Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Edyciak wrote:No bo ja właśnie nie mam badanych jajników, a pamiętam jak kiedyś trafiłam do szpitala z poronieniem, to mi badali wszystko dokładnie.
A na lewym jajniku wiem, że mam dwie torbiele i jestem ciekawa, czy się wchłonęły, czy powiększyły... Zwłaszcza że często mnie tam coś pobolewa..
Chyba w okolicy połówkowych umowie się do innego lekarza na jedno USG.Edyciak lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Mi lekarz nawet zaleca, żeby nie trzeba było wywoływać. Powiedział że im więcej tym lepiej. Więc mój już od miesiąca chodzi za mną i mówi "ale Kochanie, Pan doktor kazał..."😂
Mi też chyba przydatków nie sprawdza.Ounai lubi tę wiadomość
-
Zulugula wrote:Na fb powstal funpage mojej porodowki 😄
Dzis wstawili foto bliźniaczek, które się tam właśnie urodziły 🤩 Sylwia od razu pomyslalam o Tobie 😊 może i Twoja porodówka będzie chciała się pochwalić 😀 -
Sylwucha wrote:Pewnie, że tak 😉 Ale są tacy, że nie wytrzymują i strzelają fochy.
W czasie starań mój mąż już miał dosyć seksu 🤪
Aktualnie moje libido jest nadal na poziomie 0, a mąż ma czas na regenerację 😎
Edka - ja właśnie też myślałam, że to wcześniejsze wywoływanie tylko jak coś jest nie tak, a tak tylko częste kontrole. No nic... Będę dopiero rozmawiać z prowadzącym moim o tym.
Edyciak - mi teraz nie bada, ale ich już teraz nie będzie widać. Oglądnął na pierwszej wizycie ciążowej tylko. I dziewczyno jak czytam o twojej pracy w kuckach czy marszach, to weź się trochę pooszczędzaj i poleń, po porodzie jeszcze się namęczysz!Po co ci te stresy z plamieniami?
Sylwucha, Edyciak lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Jeżeli chodzi o wywoływanie porodu i ból to jest tak samo indywidualna sprawa jak przy porodzie który zaczyna się sam. Moja siostra miała wywoływany poród, a ona to serio mega wrażliwa jest i nie było tragedii, całkiem szybko jej poszło 😊
Jestem zdania, że nie ma co się nastawiać negatywnie. Niestety na wiele spraw nie mamy wpływu 😊Annia, Sylwucha, Ounai, casteam lubią tę wiadomość
-
edka85 wrote:Ania, u mnie każą zgłosić się do szpitala w tp, czyli w 40+0. A i tak mnie to nie zadowala, bo za nic w świecie nie chcę mieć wywoływanego porodu. Po podaniu oxy ból jest jeszcze silniejszy niż normalnie, poród trwa dłużej i może dojść do skurczu tezcowego (jako powikłanie po indukcji). Ja wychodzę z założenia, że dziecko samo wie, kiedy ma wyjść i organizm również wie, jak się do tego przygotować naturalnie (a nie gwałtownie). Założeniem indukcji przy cukrzycy jest to, że łożysko się szybciej starzeje. No ale jeśli z łożyskiem jest ok, przepływy git, ktg super, to po co ta cała procedura... Chyba tylko po to, żeby wywołać stres u dziecka i matki.
Edyciak, w drugiej połowie ciąży macica jest już tak duża, że nie widać jajników. Ja miałam oglądane ostatni raz jakoś przed 10 tc.
A tak całkiem poza tym mi to nawet na rękę jest, niech wywołują i koniec męczarni w środku sierpnia -
Annia wrote:Sylwia coś mi się wydaje, że nasi mężowie są bardzo podobni. Jak wreszcie się udało, to miałam wrażenie, że on się cieszy, że trochę odpocznie od maratonów seksu. Pamiętam jak wracałam z ostatniej wizyty monitowej i dzwonię do niego "szykuj się dr mówi, że mamy wykorzystać świeże jajeczko", na co mój mąż "coooo... znowuu...". 😂 A co do seksu w bliźniaczej ciąży to też moja koleżanka miała "profilaktyczny" zakaz od połowy ciąży, żeby nic nie wyindukować.
Edka - ja właśnie też myślałam, że to wcześniejsze wywoływanie tylko jak coś jest nie tak, a tak tylko częste kontrole. No nic... Będę dopiero rozmawiać z prowadzącym moim o tym.
Edyciak - mi teraz nie bada, ale ich już teraz nie będzie widać. Oglądnął na pierwszej wizycie ciążowej tylko. I dziewczyno jak czytam o twojej pracy w kuckach czy marszach, to weź się trochę pooszczędzaj i poleń, po porodzie jeszcze się namęczysz!Po co ci te stresy z plamieniami?
Annia lubi tę wiadomość
-
Sylwucha wrote:To może pod koniec ciąży też dostanę takie zalecenie 😎
Nadzieję zawsze warto mieć
Annia, nie nastawiaj się źle. Tak czy siak będzie boleć. Ja miałam ciężki poród a wspominam go dobrze tylko ze względu na nastawienie. Popatrz na plusy - przynajmniej wiesz kiedy najpóźniej urodzisz, a nie siedzisz i czekasz "no może wreszcie dziś".
