Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
KarolinaMaria wrote:Masakra i to nie mała... Rodziców nie zmienisz, szkoda tylko, że nie myślą o Tobie i o tym, ze Ty się teraz boisz o siebie i dziecko. Mogliby się zgłosić dla Twojego spokoju. A po chłopie bym nie sprzątała. Niech sprząta rano. Z tego co pisałaś to mieszkacie w jego rodzinnym domu, więc tym bardziej nie przejmowałbym się sąsiadami. Myśl przede wszystkim o sobie. Zostajesz na 2 miesiące bez męża, a on Ci jeszcze taki numer wycina przed wyjazdem ;/
Na 2 miesiące ??Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Kurde te chłopy to jak dzieci. Mój ostatnio po tych chrzcinach musiał do miejscowości obok ok 1.5km wsiadł w samochód i pojechał zanim zdążyłam powiedzieć że go zawiozę. No i wyjechał i zaraz dzwoni ze go policja zatrzymała bo jeszcze pojechał po papierosy do sklepu. (Wcześniej mu je schowałam) chcial zebym po niego przyjechała. Ale jak wyjeżdżał zdążyłam zauważyć w którą stronę jedzie i nie mógł zajechać do tego sklepu. Po prostu jaja sobie chciał zrobić ze mnie. 🤦♀️30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Edyciak, mnie strasznie wkurza mój chłop jak jest pijany. Nie robi nic złego, jest wręcz takim misiem tulisiem, ale mnie irytuje ;P Z kolegami spotyka się rzadko, normalnie mu tego nie zabraniam, ma prawo mieć swój męski świat, ale teraz jak jestem w ciąży spotyka się z nimi tylko na piwo bezalkoholowe. Raz, że miałam ryzyko poronienia, dwa, że nie chce mnie wkurzać. Jestem mu za to wdzięczna, bo sam do tego doszedł, że teraz nie czas na imprezowanie.
Edyciak lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
nick nieaktualnykic83 wrote:Na 2 miesiące ??
Ale mówiąc szczerze, przez pierwsze dwa tygodnie będę od niego odpoczywać psychicznie.
Choć nie wiem, czy teraz jego wyjazd nie stoi pod znakiem zapytania, bo ta stopa wygląda słabo, zobaczymy, jak rano się obudzi..
Też mnie to martwi, że trochę za często te popijawy są.. nigdy mu nie zabraniałam spotykać się z kolegami, ale ostatnio albo ma słabszą głowę albo nie zna umiaru.
-
nick nieaktualnyKarolinaMaria wrote:Edyciak, mnie strasznie wkurza mój chłop jak jest pijany. Nie robi nic złego, jest wręcz takim misiem tulisiem, ale mnie irytuje ;P Z kolegami spotyka się rzadko, normalnie mu tego nie zabraniam, ma prawo mieć swój męski świat, ale teraz jak jestem w ciąży spotyka się z nimi tylko na piwo bezalkoholowe. Raz, że miałam ryzyko poronienia, dwa, że nie chce mnie wkurzać. Jestem mu za to wdzięczna, bo sam do tego doszedł, że teraz nie czas na imprezowanie.
KarolinaMaria lubi tę wiadomość
-
Edyciak wrote:Tak.
Ale mówiąc szczerze, przez pierwsze dwa tygodnie będę od niego odpoczywać psychicznie.
Choć nie wiem, czy teraz jego wyjazd nie stoi pod znakiem zapytania, bo ta stopa wygląda słabo, zobaczymy, jak rano się obudzi..
Też mnie to martwi, że trochę za często te popijawy są.. nigdy mu nie zabraniałam spotykać się z kolegami, ale ostatnio albo ma słabszą głowę albo nie zna umiaru.
Może ma taki czas, pewnie Twoja ciąża też go stresuje i wszystko się nawarstwia. Może ciężko mu odmówić kolegom. Pogadajcie jutro na spokojnie. Dobrej nocy!'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Fragaria wrote:Ounai, przypomnij który tydzień ciąży jesteś?
Miałaś ktg robione jakoś niedawno? -
nick nieaktualnykkasia wrote:My wyszliśmy po 7 dniach 😊 Końcówka stycznia. Śnieżek ❤ Na szkole rodzenia mówili żeby tylko nie wychodzić jak będzie poniżej -10. Jak pomyśle o hartowaniu dzieci w Skandynawii to serio nie widzę problemu 😂 w Polsce tez jest jakaś duża tendencja do przegrzewania 😊 babcie to chciały w domu 3 kocami Julke opatulać😂 różne są podejścia ale nas położne uczyły zeby zawsze sprawdzać po karku czy dziecku jest zimno. Rączki zimne czy nosek to jest ok, bo dzidzie maja troche inne krążenie 😉 zimny chów tak zwany 😅
-
Julik wrote:Kurde te chłopy to jak dzieci. Mój ostatnio po tych chrzcinach musiał do miejscowości obok ok 1.5km wsiadł w samochód i pojechał zanim zdążyłam powiedzieć że go zawiozę. No i wyjechał i zaraz dzwoni ze go policja zatrzymała bo jeszcze pojechał po papierosy do sklepu. (Wcześniej mu je schowałam) chcial zebym po niego przyjechała. Ale jak wyjeżdżał zdążyłam zauważyć w którą stronę jedzie i nie mógł zajechać do tego sklepu. Po prostu jaja sobie chciał zrobić ze mnie. 🤦♀️
-
Ounai wrote:Nie biorę magnezu. To nie więzadła, ale już wieczorem przeszło jak posiedziałam więc nie wiem co to było.
Inaa, właśnie kurcze tak się zastanawiam czy może być tak, że 1 poród bardzo bolesny a teraz nie? Jeśli jutro będzie boleć to najwyżej podjadę gdzieś na IP. Właśnie martwię się trochę, że ten ból jest inny i że może się przez to szyjka skracać. No nic zobaczymy.
Moze byc tak ze 2 porod bedzie mniej bolesny. U mnie tak było. O 21 bylam jeszcze na wizycie u lekarza rozwarcie na 3cm ale nic nie bolało. Lekarz kazal odrazu jechac do szpitala zeby zrobili mi ktg na oddziale (on już tam zadzwonił i uprzedził ze bede) . No to mowie do meza, wiesz co mnie nic nie boli to jedzmy do domu, wykapie się jeszcze, umyje wlosy, zjem cos i dopiero pojedziemy na to ktg. Dojechaliśmy do szpitala bylo ok 23. Podłączyli mnie pod ktg a tam skurcze których wg nic a nic nie czulam. Przyszedł lekarz, zeby mnie zbadać. Podczas badania juz krew poleciała i mówi do mnie na porodówkę 6cm rozwarcia 😅 a ja w szoku jak to możliwe kiedy ja nic nie czuje. Synek urodzil sie o 00.30 😉 bolalo mnie dopiero od około 24 kiedy przebili mi pecherz bo sam nie pękł.
Jeśli dzis cos poczujesz jedz chociaz zrobic gdzies ktg dla spokoju.02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMąż zafajdolil krwią pościel, łóżko i ścianę, bo ta rana na podeszwie stopy mu się otworzyła. Chodzić może, ale tylko na palcach.. O 5 rano przyszedł mnie przeprosić i powiedzieć, że rzyga.
Po 6 dzwonił ten jego kumpel, bo zostawił u nas samochód, a nie ma kluczyków, bo mój mąż mu zabrał. Ale oczywiście, mój niczego nie pamięta, więc musiałam jeszcze szukać kluczyków.
-
Edyciak, no to grubo. Pogadaj z nim jak dojdzie do siebie, ja bym palnęła, ze przesadzil i ma to sie wiecej nie powtorzyc, on ma sie w tym okresie opiekowac Toba, a nie odwrotnie, i ze nie mozesz w ciazy sie zamartwiac jeszcze o niego
Ehhh
Przynajmniej juz wyrazil skruchę, to dobry podklad do rozmowy wychowawczej
Dzień dobry w weekend! Nie moglam za bardzo spac w nocy, ale to chyba dlatego, ze noc taka goraca i od switu juz tez upalnie. Piekny dzien sie zapowiada:) kic, pewnie działkujesz? 😊Edyciak lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Dzień dobry ,ja się wykończe wstawaniem o4. Od tygodnia pobudka o4🙈2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
nick nieaktualny
-
Edyciak wrote:I znowu plamię. 😟😟
Taki mini skrzep mi wyleciał..
Zobaczę, jak w ciągu dnia będzie to wyglądać. Jeśli się nasili to jadę na izbę przyjęć.02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Ounai wrote:Ale chyba nie jechał po pijaku?30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
nick nieaktualnyIryska wrote:Annia, ja też nie ogarniam tej cukrzycy, ostatnio mam takie dobre cukry, że się zastanawiam, czy w ogóle mam cukrzycę. Dzisiaj na czczo 76🥳
Edyciak, niedawno też pisałaś, że znowu plamisz. Może jednak jedź to sprawdzić?
Poczekam jeszcze kilka godzin i zobaczę, w którą stronę pójdzie.
Myślę, że to z nerwów lub z przemęczenia, dlatego nie panikuję.