Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
Namisa wrote:U mnie to chwilę trwało zanim zaczęłam ogarniać co i jak więc daj sobie czas, na pewno z czasem łatwiej będzie ci interpretować pewne sygnały z ciała. No i im bardziej cykl się normuje tym łatwiej z niego czytać, bo jeśli wiemy jak wygląda taki książkowy cykl, a nasz zaczyna się do niego stopniowo upodabniać, to wtedy pewne rzeczy wychodzą jak na dłoni 😁 Ból jajnika u mnie to jest takie kłucio-uwieranie. Bardzo punktowe na początku, tak że dosłownie można palcem wskazać na skórze gdzie ten jajnik, taka wiercąca dziura w brzuchu 😉 A co do śluzu - polecam badać w środku, nie na wierzchu. U mnie na zewnątrz mało co jest, a w środku potop szwedzki. Więc żeby było obrazowo - codziennie o tej samej godzinie myje dokładnie ręce, wkładam palec wskazujący dość głęboko, aż wyczuje szyjkę. To co jest tam wokół szyjki jest dla mnie najbardziej wiarygodne. Zanim zaczęłam praktykować ten sposób to myślałam że nie mam prawie śluzu jakiegokolwiek, już nie mówiąc o płodnym. A on tam cały czas spokojnie siedział 😅
Głupie pytanie - kolejne pewnie xD Jak wy tą szyjkę wyczuwacie xD Czarna magia xD
@Madziaq6 no dokładnie! ból brzucha i wtedy pyk okienko wyskakuje i jest" na dole, na górze, po lewej, po prawej" xD i rodzaj czy np. kłuje, czy ciągnie itp xD -
Madziq6 wrote:To ja chyba mogę mieć podobnie bo ja naprawdę nieczuje żadnego sluzu czasem w okolicach owu przy podcieraniu zauważam rozciągliwy śluz. Ale tak to susza🤷🏼♀️w sumie nigdy niewpadlam na to żeby tak "dogłebnie badać"🤔 a jaki macie śluz przed okresem?????ja często czuję że mam Mmokro tam na dole ale bielizna sucha a mną warzenie jakbym się posiusiala🙈
Przed okresem ja mam dużą ilość kremowego śluzu✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Epidrac wrote:Hej:)) udzielalam sie troche na watku wrzesniowym, niestety ostatnia biel a pozniej 🙈 mnie jakos zdolowaly.
Byłam u gina sie poradzic, uslyszalam ze najwieksze szanse na ciaze maja pary ktrore kochaja sie 2-3 razy w tygodniu? slyszalyscie o tym, stosujecie sie? Ja sie zafiksoealam i w plodne to tyle chcialabym dziennie..
Narazie staram sie myslec o tym ze miesiac w ta czy tamta roznicy mi jeszcze nie zrobi i nie chce sie stresowac.. chociaz wczoraj odebralam paczke z testami ciazowymi, owulacyjnymi i conceive - jezeli ktos stosuje zele na codzien to polecam, jest ok a jezeli dodatkowo ma pomoc w zajsciu w ciaze to wogole super:)
To samo powiedziała mi ostatnio moja ginekolog i widziałam taką radę na blogu mamaginekolog, także chyba coś w tym jest
Żel conceive też polecam, tzn nie wiem czy coś pomaga, bo mamy go dopiero od tego cyklu, ale fajnie nawilża i mam spokojniejszą głowę jak go stosujemy (naczytałam się, że zwykłe lubrykanty uszkadzają plemniki)
Poziomka9204, Niaha, oloska, Atram30, Epidrac lubią tę wiadomość
11.22- 5t cb 💔
14.02.23- ⏸️ beta 37,2 🍀
13.10.23- Oliwka ♥️
-
Kil wrote:Głupie pytanie - kolejne pewnie xD Jak wy tą szyjkę wyczuwacie xD Czarna magia xD
@Madziaq6 no dokładnie! ból brzucha i wtedy pyk okienko wyskakuje i jest" na dole, na górze, po lewej, po prawej" xD i rodzaj czy np. kłuje, czy ciągnie itp xD
O szyjkę też bym zapytała jak ja wyczuwacie bo dla mnie to czarna magia🙈 -
ChocoMonster wrote:Ja również badam śluz wewnętrznie, na zewnątrz mam niewiele, a przed inofemem praktycznie wcale 😅
Przed okresem ja mam dużą ilość kremowego śluzu
Powiem wam szczerze że jak jestem w domu niechodze w bieliźnie jakoś tak mam od czasów ciąży że bielizna uwierała w ranę nauczyłam się tak i tak zostało 🙈Kil lubi tę wiadomość
-
