Inseminacja- przygotowania, porady...

mnie całe leczenie z wizytami wyniosło już z 1600 euro a przed nami jeszcze inseminacja.... ale nie mam wyboru bardzo chcę mieć rodzinę.

a dopiero się dorabiamy nie mamy ani wlasnego domu ani mieszkania żyjemy na dobrym poziomie ale najpierw chcielibysmy dziecko potem plany na dom

Kasia no my pewnie mieszkajac w pl tez zaplacilibysmy majatek wiec dobrze ze krotko po tym jak zaczelismy sie starac wyjechalismy...
Jak tutaj poszlam pierwszy raz do gina i porobil mi badania krwi wyszla niedoczynnosc tarczycy to pierwsze opakowanie tabletek na tarczyce a do tego opakowanie centrum materna dostalam od ginekologa... tak poprostu wyciagnal ze swojej apteczki i juz... bylam w strasznym szoku bo w pl mnie to nigdy nie spotkalo (mieszkam w de dopiero niespelna 4 lata) a jam mialam infekcje dostalam recepte na tabletki dopochwowe a z ginowej apteczki extra zel odbudowujacy flore bakteryjna juz po leczeniu...
I nie powiem ceny w aptece to tez tutaj duzy plus bo za antybiotyk jak jestem chora place max 5€ a zdarzylo mi sie tez nic nie zaplacic za antybiotyk przy zapaleniu krtani... zawsze wtedy mysle ile moja mama w pl zostawia w aptece...

Cierpliwa o tak! Leki tutaj to mega duży plus, za Szymka leki nigdy nic nie płaciłam. Za nas maks 5 euro z recepta.
W Polsce niestety chyba nigdy tak nie będzie żeby leki były za darmo albo pol darmo.
Od ginekologa też nie raz witaminy dostałam, poza tym strzykawki, igły do penów i zwykle.

extra, u nas można pomarzyć heh jak dentystka wyrwała mi prywatnie 8 i krwotok nie chciał przejść poszłam żeby zaszyła mi te dziure to mi policzyła za szwy '' bo ona wszystkiego sponsorować nie może'' a chyba zapomniała że dzień wczesniej byłam na wizycie prywatnej... szok, ja przynajmniej się nie spotkałam z czyms zebym cos od kogos dostała za free

U nas dla dzieci do 18rż darmowe a te na recepty w pelni refundowane w zaleznosci od leku sa za darmo lub 5-10€ takze to jest luksus mega...

hej dziewczyny, będę podchodzić pierwszy raz do IUI w marcu (o ile zdąże z badaniami) lub w kwietniu. Muszę zrobić badanie czystości pochwy a mam jeszcze okres, podobno niektóre dziewczyny czekały na wynik 2 tyg więc mogę nie zdążyć do owulacji. Jak się nie uda do pierwsze podejście będzie w kwietniu.

My z mężem staram się od połowy 2014, z przerwą w 2015, a pod kontrolą lekarza od lutego 2016. Miałam 2 cykle stymulowane clo, nic to nie dało. Cykl styczniowy z zastrzykiem Ovitrelle, ten lutowy bez zastrzyku bo pęcherzyk zdążył sam pęknąć. Mąż ma duży odsetek plemników z fragmentacją DNA, więc to może być powodem. Do IUI dostał jeszcze skierowanie na badanie HBA, może to wniesie coś nowego do diagnozy.

Życzę nam wszystkim powodzenia i zielonych kropek

hej lilka1984 :*

ja również jestem przed pierwszą inseminacją, wszystkie sposoby poległy na dodatek doszła kiepska morfologia mojego faceta... stymulowana byłam przed laparoskopią i po clo ale niestety nie działa na mnie, 2 cykle brałam zastrzyki Gonal f900 i po nim pęcherzyki były ale ciąży nadal brak. oby jak najszybciej Wam się udało pozdrawiam

O widzisz Kasia my z Monia tez na Gonalu...

