HSG!!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Doris8 wrote:Hej,
Dostałam skierowanie na hsg ze względu na przymiarki do iui lub ivf.
Naczytałam, się już tyle ,że strasznie się boję. W dodatku wylądowałam u lekarza, który zamiast pobrać próbki wymagane przed badaniem- odradził zabieg.
Staramy się ok2 lata, parametry okropne po męskiej stronie, znaczne pogorszenie przy super suplementacji.
Czy to badanie jest w stanie nakierować mnie ? Ręce już opadają, odsyłają nas od lekarza do lekarza i mam wrażenie, że widzą tylko żyłę złota a nie dwoje ludzi z problemem
Nie taki diabeł straszny jak go malują
Ja miałam HyCoSy, nie była to najprzyjemniejsza rzecz, ale da się znieść z tego co wiem przy niedrożnych bolesne, ja mam oba drożne i najbardziej bolesne było pompowanie balonika w szyjce, podanie tego płynu już zupełnie nie.
Zwykle jest to badanie wymagane do IUI, więc jeżeli myślicie nad tą opcją to polecam zrobić
32 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Doris8 wrote:Hej,
Dostałam skierowanie na hsg ze względu na przymiarki do iui lub ivf.
Naczytałam, się już tyle ,że strasznie się boję. W dodatku wylądowałam u lekarza, który zamiast pobrać próbki wymagane przed badaniem- odradził zabieg.
Staramy się ok2 lata, parametry okropne po męskiej stronie, znaczne pogorszenie przy super suplementacji.
Czy to badanie jest w stanie nakierować mnie ? Ręce już opadają, odsyłają nas od lekarza do lekarza i mam wrażenie, że widzą tylko żyłę złota a nie dwoje ludzi z problemem
Tak, do IUI z tego co mi wiadomo musisz mieć zrobiona drożność.
U mnie zabieg był dość bolesny ale to dlatego że kontrast nie przechodził, ale jeżeli jest wszystko w porządku to powinno być ok
Powinnaś przede wszystkim znaleźć lekarza który was poprowadzi, wiadomo kasy co miesiąc na to idzie mnóstwo ale czego się nie robi żeby w końcu zobaczyć te dwie magiczne kreski 😌 -
Dzoana 27 wrote:Tak, do IUI z tego co mi wiadomo musisz mieć zrobiona drożność.
U mnie zabieg był dość bolesny ale to dlatego że kontrast nie przechodził, ale jeżeli jest wszystko w porządku to powinno być ok
Powinnaś przede wszystkim znaleźć lekarza który was poprowadzi, wiadomo kasy co miesiąc na to idzie mnóstwo ale czego się nie robi żeby w końcu zobaczyć te dwie magiczne kreski 😌
Tak, mamy takiego lekarza, ale jest trochę kilometrów więc to co mogę staram się zrobić troszkę bliżej jeśli chodzi o badania. I tu każdy zamiast zrobić swoją robotę próbuje robić pranie mózgu odradzać zabieg albo zlecać dodatkowe rzeczy (wydłużając przy tym cały proces).🏡👩❤️👨
🙎♀️ 32'
🙎♂️34'
09.23 1 IUI ❌️
10.23 2 IUI ✅️
03.11 ⏸️
20.11 pierwsze usg 😍
20.11 3mm, mamy ♥️
08.12 9tc, mamy 23,3 mm😍 - krwiak😩
28.12 prenatalne OK 👶 5,2cm 11+6,
niskie ryzyka 🤞
🩷
-
Hej Wszystkim !
W październiku mialam robione HSG gdzie wyszlo że jeden jajowod jest niedrożny. Mój gin stwierdził że trzeba udrożnić więc zlecił mi laparoskopie. Po laparoskopii okazalo się że jednak jest drozny. Jak to możliwe? Wizyta dopiero w marcu żeby zapytać lekarza prowadzącego. Czy jakaś dieta mogła mieć na to wpływ lub suplementy ? Czy to raczej po HSG ? -
Ciężko powiedzieć skąd ta rozbieżność. Ja miałam podobnie: na hsg jeden był niedrożny, a drugi jajowód miał znacznie ograniczony przekrój. Na laparoskopii oba wyszły drożne.LINAA30 wrote:Hej Wszystkim !
