Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Motylku, babki z labu powinny zareagować. Przecież mają listę pacjentek i jak tamta się wbiła, to one powinny wyjrzeć na korytarz, czy Ty już jesteś i Ciebie zaprosić pierwszą. Po to się umawiamy na konkretną godzinę.
Ounai, zgadzam się. W każdym wieku znajdzie się ktoś uprzejmy i ktoś, kto za wszelką cenę wepchnie się w kolejkę. Co do pakowania kosmetyczki... masz dobry patent na miniaturki, przecież te samolotowe buteleczki też kosztują ;P Nie każdy ma je na stanie.
SzalonaOna lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Zaakceptowali? Ja mimo, że mam legitymację dawcy krwi, to i tak musiałam robić oznaczenie.Fragaria wrote:Z tego co ja kojarzę to musisz mieć papierek ale myślę że powinni Ci bez problemu wydrukować jeszcze raz. Z tym że musi być na Twoje aktualne nazwisko.
Ja w pierwszej ciąży miałam zaświadczenie o grupie krwi z honorowego krwiodawstwa i było ok.8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
Motylek, z moją mamą jest tak samo. Przed chwilą zadzwoniła, już nie chcę wdawać się w szczegóły bo stwierdziła że nie ma czasu na sprawy związane ze sprzedażą nieruchomości dzięki której będzie miała z czego żyć bo musi zbierać wiśnie i robić soki. Opieprzylam ja, żeby się zastanowiła co ważniejsze, eko soczek czy to czy będzie miała z czego prąd zapłacić za 3 miesiące. Obraziła się i strzeliła słuchawka stwierdzając że ja nie wiem jak to jest bo cały dzień leżę tylko.
-
No ja akurat mam bo mój mąż często lata w delegacje i nie bierze bagażu, mi też się zdarza tak latać, ale rzadziej więc kiedyś kupiliśmy, ale gdybym nie miała to bym nie brała. No bez jaj, zakładamy pobyt 3-4 doby. Teraz byłam z kabinowka i mi spokojnie wystarczyła. Jedynie jedzenia i majtek mąż mi dowoził bo przy lekach dopochwowych 2x dziennie wstępny zapas bielizny był niewystarczający. Tak czy siak wydaje mi się że koszt miniaturek naprawdę nie jest koszmarny, chyba że ktoś ma już naprawdę niesamowicie niskie dochody.KarolinaMaria wrote:Motylku, babki z labu powinny zareagować. Przecież mają listę pacjentek i jak tamta się wbiła, to one powinny wyjrzeć na korytarz, czy Ty już jesteś i Ciebie zaprosić pierwszą. Po to się umawiamy na konkretną godzinę.
Ounai, zgadzam się. W każdym wieku znajdzie się ktoś uprzejmy i ktoś, kto za wszelką cenę wepchnie się w kolejkę. Co do pakowania kosmetyczki... masz dobry patent na miniaturki, przecież te samolotowe buteleczki też kosztują ;P Nie każdy ma je na stanie.
-
nick nieaktualnyHaha nie ma to jak kochana mamusia 😂🤦♀️Ounai wrote:Motylek, z moją mamą jest tak samo. Przed chwilą zadzwoniła, już nie chcę wdawać się w szczegóły bo stwierdziła że nie ma czasu na sprawy związane ze sprzedażą nieruchomości dzięki której będzie miała z czego żyć bo musi zbierać wiśnie i robić soki. Opieprzylam ja, żeby się zastanowiła co ważniejsze, eko soczek czy to czy będzie miała z czego prąd zapłacić za 3 miesiące. Obraziła się i strzeliła słuchawka stwierdzając że ja nie wiem jak to jest bo cały dzień leżę tylko.
Ja nie wiem, czy ludzie na starość tacy się robią, czy o co chodzi 🤦♀️ -
Inaa dobrze, że zareagowałaś, i że z bobo wszystko dobrze, a z leżeniem dasz przecież radę dla swojej córeczki !
tylko nie czytaj już internetów!