Kill hmm ciężko to w sumie wytłumaczyć ale spróbuje. Najlepiej jest przykucnąć podczas sprawdzania. Wkładasz palec tak głęboko jak się da i sprawdzasz co cię czeka na samym końcu 😁 Poczujesz coś w rodzaju hmm.. rurki. Ciężko to insfzej określić 😉 Tu masz instruktaż, na pewno ogarniesz tylko grunt to odpowiednia pozycja, właśnie taka kucająca mi się najbardziej sprawdza: https://youtu.be/3eIVgObWRxo
Madziq u mnie generalnie kremowo i gesto, ale im bliżej do okresu tym coraz bardziej sucho. Ten dzień/dwa przed okresem już prawie nie mam śluzu. Ciążowy cykl tym się różnił że śluz był caly czas, wręcz było go coraz więcej z czasem.dominikawa, Madziq6, Mart768, Kil, Poziomka9204, Niaha, Anett93 lubią tę wiadomość
-
Madziq6 wrote:Właśnie jak na papierze rozróżnić kremowy śluz jak papier biały 😅😅😅🙈???
Powiem wam szczerze że jak jestem w domu niechodze w bieliźnie jakoś tak mam od czasów ciąży że bielizna uwierała w ranę nauczyłam się tak i tak zostało 🙈
Ja totalnie nie patrzę na to co na papierze. Tylko właśnie w środku, wtedy mogę konsystencję ocenić lepiej, kolor, sprawdzić między palcami jak się rozciąga. Na papierze u mnie nie zostaje praktycznie nic więc nie wyobrażam sobie na tym się opierać.Niaha lubi tę wiadomość
-
Namisa wrote:No to może być jakaś niedokładność sprzętu, błąd pomiaru czy coś. Na wrześniowym wątku dopiero co jedna z dziewczyn (umknął mi z głowy nick) która wysikała dwie kreski była przekonana że nie miała w tym cyklu owulacji, bo gin stwierdził że pęcherzyk dalej jest niepęknięty. Coś tam wspominała że gdy wróciła z pozytywnym testem do niego to dowiedziała się że pęcherzyk uwolnił komórkę i spowortem się zamknął (?). Nie wiem na ile to w ogóle możliwe, ale pokazuje że monitoring owulacji też nie zawsze powie nam wszystko i jakiś próg błędu w tym jest.
A co do owulacji pod rząd z jednego jajnika - ja już tu wspominałam, ale u mnie owuluje tylko prawy. Lewy jest znacznie mniejszy, ukryty za macicą, trudny do zlokalizowania na USG. Jakieś pecherzyki tam rosną ale nie miałam z niego owulacji przynajmniej od roku. Ginekolog twierdzi że nie ma problemu. Nie wiem czy mnie zlewa, czy może się nie zna na tego typu sytuacjach, ale jeśli któraś z was ma podobny przypadek i dostała jakiś konkretny feedback od lekarza to chętnie posłucham 🧐
To mam identyczna sytuację. Żeby lewy sprawdzić osttanio to tak kombinował, naciskał az myślałam że nie wytrzymam ale przepraszał ze tak musi bo ten lewy jest schowany i były jakieś malutkie pęcherzyki ale nie było z nich owu. Jak za miesiąc znowu będzie z prawego to zapytam i zobaczymy co mój mi powie. Może jest tak jak mówi Twój ze to nie problem🤷♀️. Najważniejsze ze owulki sąStarania o pierwsze 👶
na luzie od 10.2021
na poważnie 02.2022
🙋♀️28
09.2022 TSH 2,7❌->10.2022 TSH 1,5 ✅
10.2022 polip 11mm ❌histeroskopia-> polip usunięty ✅
Suple: pregnastart, olej z wiesiołka
Od sierpnia: inozytol, kubeczek fertilily
🙋♂️ 32
08.2022 badanie nasienia koncentracja✅
morfologia 3% ❌
Suple:fertilman
Plan:
02.23 HSG
04/05.23 IUI -
Namisa wrote:Kill hmm ciężko to w sumie wytłumaczyć ale spróbuje. Najlepiej jest przykucnąć podczas sprawdzania. Wkładasz palec tak głęboko jak się da i sprawdzasz co cię czeka na samym końcu 😁 Poczujesz coś w rodzaju hmm.. rurki. Ciężko to insfzej określić 😉 Tu masz instruktaż, na pewno ogarniesz tylko grunt to odpowiednia pozycja, właśnie taka kucająca mi się najbardziej sprawdza: https://youtu.be/3eIVgObWRxo
Madziq u mnie generalnie kremowo i gesto, ale im bliżej do okresu tym coraz bardziej sucho. Ten dzień/dwa przed okresem już prawie nie mam śluzu. Ciążowy cykl tym się różnił że śluz był caly czas, wręcz było go coraz więcej z czasem.
