Grudniowe mamusie 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Anoolka wrote:Martii ja bym tyle nie zapłaciła bym wolała na sikaczach lecieć
mnie oklamuja i ciaza jest! W sumie chyba taniej by bylo zrobic bete raz czy dwa,jak tak sobie policze.Ostatnio wyrzucałam pełna reklamówę starych testow,bo chowam je zwykle gdzies po kątach.celia, Anoolka lubią tę wiadomość
-
Iwka wrote:straszni złodzieje!!!! u nas 25 zł ale w zwykłej obskurnej przychodni. W prywatnym gabinecie też około 50 zł
no to tu w wawie właśnie 40zł - zdziercy Ja na ogół w kwestii badań robię research najpierw i okazuje się, że w niektórych miejscach ceny są z kosmosu. Znalazłam miejsce, gdzie hormonki mam po 20zł i uważam, że to bardzo małoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2013, 11:41
Iwka lubi tę wiadomość
-
Iwka wrote:Witam się z rana
Panicznaaaa wykresik masz piękny http://smileys.sur-la-toile.com/repository/content/content-saute.gif
A ja dziewczyny byłam właśnie u gina "w poszukiwaniu wykresu" i szok okresu na razie nie będzie prawdopodobnie w ciągu dwóch dni będę miała owulację a dziś jest 34 dc.
Endo 13 mm
Pęcherzyk w prawym-niedrożnym - 19 mm
Laparoskopia prawdopodobnie zostanie przesunięta i tu fajny termin 24 grudzień tak się jej bałam a teraz już ją chce tego 9 grudnia
W piątek mam się ponownie zgłosić na usg i wtedy podejmie decyzje co dalej
No to pięknie, czyli owulka jak najbardziej będzie
Faktycznie 24.12 to marny termin A nie da się jeszcze chwilę przesunąć? Kurczaki, po laparo trzeba zostać w szpitalu, na święta ??? o.o bez sensu Czyli trzymam kciuki za pt, może jakoś się to ładnie rozplączeWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2013, 11:52
Iwka lubi tę wiadomość
-
celia wrote:No to pięknie, czyli owulka jak najbardziej będzie
Faktycznie 24.12 to marny termin A nie da się jeszcze chwilę przesunąć? Kurczaki, po laparo trzeba zostać w szpitalu, na święta ??? o.o bez sensu Czyli trzymam kciuki za pt, może jakoś się to ładnie rozplącze -
nick nieaktualny
-
kierzynka wrote:a ja bety nie robię nigdy tylko czekam na @.. po co wydawać kasy tyle?
celia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdzialenka wrote:Alootka napisz proszę, na co bierzesz b6 i jakie efekty osiągnęłaś? Ja też łykam od tygodnia, progesteron mam 10,1 ng (trochę niski chyba, chociaż w normie - 22dc) i pomyślałam że cos ona pomoże, ale pojęcia nie mam czy to coś da.
No więc biorę na krótką fazę lutealną, bo ja mam 10 góra 11 dni. "Skutki uboczne" to to że lepiej śpię, nie mam deprechy przedokresowej, nie skaczą mi mięśnie, wykresik piękny w porównaniu do poprzednich i ogólnie jakoś tak więcej optymizmu we mnie więc miałam chyba spore niedobory Podobno efekty widać od drugiego cyklu ale mi teraz już jakoś lepiej jest
Biorę 100mg wit b6 i do tego magnezsamira lubi tę wiadomość
-
Anoolka wrote:Alootka hehe
No więc biorę na krótką fazę lutealną, bo ja mam 10 góra 11 dni. "Skutki uboczne" to to że lepiej śpię, nie mam deprechy przedokresowej, nie skaczą mi mięśnie, wykresik piękny w porównaniu do poprzednich i ogólnie jakoś tak więcej optymizmu we mnie więc miałam chyba spore niedobory Podobno efekty widać od drugiego cyklu ale mi teraz już jakoś lepiej jest
Biorę 100mg wit b6 i do tego magnezAnoolka, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMOI wrote:Ja biorę B6 dopiero drugi cykl, ale już w pierwszym poczułam różnicę. Przede wszystkim wydłużyła mi się fl z 9 do 12 dni i nie miałam takich strasznych objawów PMS. Oczywiście wkręciłam sobie, że jestem w ciąży, ale rzeczywistość sprowadziła mnie na ziemię
-
Anoolka wrote:Ehh Moi teraz to Ty mnie sprowadziłaś na ziemię Ja też sobie tak zaczęłam wkręcać, a na Twoim przykładzie widać że witaminka po prostu działa i nie koniecznie musi to być ciąża
Z drugiej strony dobrze mieć świadomość, że na prawdę o ciąży nie świadczy nic innego niż wysoka beta (dwie krechy na teście też mogą się czasem mylić -co widać na przykładzie niektórych dziewczyn na forum). Ja w poprzednim cyklu postanowiłam zbadać progesteron w 7 dpo, bo byłam pewna, że wynik będzie tragiczny, a okazało się że mam sporo powyżej normy. No jak tu sobie ciąży nie wkręcić?
celia, Ania_84, Anoolka lubią tę wiadomość