Grudniowe testowanie-czyli święta we troje ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Pszczolka36l wrote:Justyna nie sądzę by jedna dawka miałaby zburzyć cykl. Może to plamienia około owulacyjne?
Motylek oby oby 🙏✊😘
To ja chyba najstarsza 😉 w lutym 37.kic83 lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
motylek1909 wrote:Ja w 2020 skończę 27 lat🤔😂
Kochana, to przykro mi, ale mi się należy ten zaszczytny tytuł smarkacza, w 9 lutego 2020 suknie mi 26 ✌️😂
U mnie sylwester też skladkowy, brat i jego dziewczyna ogarną sałatkę, przekąski i ciasto od mojej mamy 😂 a my z mężem gorącą kolację, alkohol (został jeszcze z wesela😅), wędliny, chleb, soki i upieke W-Z 😁
Ounai współczuję, a na długo teściowa zostaje u Was??
Kitka_87, ta kolposkopia to w związku z Twoim HPV?? Masz jakieś dolegliwości czy tylko przeczucie że coś jest nie tak? 😘motylek1909, Camarilla lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Motylek, to ile Ty masz lat, gówniaro? 😂😍😘
Pszczółka, wieku tu nikt nie liczy, wszystkie nas łączy jedno pragnienie 😘 ja też z lutego 😁 z którego jesteś?Camarilla lubi tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Ja 29 w 2020. Od wielu dni bije się z myślałam czy przerwanie starań przez sytuacje finansowa i moj awans jest dobra decyzja.
Zachowuje się jak gowniara, która sama nie wie co powinna zrobić.
Dziś/jutro najprawdopodobniej owulacja, seksy są od świąt prawie codziennie ale nie doszedł. Mimo postanowień że zawieszamy starania popłakałam już kilka razy po wszystkim w łazience.
Musze sobie ułożyć jakiś plan na 2020, poukładać w głowie ale to nie będzie takie łatwe. Poryczalam się nawet wczoraj jak oglądałam Wiedzmina kiedy Yennefer próbowała za pośrednictwem dzina przywrócić płodność. Jestem jebnieta 🤨♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
nick nieaktualnyLalia wrote:Kochana, to przykro mi, ale mi się należy ten zaszczytny tytuł smarkacza, w 9 lutego 2020 suknie mi 26 ✌️😂
U mnie sylwester też skladkowy, brat i jego dziewczyna ogarną sałatkę, przekąski i ciasto od mojej mamy 😂 a my z mężem gorącą kolację, alkohol (został jeszcze z wesela😅), wędliny, chleb, soki i upieke W-Z 😁
Ounai współczuję, a na długo teściowa zostaje u Was??
Kitka_87, ta kolposkopia to w związku z Twoim HPV?? Masz jakieś dolegliwości czy tylko przeczucie że coś jest nie tak? 😘
Kochana HPV nie daje żadnych objawów. Można być wiele lat nosicielką i nie odczuwać żadnych dolegliwości. Jak zaczynają się bóle, krwawienia po stosunku czy krwawienia z niczym niepowiązane to często mamy już doczynienia z rakiem... A i mając raka możemy nie mieć żadnych dolegliwości. Wirus HPV jest bardzo podstępny, bo siedzi cicho i robi swoje. Kolposkopia będzie miała u mnie na celu sprawdzić czy są zmiany na nabłonku szyjki macicy. Jeśli będą to pobiorą mi wycinki do badania histopatologicznego. Jeśli coś wyjdzie, a w ciąży nie będę to będą mnie umawiać na konizację. Chyba, że będą to zmiany łagodne to się je tylko obserwuje, bo często same się cofają.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2019, 13:30
-
Camarilla nie jesteś 😘😘😘 Ty po prostu mimo podjęcia decyzji o zawieszeniu starań, w głowie nadal chcesz być mama 😘😘 i nie dziwię się że płaczesz w sytuacji gdy Twoj facet nie może dojść...