Nie jestem lekarzem nie chce oceniać ale skoro były pęcherzyki w jednym i w drugim cyklu a jakoś nasienia jest słaba i lekarz o tym wiedział dlaczego nic nie powiedział że tylko inseminacja... nie wiem juz sama może coś zupełnie innego stoi na przeszkodzie. Jak długo z Gonalem działacie? ja dostawałam najpierw 75jednostek potem w drugim cyklu 100 po tej 100 pojawiły się 4 pęcherzyki

Kasia ja dwa razy brałam gonal, raz miałam 2 pęcherzyki a drugim razem 1, z tym że u mnie jajnik lewy nie pracuje, prawie go nie mam, pękła mi na nim torbiel i prawie cały musieli usunąć.
Moja gin daje gonal tylko po to żeby na 100% był pęcherzyk, przynajmniej jeden.
Ja sobie gonal chwale.

Kasia przy słabych parametrach nasienia iui jest wskazana, z tym że u was ta porfologia kiepska. Ciekawa jestem jak wyjdzie wam w marcu to badanie nasienia.

U nas jest chyba wrogi sluz na przeszkodzie , stąd też decyzja o iui.

Kasia ja bralam gonal najpierw 5 cykli zaczynalam pierwszy cykl od 50 ale juz przy pierwszym monitoringu zwiekszyli na 75 i Brevactid na pekniecie po czym od owulki az do bety progestan... pozniej kolejne 4 cykle caly czas na 75 i ovitrelle plus progestan... zawsze mialam jeden porzadny i jeden mniejszy pecherzyk czasem dwa porzadne... w 6 cyklu mialam miec iui (podejrzenie jest ze mam zwezenie na szyjce po zabiegu przez ktore ciezko przelatuje nasienie) ale nie doczekalam bo w 5 cyklu zaszlam w ciaze... pozniej bylam po poronieniu jeszcze dwa cykle na gonalu pierwszy cykl na 75 a drugi 75 i 100 bo moj organizm zaczal protestowac (mysle ze to po poronieniu)... pozniej zrobilismy dluzsza przerwe od staran zeby odpoczac psychicznie i wszystko sobie poukladac... takze w sumie 7 cykli przeszlam z gonalem i dla mnie byl super...
Teraz za 3 tyg mam wizyte w klinice - ploteczki z profesorkiem co sie zmienilo u mnie jaki plan ma na mnie jak bedziemy dzialac tym razem itp plus pewnie usg i kilka fiolek krwi... ale mysle ze pozostaniemy orzy gonalu

Przestraszyłaś mnie trochę z tym Gonalem ja biorę takie końskie dawki... u mnie lewy jajnik tez nigdy nie reagował na nic nigdy mnie nawet nie zabolał a tu nagle pęcherzyk dominujący na nim. Jak można rozpoznać ten wrogi śluz?

Zastanawiam się dlaczego mój lekarz powiedział że Gonalem może mnie stymulowac tylko dwa cykle hmm? że podobno więcej razy nie może bo może dojść do przestymulowania... ale mi dałaś do myślenia... pierwszy cykl 75 drugi cykl 3 dni 75 reszta po 100 di konca fiolki...

Kasiu ale ja tez bralam spore dawki bo rowniez i 75 i 100 na zazwyczaj jeden pecherzyk... i tez owulek raczej nie miewam z lewego... jak bealam gonal to zawsze owulka z prawego lewy albo czysty albo cos minimalnego...

A na wrogi sluz musisz zrobic badanie... robi sie je po stosunku plciowym... lekarze sprawdzaja jak plemniki zachowuja sie w twoim sluzie...

Kasiu no ja na 75 bylam 5 cykli i o zadnym przestymulowaniu nie bylo mowy...
A przy kazdym monitoringu mialam również badana krew jak zachowuja sie hormony czy jajeczko jest dojrzale itp wiec nie ma.mowy omprzeoczeniu czegokolwiek...
A i zawsze nim zaczelam w 3dc gonal to w 1dc zawsze musialam sie w klinice stawic na oddanie krwi na badania hormonow czy po poprzednim cyklu wszystko wrocilo do normy i jest ok... no a pozniej dwa cykle wlasnie na mieszanym 75 z 100

Nie wiem dziewczyny co o tym myslec... moze lekarzowi nie chce już się mnie leczyć w ten sposób i najchętniej skasowałby od razu 8 koła za in vitro

a jak może wyglądać taki śluz? ja podczas owulacji miałam go dosc sporo i był gęsty przejrzysty

Nie wiem ale dziwne mi to ze lekarz uwaza ze tylko 2 razy moze cie stymulowac a u mnie bylo wiecej i lekarz nie widzial problemu...
No chyba ze masz kiepski wynik amh czy cos...