Nadzieja, ja robiłam te badania zaawansowane z krwi w 8tyg.
Moti, niecierpię takich babsztylów! ja jutro idę na tarczycę i mocz
na fiolecie byłam może tydzień, nie lubiłam tej stronki, źle się tam poruszało, nikogo nie znałam i nie chciało mi się już "uczyć" nowych ludzi, tym bardziej , że to forum to jedyne, na którym w całym swoim życiu jestem zalogowana i się udzielam
tu jak ktoś dojdzie nowy to jakoś łatwiej ogarnąć
a propo Waszych doświadczeń , to wczoraj wzięłam się za excella z wyprawką dla Synka i dla siebie
SzalonaOna, Inaa89, Ounai, Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Moja po części zawsze taka była. Tata oszczędzał, mama musiała żyć na wysokim poziomie. Jak tata zmarł to już nie było nikogo kto by ją zatrzymał. Ja się boję, że za 2 lata ona nie będzie mieć już całkiem za co żyć i będziemy musieli ja utrzymywać. A zostanę ja i siostra, bo jeden brat żeruje finansowo na mamie, a drugi dopiero kończy szkołę średnią. Mnie zawsze traktują jako taka co "nie wie jak to jest" bo zarabiamy najwięcej w rodzinie. Tylko kurde, dlatego że chodzimy do pracy, jedziemy nadgodziny i staramy sie wykazać żeby móc awansować i zwiększać zarobki a nie siedzimy na garnuszku mamusiSzalonaOna wrote:Haha nie ma to jak kochana mamusia 😂🤦♀️
Ja nie wiem, czy ludzie na starość tacy się robią, czy o co chodzi 🤦♀️
Do tego moja mama jest typem osoby rządzącej, nie przyjmującej sprzeciwu i moje rodzeństwo boi się jej postawić. Dlatego zaczęłam się z nią coraz częściej kłócić bo przeraża mnie to co może się stać za te parę lat i wiem, że ktoś musi nią potrząsnąć dopóki nie jest za późno.
-
Ja też mam buteleczki podróżne właśnie na wyjazdy na szkolenia/weekendowe wypady, ale wolę miniaturki, bo do białej gorączki doprowadzało mnie mycie tych buteleczek i resztek co w nich zostawało.Ounai wrote:No ja akurat mam bo mój mąż często lata w delegacje i nie bierze bagażu, mi też się zdarza tak latać, ale rzadziej więc kiedyś kupiliśmy, ale gdybym nie miała to bym nie brała. No bez jaj, zakładamy pobyt 3-4 doby. Teraz byłam z kabinowka i mi spokojnie wystarczyła. Jedynie jedzenia i majtek mąż mi dowoził bo przy lekach dopochwowych 2x dziennie wstępny zapas bielizny był niewystarczający. Tak czy siak wydaje mi się że koszt miniaturek naprawdę nie jest koszmarny, chyba że ktoś ma już naprawdę niesamowicie niskie dochody.
Ounai twoja mama jak zwykle w 'formie'.
Dziewczyny czy miałyście przy poprzednich porodach indywidualną położna? U nas ciągle to nie wróciło, ale łudzę się, że może w sierpniu przywrócą.Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
ja musialam zaplacic za indywidualna położną ale to zalezy od szpitala kiedys w tych najwiekszych wojewodzkich byla 1 osoba wyznaczona
-
Tak spokojnie Ci cofnie 😉 chyba do 3 dni moze cofnąćZulugula wrote:jak mam L4 do 07.08 , potem jest sobota , niedziela i w poniedziałek 10.08 mam wizytę to lekarz normalnie mi wystawi kontynuację od 08.08 ?02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
No, już rozmawiałam z siostrą, że musimy się zebrać, ustalić wspólny front i pogadać z nią poważnie, że tak nie można. Dobrze, że mam chociaż ją, bo na brata nie mogę liczyć. Najmłodszy też jest za nami, ale nie chcę go wciągać, niech się nacieszy młodością póki może. My już i tak wspieramy finansowo teściową. Wiadomo, mamie też nie odmówię, ale czasem mam wrażenie, że ja i siostra jesteśmy bardziej dojrzałe niż onaAnnia wrote:Ja też mam buteleczki podróżne właśnie na wyjazdy na szkolenia/weekendowe wypady, ale wolę miniaturki, bo do białej gorączki doprowadzało mnie mycie tych buteleczek i resztek co w nich zostawało.