W październiku mialam robione HSG gdzie wyszlo że jeden jajowod jest niedrożny. Mój gin stwierdził że trzeba udrożnić więc zlecił mi laparoskopie. Po laparoskopii okazalo się że jednak jest drozny. Jak to możliwe? Wizyta dopiero w marcu żeby zapytać lekarza prowadzącego. Czy jakaś dieta mogła mieć na to wpływ lub suplementy ? Czy to raczej po HSG ?
Czytałam, że czasami w silnej reakcji na ból może dojść do takich skurczów, że jajowody mogą ulec zwężeniu. Mnie hsg bolało koszmarnie, więc można by to podciągnąć pod tą teorię. No ale to tylko gdybanie.
Starania od 11.2020
👩 35l 👨40l
06.21 💔 cb
10.21 💔 cp (metotreksat)
03.2022 HSG - lewy jajowód niedrożny, prawy - światło jajowodu ograniczone
06.2022 laparoskopia - oba jajowody drożne
06.22 cb 💔
07.22 cb 💔
25.09 ⏸
27.09 beta 68,6 prog 71
29.09 beta 231
01.10 beta 756 prog 55,8
13.10 3,8mm Okruszka z ❤ Cudzie trwaj 🌈
03.11 2,2cm cudnego Bąbelka🥰
28.11 USG prenatalne 6,2cm Dzidziulka, ryzyka niskie 🥳
13.01 300g chłopaczka 😊❤
17.02 720g Marcelka 😍
22.03 1430g Kluseczka 🤯
06.04 1780g Misiaczka 🐻
11.05 3145g Pączusia 😳
06.06.2023 nasz tęczowy synek jest już z nami 😌 - 3680g, 56cm Miłości -
Vivico wrote:Ja miałam zalecone hsg po ciąży pozamacicznej. Wyszło,że oba są drożne i w tym samym cyklu się udało 😊 naczytałam się wiele opinii o bólu podczas tego badania,a nie było tak źle, wiadomo,że każda z nas ma inny próg,ale myślę,że można zacisnąć zęby na te kilka minut 👍🏼
Heeeej, w którym dniu cyklu miałaś robione hsg
? Czułaś ze sie udalo? Miałaś jakies objawy?6.2018 ślub 🥳
08.2018 rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
03.2019 pozytywny test ciążowy ⏸️ ( zioła ojca sroki nr 3 )
04.12.2019 Marcelinka 👶🏻
05.2021 ciąża biochemiczna💔
06.2021 - insulinooporność dieta + metformina💊🩸🩺
Zespół PAI-homo, mthfr
Pod opieką hematologa🩸
04.2022 - schudłam 14kg👌.
06.2022 ciaza pozamaciczna💔metotraksat
11.2022 wznowienie starań o drugiego dzidziusia☀️
Progesteron w 7dpo (3cykle sprawdzane) 12-16ng
12.2022 - rozpoczęcie picia zioł ojca sroki nr 3🍵
01.2023 - wyniki moje ✅ + badanie nasienia morfologia 5%✅ ruch postępowy szybki - słabszy⭕
15.02.2023 - drożność jajowodów wszystko ok ✅
cykle 26dniowe.
🙋♀️29l.
🙋♂️28l.
4cs po cp 👌 -
Gravity wrote:Ciężko powiedzieć skąd ta rozbieżność. Ja miałam podobnie: na hsg jeden był niedrożny, a drugi jajowód miał znacznie ograniczony przekrój. Na laparoskopii oba wyszły drożne.
Czytałam, że czasami w silnej reakcji na ból może dojść do takich skurczów, że jajowody mogą ulec zwężeniu. Mnie hsg bolało koszmarnie, więc można by to podciągnąć pod tą teorię. No ale to tylko gdybanie.
