X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 31 lipca 2020, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kar_oliv wrote:
    Lalia piękne te uchwyty, mam podobną szafę. Nie wiedziałam, że mogą tak zmienic wygląd, są super 😀

    Dziękuję 😘

    Powiem Ci, że nie spodziewałam się że tak fajnie to wyjdzie 😅 nie chciałam typowo dziecięcych mebli z jakimś nadrukiem, bo chce żeby posłużyły na dłużej, a te gałki to taki mini akcent dziecięcy no i bez problemu zawsze można wymienić.
    Zamawiałam na allegro i u tego sprzedawcy był bardzo duży wybór wzorów, chyba jeszcze serduszka, gwiazdki, chmurki i autka, a do wyboru chyba 20 różnych kolorów w tym mogło zostać też surowe drewno 😉

    kar_oliv lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 31 lipca 2020, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Czy Wy też takie mokre jesteście jak sorzzatacie mieszkanie? Bo ja już ogarniam ostatni pokój, zostanie mi odkurzanie i rozwieszenie prania, a sapie strasznie 😂
    Ty Gwiazdo uważaj na siebie 😘

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 31 lipca 2020, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propo brzuszków, proszę spójrzcie na mój 13 tydzien waga plus 1.5kg.
    W poprzednich ciazach taki brzuch mialam dopiero 5/6 miesiac 🤭

    d0908bcc1052.jpg

    Gagatka, SzalonaOna, Annia, Ounai, Stokrotka027, kar_oliv, Zulugula, doomi03, Sylwucha, kic83, Julik, Lulu83, dmg111, Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2020, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga28 wrote:
    Ja dzisiaj też miałam wizytę, wszystko dobrze 😊 wzięłam płytę z usg żeby mąż mógł obejrzeć i nie umiemy jej odtworzyć 😢
    Kiedy kolejna wizyta?

  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2334 4511

    Wysłany: 31 lipca 2020, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Kiedy kolejna wizyta?

    21 sierpnia :)

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2020, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwucha wrote:
    Ty Gwiazdo uważaj na siebie 😘
    Uważam, ale taki Sajgon był, że głowa mała. Jeszcze ostatnie układania po przeprowadzce. Ale już finisz. Jeszcze czekamy na klucze do piwnicy, żeby można było rowery pochować i jakieś pierdoly. Stół i krzesła pożyczamy siostrze P, bo mamy teraz 2 i stoją i nam zagracają pokój. Zostanie mi tylko sprzątanie na bieżąco i kupno jakichś przyjemnych rzeczy, czyli firany mojego typu, jakieś rzeczy które potrzebujemy. Aaaa no i jak firany będę zmieniać, to okna myć :)

    Sylwucha lubi tę wiadomość

  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 31 lipca 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc, mialam wizyte i pobranie do Sanco.
    Dziecko ma crl 4,51 cm, dr powiedzial, że wyglada ładnie. Tętno 154, powiedział, że idealnie.
    11+2 tygodni.
    W czwartek mam prenatalne, a ja już oczywiście sie boje, ze jakiejs kosci nosowej nie będzie...

    Inaa89, kar_oliv, doomi03, kic83, SzalonaOna, KarolinaMaria, Lulu83, dmg111, Lalia, Ewa88 , Wik89 lubią tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 31 lipca 2020, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Dzięki dziewczyny, ale ja serio zaczynam czuć się jak balon. Musze sobie w głowie przerobić fakt, że jestem w ciąży i taka kolej rzeczy. Wczoraj jęczałam przyjaviółce ktora powiedziała mi "nie wiem czy pamiętasz ale jesteś w ciąży" także same rozumiecie, zapominam o tym chyba :D Ciężko mi z faktem tycia dlatego, że piękną formę zrobiłam rok temu i byłam wtedy naprawde zadowolona ze swojego ciała.
    Mój tyłek to wielki, płaski naleśnik :D
    Natomiast tak jak.mówisz Kic, ciało jest plastyczne, ja zmotywowana więc do formy wróce :)
    Kicku, aż taka młoda nie jestem, mam 30 lat - ale czuje się na max 25 :D

    Qunai po tym co napisałaś o swoim mężu to jakbym czytała o swoim i swojej teściowej.
    U nich w domu było dużo miłości mimo że teść ich zostawił, ale brak nauki podstawowych czynności, dobrych nawyków.
    Daje to dużo do myślenia jak trudno jest wychować dziecko, i jak można je zepsuć.
    Ja bardzo chciałabym wychować dziecko i z ich rodzinnymi wartościami wypośrodkowanymi z moimi, tylko to jest tak trudne.

