Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
Odpowiedz

Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️

Oceń ten wątek:
  • dracaena Autorytet
    Postów: 1519 2531

    Wysłany: 17 maja 2023, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miło Was poczytać, ja na razie marzę tylko o tym, żeby to jedno urodzić. 👍😅

    Ogółem niby chcemy dwójkę, ale uuuu zobaczymy. Mąż nawet trójkę, ale ja na trójkę się nie piszę. 😉 Jakkolwiek jak spotykam rodziny z minimum trójką to mam wrażenie, że są zawsze turbo ogarnięte (na zakupach na przykład), czasem bardziej od bezdzietnej jeszcze mnie. 😂
    Ja w następnej kolejności po dziecku to najpierw myślę o lokum do zmiany. 😉 Mąż by chciał dom, ja jestem team duze mieszkanie (jestem miastolubna i lubię mieć wszędzie blisko, a nie oszukujemy się, działki pod dom w lokalizacjach miastowych to są turbo drogie; dostępne cenowo są na wypiździejewach gdzie wszędzie trzeba autem, bo na nogach to tylko spacer z widokami, ale bez sklepu w trakcie tego spaceru xD). Pewnie będzie dom finalnie, bo to też ma dużo plusów, ale mi słabo przechodzi przełknięcie chociażby wręcz konieczności potem dowożenia wszędzie dzieci. 🙂

    Robię stopy sobie. Zrobiłam wywiad u pielęgniarki z mojego szpitala pracującej przy opkach i orzekła, że nie będą krzykać w razie co, jeśli u rąk mam niepomalowane (szpital na stronie sugeruje mieć niepomalowane i ręce i stopy). 😁 A stopy jak zrobię teraz to na miesiąc mam spokój, w tym po porodzie. 👍

    Namisa lubi tę wiadomość

    👩 31 / 🧔30
    ❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą

    Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
    03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
    08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
    10.09 - beta 204
    12.09 - beta 482
    4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
    2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
    4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
    22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
    21.03 - 2020g ❤️ 32+0
    9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
    PTP - 16.05.2023

    Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3

    age.png
  • MalaEw Autorytet
    Postów: 1290 2190

    Wysłany: 17 maja 2023, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka, to już duża dzioucha tam u Ciebie w brzuchu! Ja jutro przekonam się ile Franc urósł.
    Zresztą Ciebie to ja bardzo podziwiam z tą 4, będzie wyzwanie.
    Mi się marzy 3, ale Mój już ma 43 lata, ja też nie jestem pierwszej młodości, nie wiem czy zdążymy....

    Wracam od kardiologa, holter nie wyszedł ani tragicznie, ani dobrze. Ciśnienie jest ok, jednak puls mam dosyć przyspieszony, sięgnął nawet do 143 (oczywiście w spoczynku), kardiolog przepisała lek metoprolol, ale mam ogromne obawy go brać. Absolutnie nie zaleca się go kobietom w ciąży....
    Dwa razy dziennie kontroluje ciśnienie i puls, który od dłuższego czasu jest już w normie. Tak do 100 uderzeń.

    26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️

    event.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3649 7212

    Wysłany: 17 maja 2023, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka no właśnie ja jestem taka w rozdarciu pod tym względem. Widze mnóstwo zalet takiego malego odstepu pomiedzy dziecmi, ale z kolei jak sobie tak wyobrażam w tym wszystkim siebie, to na logikę wolałabym chyba przeżyć kilka takich okresow intensywnego poświęcenia i zmęczenia, ale bardziej rozłożonych w czasie. Żeby właśnie pomiędzy tymi dziećmi był czas na powrót do siebie, na zadbanie też o swoje potrzeby. Ale glowa swoje, serce swoje, więc nie zamykam się na żadna opcje.

    No i biore tez pod uwage męża. Niby popularne jest takie podejście że facet to może byc ojcem zawsze i wszędzie i tu wiek nie ma znaczenia, ale jednak jako córka starszych rodziców (tata byl tuż przed 50tką kiedy się urodziłam) ja nie do końca tak to widzę.

