Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Inaa89 wrote:Anetka ślicznie wyglądasz 😍
To ja mam dopiero 9 tydzien a brzuch juz taki duży 🤦♀️ w żadnej ciazy tak szybko nie mialam brzucha jak teraz. Do tego nigdy nie mialam opryszczki a teraz cala twarz zawalona masakra 🤦♀️
No ja mam 18 tydz A brzuch jak w 36 tyg.. Mam nadzieje ,ze przestanie rosnąć bo pekne. I cała też jestem w syfach okropnych.. Lekarz był pewny syna ale objawy mam na córkę 😅 Za to przy córce miałam objawy na chlopca więc skoro u Ciebie teraz inaczej może bd miała upragnioną księżniczke.Inaa89 lubi tę wiadomość
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
casteam wrote:A ja czekam w szpitalu na usg. Przewróciłam się przed domem na brzuch. Byłam już u poloznej i teraz czekam w szpitalu. Boli mnie brzuch.
Dawaj od razu znać co i jak 😘 -
Kurczę tak bardzo chialam mieć syna , ale.boje się że na połówkowych powiedzą że jednak dziewczynka myślicie, że lekarz mógł się pomylić. Mówił że jest pewny 🙈
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
nick nieaktualnyStokrotka027 wrote:Kurczę tak bardzo chialam mieć syna , ale.boje się że na połówkowych powiedzą że jednak dziewczynka myślicie, że lekarz mógł się pomylić. Mówił że jest pewny 🙈
-
casteam wrote:A ja czekam w szpitalu na usg. Przewróciłam się przed domem na brzuch. Byłam już u poloznej i teraz czekam w szpitalu. Boli mnie brzuch.
-
nick nieaktualnyWychodzilam z domu i klapek mi się zawinął i poleciałam jak długa. Nic nie było na początku. Otrzepalam się i poszlam dalej ale po jakichś 30min zaczelam czuć ból w podbrzuszu.
I teraz zobaczcie. Tak narzekają na holenderska służbe zdrowia, na te polozne. A ja zadzwonilam i powiedziałam co się stało to powiedziały żebym od razu przyjechała do nich. To pojechałam. Ona sprawdziła ręcznie, posłuchała serca ale na usg powiedziała że mam jechać do szpitala. Zadzwoniła do szpitala i od razu mialam jechać. Przyjechałam to już wiedzieli że ja to ja. Zajął się mną lekarz, zrobił usg. Wszystko okej. Sprawdził pomiary i dał skierowanie na pobranie krwi. Stoję w kolejce.
Bardzo szybka reakcja. Nie jest tak że lekceważą takie rzeczy. Coś się dzieje to trzeba dzwonić i oni wszystko sprawdza.
Wrócę do domu to w cholere wyrzucę te klapki bo przy okazji całe je zdarłam.Iryska, Lalia, dmg111, Sylwucha, kar_oliv, Edyciak, SzalonaOna, Fragaria, Julik lubią tę wiadomość
-
SzalonaOna wrote:Moim zdaniem dość rzadko zdarzają się takie pomyłki, ale się zdarzają 😂 trzymam kciuki, żeby nic się nie zmieniło
Wiem właśnie ,że się zdążaja rzadko ale wiadomo jakieś lęki mnie dopadły do wizyty 3 tyg ehh.
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
casteam wrote:Wychodzilam z domu i klapek mi się zawinął i poleciałam jak długa. Nic nie było na początku. Otrzepalam się i poszlam dalej ale po jakichś 30min zaczelam czuć ból w podbrzuszu.
I teraz zobaczcie. Tak narzekają na holenderska służbe zdrowia, na te polozne. A ja zadzwonilam i powiedziałam co się stało to powiedziały żebym od razu przyjechała do nich. To pojechałam. Ona sprawdziła ręcznie, posłuchała serca ale na usg powiedziała że mam jechać do szpitala. Zadzwoniła do szpitala i od razu mialam jechać. Przyjechałam to już wiedzieli że ja to ja. Zajął się mną lekarz, zrobił usg. Wszystko okej. Sprawdził pomiary i dał skierowanie na pobranie krwi. Stoję w kolejce.
Bardzo szybka reakcja. Nie jest tak że lekceważą takie rzeczy. Coś się dzieje to trzeba dzwonić i oni wszystko sprawdza.
Wrócę do domu to w cholere wyrzucę te klapki bo przy okazji całe je zdarłam.
A tam klapki ważne ,że małej nic nie jest!
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Wiecie co, oni przesadzają z tym koronawirusem. Moja znajoma pracuje w Tychach w zakaznym na gibekologii i mówi, że jak matka ma wirusa to oni zabierają jej nowo narodzone dziecko i ją izolują 🥺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2020, 11:42
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Inaa89 wrote:Ale to musiałabym umówić teleporade do ginekologa czy starczy internista?