Miesiąc temu mojej koleżance indukowali w 42 tc. Cała opuchnięta, umęczona, w końcu wzięli ja na cesarke bo dziecko ponad 4kg. Gdyby indukowali 2 tygodnie wczesniej chłopczyk byłby mniejszy i pewnie urodziłaby sama.
Edyciak, zgadzam się z Annia. Ja wiem ze wyznajesz zasadę, że jeśli ciąża zdrowa to się utrzyma, ale naprawdę nawet w zdrowej ciąży trzeba trochę odpuścićSylwucha, Annia lubią tę wiadomość
-
Zulu, ale cuda 😍
Ja Wam chyba pospamuję trochę dzisiaj bo zaraz biorę się za prasowanie
I w ogóle szału nie ma, dalej cmienie miesiączkowe w dole brzucha (coś takiego jak na początku ciąży, więc może to od rozciągania macicy jednak?) ale już lepiej się czuję niż wczoraj.Zulugula lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ounai wrote:Myślę, że normalnie. Związek to nie tylko sex i czasem są takie okresy kiedy się po prostu nie da - ciąża, choroba, połóg. Mój już jak się okazało że jestem w ciąży to zaczął się śmiać ze rok celibatu, bo wie z 1 ciąży, że moje libido spada, potem jest połóg więc zakaz, a potem ja znowu będę się bać że będzie boleć
Cóż, właśnie na tym moim zdaniem polega też związek, że pewne popędy trzeba u siebie wyhamować, jeśli wymaga tego sytuacja. Jeśli by tak nie było to co? Zdrada za każdym razem, bo mi czy factowi się chce a drugie nie może?
Edyciak, mój mówi tak samo
Mój też jak tylko zaszłam w ciążę to gadał "seks dopiero z rok" xD. Ja przez pierwsze trzy miesiące wymiotowalam jak kot, więc nie mialam sily nawet pomyśleć o seksie xD zdarzyło nam się dosłownie kilka razy spróbować ale frajdy nie bylo tak jak przed ciążą, mnie wręcz czasem bolalo, więc odpuściliśmy, a mi libido tym bardziej zjechało w dół xD mój to rozumie i nie nalega na seks. Czasem wjedzie ręczna robótka zeby chłopu cisnienie spuścic jak to zawsze mówią xD ale ogólnie jakos tak samo wyszło ze ze wzgląd ns sytuscje mamy oboje najzwyczajniej w świecie przez ten czas mniejsze potrzeby :p
Tak jak dziewczyny mówią z reguły faceci rozumieją ze to wyjątkowy stan i są inne priorytety.Sylwucha, Annia lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
ja się budzę właśnie.
Ounai
Wrzucaj wrzucaj, i co z tą teściową, będzie przyjeżdżała?
Sylwia,Annia
Mój taki sam, też już miał dosyć tego seksu 😂
SolAngelica
Naprawdę seks to nie wszystko, tak jak Qunai pisze, zwiazek ewoluje, są różne formy okazywania uczuć.
Ja i w 1 i 2 ciąży nie uprawiałam w ogóle seksu i nic w tym złego nie widzę, mąż ten sam
Zulu, Sylwia
Ale cudne ubranka!
Casteam
Dasz radę! Mocno Cię wkurzają?
Edyciak
Mi zawsze pani dr chce zbadać, ale od pewnego momentu są przysłonięte.
Sylwia
Myślę że pod koniec lekarz zaleci seks na wywołanie.Annia, Sylwucha lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Hejo
my z Hanią weszłyśmy dziś na nowy etap ruchów
już nie tylko kopniaki ale cały brzuch mi lata
śmiesznie... chyba faktycznie teraz jak mam łożysko z tyłu to intensywniej czuje te ruchy
uwielbiam
U nas dziś będzie szał pakowania. Już część spakowana ale to wierzchołek góry lodowej hahaha a jutro mooorzedmg111, Lalia lubią tę wiadomość
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julciacc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
Edyciak wrote:Ponowię swoje pytanie z wczoraj, czy na wizytach kontrolnych podczas USG macie też badane przydatki?
Ja miałam sprawdzane na prenatalnych w 13 tygodniu i teraz na połówkowych chyba tez, ale czy na każdej wizycie to raczej nie, albo nic nie mówił.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2020, 10:05
Edyciak lubi tę wiadomość
Ona i On 36lat
+
02.2016 Syn ❤️
12.2019 Aniołek (12 tc)
11.2020 Synek 💙 -
Jutro mam wizytę,
trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze z Aleksem/Maksem 💙kkasia, Fragaria, Zulugula, Inaa89, Annia, SzalonaOna, Sylwucha, doomi03, dmg111, luthienn, Lalia, Ewa88 , Edyciak lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Co do libido, powiem Wam, że u mnie -10000, a nigdy tak nie było...
I tak na razie mamy zakaz, mąż też jakoś się nie dopomina. Jak mu powiedziałam, że cycki mi napuchły to spojrzał i powiedział: eee, zawsze takie masz
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna