija cukier. Plus paprykę nie wiem czemu mogę zjeść tylko rano, bo jak zjem wieczorem to mi się odbija. Uroki ciąży. 🙄 Niby mówią, że jak to w diecie cukrzycowej mamy jeść dużo warzyw, a jak tu trafić jak połowa rzeczy wybija. Nie mam pomysłu na warzywa do śniadania i kolacji teraz, ile mogę jeść zielony ogórek, ogórek kiszony i rzodkiewkę?
Nie przepadam za sałatą.
Daj znać co twój diabetolog powie w poniedziałek. -
SzalonaOna wrote:U mnie usg + krew 350 zł
Umawiałam się jakoś w 7 tyg i to już był ostatni dzwonek, także lada dzień dzwońSzalonaOna lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Lalia wrote:Inaa, mój ginekolog kazał mi się "pomału" umawiać na wizycie 5+1 albo 6+4, haha
Słyszałam, że średnio czeka się ok 4-5 tygodni na termin, ale to na pewno zależy od lekarza i od miasta
Ja płaciłam za USG prenatalne+test podwójny z krwi (PAPPA) razem 400 zł. Nie wiem ile kosztowało osobno usg a ile badanie krwi, bo mój gin ma umowę z laboratorium i płaciłam mu za wszystko na wizycie, a do laboratorium miałam tylko przyjść na pobranie i dać skierowanie, które mi wypisał
Wydaje mi się, że ja akurat płaciłam mało, bo czytałam, że samo usg może kosztować nawet 400 zł + ok. 200 zł badanie krwi.
Ja byłam niesamowicie zadowolona z lekarza, bo nie dość, że usg robił mega powoli i mega dokładnie, to dosłownie nam tłumaczył i nazywał każdą kropkę na monitorze. A dodatkowo zrobił nam naprawdę przepiękne zdjęcia pamiątkowe!!02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Któraś pisała o pracy w ciąży. Ja pracuje od samego początku cały czas (Nie miałam żadnych mdłości,eymiotow etc ) i zamierzam do końca sierpnia pracować ( termin porodu 30.09). Ale tak to jest niestety na własnej działalności... jestem na krusie to bym dostała 10 zł za dzień l4. Także na chleb by nie starczyło. Dlatego tak mało się tutaj udzielam i nie nadążam z czytaniem wpisów 🙈 dla mnie ten lockdown był nawet dobry bo przy najmniej moflam troche wsluchac sie w siebie i skupic na ciąży, zrobić listę rzeczy wyprawkowych i coś pokupowac.
Ja za prenatalne płacilam 300 zł i krew ok 200 zł chyba..
SzalonaOna, Inaa89, Wik89 lubią tę wiadomość
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualnyAnnia wrote:Dzięki Motylku myślałam, że surowej mogę się najeść po dziurki w nosie, a tu jednak nie. A jakie ty jesz warzywa surowe do śniadania/kolacji?
Na kolacje ogórki kiszone, Kapusta kiszona, ogórki świeże, szczypior.
Ale w widzisz, u mnie dziwna sytuacja z cukrami jest, więc ja już nie wiem o co chodzi. Nie mam jakichś wybitnie wysokich pomiarów, ale jednak niby na glukometrze powyżej normy na czczo. Ciul wie 🤔😂Annia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykłot wrote:Któraś pisała o pracy w ciąży. Ja pracuje od samego początku cały czas (Nie miałam żadnych mdłości,eymiotow etc ) i zamierzam do końca sierpnia pracować ( termin porodu 30.09). Ale tak to jest niestety na własnej działalności... jestem na krusie to bym dostała 10 zł za dzień l4. Także na chleb by nie starczyło. Dlatego tak mało się tutaj udzielam i nie nadążam z czytaniem wpisów 🙈 dla mnie ten lockdown był nawet dobry bo przy najmniej moflam troche wsluchac sie w siebie i skupic na ciąży, zrobić listę rzeczy wyprawkowych i coś pokupowac.
Ja za prenatalne płacilam 300 zł i krew ok 200 zł chyba..szkoda życia na pracę w takim okresie, ale z drugiej strony rozumiem doskonale osoby samo zatrudnione. Dużo siły Ci życzę!
kłot lubi tę wiadomość
-
Inna
ja w ramach NFZ miałam USG + pappe za darmo.