    Dracaena mi tez na chwile obecną blizej jednak do dwojki - chyba ze bylby drugi chlopiec to moze serce zawyrokowałoby zeby jeszcze raz sprobowac 😆

    Powodzenia w takim razie w dochodzeniu do kompromisu odnosnie przyszlego miejsca zamieszkania 😄 U nas mąż chcial głęboką wieś (i sugeruje ze jeszcze kiedys tam skonczymy!😆), ja go przekonałam zeby jednak w granicach miasta czegos poszukać wlasnie z racji dojazdów, bliskosci znajomych i ewentualnie mojej przyszlej pracy bo on to zdalnie 100%, wiec mu obojetne. Ostatecznie kupiliśmy szeregówkę na skraju miasta w 2021 ale to i tak jest wypizdów 😆 Wczesniej mieszkaliśmy przez 6 lat przy najbardziej ruchliwej ulicy w miescie, z galerią handlową 3 minuty od domu, więc przeskok jest potężny 😆 Po czasie ja widzę same zalety. Pamiętam że pierwszy miesiąc nie mogłam się nadziwić tej ciszy jaka tu panuje, bo w mieście człowiek już nawet nie zauwaza że ciągle w tle coś buczy od ulicy. Mamy rzekę rzut beretem, szkole też nam zbudowali niedawno ze żłobkiem i przedszkolem, 10 minut drogi od domu, więc jak dziecko troszkę podrosnie to bedzie moglo samo chodzic. Mieliśmy szczęście kupować w dobrym czasie odwilży pocovidowej, jeszcze przed tym najwiekszym inflacyjnym skokiem cen. Ostatnio rzeczoznawca wycenił nam nieruchomość na 300 tys więcej niż była wyceniana te 2 lata temu, masakra - gdybyśmy mieli obecnie za tyle kupić, to bez szans.

    dracaena, MalaEw lubią tę wiadomość

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
    age.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3649 7212

    Wysłany: 17 maja 2023, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaEw wrote:
    Wracam od kardiologa, holter nie wyszedł ani tragicznie, ani dobrze. Ciśnienie jest ok, jednak puls mam dosyć przyspieszony, sięgnął nawet do 143 (oczywiście w spoczynku), kardiolog przepisała lek metoprolol, ale mam ogromne obawy go brać. Absolutnie nie zaleca się go kobietom w ciąży....
    Dwa razy dziennie kontroluje ciśnienie i puls, który od dłuższego czasu jest już w normie. Tak do 100 uderzeń.

    Kurcze, rzeczywiście wysoko ten puls. Mi tak ostatnio koło 90 lawiruje, gdzie przed ciążą miałam około 70. Wiadomo ze wzrost pulsu w ciąży to fizjologia, ale też pewnie warto to utrzymywać w jakiś ryzach. Masz jakieś objawy tego podwyższonego pulsu tak na co dzień?

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
    age.png
  • MalaEw Autorytet
    Postów: 1290 2190

    Wysłany: 17 maja 2023, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Kurcze, rzeczywiście wysoko ten puls. Mi tak ostatnio koło 90 lawiruje, gdzie przed ciążą miałam około 70. Wiadomo ze wzrost pulsu w ciąży to fizjologia, ale też pewnie warto to utrzymywać w jakiś ryzach. Masz jakieś objawy tego podwyższonego pulsu tak na co dzień?

    Właśnie w ciąży bezpieczny puls jest tak do 100 uderzeń.
    Wtedy miałam objawy (kołatanie serca, trudności z oddychaniem, zawroty głowy), stąd moja wizyta u kardiolog. Ale od jakiegoś czasu jest dobrze, skonsultuje to jutro z ginekologiem, bo naprawdę obawiam się zażywać jakiekolwiek leki na tym etapie.

    Domek na wsi? Moje marzenie od dzieciństwa spełnione w 2020 roku ❤️ za nic w świecie nie wróciłabym do miasta. Szczególnie, że do centrum mam 6 km samochodem, a cisza, spokój jest nieoceniony. Ogródek na którym hoduje swoje warzywa i owoce, a Franuś niebawem będzie mógł się bawić w zasięgu wzroku, daje mi pełnię domowego szczęścia :-)

    A-6, Namisa, Anett93 lubią tę wiadomość

    26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️

    event.png
  • A-6 Autorytet
    Postów: 1558 3079

    Wysłany: 17 maja 2023, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lecicie jak burza! Zaglądam co jakiś czas czy może już coś się nie podziało na wrześniowych, a ut tyle nadrabiania 😉

    Edka, mojego męża marzeniem jest piątka, ale on jeszcze nie zweryfikował 🤭 Myślę, że jak zdania nie zmieni to czwórka będzie.

    Ewa, w tym przypadku akurat dobrze, że ty jesteś młoda i zdrowa, twój mąż też przecież w sile wieku! Mój teść jak męża majstrowali miał czterdzieści parę lat 💪
    A z tym pulsem to bardzo współczuję. Masz może opaskę (jakiś smartwatch czy band?) To lepiej sie monitoruje niż mierzyć ciśnieniomierzem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2023, 15:54

    ♀️♂️'96

    PCOS
    Krótkie fazy lutealne

    Zakończenie antykoncepcji 09.2021
    4cs (liczony)
    08.2022 cb 💔

    11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
    12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
    14.10 - beta 86,81 🥹
    17.10 - beta 238,8 🍀
    19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
    21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
    24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
    28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
    10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
    24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
    08.12 - wizyta
    19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
    29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
    09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
    19.01 - 203 gramy cudu 💫
    30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
    23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
    age.png
  • MalaEw Autorytet
    Postów: 1290 2190

    Wysłany: 17 maja 2023, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak kochana, puls pod kontrolą ❤️

    A-6 lubi tę wiadomość

    26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️

    event.png
  • dracaena Autorytet
    Postów: 1519 2531

    Wysłany: 17 maja 2023, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam paznokcie u stóp (hybryda) w 40+1, sama bez pomocy, duma milion. 🤣 Małe rzeczy, a cieszą. 😂

    Ja akurat z wiekiem mam zgrzyt, ale jestem dzieckiem "starych" rodziców (po 40) i to jedna z rzeczy, które zapowiedziałam wieki temu - żadnych dzieci po 40. Ale tak samo nigdy nie chciałam faceta dużo starszego (5 lat to było maksimum do zaakceptowania) i finalnie mam rok młodszego. 😁

    MalaEw, chyba mało leków w ogóle ma w ulotce, że mogą je brac ciezarne. Może konsultacja z ginem? Czasem jednak mimo wszystko lepiej brac leki niż zostawić nieuregulowaną dolegliwość, ale to lekarz musi ocenić co jest korzystniejsze.

    MalaEw, Babova, Namisa lubią tę wiadomość

    👩 31 / 🧔30
    ❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą

    Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
    03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
    08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
    10.09 - beta 204
    12.09 - beta 482
    4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
    2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
    4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
    22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
    21.03 - 2020g ❤️ 32+0
    9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
    PTP - 16.05.2023

    Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3

    age.png
  • MalaEw Autorytet
    Postów: 1290 2190

    Wysłany: 17 maja 2023, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brawo Ty! Ja od 30 tc zaczęłam już chodzić do kosmetyczki na pedi, bo nie ma opcji, że sama dam radę 😂

    Po 40-stce może nie, ale do 40-stki troszkę czasu zostało (przynajmniej mi) 😂

    Z tego co pamiętam to Edka zaczela produkcję po 30-stce i jak jej ładnie idzie ❤️

