Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwucha wrote:Ounai leci pierwsza z porodem, później Annia, a później ja?!?!?!?! Czy jest jeszcze jakaś mamuśka wcześniej?
Pewnie ja ze względu na hipotrofię u córki i możliwości powtórki u syna 😱Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Pewnie ja ze względu na hipotrofię u córki i możliwości powtórki u syna 😱
Wy z Sylwia urodzicie w ten sam dzień xD zobaczycie... 😝kic83, Sylwucha, Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość
-
doomi03 wrote:Wy z Sylwia urodzicie w ten sam dzień xD zobaczycie... 😝
Ha ha ha ale byłyby jaja 😂Sylwucha, doomi03 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Pewnie ja ze względu na hipotrofię u córki i możliwości powtórki u syna 😱
kic83 lubi tę wiadomość
-
kic83 wrote:Pewnie ja ze względu na hipotrofię u córki i możliwości powtórki u syna 😱
Ounai a pisałaś do lekarza?
Dzisiaj mój mąż dał popis, chyba miał zły dzień na w pracy i był niezadowolony z obiadu. Mój mąż nie je mięsa, więc naprawdę nie jest łatwo zawsze coś innego wymyślić, a nagle afera, że drugie danie na słodko, że to nie obiad. Jak mama jego albo babcia robią słodkie drugie danie to nigdy nic nie piśnie. Wiem, że głupota ale się popłakałam. I jeszcze dwa razy się pytał co robiłam cały dzień, tak jakby dla ciężarówki w 34 tyg pojechanie do Paczkomatu, puszczenie i rozwieszenie prania, upieczenie placków twarogowych i zrobienie dwóch obiadów było niczym. 🙄
Edit: Sylwia ta moja koleżanka co Ci pisałam właśnie tak urodziła, w 36 tyg. Dziewczynki miały coś koło 2.5 kg.Tylko, że ona miała CC, ale wody jej w domu odeszły w nocy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2020, 18:42
Sylwucha, kic83 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Sylwucha wrote:Ounai leci pierwsza z porodem, później Annia, a później ja?!?!?!?! Czy jest jeszcze jakaś mamuśka wcześniej?
Dobra laski, walizka prawie spakowana. Większość mam, na biurku lista rzeczy które muszę dopakować jeszcze i zostanie tu poogarniać i czekać
Jutro przycisnę męża i dokończymy szykowanie mieszkania na przyjście nowego członka rodzinyInaa89, Sylwucha, Annia, kic83, Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Annia wrote:Ja myślę, że jednak Sylwia cię trochę wyprzedzi Kicku.
Ounai a pisałaś do lekarza?
Dzisiaj mój mąż dał popis, chyba miał zły dzień na w pracy i był niezadowolony z obiadu. Mój mąż nie je mięsa, więc naprawdę nie jest łatwo zawsze coś innego wymyślić, a nagle afera, że drugie danie na słodko, że to nie obiad. Jak mama jego albo babcia robią słodkie drugie danie to nigdy nic nie piśnie. Wiem, że głupota ale się popłakałam. I jeszcze dwa razy się pytał co robiłam cały dzień, tak jakby dla ciężarówki w 34 tyg pojechanie do Paczkomatu, puszczenie i rozwieszenie prania, upieczenie placków twarogowych i zrobienie dwóch obiadów było niczym. 🙄
Do lekarza nie pisałam, bo tak jak mówię, on powiedział że czekamy na wyniki kwasow. Mam nadzieję że lab się wyrobi i do środy będą. -
doomi03 wrote:Wy z Sylwia urodzicie w ten sam dzień xD zobaczycie... 😝
-
Annia wrote:Ja myślę, że jednak Sylwia cię trochę wyprzedzi Kicku.
Ounai a pisałaś do lekarza?
Dzisiaj mój mąż dał popis, chyba miał zły dzień na w pracy i był niezadowolony z obiadu. Mój mąż nie je mięsa, więc naprawdę nie jest łatwo zawsze coś innego wymyślić, a nagle afera, że drugie danie na słodko, że to nie obiad. Jak mama jego albo babcia robią słodkie drugie danie to nigdy nic nie piśnie. Wiem, że głupota ale się popłakałam. I jeszcze dwa razy się pytał co robiłam cały dzień, tak jakby dla ciężarówki w 34 tyg pojechanie do Paczkomatu, puszczenie i rozwieszenie prania, upieczenie placków twarogowych i zrobienie dwóch obiadów było niczym. 🙄
Edit: Sylwia ta moja koleżanka co Ci pisałam właśnie tak urodziła, w 36 tyg. Dziewczynki miały coś koło 2.5 kg.Tylko, że ona miała CC, ale wody jej w domu odeszły w nocy.
Annia, Ounai lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Kasia, są pieluchy i oliwka. Pieluchy do odebrania po 33tc, dodajesz w aplikacji kolejne dziecko po prostu. Jak mąż ściągnie apke to też dostanie
U mnie w szpitalu nie było tens
Hmmm ale jak chcę właśnie dodać 2 dziecko to prosza od datę urodzeniai podaje listopad 2020 to mi mówi ze takiej daty nie można do przodu xD wiec nie wiem jak to zrobić...
