Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Teraz wszyscy chodzą zagilani. Taka pogodamalutka_mycha wrote:A ja się pochorowalam. Już nie pamiętam kiedy ostatnio chora byłam. Wrrr
Multi - po prostu mam czarna sciane w kuchni jakies 2x2 m przy wyspie kuchennej po ktorej mozna pisac. Polecam
Jutro kontrolna beta. Oby było okej.
Ag - ja ide na zwolnienie z racji pracy jaka wykonuje. Za dlugo sie stralam a mamy za duzo stresu bieganiny i siedzenia przed monitorem, plus ofkz bakterie i zakazenia jak to w szpitalu.
Od jutra zaczynam swoje L4
Multiwitamina, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Mycha zdrówka!
Promyk ja Cie w pełni rozumem i popieram Twoja decyzje. Gdyby nam sie udało kiedyś, a bede juz miała perspektywę chociazby stałej umowy (u mnie moze juz w lutym bede wiedziała), to tez chce szybko uciekać na zwolnienie lekarskie zeby sobie potem nie wyrzucać... oczywiście szanuje decyzje innych kobiet, które np chca długo pracowac w ciąży, np. Moje Kolezanki, które zaliczały wpadki albo pyklo w 1szym cyklu starań... pewnie One to by sie albo cieszyły z poronienia albo by przeszły nad tym do porządku dziennego - bo skoro ciąża „to nic” i maja na nia brzydko mowiac „wyje**e”, to i tak Im nie zależy/nie zależało...
Ale u nas postęp w tym temacie Maz tez nie chce sie spotykać z tymi znajomymi co nas tak odrzucili jak zaszli w ciaze i co pier*** głupoty ze ciąża to nic i co to za problem zajść w ciąże ... ufff! Takze nie bede sie z Nimi musiała spotykać poki co! Jak sie urodzi dziecko to juz w ogóle chyba z domu nie wyjdą, pewnie sie zdziwią ile to „nic” po porodzie wymaga czasu, poświęcenia itd.wiec i tak pewnie zadko sie bedziemy widywać...
Tak w ogóle miłego poniedziałku! Za 3 tygodnie o tej porze bedziemy juz w podróży jupi!Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Bo widać też go to boli. Ja naprawde ludzi nie rozumiem. Szczególnie że przeciez wiedzieli o waszych staraniach. Trzeba było im powiedzieć że jednak to jest problem. I całe szczęście że ograniczycie kontakt bo ja bym chyba płakała po każdym takim milutkim spotkaniu. Wiem, że byliście blisko ale nie możesz tak siebie katować Ag. I jak widać nawet mąż ma dosyć takich tekstów.Quote:Ale u nas postęp w tym temacie Maz tez nie chce sie spotykać z tymi znajomymi co nas tak odrzucili jak zaszli w ciaze i co pier*** głupoty ze ciąża to nic i co to za problem zajść w ciąże ... ufff! Takze nie bede sie z Nimi musiała spotykać poki co! Jak sie urodzi dziecko to juz w ogóle chyba z domu nie wyjdą, pewnie sie zdziwią ile to „nic” po porodzie wymaga czasu, poświęcenia itd.wiec i tak pewnie zadko sie bedziemy widywać...
Moge sobie teraz wyobrazić że jak ktoś zachodzi w ciąże od tak to nie widzi w tym nic fascynującego. Ja sie zastanawiam kiedy mi minie ten mały lęk że coś sie stanie.
I mój że jestem w ciązy chyba uwierzy jak zobaczy młodego na usg (jakoś nie pasuje mi forma żenśka :p).
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Promyk tak jest ze wszystkim co szybko albo łatwo przychodzi.. ludzie tego nie doceniają.. ale mogliby właśnie widzieć więcej niz „czubek własnego nosa” ... zwłaszcza, ze jak Oni sie nie potrafili dogadać miedzy soba, czy to dziecko chca czy nie, to my tematu nie poruszaliśmy zeby „ich nie urazić”... chociaz nie raz by mi było potrzebne zeby sie wygadać ... no i hit na urodziny w styczniu dostałam butelkę alkoholu od Nich... nie żebym teoretycznie w tedy juz mogła byc w ciąży.. albo moze przy staraniach odstawiłam alkohol... zero myślenia... ale luz, trzeba sie skupić na sobie i tyle. Takze jutro chyba spacerek z mezowym Chrześniakiem, bo juz za Nim tęsknimy...
Mysle ze moze uda sie Wam odetchnąć z ulga jak skończycie pierwszy trymestr. Trzeba byc dobrej myśli
Dużo odpoczywaj, korzystaj z wolnego czasu i poświęć ten czas sobie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2019, 09:24
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Bycie chorym przy małym dziecku to dramat.
Adry nie mam pojęcia
i jeszcze nie mam nic w domu, wczoraj wróciliśmy późno i dzisiaj muszę się wybrać do apteki. Szkoda że z dowozem nie ma.
To racja, jak ktoś od razu zajdzie to nie doceni. I w sumie nie ma się co dziwić. Ale nawet w takiej sytuacji można wykazać trochę empatii. Moja przyjaciółka się stresowałam jak mi to powiedzieć bo wiedziała że się staramy.
-
Adry ja mysle ze pojde szybko, moze nie odrazu, bo pewnie bede chciała powiedzieć w pracy, ew dokończyć sprawy, chociaz ja to mam zrobione wszystko na bieżąco (kadry), wiec po prostu moich pracownikow znowu przejmą moje Kolezanki z pracy i wróci podział z przed mojego zatrudnienia... ew poczekam właśnie do konca 1go trymestru... teraz nie mam tak, ze ciąża ma mnie wyzwolić z obozu pracy (jak jeszcze do kwietnia tego roku), wiec tez i podejście mam inne do tematu. Mysle, ze zawsze warto zachować sie w porządku wobec innych... tez bede chciała wrócić do pracy (chyba ze mi sie cos odmieni)...