    Co do leków to dziś znów w spoczynku mi skakał puls do 130. Na szczęście jutro idę do ginekologa, na pewno rozwieje moje wątpliwości.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2023, 20:39

    dracaena lubi tę wiadomość

    26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️

    event.png
  • dracaena Autorytet
    Postów: 1519 2531

    Wysłany: 17 maja 2023, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaEw, ja zrobiłam 1x pedi jakoś w 34tc (bo się obawiałam, ze nie ogarnę), no ale wyszło już (było zresztą zwykłym lakierem). Potem chciałam być grzeczna do szpitala, ale tak mnie męczyło (zwłaszcza, że w połogu raczej ani nie zrobię sama ani nie pójdę 😆 a sezon na sandały tuż za rogiem), że aż zapytałam. I jak mogę to why not. 😆
    A teraz to już jak młodej niewygodnie w moim milionie pozycji żeby te hybrydy zrobić to jej problem - może się przecież ewakuować. 🤣
    Aa i mam wrażenie, że różne więzadła mi ostatnio zluzowały - bo w tym 34tc byłam mniej mobilna niż teraz. 🤔 W sensie tam faktycznie mogłabym tych paznokci nie pomalować, a teraz nawet ten nacisk główki na krocze odczuwam tak "miękko".

    Ja jestem w sumie ciekawa jak będzie wyglądać u mnie sytuacja z hormonami po ciąży. 🤔 Moja przyrodnia siostra miała podobne problemy do moich, a po pierwszym dziecku z kolejnymi ciążami zero problemu. 🤔 Ciąża lubi dużo namieszać i czasem może też w tę dobrą stronę.

    MalaEw lubi tę wiadomość

    👩 31 / 🧔30
    ❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą

    Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
    03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
    08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
    10.09 - beta 204
    12.09 - beta 482
    4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
    2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
    4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
    22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
    21.03 - 2020g ❤️ 32+0
    9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
    PTP - 16.05.2023

    Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3

    age.png
  • A-6 Autorytet
    Postów: 1558 3079

    Wysłany: 17 maja 2023, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dracaena wrote:
    Zrobiłam paznokcie u stóp (hybryda) w 40+1, sama bez pomocy, duma milion. 🤣 Małe rzeczy, a cieszą. 😂

    Ja akurat z wiekiem mam zgrzyt, ale jestem dzieckiem "starych" rodziców (po 40) i to jedna z rzeczy, które zapowiedziałam wieki temu - żadnych dzieci po 40. Ale tak samo nigdy nie chciałam faceta dużo starszego (5 lat to było maksimum do zaakceptowania) i finalnie mam rok młodszego. 😁

    MalaEw, chyba mało leków w ogóle ma w ulotce, że mogą je brac ciezarne. Może konsultacja z ginem? Czasem jednak mimo wszystko lepiej brac leki niż zostawić nieuregulowaną dolegliwość, ale to lekarz musi ocenić co jest korzystniejsze.
    Też jestem dzieckiem rodziców po 40stce 😅 Na szczęście mój kontakt z mamą jest dobry, nie fantastyczny, nie jesteśmy przyjaciółkamkli, ale z tego powodu się cieszę, o nigdy nie uważałam by matka musiała być moją przyjaciółką. Wydaje mi się, że dużo zależy po prostu od charakteru człowieka, moja mama np. mimo, że bardzo religijna i "starszej daty", nigdy nie namawiała nas np. na chrzest, czy ślub kościelny.
    Więc gdybym jednak miała się zdecydować na dzieci dopiero w "późnym" wieku, to nie miałabym jakichś oporów.

    Oczywiście, że jest mnóstwo leków które okazują się całkowicie bezpieczne w ciąży, wiele firm po prostu się zabezpiecza dodając ta formułę "nie stosować w ciąży". Grunt to mieć zaufanego lekarza, który zna się na rzeczy i mamy pewność, że nas dobrze pokieruje.

    MalaEw lubi tę wiadomość

    ♀️♂️'96

    PCOS
    Krótkie fazy lutealne

    Zakończenie antykoncepcji 09.2021
    4cs (liczony)
    08.2022 cb 💔

    11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
    12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
    14.10 - beta 86,81 🥹
    17.10 - beta 238,8 🍀
    19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
    21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
    24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
    28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
    10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
    24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
    08.12 - wizyta
    19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
    29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
    09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
    19.01 - 203 gramy cudu 💫
    30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
    23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
    age.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3649 7212

    Wysłany: 18 maja 2023, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi starszymi rodzicami to fakt, że na pewno dużo zależy od charakteru i przede wszystkim stanu zdrowia. U mnie oprócz tej drastycznej różnicy pokoleniowej (tata na emeryturze, córka w podstawówce) najgorsze było chyba to ze rodzice mocno chorowali. Wiadomo ze chorowac moga i mlodsi, tu reguly nie ma, ale pamiętam że w związku z ich regularnymi pobytami w szpitalach, operacjami itp. czułam takie nieustanne zagrożenie ze zostanę sama. Albo że mama umrze przed tatą i kto się wtedy mną zajmie. Tu dochodzi jeszcze potężna różnica w myśleniu, jako ze chyba wiekszosc mezczyzn z pokolenia mojego taty urodzonego w latach 40 dziećmi nie zajmowało się zupełnie. Do tego dochodzi fakt ze wszyscy w rodzinnym otoczeniu są wtedy od takiego dziecka dużo starsi - moi kuzyni mieli już dzieci starsze ode mnie o np. 10 lat. Pamietam jak chcialam te ich dzieciaki nazywac swoimi kuzynami, a oni (pewnie celowo, widząc że mnie to rusza) nazywali mnie ciotką :/

    Teraz, gdy mentalność ludzi i ich stan zdrowia mocno się zmieniły na pewno jest inaczej. Ja jednak ze swoimi doświadczeniami nie chciałabym chyba żeby mojego męża i jego dziecko dzieliło pół wieku. Choć oczywiscie gdyby się tak zdarzyło, to robilibyśmy co się da żeby być najlepszymi rodzicami na świecie 💪

    Dracaena a to ciekawe co piszesz z tym że nie chciałaś dużej różnicy wieku między tobą a parntnerem :D U mnie właśnie mam wrazenie przebywanie glownie w starszym towarzystwie, pod opieką rodzeństwa starszego o 20 lat, wpłynęło na to ze podobali mi sie od zawsze tylko starsi faceci 😅 I z takim też skończyłam choć bez przesady - 11 lat różnicy 😄 Teraz to już w ogóle się zatarło, ale te 7 lat temu ludzie reagowali różnie 😂

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
    age.png
  • A-6 Autorytet
    Postów: 1558 3079

    Wysłany: 18 maja 2023, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa, miałam podobnie, też mnie ciągnęło do starszych mężczyzn, taka różnica 7-8 lat jak dla mnie była w sam raz... A jednak skończyłam z rówieśnikiem 😅 W dodatku praktycznie całkowitym moim przeciwieństwem pod względem podejścia do życia, co nigdy bym nie pomyślała, że może się udać 🙈

    Namisa, Anett93 lubią tę wiadomość

    ♀️♂️'96

    PCOS
    Krótkie fazy lutealne

    Zakończenie antykoncepcji 09.2021
    4cs (liczony)
    08.2022 cb 💔

    11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
    12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
    14.10 - beta 86,81 🥹
    17.10 - beta 238,8 🍀
    19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
    21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
    24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
    28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
    10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
    24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
    08.12 - wizyta
    19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
    29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
    09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
    19.01 - 203 gramy cudu 💫
    30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
    23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
    age.png
  • Babova Autorytet
    Postów: 2036 4991

    Wysłany: 18 maja 2023, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczytywałam was, ale wpadłam w wir ostatnich przygotowań i nie miałam chwili, żeby coś napisać 😄

    Jeśli o mnie chodzi, to ja tez mam względnie starszych rodziców, mój mąż tez urodził się jak jego mama miała 40 lat, więc generalnie sami nie chcielibyśmy dzieci w tak późnym wieku, ale jak się trafi to cóż - trzeba będzie się odmłodzić mentalnie 😂 A w kwestii ilości to nasze marzenie to trójeczka, ale zobaczymy jak będzie, może już po tym porodzie uznam, ze koniec 😂 Choc bardzo bym chciała, żeby mój synek wychowywał się z rodzeństwem, nie mówię ze to konieczne, bo nie, ale ja sama mam trójkę braci i zawsze byłam z tego powodu super szczęśliwa.

    MalaEw, mam nadzieje ze sytuacja z pulsem się ustabilizuje! Skonsultuj z lekarzem te leki, ale spokojnie, serio bardziej warto czasem ustabilizować sytuacje lekami, niż zostawic tak jak jest. Leki są po to, żeby nam pomagać, a w ciąży wcale nie są zagrożeniem w sporej części przypadków ❤️

    My dokończyliśmy już w pełni wyprawkę, spakowana jestem do szpitala i teraz tylko czekać, aż chłopczyk postanowi opuścić swój dotychczasowy domek 😄 Im bliżej tym bardziej łapie mnie lekki stres, ale to taki stres dotyczący terminu porodu, jakos mnie denerwuje, ze go nie znam i nie wiem kompletnie, kiedy cokolwiek może się zacząć 😂

    MalaEw, Namisa, Anett93 lubią tę wiadomość

    Starania od 01.2022.
    1.10.2022 – ⏸ 🙏
    Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
    Beta 3.10. – 399,130
    10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
    24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
    7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
    2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
    2.01 – 200 gramów Synka 💙
    27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
    20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
    7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
    26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙

    20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰

    👩 27 l.
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
    Regularne cykle
    Progesteron ✅
    Glukoza i insulina ✅
    Badania z 3dc ✅

    Pueria Duo, MagneB6 💊

    🧑 27 l.
    Wszystko w normie

    Solgar MaleMultiple 💊

    age.png
  • dracaena Autorytet
    Postów: 1519 2531

    Wysłany: 18 maja 2023, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa, miałam podobnie z kuzynostwem - finalnie mamy raczej rzadki kontakt, a większość z nich odkryła, że dorosłam przy okazji stypy w rodzinie. 🫣
    Plus miałam masę niefajnych sytuacji jako dwudziestokilkulatka, gdy byłam ścigana o świadczenia pieniężne na ojca w DPSie, który to ojciec przez całe życie uniknął płacenia na mnie alimentów (dostawałam grosze z funduszu alimentacyjnego). 🫣 Ja urwałam kontakt bo tego wymagała sytuacja i moje potrzeby, ale jednocześnie gdyby ten kontakt był dobry to szczerze mówiąc, uważam, że opieka nad schorowanym prawie 70-letnim rodzicem jest słabym wejściem w dorosłość dla 24-latki. Stąd rodzicielstwo po 40. dla mnie odpada. Już bez tego jest dużo sytuacji losowych w których nasze zdrowie może szwankować.

    Aa tak, ja chyba tak na przekór z tymi facetami. 😉 Ale mnie ogólnie odrzucało od facetów przy których czułabym przepaść np. zarobkową. Zawsze chciałam mieć jakby podobny poziom pod tym kątem w związku. Mam i to dla mnie jest super, super też motywuje do rozwijania się dalej (obie strony w naszym przypadku) i mi osobiście daje duży komfort (nawet sam fakt, że moja pensja też może nas utrzymać). Myślę, że nie bez znaczenia jest fakt, że moja matka to bez męskich spodni ani rusz z czymkolwiek, a ja bardzo nie chciałam tego powielić i samodzielność jest dla mnie ważna. 😉 To wszystko samo w sobie było w ogóle trudne dla wielu facetów, więc się sami odsiewali, jak któremuś by korona spadła z głowy, że zarabiam więcej od nich (miewaliśmy z mężem każde już rozłożenie zarobkow 😆). 😉 I dziś mając te samodzielność, umiem ją też odpuszczać, ale to duuuży spokój we mnie, że ma doświadczenie zawodowe pozwalające mi wskoczyć na sensowny pułap nawet w wypadku przerwy jak macierzyński czy wychowawczy nawet.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2023, 09:36