Dziękuje po okresie zacznę sprawdzać xD -
Ja śluz wyczuwam przy wejściu do pochwy, szyjkę uczę się badać. Na razie wyczuwam wysokość i konsystencję, ale czy otwarta czy zamknięta to jeszcze czarna magia. Praktyka czyni mistrza 😅
Ja z wiatminy D polecam Vigantoletten, ale zwykły 1000 i koniecznie przyjmowany z posiłkiem. Z fajnych jest też Devikap, ale to na receptę, Vigantoletten w kroplach też daje radę.Paprota9418, siesiepy lubią tę wiadomość
31 & 31
12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo -
okejka wrote:Hej, ja też w cyklu w którym zapisałam się na HSG zaszłam w ciążę... Więc może to dla Was dziewczyny protip jest? 🤣7 cs ❤️
07.12.2022 - beta-HCG 910
12.12.2022 - beta-HCG 10470
13.12.2022 - wizyta - pęcherzyk z zarodkiem 0,14 cm
30.12.2022 - 1,5 cm Dzidziutka z bijącym serduszkiem ❤️ (7+2)
27.01 - wizyta
31.01 - badania prenatalne
15.02 - 8,36 cm wiercącego Dzidziutka
15.03 - 250 g Synek 💙
31.03 - II badania prenatalne Antoś (414 g)
15.04 - 560 g Misia
15.05 - 1050g Szczęścia
14.06 - III badania prenatalne - 1666 g Uparciucha w położeniu miednicowym
05.07 - 2600 g Misia ustawionego główką w dół
19.07 - 2750 g Dzidziusia 💙
09.08 - następna wizyta - oby do niej dotrwać ✊
-
Namisa wrote:A ja dziś się wam wyżalę że ten mój aktualny cykl to tak na dwoje babka wróżyła, trochę go nie ogarniam. Moze fakt że to pierwszy taki pełny cykl po poronieniu ma tu znaczenie, ale mam wątpliwości co tu sie w ogóle podziało.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią że owulacja była 24-25 września, czyli bylabym około 6dpo. Był ból jajnika (i to wyjątkowo długo się utrzymywał, chyba z dwie doby), był zwiększony trądzik, był bardzo rozciągliwy śluz. Z tym że na wizycie 27 września gin stwierdziła że pęcherzyk jeszcze nie pękł i wygląda jakby to miała być kwestia kilku godzin. Testy owu pokazywały totalnie co innego, monitoring co innego. Objawy pokrywają się bardziej z testami owu. We wtorek na tej wizycie miałam już bardzo gęsty, kremowy śluz, zupełnie nieplodny. Nie wykluczam że owu rzeczywiście mogła być później - właśnie wtorek/środa. Ale mój wykres temperatury jest taki dziwnie płaski że zaczynam się zastanawiać czy ten pęcherzyk w ogóle ostatecznie wtedy pękł. Może organizm przygotowywał się do owulacji ale w efekcie nic z tego nie wyszło 🤔😟 Żeby to zweryfikować mogę zbadać proga ale mam czas dopiero w poniedziałek, trochę późno. Będę obserwować dalej temperature w kolejnych dniach bo jeśli dalej będzie tak płasko to coraz bardziej biorę pod uwagę wersję że październik jednak może być dla mnie stracony zanim się zacznie 🙄Namisa lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Paprota9418 wrote:Dziewczyny jakie wit D zażywanie ? Proszę o polecenie ❤️
Paprota9418, okejka lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
okejka wrote:Odnośnie słabych zębów - przybijam wirtualną piątkę. Odnoszę wrażenie, że moje są z kredy 🥴 oby dziecko odziedziczyło żeby po moim ancymonie, bo ma mega je zdrowe.
