Grzybica pochwy, a starania

Zaobserwowałam u siebie objawy grzybicy, do lekarza idę dopiero jutro i pewnie to potwierdzi. Powiedzcie mi jak to się ma do starań o dziecko?? teraz miałam mieć dni płodne, ale nawet nie mam śluzu płodnego więc pewnie owu nie było. Czy jak się wyeczę to wszystko wróci do normy??

Znam dziewczynę, która zaszła mając grzybice pochwy. ja dostałam od gin globulki dopochwowe, przy których mogłam współżyć a co za tym idzie mogłam się starać ale obowiązkowo coś dla swojego partnera znajdź, najlepiej clotrimazol maść.

Anutka lubi tę wiadomość

Kiniaminia owulka może i była ale jakakolwiek infekcja zaburza jakość śluzu a czasem nawet nie ma go na tyle aby zauważyć.

Anutka lubi tę wiadomość

Ja w tym momencie lecze grzybice biore Nystatyne 100 000 i masc pimafucin, Mąż dostal tab. Przeciwwskazan nie ma co do wspolzycia ale jakos sluzu jest duzo gorsza. I u mnie w tym miesiacu brak owulki bo to druga infekcja w tym cyklu wiec mamy wyleczyc do konca.

Ewik, Anutka lubią tę wiadomość

Dzięki dziewczyny trochę mnie uspokoiłyście:) no nic zobacze co jutro powie gin

Ewik, Anutka lubią tę wiadomość

Anutka lubi tę wiadomość

dziewczyny a nie miałyście antybiotyków przepisanych na grzybicę, ja mam jakieś zapalenie, chyba to właśnie grzybica i mam maść ze sterydami, na początku cyklu mam iść do gina, więc pewnie mi powie czy mamy się starać, czy też lepiej poczekać

Anutka lubi tę wiadomość

Anutka lubi tę wiadomość

Antybiotyki są raczej na zakażenia bakteryjne. Ja teraz brałam antybiotyki na zakażenie gronkowcem. I raczej starań nie mogłam żadnych podejmować.

Anutka lubi tę wiadomość

[QUOTE=Iownka]Antybiotyki są raczej na zakażenia bakteryjne. Ja teraz brałam antybiotyki na zakażenie gronkowcem. I raczej starań nie mogłam żadnych podejmować.[/QUOTE] ale po odłożeniu leków, mogliście wznowić starania, czy musieliście odczekać np. 3 miesiące?

Na razie o żadnych trzech miesiącach nie słyszałam. Wydaje mi się, że chyba lepiej się starać jak infekcji chwilowo nie ma póki nowa nie przyjdzie...

w sumie masz rację:) ale ginekolog pewnie powie co i jak:)

Hej. Ja od zawsze mam grzybice,az wstyd i nigdy nie udaje sie wyleczyc. Rowniez w tym czasie jak zaszlam miałam...teraz nie wspolzyje od poczatku ciazy i i tak nie moge wyleczyc...masakra

[QUOTE=alka89]Hej. Ja od zawsze mam grzybice,az wstyd i nigdy nie udaje sie wyleczyc. Rowniez w tym czasie jak zaszlam miałam...teraz nie wspolzyje od poczatku ciazy i i tak nie moge wyleczyc...masakra[/QUOTE] ja miałam leukocyty już chyba od grudnia, a teraz jeszcze drożdzaki:( ghinekolog przepisał tabletki, i ja i mąż mamy wziąć po 8 i po 48h znów 8, znajoma powiedziała, że też jakieś takie tabletki barała, już nie pamięta, ale "po tym się zaraz zachodzi" powiedziała, więc mam taką ogromną nadzieję, że coś to pomoże...

[QUOTE=alka89]Hej. Ja od zawsze mam grzybice,az wstyd i nigdy nie udaje sie wyleczyc. Rowniez w tym czasie jak zaszlam miałam...teraz nie wspolzyje od poczatku ciazy i i tak nie moge wyleczyc...masakra[/QUOTE] Ja też nie moge tego paskudztwa sie pozbyć :( odstawiam leki i do 2-3 dni objawy wracają czyli to nie nawrót choroby tylko niewyleczone... Oby nowy lekarz coś poradził na to...

[QUOTE=vanessa]Ja też nie moge tego paskudztwa sie pozbyć :( odstawiam leki i do 2-3 dni objawy wracają czyli to nie nawrót choroby tylko niewyleczone... Oby nowy lekarz coś poradził na to...[/QUOTE] Mi nikt nie moze tego wyleczyc,teraz w ciazy to w ogole lipa,nerki mnie od tego bola,mam leukocyty i wszystkie inne paskudy,zadne antybiotyki nie pomagaja

[QUOTE=alka89]Mi nikt nie moze tego wyleczyc,teraz w ciazy to w ogole lipa,nerki mnie od tego bola,mam leukocyty i wszystkie inne paskudy,zadne antybiotyki nie pomagaja[/QUOTE] Zupełnie jak u mnie nic nie działa.

Wroci do normy, ja mam teraz to samo od antybiotyku. Jakos dwa lata temu po antybiotyku mimo dobrych bakterii mi sie tak powtarza i tez musze, a dzis ide na lek p/grzybiczy. M=c temu bralam antybiotyk i juz mam nawrot, mi poprzednia ginka powiedziala, ze u niektorych kobiet zmienia sie flora bakteryjna pochwy poprzez rozne czynniki np wlasnie leki, itd i dlatego jedne sa bardziej narazone inne mniej, ale trzeba sie leczyc. Ja dostaje zazwyczaj tabletki i mi po tygodniu mija, do nastepnego antybiotyku...

[QUOTE=aszka]Wroci do normy, ja mam teraz to samo od antybiotyku. Jakos dwa lata temu po antybiotyku mimo dobrych bakterii mi sie tak powtarza i tez musze, a dzis ide na lek p/grzybiczy. M=c temu bralam antybiotyk i juz mam nawrot, mi poprzednia ginka powiedziala, ze u niektorych kobiet zmienia sie flora bakteryjna pochwy poprzez rozne czynniki np wlasnie leki, itd i dlatego jedne sa bardziej narazone inne mniej, ale trzeba sie leczyc. Ja dostaje zazwyczaj tabletki i mi po tygodniu mija, do nastepnego antybiotyku...[/QUOTE] Ja żadnych antybiotyków nie biorę/ nie brałam od dzieciństwa a leki p/grzybicze nie działają pomimo ich brania :/ Po odstawieniu objawy wracaja do 2-3 dni pomimo tego że biore probiotyki już od roku prawie non stop. Już ponad 2 lata z tym żyje i nic nie pomaga... nie wiem może może to wina lekarzy...

vanessa lubi tę wiadomość

Vanessa byc moze masz delikatna skore, ja nawet zeli nie uzywam bo jak mi sie tak pierwszy raz zrobilo kilka lat temu to po lekach grzybiczych uzylam zelu nawilzajacego na bazie wody!!! czyli najdelikatniejszy i znow bec grzybica. Wiec u mnie zele opadaja...Niemniej jak mam antybiotyk to mimo probiotykow wiem ze po m-cu bede miec stan zapalny i mam. Wspolczuje.

vanessa lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 12:53

.

Ja tez uzywam ale Latacyd z kwasem mlekowym i mimo tego sa nawroty po antybiotyku.

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz