Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
Do tej pory wydawało mi się że owulację raczej zawsze mam bo miałam wszystkie objawy.. ból jajnika zawsze po lewej stronie, śluz, ból piersi ale teraz sama już nie wiem może to nie był pierwszy raz kiedy jej nie miałam. Ogólnie to nie chce jakoś mocno się zagłębiać w to wszystko nie chce mierzyć temperatury nie chce robić niepotrzebnych testów nie chce ciągle o tym myśleć chce podchodzić do wszystkiego z taką raczej lekką głową bo wiem że od tego też dużo zależy no ale czasami są gorsze chwile i dni..
-
Namisa wrote:A ja wczoraj poczyniłam pierwsze ciążowe zakupy apteczne - wjechała recepta na 3 op. Duphastonu, Pueria Uno i Chela Mag B6 Mama. Muszę porównać składy tego ostatniego do oryginalnej wersji, która brałam dotychczas, żeby zobaczyć jak mnie PRowcy robią w bambuko 😆
Oprócz tego wczoraj ogarnelismy kolejny kawałek ogrodu z mężem i teściową, posadziliśmy trawy ozdobne, jałowce, wrzosy... Od razu zrobiło się tak żywiej. Nie mogę się doczekać tego ogrodu na wiosnę 😍 W nocy znowu śniło mi sie rozkręcanie plamienia. Lęk o powtórkę gdzieś tam jest z tyłu głowy ale i tak jestem z siebie zadowolona, bo nie przytłacza mnie aż tak jak myślałam że będzie. Chciałabym po prostu obudzić się już w drugim trymestrze. A póki co zostaje mi tylko wizualizowanie sobie tej pięknej perspektywy 🥰Namisa lubi tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Klaudiaam wrote:Hejka dziewczyny ja dziś w nocy dostałam 🐵 a że mam dość bolesne to pół nocy nie spałam i z tego bólu i wszystkiego musiałam wziąć w pracy uż. Jestem sama w domu bo mąż w pracy i z jednej strony chcę myśleć pozytywnie że to początek kolejnego cyklu i że trzeba trzymać się i walczyć a z drugiej mam jakiś taki dziwny nastrój i wciąż takie uczucie że chciałabym być na innym etapie życia niż jestem.. w piątek biorę kolejną tabletkę dostinexu już 3 tydzień no i zobaczymy mam nadzieję że ta prolaktyna w końcu się obniży i w którymś cyklu uda nam się wstrzelić.. bo niedługo minie już rok 😔 dlaczego to wszystko musi być takie trudne ehh
To ścierwo jest do zbicia 😏😏 w końcu nadejdzie i nasz szczęśliwy cykl, zobaczysz 💚 🍀 -
Tulę za biel i 🐒, kolejny cykl jest Wasz ❤️
Ja witam się zmęczona, mój maluch od rana aktywny i daje koncert w brzuszku.
Życzę Wam dobrego dnia, na pewno zajrzę po południu sprawdzić co u Was słychać 😊🌞Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2022, 10:55
A-6, Emka06, Madziq6, Longanimity, siesiepy, Beezi lubią tę wiadomość
👫 33lata
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Claire wrote:Hej 💖 Tulę mocno, ja też walczę z wysoką prolaktyną. A z ciekawości mogę zapytać jaki jest Twój wynik?
To ścierwo jest do zbicia 😏😏 w końcu nadejdzie i nasz szczęśliwy cykl, zobaczysz 💚 🍀
Ostatnio to było 86,87 ng/ml a u Ciebie?