Koszty mówicie duże za zęby... Ja jestem po leczeniu ortodontycznym, które okazało się, że było tylko wywaleniem kasy. Byłam na wizycie protetycznej konsultacyjnej, bo mam jesień średniowiecza z niektórymi zębami. No i mnie babeczka podliczyła. Przygotowanie pod protetykę 13 tysięcy, sama protetyka 30 tysięcy. Dumam czy nie wywalić wszystkich i rąbnąć implantów w ich miejsce 🤔🤣 może bym zaoszczędziła 🤣🤣
W poniedziałek mam wizytę kontrolną, więc nieśmiało proszę o trzymanie kciuków. W zamian zrekompensuję się, mam nadzieję, świeża porcją wirusów i zdjęciem (oczywiście, jeśli będziecie miały takie życzenie 😉) - może w pakiecie będą 🦠 bardziej zjadliwe 😅okejka, siesiepy, Anett93 lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Madziq6 wrote:Ejj właśnie opowiedzcie coś o tym HSG po ilu nieudanych się je robi??to jest to badania ci się sprawdza czy któryś jajowód niejest zatkany???🤔🤔🤔i to się robi w szpitalu ile się leży??
Ja skierowanie na HSG dostałam po CP w jajowodzie by sprawdzić czy wszystko okej, skierowanie wypisali mi mój lekarz, do którego chodzę prywatnie, ale on też pracuje w szpitalu...
Rano jak mnie przyjęli porobili wszystkie potrzebne badania, zabieg miałam o 10...jakieś 15 minut przed dostałam zastrzyk domięśniowy na bazie morfiny...sam zabieg trfal może z 10 minut, zawiezil mnie do sali gdzie robią zdjęcia, położyłam się na stole i najpierw założyli mi cały osprzęt co było niestety dość bolesne i nieprzyjemne, ale nawet gdybym nawet chciała uciec to po tym zastrzyku miałam taka fazę jakbym sama z pół litra wypiła... później podali mi kontrast na 2 razy by zobaczyć czy ładnie wędruje dalej i lekarz od razu powiedział że wszystko jest dobrze...po zabiegu zawieźli mnie na salę gdzie od razu założyłam podpaskę (krwawiłam po tym dwa dni) i poszłam spać na jakieś 3 godziny bo oczy same mi się lepiły po tym leku...później przyszedł mój lekarz i powiedział co i jak wyszło, potem czekałam na wypis i do domu (przyjechał po mnie mąż i tata, bo o ile rano sama tam pojechałam to nie byłabym wstanie wrócić autem )
Myślę, że warto znaleźć szpital w swojej okolicy, który podaję jaki silniejszy lek przeciwbólowy bo każdy ma inny próg bólu i inaczej będzie je odczuwał...W moim odczuciu jest to badanie do przeżycia, ale nie wiem jak by było u mnie bez tego leku 🤷♀️ANGELIKA lubi tę wiadomość
Ona👱♀️ 26
AMH 2.0
-Witamina D
-Kwas foliowy
-Inozytol
-Euthyrox 75
-NAC
-KoenzymQ10
-Resveratrol
-Probiotyk OmniBiotic10
On🧔 27
-Witamina D, C,E
-Kwas foliowy
-L-karnityna
-Resveratrol
-Koenzym Q10
Starania o pierwszego 👶 od 12.2021
05.05.2022-->II niestety CP w jajowodzie, poronienie trąbkowe...💔
maj-->lipiec przerwa w staraniach, czekanie na HSG
29.07.2022-->HSG, oba jajowody drożne, wszystko okej, lekarz daje zielone światło
03.2023-->kolejna CP💔, metotreksat, teoretycznie podziałał beta spadała ale jajowód nie wytrzymał, kilka dni po wyjściu ze szpitala krwotok wewnetrzny i usunięcie lewego jajowodu...
19. 04. 2024--> pierwsza wizyta u M.P.