    Pomysł sobie o tym, że to tylko chwilowy i tak naprawdę jakże krótki etap. Potem pewnie wiele razy zatęsknisz za ciążowym brzuszkiem, bo w to ze szybciutko wrócisz do formy po urodzeniu Poli to w ogole nie wątpię :) z takim zapałem i motywacja to osiągniesz to raz dwa... A teraz pozwól sobie wyglądać nieidealnie (chociaz pewnie w oczach wielu będziesz postrzegana zupełnie inaczej, niezwykle, pięknie, inne kobiety będą patrzeć na Ciebie i zazdrościć tego brzuszka, tego ze nosisz pod sercem dziecko... Pomyśl ile razy Ty podczas starań spogladalas na ciężarne i nawet jeśli nie wyglądały jak w szczycie formy to idealizowalo się je w jakiś sposób, bo co innego się liczylo 😉)... Nie oceniaj się w lustrze tylko patrz na pozytywne aspekty, własnie spełniasz jedno z największych ze swych marzeń, gdy je osiągniesz i Polcia bedzie już z Tobą, przyjdzie czas na stawianie sobie innych wyzwan i marzeń ;)

    Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Czesc, mialam wizyte i pobranie do Sanco.
    Dziecko ma crl 4,51 cm, dr powiedzial, że wyglada ładnie. Tętno 154, powiedział, że idealnie.
    11+2 tygodni.
    W czwartek mam prenatalne, a ja już oczywiście sie boje, ze jakiejs kosci nosowej nie będzie...
    Gagatko uspokój sie natychmiast! Odgon wkoncu te czarne mysli. Ile możesz myslec w takich czarnych scenariuszach. To nie jest dobre ani dla Ciebie ani dla dziecka.

    Ounai, Gagatka lubią tę wiadomość

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • Stokrotka027 Autorytet
    Postów: 1340 1443

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Czesc, mialam wizyte i pobranie do Sanco.
    Dziecko ma crl 4,51 cm, dr powiedzial, że wyglada ładnie. Tętno 154, powiedział, że idealnie.
    11+2 tygodni.
    W czwartek mam prenatalne, a ja już oczywiście sie boje, ze jakiejs kosci nosowej nie będzie...


    Strach jest normaly, każda z nas ma nerwy i się boi przed wizytą, to akurat objaw towarzyszący całej ciąży, a po narodzinach będzie jeszcze gorzej 😋

    Gagatka, Lulu83 lubią tę wiadomość

    klz9cwa1dxf4t0ig.png

    23.12.2018 ❤❤ K.


    qb3c4z17l44uqb7t.png

    05.12.2020 💙💙 N.

    01.04 ⏸ 10dpo
    14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
    17.04 - Serduszko ❤ 6+1
    09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
    06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
    09.10 - 30+5 / 1600 g 💙
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14290 20668

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inaa89, normalnie jakbym moją teściową widziała. Ona przez 5 lat naszego małżeństwa nie miała szczotki do sedesu, bo ona nie czyści sedesu. Reszty nie będę opowiadać bo mi wstyd. Ja przywoziłam do niej taka mate żeby dziecko raczkujące położyć bo takie brudne podłogi. No dramat ogólnie. Nie chcę za dużo pisać bo mi wstyd przed dziewczynami. Tylko ktoś kto ma taką osobę w rodzinie jest w stanie zrozumieć. Np na Boże Narodzenie chcę jej kupić kurtkę, bo jak do nas przyjeżdża to wygląda jak bezdomny. Ale ona znowu w naszej kwestii szasta pieniędzmi. Teraz na początku ciąży została z synem w domu. Wracamy a tu lodówka porysowana. Pytałam jej jak to możliwe a ona mówi, że zapytała syna czy coś tam robi i odpowiedział że nie to nie patrzyła. Wściekłam się i mówię, że jakby stał w oknie i powiedział że nie stoi to też by mu uwierzyła? Powiedziałam, że lodówka ma rok i kosztowała 2500zl i może jej nie zależy ale ja choć dobrze zarabia szanuję rzeczy które mam. To stwierdziła że ona nam kupi nową. I to nie pierwsza rzecz zniszczona w czasie jej obecności. Jej po prostu na niczym nie zależy. A ja zawalilam bo nie uczyłam męża od razu. Ale damy radę :)

    A brzuch masz piękny już. I taka figura po tylu ciążach wow!

    Lalia, też nie jestem fanką typowo dziecięcych mebelków. Nie chciałoby mi się nawet na nowo meblować po 3 czy 4 latach.

    Wyszliśmy z przedszkola i mówię "synku a Ty już Kangurkiem jesteś". A on dotyka rąk i głowy i mówi "patrz mamo, jeszcze wczoraj miałem taką małą rękę a teraz patrz jak urosla! Głowa też!" Słodziak 😁

    Inaa89, doomi03, Lalia lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Ja 10,2kg 😭😭😭

    Kochanie biorąc pod uwagę, że lada moment Martuśka wyskoczy Ci z brzucha to nie duzo ;) jest super.