Camarilla lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Pszczolka36l wrote:Z 9 lutego 😎
Ale jaja 🤪🤪🤪
Ja też z 9 lutego!!!!Pszczolka36l lubi tę wiadomość
-
Pszczolka36l wrote:Justyna nie sądzę by jedna dawka miałaby zburzyć cykl. Może to plamienia około owulacyjne?
Motylek oby oby 🙏✊😘
To ja chyba najstarsza 😉 w lutym 37.motylek1909 lubi tę wiadomość
4x córka😁❤️🤪
-
Lalia wrote:Ale jaja 🤪🤪🤪
Ja też z 9 lutego!!!!
Starając się uff 😎
Camarilla wszystko wporzadku z Tobą. 5ez przechodziła takie huśtawki.Camarilla lubi tę wiadomość
04.01.2020 💔
14.03.20 1 IUI 😔
06.05 IUI 😔
29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr. -
Camarilla wrote:Ja 29 w 2020. Od wielu dni bije się z myślałam czy przerwanie starań przez sytuacje finansowa i moj awans jest dobra decyzja.
Zachowuje się jak gowniara, która sama nie wie co powinna zrobić.
Dziś/jutro najprawdopodobniej owulacja, seksy są od świąt prawie codziennie ale nie doszedł. Mimo postanowień że zawieszamy starania popłakałam już kilka razy po wszystkim w łazience.
Musze sobie ułożyć jakiś plan na 2020, poukładać w głowie ale to nie będzie takie łatwe. Poryczalam się nawet wczoraj jak oglądałam Wiedzmina kiedy Yennefer próbowała za pośrednictwem dzina przywrócić płodność. Jestem jebnieta 🤨
Porozmawiaj z mężem... Często zmiana pracy i awans wcale nie muszą kolidowac z planami powiększenia rodziny. Zresztą widzisz jak jest, może potrwać, zanim pojawi się ciaza. Ja bym nie zawieszala. Z tego co widzę nie każda zachodzi od pierwszego razu A szansa na takie zajscie jest tak niewielka, że o matko... sama w lutym bilam się z myślami czy się starać czy nie... A to trzeba było od razu zrezygnować z zabezpieczania się... No ale czasu nie cofne.Camarilla lubi tę wiadomość
Starania od 06.2019
3cs - ciąża
10.2019 - puste jajo
Cykle 34-36 dni
5-6 cs - ciąża
08.2020 - poronienie zatrzymane
2-3 cs - ciąża biochemiczna
01.2021 -
Pszczolka, to dopiero solidarność jajników 😂😂😂
Camarilla, jak dobrze pamiętam to Twój nie pracuje od dłuższego czasu ze względu na chorobę kręgosłupa, ale teraz jest już po operacji? 😘
Jak się teraz czuje? A problemy z dojsciem ma tylko podczas stosunku, czy ze tak powiem, przy robotce ręcznej jest lepiej? -
nick nieaktualnyCamarilla wrote:Ja 29 w 2020. Od wielu dni bije się z myślałam czy przerwanie starań przez sytuacje finansowa i moj awans jest dobra decyzja.
Zachowuje się jak gowniara, która sama nie wie co powinna zrobić.
Dziś/jutro najprawdopodobniej owulacja, seksy są od świąt prawie codziennie ale nie doszedł. Mimo postanowień że zawieszamy starania popłakałam już kilka razy po wszystkim w łazience.
Musze sobie ułożyć jakiś plan na 2020, poukładać w głowie ale to nie będzie takie łatwe. Poryczalam się nawet wczoraj jak oglądałam Wiedzmina kiedy Yennefer próbowała za pośrednictwem dzina przywrócić płodność. Jestem jebnieta 🤨Camarilla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCamarilla, u mnie też pojawił się problem z wytryskiem i to nawet z erekcja... Trwał kilka mcy, a pojawił się u niego w głowie przez nasze problemy osobiste i finansowe.. Dopiero spokój w głowie rozwiązał problem i od niedawna jest lepiej
Camarilla lubi tę wiadomość
-
Camarilla wrote:Ja 29 w 2020. Od wielu dni bije się z myślałam czy przerwanie starań przez sytuacje finansowa i moj awans jest dobra decyzja.