Czerwiec 2024--> histeroskopia, wycięcie zrostów (adenomioza)
23.08.2024--> początek 1 stymulacji 😍1 procedura IVF--> 0 blastocyst💔
21.11.2024-->początek 2 stymulacji ❤️ -
Ona11 wrote:To samo powiedziała mi ostatnio moja ginekolog i widziałam taką radę na blogu mamaginekolog, także chyba coś w tym jest
Żel conceive też polecam, tzn nie wiem czy coś pomaga, bo mamy go dopiero od tego cyklu, ale fajnie nawilża i mam spokojniejszą głowę jak go stosujemy (naczytałam się, że zwykłe lubrykanty uszkadzają plemniki)siesiepy, Agn1000, Ona11, oloska, Epidrac lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka9204 wrote:Jest nas spora grupka na forum, które zaszłyśmy w ciążę, po jednym cyklu z tym żelem 😄
Jest nadzieja bo od tego cyklu też go stosujemy 😂siesiepy, Poziomka9204, Ona11, okejka, oloska lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶
na luzie od 10.2021
na poważnie 02.2022
🙋♀️28
09.2022 TSH 2,7❌->10.2022 TSH 1,5 ✅
10.2022 polip 11mm ❌histeroskopia-> polip usunięty ✅
Suple: pregnastart, olej z wiesiołka
Od sierpnia: inozytol, kubeczek fertilily
🙋♂️ 32
08.2022 badanie nasienia koncentracja✅
morfologia 3% ❌
Suple:fertilman
Plan:
02.23 HSG
04/05.23 IUI -
Agn1000 wrote:Jest nadzieja bo od tego cyklu też go stosujemy 😂
Agn1000, siesiepy lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka9204 wrote:Jest nas spora grupka na forum, które zaszłyśmy w ciążę, po jednym cyklu z tym żelem 😄
Poziomka9204, oloska lubią tę wiadomość
Początek starań o dziecko: 04/2022
3 x IUI ❌️
➡️ IVF✨️🙏🏻
„Możliwe, że będziesz musiała stoczyć więcej niż jedną bitwę, by odnieść zwycięstwo.” -
Namisa wrote:A ja dziś się wam wyżalę że ten mój aktualny cykl to tak na dwoje babka wróżyła, trochę go nie ogarniam. Moze fakt że to pierwszy taki pełny cykl po poronieniu ma tu znaczenie, ale mam wątpliwości co tu sie w ogóle podziało.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią że owulacja była 24-25 września, czyli bylabym około 6dpo. Był ból jajnika (i to wyjątkowo długo się utrzymywał, chyba z dwie doby), był zwiększony trądzik, był bardzo rozciągliwy śluz. Z tym że na wizycie 27 września gin stwierdziła że pęcherzyk jeszcze nie pękł i wygląda jakby to miała być kwestia kilku godzin. Testy owu pokazywały totalnie co innego, monitoring co innego. Objawy pokrywają się bardziej z testami owu. We wtorek na tej wizycie miałam już bardzo gęsty, kremowy śluz, zupełnie nieplodny. Nie wykluczam że owu rzeczywiście mogła być później - właśnie wtorek/środa. Ale mój wykres temperatury jest taki dziwnie płaski że zaczynam się zastanawiać czy ten pęcherzyk w ogóle ostatecznie wtedy pękł. Może organizm przygotowywał się do owulacji ale w efekcie nic z tego nie wyszło 🤔😟 Żeby to zweryfikować mogę zbadać proga ale mam czas dopiero w poniedziałek, trochę późno. Będę obserwować dalej temperature w kolejnych dniach bo jeśli dalej będzie tak płasko to coraz bardziej biorę pod uwagę wersję że październik jednak może być dla mnie stracony zanim się zacznie 🙄
Powiem Ci, że ja po zabiegu kompletnie przestałam ogarniać moje cykle. Śluz rozciagliwy potrafilam miec przez 2,5 tygodnia, owulaki co chwile ciemniały, jasnialy i potem znowu ciemniały, ale piku to na nich nie widziałam, temperatury to mialam wysokie tylko 5 dni i zaraz dostawałam @. 🤷♀️ W końcu się wkurzyłam, bo już nie wiedziałam czy w ogóle mam owulacje i poszlam na monitoring, ale badalam przy tym lh, estradiol i progesteron z 3 razy przed owulacją i faktycznie dopiero to mi dało obraz kiedy można działać - okazało się, że mam bardzo późno owulację, dopiero 19-22dc( gdzie wcześniej miałam 15-17dc).
Więc może coś w tym być, że jednak teraz organizm trochę inaczej pracuje, ale mam nadzieję, że szybko do tego dojdziesz. 🍀🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2022, 16:23
Namisa lubi tę wiadomość