    Sylwucha lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • suzi1994 Autorytet
    Postów: 1179 934

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nagadal kupuje ubranka , i to chyba najmniej różowa rzecz jaka kupiłam xD xD 4ab8543d2424.jpg


    Zadyszkę dalej mam okropna nic nie mija.. mdłości tez mam ale dużo mniejsze niż Ok 10 tyg..

    Niedługo może pójdę do fryzjera.. w 1 trymestrze bałam się rozjaśnić włosy .. ale odrost już na pół głowy

    Stokrotka027, Ounai, dmg111, Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość

    DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, to ja Cie rozumiem idealnie. Tez nie pisze o wszystkim co dotyczy teściowej bo naprawdę wstyd. Ja nawet u nich nie puszczałam dzieci na podłogę bo zaraz male murzynki by wyszly z tego 🤣 i tez nie dba o nic. Jak robiliśmy nowa kuchnie pod zabudowę to tez po 2 tyg na jednej z szuflad zrobiła mi taka ryche gleboka ze koniec. No popłakałam się aż jak to zobaczylam, meble któryś tysiac kosztowały a ona no przecież co to takiego, nic się nie stało zamalujecie pędzelkiem. Nie no pewnie.

    Ja ogolnie waze tak 50/52kg maks. W każdej ciazy dochodziłam do 61. Ale zaraz po porodzie mialam 54. Mi nawet skora na brzuchu nie zostawała. Bylam poprostu plaska bez zbędnych fałdek. Sama bylam w szoku co się z ta skora stało. Ale teraz jak na siebie patrze to podejrzewam ze tak kolorowo nie będzie. Wiec to musi być corka ze mnie tak szybko wypycha 🤣

    Twój synek słodziak maly 😍 uwielbiam te teksty dzieci 😊 moj maluch wrocil dzis z przedszkola i mówi ze zbudowal z klocków duzy domek dla naszej dzidzi, i zrobil w srodku kółeczko, bo dzidzia w brzuszku mieszka teraz w kółeczku 😁

    Lalia lubi tę wiadomość

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki1 wrote:
    Przepraszam że się do was wtrące ale chcę zapytać czy 14 dpo beta 24.1 nie jest za niska. Iczy ona mi nie spada bo 11 dpo już miałam pozytywny test

    Jest jak najbardziej dobra. Sprawdź przyrost po 48h i będzie wiadomo czy dobrze rośnie :)

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14290 20668

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inaa89 wrote:
    moj maluch wrocil dzis z przedszkola i mówi ze zbudowal z klocków duzy domek dla naszej dzidzi, i zrobil w srodku kółeczko, bo dzidzia w brzuszku mieszka teraz w kółeczku 😁
    Czuję, że mogłybyśmy godzinami wymieniać doświadczenia haha
    Syn słodziak tak samo. Jejku jakie to rozczulające jak te dzieciaczki tak się cieszą z dzidziusia i tak opowiadają.

    U mnie ALT już 186 U/l, norma 0-55. AST 76 U/l norma 5-34. Nie dziwię się teraz, że tak swędzi. W moczu bardzo liczne bakterie i bardzo liczne szczawiany. 10 dni temu ALT=72, AST=36 :/
    W przyszłym tygodniu będą wyniki kwasów i jeśli też będą przekroczone to oznacza, że będę jeszcze max tydzień w ciąży...

    age.png

    age.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Inaa89, normalnie jakbym moją teściową widziała. Ona przez 5 lat naszego małżeństwa nie miała szczotki do sedesu, bo ona nie czyści sedesu. Reszty nie będę opowiadać bo mi wstyd. Ja przywoziłam do niej taka mate żeby dziecko raczkujące położyć bo takie brudne podłogi. No dramat ogólnie. Nie chcę za dużo pisać bo mi wstyd przed dziewczynami. Tylko ktoś kto ma taką osobę w rodzinie jest w stanie zrozumieć. Np na Boże Narodzenie chcę jej kupić kurtkę, bo jak do nas przyjeżdża to wygląda jak bezdomny. Ale ona znowu w naszej kwestii szasta pieniędzmi. Teraz na początku ciąży została z synem w domu. Wracamy a tu lodówka porysowana. Pytałam jej jak to możliwe a ona mówi, że zapytała syna czy coś tam robi i odpowiedział że nie to nie patrzyła. Wściekłam się i mówię, że jakby stał w oknie i powiedział że nie stoi to też by mu uwierzyła? Powiedziałam, że lodówka ma rok i kosztowała 2500zl i może jej nie zależy ale ja choć dobrze zarabia szanuję rzeczy które mam. To stwierdziła że ona nam kupi nową. I to nie pierwsza rzecz zniszczona w czasie jej obecności. Jej po prostu na niczym nie zależy. A ja zawalilam bo nie uczyłam męża od razu. Ale damy radę :)

    A brzuch masz piękny już. I taka figura po tylu ciążach wow!