-
Iryska wrote:Wiecie co, oni przesadzają z tym koronawirusem. Moja znajoma pracuje w Tychach w zakaznym na gibekologii i mówi, że jak matka ma wirusa to oni zabierają jej nowo narodzone dziecko i ją izolują 🥺
No a jak inaczej? Każdy musi przejść kwarantannę, lepiej 2 tyg bez matki niż później całe życie bez dziecka, bo je zarazisz i umrze.
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Anetka, widać że Pola rośnie 😍
Casteam, dobrze że z dzidzia wszystko w porządku, ale musiałaś się nieźle wystraszyć ☹️
Ja dziewczyny wzięłam się za sprzątanie i dramat 😂 przyszły pokój dziecka wygląda jak melina albo jakiś zdemolowany magazyn 🙈
Przyszedł mi dzisiaj kombinezon dla bobo 💙
Sylwucha lubi tę wiadomość
-
Anet.kaa wrote:A nie możesz po prostu umówić wizyty u gina z PZU ? Pójdziesz na jedną wizytę, wpisze Ci wszystko A później już nie będziesz do niego chodzić.02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Mam wyniki
566.40👀po przeliczeniu 218%patrycja92, Zulugula, Lalia, kic83, Annia, KarolinaMaria, dmg111, Sylwucha, Inaa89, kar_oliv, Anet.kaa, Edyciak, Ewa88 , Ounai, SzalonaOna, Fragaria, doomi03 lubią tę wiadomość
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Dziewczyny trzymajcie kciuki. Dziś mam wizytę u immunologa i tak strasznie się stresuje że szok! A na 14 mam jeszcze ginekologa..
Więc 2 wizyty dziś.. I ogromny stres....Lalia, kic83, dmg111, Inaa89, Anet.kaa, Annia, Edyciak, Ewa88 , Ounai, SzalonaOna, Fragaria, Julik lubią tę wiadomość
Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
kic83 wrote:No a jak inaczej? Każdy musi przejść kwarantannę, lepiej 2 tyg bez matki niż później całe życie bez dziecka, bo je zarazisz i umrze.
Ta koleżanka mówi, że te kobiety są w strasznym stanie psychicznym 🙁 A WHO wydało jakieś rozporządzenie nawet, ze nie ma potrzeby izolacji dziecka od matki. Ale w Polsce oczywiście maja swoje wytyczne.12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Iryska wrote:Wiecie co, oni przesadzają z tym koronawirusem. Moja znajoma pracuje w Tychach w zakaznym na gibekologii i mówi, że jak matka ma wirusa to oni zabierają jej nowo narodzone dziecko i ją izolują 🥺
Edka, Sylwia, SolAngelica, Ewe trzymam kciuki za wizyty, dajcie znać jak będziecie po!
Jam mam doła, trzeci dzień z rzędu cukier lekko przekroczony: 90, 91, 90... W piątek miałam diabetologa i od soboty zaczęły być takie...Jem to samo co zawsze, spróbuję jeszcze coś zmienić... Iryska, Ounai i jeszcze jeśli któraś z Was ma cukrzycę ciążową/miała poprzednio od ilu Wasz diabetolog chciał dawać insulinę nocną? Mam 2 tygodnie teraz żeby jakoś zobaczyć w którą stronę to pójdzie bo później moja pani diabetolog idzie na 3 tyg urlopu. Będzie inny lekarz w poradni w razie czego, ale wolałabym z nią to ustalić... Ale ona mi mówiła kiedyś, że dopiero koło 95 daje...
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Sylwucha, u nas dalej z wymazem. Zaczynam się poważnie zastanawiać nad porodem w Krakowie
Motylek, gratuluję drugiego trymestru, korzystaj póki możesz
Inaa, ciężko mi powiedzieć, może weź ginekologa, wpisze w kartę ciąża i będzie mieć podkładkę przynajmniej. Aż chyba też zadzwonię żeby mi wystawili na próby wątrobowe. Niby 60zl ale dobre i to.
Anetka, brzuch rośnie, ale cyyyyyyc też 💗
Lulu83, trzymam kciuki. O której wyniki?
Julik nie mam pojęcia, ale myśl że jeśli tylko chwilę się widziałaś to małe szanse żebyś się zaraziła.
Casteam, dobrze że z dzidzia nic się nie stałoja myślę, że narzekają Ci co języka nie znają bo sie dogadać nie potrafią.
Lalia, u mnie niedawno tak całe mieszkanie wyglądało, a do tego jeszcze mąż zamiast pomagać codziennie zostawiał po sobie bałagan. A teraz cud malina, powoli odgruzowujemy, już niewiele zostało a mąż sam zabrał się do pomocy
Iryska, zgadza się z izolacja, ale szczerze mówiąc nie dziwię się. Noworodek nie ma żadnej odporności. A wiemy jakie są objawy korony. Ja wiem, że miłość matki itd, ale gdybym miała koronę to cierpiałabym ale wolałabym żeby mi odizolowali dziecko, dla jego dobra.
Tak samo wściekam się że u mnie w szpitalu każą zrobić mężowi wymaz, ale to jest szpital onkologiczny i gdybym była dyrektorem tego szpitala też bym tak kazała robić.