Też mnie bolało badanie HSG mimo podanego znieczulenia.
Pozostaje mi się cieszyć nie myśleć i czekać na wizytę. -
Hey dziewczyny!
W poniedziałek miałam Sono HSG i wyszło ze wszystko drożne, prawa i lewa strona. Dzisiaj środa a ja widzę ze mam śluz z krwią !? Czy to normalne po HSG? Zbliżają mi się dni płodne wiec chce z nich skorzystać bo może akurat się uda..
Staramy się z mężem już od ponad roku, u mnie WsYstko w normie, u niego morfologia skoczyła do 3% po suplach. Ogólnie nie widać żadnej przyczyny ale dalej nic. Jakieś sugestie odnośnie następnych kroków? Mam już 35 lat wiec myśle ze trzeba ruszyć z inseminacja.. ogólnie załamka..
-
NovaS wrote:Hey dziewczyny!
W poniedziałek miałam Sono HSG i wyszło ze wszystko drożne, prawa i lewa strona. Dzisiaj środa a ja widzę ze mam śluz z krwią !? Czy to normalne po HSG? Zbliżają mi się dni płodne wiec chce z nich skorzystać bo może akurat się uda..
Staramy się z mężem już od ponad roku, u mnie WsYstko w normie, u niego morfologia skoczyła do 3% po suplach. Ogólnie nie widać żadnej przyczyny ale dalej nic. Jakieś sugestie odnośnie następnych kroków? Mam już 35 lat wiec myśle ze trzeba ruszyć z inseminacja.. ogólnie załamka..
Tak normalne po takim zabiegu, że mogą być plamienia.29.04.2024r - start 💉
06.05.2024r - podgląd 🥚 -
NovaS wrote:Hey dziewczyny!
W poniedziałek miałam Sono HSG i wyszło ze wszystko drożne, prawa i lewa strona. Dzisiaj środa a ja widzę ze mam śluz z krwią !? Czy to normalne po HSG? Zbliżają mi się dni płodne wiec chce z nich skorzystać bo może akurat się uda..
Staramy się z mężem już od ponad roku, u mnie WsYstko w normie, u niego morfologia skoczyła do 3% po suplach. Ogólnie nie widać żadnej przyczyny ale dalej nic. Jakieś sugestie odnośnie następnych kroków? Mam już 35 lat wiec myśle ze trzeba ruszyć z inseminacja.. ogólnie załamka..
Tez miałam w poniedziałek hsg (również oba drożne), do teraz mam plamienia, co prawda coraz słabiej, ale jednak.
Nie zostałam na to przygotowana przez lekarzy, było dla mnie to dużym zaskoczeniem, jak wstałam z fotela i puściło mi mnóstwo krwi 😲
Lekarz jedynie zabronił serduszkowania w dniu zabiegu, od wtorku dał zielone światło.▪️ponad dekadę działamy bez zabezpieczenia
▪️kilka cb (ostatnia 02.23)
👩 33 lat
niedoczynność tarczycy (letrox 100), cukrzyca ciążowa (dieta, insulina), pueria uno, wysokie ryzyko preeklampsji (acard 2x 150mg)
🧔31 lat
słaba jakość nasienia (suple), ZZSK (leki)
Nasz dinuś 🦕❤️
4.03 - pęcherzyk 6mm
11.03 - 2mm naszego cudu ☀️
14.03 - 4.9mm + ❤️
18.03 - 9,9mm 🦕
28.03 - 1.95cm 👶 (8+5)
05.04 - 2.67cm 🐣 (9+6)
10.04 -15.04 - NIFTY - niskie ryzyka, Chłopczyk 💙
15.04 - 4.39cm ⭐ (11+2)
23.04 - 6.26cm 👶 (12+3)
25.04 - wysokie ryzyko preeklampsji 😔
09.05 - ginekolog
13.05 - diabetolog
02.11 - termin wg OM
31.10 - termin wg prenatalnych
-