Poszłam też prywatnie i zapłaciłam za USG 380 zł (uprzedzam pytania, że pani dr jest najlepszym specjalistą w Polsce)Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 12:48
Inaa89 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnyA ja tęsknię za pracą ale z drugiej strony nie chce mi się tam wracać 🤪
Niestety na chorobowym dostaje 400euro mniej niż zarabiałam (wyliczyli średnia z ostatnich tygodni a przez korone mało pracowałam) i dlatego skłaniam się ku powrocie do pracy.
Narazie próbuje dorabiać na rzęsach i brwiach, no i szyje legowiska dla chłopaka -
Dziewczyny, zaczęłam pisać tą listę i wiecie co, ja to jestem tępa w tym temacie
Ponumeruje Wam pytania, to mi może pomożecie, hahaha
1. Nie wiadomo jak duże urodzi się dziecko, więc kupuje ubranka na 56 i 62.
Kupujecie już ubranka na 68, czy czekacie aż się dziecko urodzi??
2. Czy takiemu maluchowi trzeba dużo par skarpetek? W sensie nie wiem, 7 par wystarczy?
3. Wiem, że teraz się odchodzi od tego, że dziecko jest 24 h na dobę w czapce, z tego co czytałam, to się ją w domu zakłada na chwilę po kąpieli tylko? Więc w takim razie, skoro będę mieć zimowego malucha, to mi wystarczy 1 czapka zimowa (na spacer) oraz 3 cienkie czapeczki (szpital, po kąpieli)?
4. Co z łapkami-niedrapkami?? Kiedyś to był mus, teraz zdania są podzielone, więc chyba 2 pary to kompletnie wystarczy, prawda??
5. Co dajecie pod prześcieradło w łóżeczku/dostawce?? Podkład jednorazowy czy specjalne takie jakby nieprzemakalne prześcieradła??
6. Materac do łóżeczka pianka-kokos, pianka-kokos-gryka (te robaki mnie odstraszyły!) czy lateks-pianka??
7. Wiem, że ile firm pampersów, tyle opinii, ale to prawda że te z Lidla są tanie a dobre?? No i jak z rozmiarem pampersów?? 0, 1, jakie??
8. Maść do pupy: słyszałam że są maście "profilaktyczne" i maście już na odparzenia? Błagam, naprawdę?!
Moja przyjaciółka mi pisała, że miała ten: https://encrypted-tbn3.gstatic.com/shopping?q=tbn:ANd9GcQscse932aEgTaPptpwRa9CYhfVMAgv4lEv65Gd5eauXm5jh6iqvXs&usqp=CAc
Że jest mega tani a najlepszy jaki miała... a że sudocrem jest za ciężki i on tylko na kryzysowe sytuacje...
9.Sprawa która jest moim największym koszmarem: pępek! Wiem, że ten kikut odpada do 2 tygodni, ale w tym czasie trzeba go przemywać, ale czym?? Octenisept?? Sól fizjologiczna? I to gazikiem?
10. Kąpiel: słyszałam, że te gąbki do wanienki, na których leży dziecko są mega niehigieniczne i najlepiej bobo po prostu trzymać, ale nie jest to wtedy zbyt "śliskie"? Nie ma jakiś silikonowych wkładek do wanienki?
No i w czym myć dziecko?? Sama woda odpada, jakiś płyn do całego ciała?? I co po kąpieli? Nas rodzice smarowali oliwką, teraz ponoć się nie smaruje oliwką bo jednak wysusza skórę i że skórę się powinno smarować dopiero wtedy kiedy są jakieś przesuszenia.. Doradźcie!
11. Smoczek.. Wszyscy polecają "Bibs"??, ale dzisiaj czytałam na jednym forum, że jego trzeba wymieniać co 2-4 tygodnie bo ten kauczuk puchnie i rośnie i jak smoczek zrobi się za duży to może powodować wady zgryzu... Ale znowu czytałam, że kauczukowe najlepsze... Później czytałam, że logopedzi zalecają jakieś "płaskie" smoczki?? A w ogóle najwięcej osób to poleca smoczki Avent i Lovi..
12. Butelki: Mam nadzieję, że będę karmić tylko piersią, ale i tak będę mieć laktator żeby móc odciągać pokarm i żeby np. mój mąż czy teściowie mogli w razie w nakarmić dziecko. I jakie te butelki? w sensie po pierwsze, jakieś pojemności, a po drugie z jakim smoczkiem?? Antykolkowym, byle jakie?? To dla mnie czarna magia...
13. Krem do buzi. Ponoć w zimie trzeba używać taki na mróz i wiatr, ale nie może zawierać wody, a na lato krem z filtrem, tak??
14. Wszystkie mamy chwalą, że inhalacje ratują nie tylko ich dzieci ale też je. czy ten nebulizator jest konieczny u takiego maluszka czy to już u starszych dzieciaczków??