Zachowuje się jak gowniara, która sama nie wie co powinna zrobić.
Dziś/jutro najprawdopodobniej owulacja, seksy są od świąt prawie codziennie ale nie doszedł. Mimo postanowień że zawieszamy starania popłakałam już kilka razy po wszystkim w łazience.
Musze sobie ułożyć jakiś plan na 2020, poukładać w głowie ale to nie będzie takie łatwe. Poryczalam się nawet wczoraj jak oglądałam Wiedzmina kiedy Yennefer próbowała za pośrednictwem dzina przywrócić płodność. Jestem jebnieta 🤨Camarilla, Lalia lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Dziewczyny z lutego i marca, to może w końcu dostaniemy jakieś porządne prezenty? 🤰
Ounai, doomi03 lubią tę wiadomość
Starania od 06.2019
3cs - ciąża
10.2019 - puste jajo
Cykle 34-36 dni
5-6 cs - ciąża
08.2020 - poronienie zatrzymane
2-3 cs - ciąża biochemiczna
01.2021 -
nick nieaktualny
-
Lalia wrote:Pszczolka, to dopiero solidarność jajników 😂😂😂
Camarilla, jak dobrze pamiętam to Twój nie pracuje od dłuższego czasu ze względu na chorobę kręgosłupa, ale teraz jest już po operacji? 😘
Jak się teraz czuje? A problemy z dojsciem ma tylko podczas stosunku, czy ze tak powiem, przy robotce ręcznej jest lepiej?
Tak, 20 grudnia minął miesiąc od operacji. Ból minął całkowicie. W styczniu może zacząć rehabilitacje i luty/początek marca znaleźć pracę.
Z robotkami ręcznymi... Może napiszę wprost - mogłabym mu robić loda godzinę a i tak zdarza mu się dojść za 15 razem. Sytuacja jest niezmienna odkad go znam. To nie jest tak że nie ma wytrysku w ogóle ale zdarza się raz na miesiąc, dwa. Niestety zazwyczaj kiedy jestem po płodnych albo przed 🙈😂
♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
motylek1909 wrote:Camarilla, u mnie też pojawił się problem z wytryskiem i to nawet z erekcja... Trwał kilka mcy, a pojawił się u niego w głowie przez nasze problemy osobiste i finansowe.. Dopiero spokój w głowie rozwiązał problem i od niedawna jest lepiej
Na szczęście problemu z erekcja nie ma i nigdy nie miał. Cieszę się że u Was problemy minęły bo nikomu nie życzę takiej frustracji jaka ja czasami mam po seksie szczególnie jak zbliża się owulacja.♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Annia wrote:Camarilla ja też ta cała sytuację z Yennefer w serialu mocno przeżywałam. 😂 Więc też mam coś nie tak z głową. 😉
Rzadko oglądam tv, ale w okresie świątecznym chciałam się odmozdzyc. Jak na złość trafiam non stop na wątki o niepłodności 😂♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Camarilla wrote:Tak, 20 grudnia minął miesiąc od operacji. Ból minął całkowicie. W styczniu może zacząć rehabilitacje i luty/początek marca znaleźć pracę.
Z robotkami ręcznymi... Może napiszę wprost - mogłabym mu robić loda godzinę a i tak zdarza mu się dojść za 15 razem. Sytuacja jest niezmienna odkad go znam. To nie jest tak że nie ma wytrysku w ogóle ale zdarza się raz na miesiąc, dwa. Niestety zazwyczaj kiedy jestem po płodnych albo przed 🙈😂
Kurcze, czyli to raczej nie jest blokada psychiczna 🤔 a po operacji jest lepiej z tymi wytryskami czy nie mieliście wiele okazji żeby sprawdzać?