Ounai twoja mama jak zwykle w 'formie'.
Dziewczyny czy miałyście przy poprzednich porodach indywidualną położna? U nas ciągle to nie wróciło, ale łudzę się, że może w sierpniu przywrócą.
-
Zulugula wrote:jak mam L4 do 07.08 , potem jest sobota , niedziela i w poniedziałek 10.08 mam wizytę to lekarz normalnie mi wystawi kontynuację od 08.08 ?
Tak, wystawi kontynuację, nic się nie martw
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Motylku
Ty się nie przejmuj brakiem aktywności w postaci ćwiczeń internetowych.
Ty jesteś aktywna całą dobę bo jesteś aktywna przy dzieciach! Nie możesz sobie nic zarzucić!
Ja od 2.5mc ciąży zamiast się lenić na L4 ciążowym to zajmowałam się wulkanem energii w postaci 4, a teraz już 5-latki!
Wiem ile to roboty, a mam tylko jedno, i dopiero w 8 mcu ciąży moja pójdzie do przedszkola 🤷
Nie tak miało być, ale co poradzić.
Od rana sprzątanie, gotowanie, spacery z córką, rower, hulajnoga - wszystko żeby rozładować tą niespożytą energię.
Jesteś wspaniałą dzielną kobietą, na ćwiczenia przyjdzie kiedyś czas 😘
SzalonaOna, dmg111 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnyMusisz jeszcze raz, co więcej chyba w 3 trymestrze znowu się ją robi.Nadzieja94 wrote:Hej mamuśki. Powiedzcie mi czy wy musieliście mieć w postaci papierkowej swoją grupę krwi?
Ja robilam rok temu takie badanie w diagnostyce i znam swoją grupe krwi ale nie mam jej w postaci papierkowej sęk w tym że jak wchodze i pobieram wynik to na tym wyniku wychodzą mi chinski znaki.. Czy diagnostyka jak podejde wydrkuje mi raz jeszcze ten wynik? Czy musze zrobić grupe raz jeszcze żeby ją mieć w postaci papierkowej do dokumentacji?
Chodzi głównie o przeciwciala przeciw krwinkom czerwonym. I musi być w oryginale. -
ciezko miec chwile czasu na ćwiczenia,w ogole na chwile dla siebie. I tak masz dużo dźwigania, noszenia i biegania. A co dopiero przy trójce dzieci. Musi być już ktos do pomocy
SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Mi lekarz nie kazał powtarzać grupy krwi? Mam A Rh+ i jest ze nie wykryto przeciwciał. AEdyciak wrote:Musisz jeszcze raz, co więcej chyba w 3 trymestrze znowu się ją robi.
Chodzi głównie o przeciwciala przeciw krwinkom czerwonym. I musi być w oryginale.
Ounai a ile wasz najmłodszy brat ma lat? Chyba musicie z siostrą interweniować bo tak dłużej nie można.
Edyciak lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
nick nieaktualnyZdjęcie z serii " Ciąża to stan, o jakim się fizjonomom nawet nie śniło" 😁
Ciekawe są zmiany zachodzące w ciele 😉
Posiedziałam rano na słońcu pół godziny w długich spodniach i tak mi się fajnie naczynia krwionośne rozszerzyły, że po 3 godzinach nadal to widać. 😉 Śmieszne 😄