Mam taką nadzieję że w końcu przyjdzie taki czas 💚Claire lubi tę wiadomość
-
Klaudiaam wrote:
W zasadzie to odkąd pamiętam zawsze miałam takie bolesne ale moja siostra też zawsze tak miała i mama też i w miarę odkąd chodzę do ginekologa to raz o tym mówię a raz nie ale nigdy nikt nie powiedział mi o jakiejś przyczynie tego. A ogólnie to ja choruję na wrzodziejące zapalenie jelita grubego już długi czas bo odkąd skończyłam 5 lat ale choroba jest w remisji. Przyjmuje asamax500 i kwas foliowy. Mam problem z wysoką prolaktyną kiedyś też miałam trochę podwyższone TSH i brałam euthyrox miałam też jakieś guzki małe na tarczycy ale w sumie dawno tego nie badałam i trochę o tym zapomniałam ale z tym myślę że jest narazie w miarę. Ostatnio u ginekologa byłam (według mnie po owulacji ) ale powiedział że pęcherzyk który jest już nie pęknie i że mam trochę policystyczne jajniki i że owulacji nie było ale myślę że to przez tą wysoka prolaktynę
To przydałaby się gruntowna diagnostyka hormonalna i monitoring owulacji w cyklu żeby wiedzieć co i jak się tam zmienia z dnia na dzień. Posłuchaj podcastu, Kasia mówi tam o sposobach na eliminacje estrogenów które kumulują się tkankach i często dają objawy w postaci takich bolesnych miesiączek. Prawie rok starań to już jest naprawde wystarczająco długo żeby ktoś się wami mądrze zajął. Jeśli jajniki wyglądają na policystyczne to może być problem z owulacją (może trzeba zastosować stumulacje, może wyeliminować jakieś zaburzenia hormonalne, dodać odpowiednie suplementy i owulacja przyjdzie sama. Podwyższona prolaktyna świadczy o tym że organizm nie czuje się najbezpieczniej - tu dużo robi stres, nieregularny styl życia, brak wystarczającej ilości albo jakości snu. No i trzeba przyjrzeć się zdrowiu partnera na tym etapie. Poszukaj dobrego lekarza, który spojrzy na was od a do z. Wiem że to trudne ale bez tego ciezko będzie ruszyć z miejsca.
Edit. No i jeszcze odnośnie robienia wszystkiego z lekka głowa i niechęci do zagłębiania się w diagnostykę - ja to rozumiem, ale niestety nie zawsze się tak da. Jeśli aktywnie staracie się już rok i nie ma efektów to moze być tak że lekka głowa nie wystarczy, bo problemy są zbyt nawarstwione. Życzę oczywiście żeby było inaczej ale takie są realia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2022, 10:59
Poziomka9204, A-6, siesiepy lubią tę wiadomość
-
Klaudiaam wrote:Do tej pory wydawało mi się że owulację raczej zawsze mam bo miałam wszystkie objawy.. ból jajnika zawsze po lewej stronie, śluz, ból piersi ale teraz sama już nie wiem może to nie był pierwszy raz kiedy jej nie miałam. Ogólnie to nie chce jakoś mocno się zagłębiać w to wszystko nie chce mierzyć temperatury nie chce robić niepotrzebnych testów nie chce ciągle o tym myśleć chce podchodzić do wszystkiego z taką raczej lekką głową bo wiem że od tego też dużo zależy no ale czasami są gorsze chwile i dni..
Mi się wydawało, ze owulacje mam zawsze 15-16dc, jak zaczęłam się wgłębiać w to wszystko to się okazało, ze jednak 18dc to najwcześniejsza opcja owulacji u mnie. Można nie chcieć o tym myśleć i się diagnozować, ale czasem to jedyna możliwa szansa na poznanie w ogóle momentu, w którym można współżyć, żeby zajść w ciąże.Życzę Ci, aby u Ciebie nie trzeba było niczego diagnozować i żebyś zaszła w ciąże jak najszybciej, ale czasem można znaleźć różne ciekawostki, wyczaić np. brak owulacji, bo objawy nie świadczą o tym, ze ona występuje. Warto się przyjrzeć.
A-6, siesiepy lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Namisa wrote:To przydałaby się gruntowna diagnostyka hormonalna i monitoring owulacji w cyklu żeby wiedzieć co i jak się tam zmienia z dnia na dzień. Posłuchaj podcastu, Kasia mówi tam o sposobach na eliminacje estrogenów które kumulują się tkankach i często dają objawy w postaci takich bolesnych miesiączek. Prawie rok starań to już jest naprawde wystarczająco długo żeby ktoś się wami mądrze zajął. Jeśli jajniki wyglądają na policystyczne to może być problem z owulacją (może trzeba zastosować stumulacje, może wyeliminować jakieś zaburzenia hormonalne, dodać odpowiednie suplementy i owulacja przyjdzie sama. Podwyższona prolaktyna świadczy o tym że organizm nie czuje się najbezpieczniej - tu dużo robi stres, nieregularny styl życia, brak wystarczającej ilości albo jakości snu. No i trzeba przyjrzeć się zdrowiu partnera na tym etapie. Poszukaj dobrego lekarza, który spojrzy na was od a do z. Wiem że to trudne ale bez tego ciezko będzie ruszyć z miejsca.
Edit. No i jeszcze odnośnie robienia wszystkiego z lekka głowa i niechęci do zagłębiania się w diagnostykę - ja to rozumiem, ale niestety nie zawsze się tak da. Jeśli aktywnie staracie się już rok i nie ma efektów to moze być tak że lekka głowa nie wystarczy, bo problemy są zbyt nawarstwione. Życzę oczywiście żeby było inaczej ale takie są realia.
No właśnie wezmę ten dostinex jeszcze kilka tabletek i po skończeniu okresu i bliżej owulacji wybiorę się do ginekologa i zobaczymy co tam się dzieje czy wgl coś będzie się działo.. wiem wiem. Dziękuję bardzo za odpowiedź 💚 -
A-6, aaaa wzrusz 🥺
Ten październik jest taki magiczny ❤️
Ps. Siesiepy, miałaś rację z tą aurą! 😂 Wrzesień szarobury i deszczowy to brzuszków mało, a teraz piękna pogoda i proszę jaki efekt 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2022, 11:16
Claire, Madziq6, A-6, Nataliii, siesiepy, Beezi, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
2024
3 x IUI
2025
1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane
2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV
04 - 07/2025 - Omnitrope 0,1 mg
05/2025 - mezoterapia jajników
ANA 1, ANA 2, AOA ➕️
„Moc, która leży w Tobie, jest silniejsza od wszystkich przeciwności.” -
Babova wrote:Mi się wydawało, ze owulacje mam zawsze 15-16dc, jak zaczęłam się wgłębiać w to wszystko to się okazało, ze jednak 18dc to najwcześniejsza opcja owulacji u mnie. Można nie chcieć o tym myśleć i się diagnozować, ale czasem to jedyna możliwa szansa na poznanie w ogóle momentu, w którym można współżyć, żeby zajść w ciąże.
Życzę Ci, aby u Ciebie nie trzeba było niczego diagnozować i żebyś zaszła w ciąże jak najszybciej, ale czasem można znaleźć różne ciekawostki, wyczaić np. brak owulacji, bo objawy nie świadczą o tym, ze ona występuje. Warto się przyjrzeć.
Robiłam przez parę cykli testy owulacyjne i według nich i objawów wychodziło mi właśnie że miałam owulację tak około 17 dnia 18 bo mam też takie dłuższe cykle 32 33 dni czasem dłuższe -
Klaudiaam wrote:Robiłam przez parę cykli testy owulacyjne i według nich i objawów wychodziło mi właśnie że miałam owulację tak około 17 dnia 18 bo mam też takie dłuższe cykle 32 33 dni czasem dłuższe
A jesteś pewna, ze owulacje występują? Bo tak jak mówię, najpewniejszym sprawdzeniem tego jest monitoring. Ewentualnie mierzenie temperatury.siesiepy lubi tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Klaudiaam wrote:Ostatnio to było 86,87 ng/ml a u Ciebie?
Mam taką nadzieję że w końcu przyjdzie taki czas 💚Ponów badania za jakiś czas.
U mnie pierwsze badanie wyszło ok. 45 ng/ml ale byłam wtedy przerażona i zmierzyłam sobie nawet puls w poczekalni, i wyszło że miałam 110 😆 Pani która pobierała mi tą krew źle się wbiła i nie mogła pobrać krwi, zrobił mi się krwiak, potem zaczęła grzebać w drugiej ręce. Sama powiedziała, że jak to jest badanie prolaktyny to wynik nie ma sensu bo widzi że jestem na granicy wykorkowania już 🤣
I powtórzyłam za jakiś czas, ale poszłam już z lepszym nastawieniem, książką i luźną głową i wyszło mi już 19 ng/mL, ale po dociążeniu jednak 16-sto krotny wzrost, także mam hiperprolaktynemię czynnościową. Tego ponoć się nie leczy, ale może utrudniać zajście w ciążę. Na razie od tego cyklu wspomagam się jeszcze ziołami, ale daję sobie 3 miesiące. Jak nic się nie zadzieje, to pewnie przejdę na Dostinex. Bromka się boję, bo naczytałam się o efektach ubocznych a znając swój organizm to pewnie by mną rzucało po ścianach. -
Gratuluje wszystkim kolejnych ⏸️ piękny ten mkesiąc i trzymam kciuki za reszte. Niedlugo bedzie i nasz czas 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
Wczoraj miałam 14dc i pierwszy raz zaobserwowalam plamienie w srodku cyklu. Zastanawiam sie czy jest sie czym martwic czy to moze oznaka pęknięcia pęcherzykanaVictoria006, Beezi, siesiepy lubią tę wiadomość
21.10.2020 👦👑 CC 4620g, 62cm
4cs od 08.2022
27.11 ⏸️
30.11 beta 288,5 U/I
👩🏼29l.
💊Prenatal Uno, Wit. d, Omega-3, Inofem, olej z wiesiołka, selen, cynk, magne b6
🧔🏻♂️28l.
💊Vita-min one, Wit. d, Omega-3, Fertil-Man, Magne B6 -
Claire, a Ty testowałaś facellakiem czy czekasz grzecznie? 😃
A-6 lubi tę wiadomość
2024
3 x IUI
2025
1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane
2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV
04 - 07/2025 - Omnitrope 0,1 mg
05/2025 - mezoterapia jajników
ANA 1, ANA 2, AOA ➕️
„Moc, która leży w Tobie, jest silniejsza od wszystkich przeciwności.” -
Babova wrote:A jesteś pewna, ze owulacje występują? Bo tak jak mówię, najpewniejszym sprawdzeniem tego jest monitoring. Ewentualnie mierzenie temperatury.
Teraz już sama nic nie wiem ten jajnik zawsze mnie bolał śluz był no i raz jak zrobiłam test to pik był w innym cyklu test nie wyłapał ale objawy były ale wiem że to nie znaczy że była. Zobaczymy co będzie teraz postaram się umówić do ginekologa mniej więcej w terminie owulacji i zobaczymy -
Klaudiaam wrote:Teraz już sama nic nie wiem ten jajnik zawsze mnie bolał śluz był no i raz jak zrobiłam test to pik był w innym cyklu test nie wyłapał ale objawy były ale wiem że to nie znaczy że była. Zobaczymy co będzie teraz postaram się umówić do ginekologa mniej więcej w terminie owulacji i zobaczymy♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01 - czyżby chłop? 😏♂️
30.01 - prenatalne 2 trym. 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
16.06.23 Ognik przychodzi sprawnie i szczęśliwie na świat 🥹
6.07.25 - cień ⏸️
9.07- piękne ⏸️
17.07 - pierwsza wizyta, mamy serduszko 🥰 (plus torbiel 58 mm)
07.08 - kolejna wizyta
-
A-6
Wieeeeelkie gratulacje! Szczęśliwy październik 😊 Niech beta przyrasta 🤞🏻🤞🏻🤞🏻A-6 lubi tę wiadomość
🙋🏼♀️
AMH 2,2
regularne cykle, potwierdzone owulacje
jajowody drożne
hormony w 3 dc ✅
krzywe glukozowa i insulinowa ✅
histeroskopia, CD138 ✅
TSH 1,05 (Euthyrox)
🙋🏻♂️
teratozoospermia- morfologia 1% 👎🏻
pozostałe parametry wysoko ponad normy✅
fragmentacja ✅
posiewy✅
hormony ✅
brak żpn
Po 22cs:
02.2024 IVF 2x❄️
I FET 22.05.2024👎🏻
II FET 18.06.2024 ✨
6dpt ⏸️ betaHCG 24,7 mIU/ml, prog 25,2 ng/ml
8dpt betaHCG 89,9 mIU/ml, prog 29,2 ng/ml
10dpt betaHCG 248,3 mIU/ml, prog 31,7 ng/ml
27dpt zarodek z bijącym ❤️
niskie ryzyka, NIPT- dziewczynka 🌸🩰💕
02.03.2025 (40+0) Ania 🥰 3010g, 55cm