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julciacc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
Ulaa wrote:Zulugula dobrze pamiętam, że Ciebie w szczęśliwym cyklu bolalo podbrzusze zaraz po owulacji? Jak to odczuwałaś? I ile czasu Cię bolało?
O tak! Dzwonilam do gina z aferą , że jak ma mi się cokolwiek zagniezdzic jak mam już bóle jak na okres😀 bralam magnez i dupka ale duzo nie pomogło. Od owulacji bolal mnie praktycznie do 2trymestru.. typowy okresowy bol. z malymi przerwami, chyba przed terminem @ przestał mnie bolec na kilka dni a potem ok 6tyg znowu bolał.
Jak tam Ula sytuacja u Was?😘💙 11.2020
💗 11.2023 -
Ounai wrote:Świński humor z mojego przeszedł na Twojego chyba. Mogą sobie piątki zbić. Wiem co czujesz, miałam to wczoraj.
Do lekarza nie pisałam, bo tak jak mówię, on powiedział że czekamy na wyniki kwasow. Mam nadzieję że lab się wyrobi i do środy będą.Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Zulugula wrote:O tak! Dzwonilam do gina z aferą , że jak ma mi się cokolwiek zagniezdzic jak mam już bóle jak na okres😀 bralam magnez i dupka ale duzo nie pomogło. Od owulacji bolal mnie praktycznie do 2trymestru.. typowy okresowy bol. z malymi przerwami, chyba przed terminem @ przestał mnie bolec na kilka dni a potem ok 6tyg znowu bolał.
Jak tam Ula sytuacja u Was?😘
Dziękuję, że pytasz 🥰
No właśnie jestem 4 dni po owulacji i od wczoraj tak mnie brzuch boli, że nie mogę sobie miejsca znaleźć.. Biorę nospe i magnez, ale nic nie pomaga. Jest to takie uczucie jak na @, ogólnie całe podbrzusze jest takie wrażliwe, ciągnie w pachwinach, czasami zakluje jeden albo drugi jajnik i mam takie uczucie gorąca w podbrzuszu.. też plecy mnie bolą, a przed @ raczej nie zdarzały mi się bóle w krzyżu.. Wczoraj było odrobinę lżej, a dzisiaj to jak zaległam na kanapie tak tylko zmieniam pozycje 😐
Nie wiem co to za cholerstwo się przyplątało, ale właśnie dobie przypomniałam, że Ty miałaś podobnie kochana i jakaś tam mała iskierka nadziei się pojawiła, że może obędzie się bez ingerencji lekarzy i uda się naturalnie mimo wszystko ☺️🙏 -
Sylwucha wrote:Ostatnio rozmawiałam z położną i mówiła, że marne szanse na SN. Opole podobno się boi w przypadku bliźniąt. A ja jeszcze nie rodzilam, mam 35 lat i 2 sztuki na pokładzie. Do tego ten głupi wirus. Więc wszystko idzie w kierunku cc 😑 A 36 tc jest najczęstszy jeśli chodzi o bliźniaki 😉 Będą wrześniowe. Jeszcze się na porodówce spotkamy 😂Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Zulugula wrote:Dziewczyny jakie macie /kupujecie kocyki?
Jakie rozmiary i czy bawełna, bambus?Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ulaa wrote:Dziękuję, że pytasz 🥰
No właśnie jestem 4 dni po owulacji i od wczoraj tak mnie brzuch boli, że nie mogę sobie miejsca znaleźć.. Biorę nospe i magnez, ale nic nie pomaga. Jest to takie uczucie jak na @, ogólnie całe podbrzusze jest takie wrażliwe, ciągnie w pachwinach, czasami zakluje jeden albo drugi jajnik i mam takie uczucie gorąca w podbrzuszu.. też plecy mnie bolą, a przed @ raczej nie zdarzały mi się bóle w krzyżu.. Wczoraj było odrobinę lżej, a dzisiaj to jak zaległam na kanapie tak tylko zmieniam pozycje 😐
Nie wiem co to za cholerstwo się przyplątało, ale właśnie dobie przypomniałam, że Ty miałaś podobnie kochana i jakaś tam mała iskierka nadziei się pojawiła, że może obędzie się bez ingerencji lekarzy i uda się naturalnie mimo wszystko ☺️🙏
Ula
mocno trzymam kciuki za Was 🤞Ulaa lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Dziewczyny, na usg żadnych wątpliwości 100% chłopczyk 💙💙💙💙💙💙
260 g i lekarz mówi, że szykuje się duży 🙈🙈🙈🙈
Poprosiłam lekarza o zdjęcie, to jedyne jakie mi dał to zdjęcie siusiaka 😂😂😂😂
Annia, Zulugula, kkasia, Ounai, Inaa89, Lulu83, doomi03, kic83, Wik89, Edyciak, Julik, dmg111, kar_oliv, Anet.kaa lubią tę wiadomość