    MalaEw, Namisa lubią tę wiadomość

    👩 31 / 🧔30
    ❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą

    Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
    03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
    08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
    10.09 - beta 204
    12.09 - beta 482
    4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
    2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
    4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
    22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
    21.03 - 2020g ❤️ 32+0
    9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
    PTP - 16.05.2023

    Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3

    age.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 18 maja 2023, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A-6 wrote:
    Namisa, miałam podobnie, też mnie ciągnęło do starszych mężczyzn, taka różnica 7-8 lat jak dla mnie była w sam raz... A jednak skończyłam z rówieśnikiem 😅
    To ja najpierw byłam ponad 8 lat w związku z chłopakiem starszym ode mnie właśnie 8 lat, a finalnie ślub wzięłam z rówieśnikiem, nota bene kolegą ze studenckiej ławki :)

    A-6, Babova, Anett93 lubią tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • dracaena Autorytet
    Postów: 1519 2531

    Wysłany: 18 maja 2023, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Btw. nic się u mnie nie wydarza.

    Zaczynam trochę mieć kryzys z tym porodem. 🥺
    Wiem, że codziennie moze sie zacząć, ale czemu to codziennie nie dziś. 😔 Obudził mnie jednorazowo w nocy dość silny ból podbrzusza... i minął.

    Dziś jeszcze ktg u położnej, lekarz chce mieć ciągłość monitoringu młodej. Chcial piątkowe ale położne mogą tylko dziś akurat.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2023, 09:41

    👩 31 / 🧔30
    ❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą

    Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
    03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
    08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
    10.09 - beta 204
    12.09 - beta 482
    4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
    2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
    4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
    22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
    21.03 - 2020g ❤️ 32+0
    9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
    PTP - 16.05.2023

    Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3

    age.png
  • MalaEw Autorytet
    Postów: 1290 2190

    Wysłany: 18 maja 2023, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zawsze chorowałam na starszych mężczyzn, wydawali mi się po prostu bardziej dojrzali. Skończyłam z moim o 9 lat starszym, natomiast moja siostra pobiła rekord, mąż 16 lat starszy. Mają dwójkę super dzieciaków.

    Dracaena, kurcze....bądź dobrej myśli. Wandzia wyjdzie na dniach.

    Edit: Babova, gratuluję! W końcu zaraz ciaza donoszona ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2023, 09:58

    dracaena, Babova, Anett93 lubią tę wiadomość

    26.05. 36+5, 19:39 urodził się Franuś, 3160 g, 51 cm ❤️

    event.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3649 7212

    Wysłany: 18 maja 2023, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dracaena no to już w ogóle okropna sytuacja że rodzic może się na dziecko wypiąć, alimentów nie płacić, a potem sobie nagle na starosc o dziecku przypomnieć i prawnie próbować ściągnąć kase z niego :/
    A, to u mnie było nieco inaczej niż u ciebie - mimo że rodzice żyli w takim patriarchalnym wydawaloby sie związku, to jednak mama była tą osobą na której glowie tak naprawde było wszystko - dom, dzieci, ogród, zakupy, ogarnianie finansów itd. Ojciec glownie robił wino w piwnicy, rozwiazywał sudoku, spał i palił fajki na balkonie, tak to pamiętam. W pewnym momencie stracił dochod jakikolwiek, zabrali mu emeryturę (potem ja odzyskał z odszkodowaniem, ale to trwalo lata), wiec mama musiala wyjeżdżać do pracy za granice zeby nas utrzymać.

