Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Adry wrote:Multi, poradzisz sobie
nie stresuj się, tym razem płyń z prądem. Dużo rozmawiaj z młodym. Opowiadaj mu co robisz, opowiadaj mu co będziecie robić, opowiadaj mu każdą pierdołę, ktora przyjdzie Ci do głowy.
Oj tak też tak robiłam. Chodziłam z synkiem na rękach po mieszkaniu i mu opowiadałam co to za pomieszczenie, co jest w szafkach mu otwierałam itd.Był też zafascynowany włączonymi lampami na suficie. Mąż się śmiał że synek aniołki widzi bo nieraz się patrzył w sufit gdy lampy wyłączone były, pewnie się patrzył na te lampy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 21:42
czekamynadzidzie, Krystyna123, Adry lubią tę wiadomość
-
Arienka a u CIebie bedzie chłopczyk czy dziewczynka?Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
czekamynadzidzie wrote:Arienka a u CIebie bedzie chłopczyk czy dziewczynka?
Drugi synek, jak widać na suwaczku.
Dziś w DD TVN była Lewandowska u matek w więzieniu. Takie małe niemowlaki ze smokami w buzi, większość spała przytulona do mamuś. No rozkleiłam się łzy jak grochy. Był jeden chłopczyk taki malutki no miał miesiąc maks. Musiałam kanał przełączyć bo aż się zasmarkałam ze wzruszenia i mokra gęba od łez.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 22:27
-
Arienkas83 wrote:Drugi synek, jak widać na suwaczku.
heehhe naucz się w piłkę grać
Krystyna123, Arienkas83 lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Ja ich będę ganiać do roboty żeby w porządkach domowych wszystko umieli zrobić. Gdy synek miał 2,3 latka to mi pomagał w nastawianiu zmywarki czy wieszaniu prania. Nawet podłogę sam chciał myć. Potem coś odpuściłam ale muszę go na nowo wdrożyć .
Krystyna123, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Multiwitamina wrote:Beatrix to podobnie jak u mnie... ;/ bardzo się denerwuje do cyca miota głową. Ale częściej bekałk niż samo ulewanie. Do tego z głową walczę przy dostawieniu i z ręką. I często łapie taki nos zawalonny czy coś. Po za tym jak dla mnie pozycja z pod pachy horror drze się jak obdzierany że skory . Nie wiem śmierdzi mu od matki czy co...
A nosek zawalony bo ulewa mleczko? Czy katar was dopadl?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 05:10
-
No cóż mój miał ulewania chlustające. Po każdym karmieniu i pionizacji żygał na metr przez ramię. Raz w nocy leżąc na przewijaku chlusnął w bok na szafę, odległość jakieś 1,5 metra.
Musiałam dawać zagęszczacz do mojego mleka Bebilon Nutriton i smoczek do butelki ze zmiennym przepływem do tego (Avent ma taki). Dziecko spokojniejsze i się najadało bardziej.
-
Krystyna123 wrote:No, ja z podobnej gliny jak ty Adry. Gniotsa nie lamiotsa, jak mawiaja sasiedzi lub bardziej nowoczesnie, ze i siekiera nie dobijesz
A pawik w pracy, czemu nie. Nie takie rzeczy tam sie dzieja u mnieKrystyna123 lubi tę wiadomość
-
A my znowu przeboje z tym właścicielem. Powiedzieliśmy mu ze chcemy zostac do konca maja to nagle jednak kreci nosem bo nie chce zeby mieszkanie mu stało puste!
No co za złamas. Dla jednego czynszu za 1 miesiac będzie nam teraz życie zatruwal albo nie odda kaucji... Nie wiem jak.mozna być takim chujem i nie dość ze nas oszukał i nie postawił sprawy uczciwie to teraz mamy siedziec prawie do porodu zeby tylko jemu hajs sie zgadzal? Znowu będzie szarpania się bo będziemy musieli.mu nie zapłacić za.maj żeby nie być stratni. A w nowym.mieszkaniu tez kaucje płacić. -
Adry wrote:Frida, jaki macie czas wypowiedzenia na umowie i kiedy powiedzieliście że chcecie się wyprowadzic?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 08:18
-
Nie mam okresu wypowiedzenia. Tj umowa na czas określony. Przedluzalismy co 3 mce. Właśnie w tym tkwi problem. Jedyne co będziemy mogli zrobic to nie zapłacić mu za maj i niech sobie wtedy bierze z kaucji i liczyć że nie będzie leciał do sądu o ten kolejny miesiąc. Ale to sie tez wiąże z nerwami bo jednak do końca maja musimy tu siedzieć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 08:27
-
Beatrix - a czemu do neurologa was skierowali? Mój siostrzeniec tak ulewał, że siostra musiała zrezygnować z piersi. Wszystko zwracał. Nie pomagalo odciąganie i zagęszczanie. Widać było, że mleko z piersi mu nie wchodzi nic a nic. Strasznie się męczył biedak. Dopiero jak zaczęła dawać mm zagęszczone Nutritonem było lepiej. Dalej ulewał, ale nie aż tyle. On ma mega refluks. Teraz ma 11 miesięcy i cały czas ma zagęszczane mleko bo inaczej wraca. Zupe potrafi cofnąć po godzinie mimo, że siedzi/stoi. Nic prawie nie pije bo jak się napije wody lub herbatki to za chwilę zwróci bo mu się cofa. Lekarz twierdzi, że jak do roku mu nie przejdzie to może dostanie leki na to. On też przez ten refluks zaczął kaszleć w nocy i po spaniu.
Mojej koleżanki syn też to miał, ale jej się udało odciągać i zagęszczać jej mleko. -
Adry wrote:Beatrix
Wiem, że mi nie uwierzysz z dietą matki karmiącej, ale proszę spróbuj proszę odstawić całkowicie produkty z laktozą z Twojego menu i zastąp tymi bez laktozy (na jakiś czas), a jako mleko modyfikowane kupcie takie z oznaczeniem HA, albo jeszcze bardziej specjalistyczne dla alergikow i poczekajcie conajmniej tydzień na efekt
Zdrówka dla małej :*
Pije mleko roslinne a jak krowie to bez laktozy. Wszystko kupujemy oznaxzone bez laktozy🙈mamy ten zagęszczcz do mleka do mleka ale przy karmienii piersia musialabym zawsze odciagnac a u mnie slabo z odciaganiem. Wczoraj kupiliśmy mleko bebilon z tym zagęszczeniem.
U nas odbijanie po kazdym posilku. Najpierw rzyga potem beka albo beka a i tak rzyg🤣
Najgorsze przez ten refluks ze sie strasznie placzliwa zrobila. Jak nie przy cycku to płacz. Dwie godziny noszenia zeby usnela na 20 minut. Budzi sie z rykiem po kazdym snie. Do tego jak ja odkladamy na plecy lub bok do lozexzka to odrazu oczy otwiera albo sie meczy chwile i budzi. Kiedys jeczala ale spala finalnie. Teraz juz nie. Wczoraj waliczylismy do 5