15. Maść na brodawki. Czy "Linomag zielony" to najlepsza maść na brodawki czy macie coś sprawdzonego??
16. Sterylizator do butelki to must-have czy wystarczy przelać wrzątkiem??
17. Jaki termometr do mierzenia temperatury?? Taki bezdotykowy, do ucha, czy zwykły??
18. Niania elektroniczna pewni najlepsza z kamerą?? Monitor oddechu mamy dostać w prezencie...
19. Do prania ubranek Lovela czy Dzidziuś, czy to nie ma znaczenia??
20. Miś szumiś się Wam sprawdzał??
21. Kosz na brudne pieluchy: każdy jeden zwykły się nada, czy najlepsze te typowo na pieluchy??
Na razie to tyle, bo tylko do tego mam mega wątpliwości, hahah ale uważajcie, to nie koniec pytań
Dziękuję Wam od razu za pomoc :* Bo wiem, że nie tylko ja skorzystam na Waszych odpowiedziach :*Iryska, Inaa89, Wik89, Edyciak, dmg111, doomi03 lubią tę wiadomość
-
Annia wrote:Mi dalej nie działa apka, muszę wchodzić na laptopa.
Kicku - wrzucę Ci zdjęcia jak mąż złoży, z góry ostrzegam , że to pewnie połowa lipca pewnie będzie znając jego "pośpiech".Cieszę się, że Ci się podoba.
Lalia - bardzo współczuje Ci dolegliwości, dla mnie początek drugiego trymestru też nie był łaskawy. Wymioty i lepsze samopoczucie nadeszły koło 16 tygodnia dopiero.
Edka - heeej!Jasne, że możesz!
Słodkie mamy - Iryska, Ounai - mam doła - dzisiaj rano cukier na czczo 91 (nigdy takiego nie miałam jak nie zaspałam), po 8 godzinach od kolacji przed spaniem - ale zwaliłam to na to, że zjadłam placuszki twarogowe, a nie twaróg. ALE! Od kilku dni jem na śniadanie to co zawsze i jak ZAWSZE miałam po tym cukry około 105-115, to teraz mam 125-135.Martwię się, że nadchodzi to co mówiła diabetolog, że nieważne jak jem cukry same z siebie zaczną się pogarszać. 😥 I naprawdę nie jest tak, że sobie pofolgowałam z dietą, bo z tych 3kg co przytyłam w ciąży został mi tylko 1 kg. No mam nie za dużo ruchu, bo boję się żeby nie przesadzić to prawda.
Czy u Was też tak zaczynały się gorsze cukry?
-
Lalia odnośnie czapeczki. Ja nie stosowałam w domu, czy była to zima czy lato. Nie zakladalam czapeczki po kąpieli i powiem szczerze, że pierwszy raz o tym słyszę 🤔
Łapki owszem zakladalam, bo maludy często się drapały, takze juz w szpitalu mialam jedna parę, ale szczerze uzywalam tylko kilka dni.
Skarpetek mialam chyba ok 20 par 🤔 😅
Na materac mialam kupione specjalna podkładkę pod prześcieradło nie przemakalna.
Termometr tylko i wyłącznie bezdotykowy.
Nie korzystalam ze sterylizatora, u mnie w ruch szedł wrzątek.
Jeśli chodzi o kąpiel ja sobie zawsze kładłam pieluche tetrowa do wanienki, ale mimo to dzidzia podtrzymywana ręką.
Z kosmetyków uzywalam Mustele badz Emolium. Żel do kąpieli i emulsje do ciała, zawsze jednak delikatnie po kąpieli nasmarowałam ciałko.
Ja kupuje ubranka glownie na 56-62, zakupie tez kilka takich na 50 bo wiem ze kazde z moich dzieci bylo małe i takie nosiły z poczatku. Może jak trafia mi się fajne okazje na większe to tez zakupie. Ale maks 68. Chyba ze dostane od kogoś.
Pieluszki uzywalam tylko Pampersa, ponieważ nw dlaczego ale po każdych innych wychodziło jakieś uczulenie na pupie, poprostu moje dzieci tolerowały tylko te. Rozmiar z poczatku 0 i 1 😉
Pępek octenisept, gazikiem badz patyczkiem do ucha.
Do pupy uzuwalam maści tej samej co do sutkow Bepanthen.
Smoczek mialam ten płaski aventa.
Butelki również mialam aventa, 2 małe.
Do prania mialam Lovela.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 13:36
Lalia, Wik89, kic83, luthienn lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