    Lalia, też nie jestem fanką typowo dziecięcych mebelków. Nie chciałoby mi się nawet na nowo meblować po 3 czy 4 latach.

    Wyszliśmy z przedszkola i mówię "synku a Ty już Kangurkiem jesteś". A on dotyka rąk i głowy i mówi "patrz mamo, jeszcze wczoraj miałem taką małą rękę a teraz patrz jak urosla! Głowa też!" Słodziak 😁

    Ounai u moich teściów jest to samo, syf i meliniarnia. Tam mieszka w jednym mieszkaniu teraz obecnie już tylko 7 osob (jeszcze do niedawna był też dziadek S., ale dopiero co go pochowaliśmy) ... A ile osob tam bylo jak jeszcze mój S i jego dwie siostry mieszkali w domu rodzinnym to już w ogole. Z jednej strony tym bardziej nie umiem pojąc jak tyle osób tam mieszka i nie potrafia sie podzielić obowiązkami zeby jakoś to oprzatnac to stanu chociażby schludnego. Papierochy wszyscy pala w kuchni, więc jak sie stamtąd wraca to caly człowiek wali jak popielniczka, a kiepy ładują w kiblu. Ja już mojemu S wprost mowilam ze brzydzę sie chodzić tam no toalety bo wygląda gorzej niż publiczna na dworcu. Brudna, nieumytya, pelno kiepów i popiołu z nich, nie raz osikana, bo jak większość tam towarzystwa nadużywa to po procentach nie trafiaja kuzwa. Nawet butow tam nie sciagam bo jakbym to zrobila to stopy bym miala jakbym po węglu chodzila. Ściany cale zagrzybiale i brudne... Teściu od 10 lat się zbiera zeby je pomalować (nawet farba stała kupiona tylko już chyba straciła przydatność wieki temu)... No dramat... Także wierz mi potrafię sobie wyobrazić o jakim syfie mówisz, wręcz nie wiem czy u moich teściów nie jest on większy. Tam tylko jedna jedyna ciotka cos sprząta raz w tygodniu, ale przy podejściu pozostałych to efekt na 5/10 minut góra. Moja teściowa oczywiście bezrobotna siedzi w domu caly dzień przed tv... 😂 Az nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Ja już mówiłam jeszcze przed ciaza, ze nie ma szans zebym ja tam kiedykolwiek dziecko zostawila na cały dzień czy na noc... No nie.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Czuję, że mogłybyśmy godzinami wymieniać doświadczenia haha
    Syn słodziak tak samo. Jejku jakie to rozczulające jak te dzieciaczki tak się cieszą z dzidziusia i tak opowiadają.

    U mnie ALT już 186 U/l, norma 0-55. AST 76 U/l norma 5-34. Nie dziwię się teraz, że tak swędzi. W moczu bardzo liczne bakterie i bardzo liczne szczawiany. 10 dni temu ALT=72, AST=36 :/
    W przyszłym tygodniu będą wyniki kwasów i jeśli też będą przekroczone to oznacza, że będę jeszcze max tydzień w ciąży...
    Kurcze to nie dobrze, ze wyniki sie pogorszyły 😏 odrazu powiadamiasz lekarza czy czekasz do wizyty?

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • Sylwucha Autorytet
    Postów: 3099 6532

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Sylwia, ale Ty masz 2 dzieci, 2 łożyska, 2 worki owodniowe no weź! Ty nie możesz się do nas porównywać
    Ale trochę boję się, co bedzie dalej. Chociaż lekarz twierdzi, że one teraz najintensywniej rosną. W 8 miesiącu już ppdobno zwalniają. Ostatnio dają mi niezle podpalić. Gacie, które w ubiegłym tygodniu były ok dziś już mnie obciskają. Chodzę po domu z gołą dupą, bo już nawet w majtkach mi niewygodnie...

    kic83, Annia, Lalia lubią tę wiadomość

    8 cs Kropki dwa 💚💚
    Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
    Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
    Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
    Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
    Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
    Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
    Nadzieja umiera ostatnia 💚
    l22ndf9hs59wnzyu.png
    3i49vcqghh1yc3d7.png
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 31 lipca 2020, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Czesc, mialam wizyte i pobranie do Sanco.
    Dziecko ma crl 4,51 cm, dr powiedzial, że wyglada ładnie. Tętno 154, powiedział, że idealnie.
    11+2 tygodni.
    W czwartek mam prenatalne, a ja już oczywiście sie boje, ze jakiejs kosci nosowej nie będzie...

    Na prenatalnych zobaczysz piękną zdrową dzidzię!
    😘

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
‹‹ 990 991 992 993 994 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