Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Adry to wróciłaś do pracy jak ona była w tym żłobku te 3,4h na początku?
Ja się trochę martwię jak to będzie bo pierwszy synek był ze mną jakoś 2 lata. Nie pracowałam tylko zasiłek PUP. Potem szukałam pracy i poszłam gdy miał te 1,5 roku i dziadek-teść się nim zajmował rok aż do przedszkola gdy miał 2,5 roku. Odvrazu na 8h szedł. Ale też to było 5 dni chodzenia i 2,3 tyg choroby i z teściem.
Teraz albo po roku wracam albo szukam nowej pracy i nie wiem co z maluchem. Teść już starszy zaś moja mama niby na emeryturze ale w Katowicach a my w Gliwicach. Już mi mówiła że odpada codzienne dojeżdżanie.
Zaś mój stary gada że najlepiej 5 m-cy macierzyńskiego płatne 100% i potem do pracy a maluch do żłobka. Chyba go powaliło. Niech się póknie w głowę, ja tak nie chcę ale z nim się nie da rozmawiać, bo kłótnia na całego. Gadałam też z teściową która ma większy wpływ na niego i też się z tym nie zgadza. Nie wyobrażam sobie 5 miesięcznego malucha dawać do obcych osób.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 14:24
-
Ja rok będę w domu siedzieć a potem zobaczymy ile realnie mąż będzie zarabiał i czy moja praca jeszcze istnieje bo wszystko na razie wskazuję na to że polityka za... bie mi miejsce pracy. Może się zdecyduje na wychowawczy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 14:52
-
Adry ale to jak Ci sie skończył roczny macierzyński to ją posłałaś czy przed skończeniem tego roku? A może zaległy urlop wypoczynkowy wykorzystałaś? I wróciłaś na pełen etat czy część?
U mnie jest taka sytuacja że firma jest zawieszona w działalności i nie wiem kiedy ruszy. Dlatego mąż gadał że te 5 m-cy brać płatne 100% i iść do pracy jak już firma ruszy. A ja tego nie wiem, może nie ruszy i zostane z 60% wynagrodzeniem przez 7 m-cy albo inna praca i biedne płaczące dziecko w żłobku. Chce te 80% na rok i sie zorientuje jak ta moja praca i na zlecenie mogą mnie wziąść choćby praca w domu. Albo po roku szukać czegoś innego. W następnym tygodniu zadzwonie do szefa jak sprawy się mają.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 14:47
-
Ale się rozpisalyscie przez te parę godzin
Arienka nie martw się wagą. Nic dziwnego że trochę przybrałas, skoro musisz leżeć całe dnie, sama sobie nie gotujesz i jesteś w ciąży... Na pewno po porodzie sporo zrzucisz. A facet nie powinien Cie jeszcze dolowac. Nawet jeśli mniej mu się tak podobasz to może inaczej się zachować, po porodzie motywować Cie fo wspolnej aktywności, razrm z Tobą zdrowiej jeść itp. Najłatwiej tylko kogoś krytykować Tak jak dziewczyny piszą, niektorzy faceci sami nie są Adonisami a najwięcej mają do powiedzenia.
I też bralabym macierzynski 80% płatny na rok, bo finansowo lepiej na tym wyjdziesz. Zresztą nie wiem czy żłobki przyjmują takie maluchy po 5 mcu... Pomijając już fakt że też bym nie oddala takiego malucha.
Adry z wlascicielem na razie nic nowego. Dogadalismy sie ze zaplacimy mu za maj a on nam odda część kaucji a drugą część w czerwcu jak przyjdą rachunki za media. Mam nadzieję, że nie zrobi nas w ch...
Już chętnie bym się przeprowadziła do tego nowego mieszkania,ale dopiero zaczniemy w ostatnim tyg maja.
Arienkas83, Adry lubią tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
O to mi chodziło Adry. Też mam dużo urlopu zaległego. Też nie dam od razu na 8h, pewnie zaangażujemy znów teścia na te pare godzin, może moją mamę choćby 2 dni. Teściowa też na emeryturze ale dorabia pracując od 7-13 więc już pewniej teściu mógłby odbierać.
Adry lubi tę wiadomość
-
Pochwalę się Wam kocykiem Dopiero wczoraj miałam wenę żeby go wykończyć. Wyszedł spory, 70x90
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2c50867e323a.jpgMultiwitamina, Arienkas83, Lavende86, Adry, Zozo, malutka_mycha lubią tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Frida super ten kocyk! Na czym go robisz-na drutach? Mam nadzieję że facet Was nie oszuka z tą kaucją. W ogóle debil i tyle.
Multi ja za to nawet już bym chciała poćwiczyć. Lubiłam ćwiczyć z Chodakowską treningi. Jeszcze Kołakowska też ma fajne treningi. Przed ciążą zaczęłam przygodę z bieganiem aczkolwiek nigdy nie lubiłam biegania, np w liceum. Jednak w końcu polubiłam taki truchcik godzinny, słuchawki na uszy i dawaj. W życiu nie myślałam że będę potrafiła godzinę truchtać bez marszu. Ale udało się po 1,5 miesiąca i byłam dumna. Wtedy zaszłam w ciąże.
-
Arienka to na szydełku
Po porodzie i połogu pewnie wrócisz do biegania a wtedy powrót do formy będzie kwestia czasu Sama mam taki plan ale zobaczymy jak to będzie.
Koniczynka z lidla dobry jest jeszcze makaron gryczany Dzbanka filtrujacego używam.Arienkas83 lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
sialalaKoniczynaDwa wrote:i faktycznie kamien sie tak nie osadza w czajniku i da sie to pić??😂
Kupilam jeszcze z soczewicy, gryczanego nie widzialam...chce chleb gryczany zrobic i szukam przepisu..sialalaKoniczynaDwa lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
sialalaKoniczynaDwa wrote:i faktycznie kamien sie tak nie osadza w czajniku i da sie to pić??😂
Kupilam jeszcze z soczewicy, gryczanego nie widzialam...chce chleb gryczany zrobic i szukam przepisu..
A czajnik z filtrem mamy z Brity i jest spoko. -
Multiwitamina wrote:Tak w miejscu nacięcia. Dostałam narazie próbki żelu i globulek na suchość pochwy . No muszę się wygoic i albo się zagoibibspokuj albo źle się zrośnie i mnie naprawia heh.
Multiwitamina lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