    Ja takiego czegos dla siebie absolutnie nie chciałam, chyba wyszłam z domu z takim poczuciem braku wystarczającej opieki przez figurę mezczyzny (teraz to sie ladnie nazywa "daddy issues" 🙃) więc szukałam tego gdzieś na zewnątrz. Przynajmniej teraz tak to widzę po czasie, bo gdy mialam te 19 lat wydawało mi sie, ze to kwestia tylko tej dojrzałości starszych, swoich rówieśników postrzegałam zupełnie w innych kategoriach. No i choc teraz te problemy mam juz raczej przepracowane, to chyba jakiś wewnętrzny wektor mam juz na stale ustawiony na starszych - bo znaaacznie bardziej atrakcyjni wydają mi się koledzy mojego męża niż faceci w moim wieku 😆

    I początkowo miałam wewnętrzny problem z tym że ja dopiero zaczynam zarabiać pierwsze pieniądze, a moj facet jest juz na zupelnie innym etapie rozwoju zawodowego. Wtedy chyba bałam się najbardziej oceny otoczenia - że młoda, że dorwała starszego ustawionego faceta a sama jeszcze studiuje i zarabia grosze, że ktoś mnie utrzymuje w głównej mierze. Jemu nigdy to nie przeszkadzało, nigdy tego nie wykorzystywał, nigdy nie ograniczał mi wydatków - jeszcze przed ślubem zarabialiśmy i wydawaliśmy pieniądze razem, mimo że ja zarabiałam 1/4 tego co on. Dzisiaj już zupelnie inaczej patrzę na temat niezależności finansowej w związkach - nie boksuje się ze sobą tak bardzo żeby mu dorównać pod względem zarobków, bo wiem że na chwile obecna jest to mało możliwe. I wreszcie jestem z tym totalnie ok ☺️

    A odnosnie Wandzi - wiem że teraz na końcówce to pewnie łatwo się mówi, ale daj sobie ten czas na relaks. Oksytocynka, te sprawy 😁 Wandzia ma na pewno juz ustalony czas na przyjście, i to lada dzień. Wiec wdech, wydech i do końca ciąży rób juz tylko to co sprawia Ci przyjemność 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2023, 11:12

    dracaena lubi tę wiadomość

    15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
    age.png
  • A-6 Autorytet
    Postów: 1558 3079

    Wysłany: 18 maja 2023, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dracaena, mnie nawet kuzynostwo nie poznawało na imprezach rodzinnych 😅 Nie mówiąc już o tym, że mój chrzestny, który właśnie jest kuzynem o prawie 20 lat starszym ode mnie nie był na moim ślubie, ani nawet życzeń nie złożył 🙃
    Oh zasiedziała się dziewczyna, jeszcze jest nadzieja że sama się ewakuuje, trzymam kciuki za szybki poród tak czy inaczej!

    Ja się mimo wszystko cieszę, że taka przepaść między mną, a mamą jest, bo jednak dzięki temu zawsze musiałam być samodzielna, od pierwszej klasy podstawówki sama śniadanie i do szkoły. Jak patrzę na moich znajomych, których rodzice byli znacznie młodsi od moich to czasem się zastanawialam jak można tak przesadnie na dzieci "dmuchać i chuhac" 🫣, a niestety zazwyczaj była to reguła. (Nie mówię tu o okazywaniu miłości dzieciom 😅)

    Mam pytanko wyprawkowe, bierzecie laktator do szpitala? Jak tak to ręczny czy elektryczny? Ja planowałam nie, ale już mam mętlik 🙈

    dracaena lubi tę wiadomość

    ♀️♂️'96

    PCOS
    Krótkie fazy lutealne

    Zakończenie antykoncepcji 09.2021
    4cs (liczony)
    08.2022 cb 💔

    11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
    12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
    14.10 - beta 86,81 🥹
    17.10 - beta 238,8 🍀
    19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
    21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
    24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
    28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
    10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
    24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
    08.12 - wizyta
    19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
    29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
    09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
    19.01 - 203 gramy cudu 💫
    30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
    23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
    age.png
‹‹ 594 595 596 597 598 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