A zreszta czas pokaze co i jak bedzie... jak Lekarz powie „leżeć” to nie bede nic robić na sile i wbrew zaleceniom.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2019, 09:51
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
U mnie to o tyle skomplikowane ze mam umowe czasową jak wszyscy rezydenci i konczy mi sie w przyszlym roku a potem? Malo gdzie zatrudniaja na umowe o prace na cały etat bardziej umowe zlecenie i kontrakt (taaak, stad lekarze tyyyle zarabiają bo ciągną prace w kilku miejscach a w szpitalu chałturzą na 1/4 etatu na umowie o prace bo na wiecej nikt ich nie zatrudni bo szpitala nie stac)
A wtedy na ewentualnym kolejnym macierzynskim nie dostane tyle ile dostane teraz na umowie o prace+średnia dyżurowa. A chce urodzic przynajmniej dwojke dzieci w takim bezpiecznym okresie
Więc u mnie to aspekt też czysto finansowy.
Pomijam syfy bakterie stres i ślęczenie przed monitorem grubo ponad 4h.
Nie wybaczylabym sobie gdyby cos sie stalo
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
O to to dokladnie.Multiwitamina wrote:Ja może i Nie pracuje ale .. pamiętam jak srałam w gacie jak się dowiedziałam o ciąży. Na kanapie ,drzemeczka serialik cherbatka ... az przyjechala mamuska i byli trzeba robic soki . Te 60l udowodniło mi że nie jestem w bance mydlanej i o ile zachowam rozsądek robic moge przynajmniej to minimu. Aż do 9 miesiąca kiedy darłam truskawki , podłogi na kolanach i figa była z tego ;p
Nie jestesmy obłożnie chore ino ile nic sie zlego z ciaza nie dzieje mam zamiar normalnie prowadzic dom.
Adry tez masz racje-nie warto za soba palic mostow. Bo nigdy nic nie wiadomo.
U mnie wiedzieli raczej ze dlugo sie staram i chyba nie bylo pretensji jak zadzwonilam ze mnie nie bedzie od dzisiaj.
Adry lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Promyk to zrozumiałe, ze poszłaś odrazu na zla... u mnie jest teraz tak, ze stresu jakiegoś dużego nie mam... jasne, ze sie tyci boje, ze komuś cos sie nie spodoba i dostanę negatywna ocene, ale to bede wiedziała najpóźniej w kwietniu, wiec bede miała miesiac na znalezienie czegoś, takze wtedy moge brać co bedzie i tyle. A tak to u mnie siedzenie przed monitorem i papierami... gorzej, ze dojeżdżam pociagiem i tu sie boje bakterii, zarazków itd... dojazd do pracy mi zajmuje około 2,5 h wiec i tak robi sie 10 h na prace... wiec w ciąży raczej nie bede długo pracowac... kwestie ekonomiczne - gdyby trzeba było to jestem w stanie zacisnąć pasa i przeżyć tylko z 1 wypłaty Męża o ile dziecko bedzie zdrowe, wiec mysle, ze do każdej sytuacji mozna sie dopasować. Maz niestety musi pracowac i poki co lepiej zeby nie został bez pracy... ale On tez jest dosyć elastyczny, wiec jak bedzie potrzeba to cos weźmie.Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Z przyziemnych tematów... wypiłam w pracy kawe z mlekiem i mi brzuch wywaliło ...
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Po mleku to normalne
Są takie kapsułki z laktazą to zmniejszy wzdecia po dodaniu mleka.
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Musze w pracy tez pic bez mleka i tyle... rumianek idzie w ruch, oby przeszło szybko.
Wiecie, ze w ten moj okres ani jednej tabletki przeciwbólowej nie wzięłam- szok, co za komfort!Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Przypomnisz Ag czy ty mialas diagnostyke w kierunku endometriozy? Skoro masz takie duze dolegliwosci bolowe podczas okresu?NowaJaaa wrote:Musze w pracy tez pic bez mleka i tyle... rumianek idzie w ruch, oby przeszło szybko.
Wiecie, ze w ten moj okres ani jednej tabletki przeciwbólowej nie wzięłam- szok, co za komfort!
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Nie miałam... ;( boje sie... czuje, ze to moze byc to.... miałam miec laparoskopię ale „uciekłam” do nowej pracy... plan jest teraz taki, ze zaczynamy od monitoringu u mnie, potem ze 2 stymulacje i laparoskopia jak nie wyjdzie.. ja te bóle mam od 18rz... z przerwa na zażywanie tabletek anty... w sumie to chyba laparoskopia jest jedyna opcja zeby to zweryfikować...
idziesz dzis na betę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2019, 11:09
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Adry gardło, katar, głowa i plecy. Odzwyczailam się od bycia chora i mega mnie to wkurza. Ale nie jestem tak chora żeby wywraca wszystkim plany do góry nogami, twarda przecież jestem a przynajmniej tak sobie powtarzam ale chorowanie z małym dzieckiem to całkiem inna bajka, nie można się położyć pod kocykiem z herbatka.
-
Mycha trzymaj sie tam, zdrowiej szybko!!!
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Ja na zwolnienie poszłam od razu, małe dzieci i ciąża to nie jest dobre połączenie. Ale u nas sama dyrektorka wręcz zmuszała żeby iść na l4.
niestety niektóre kobiety wykorzystują ciąże żeby posiedzieć w domu. Czują się dobrze, nie ma wskazań ale biorą zwolnienie. I dlatego pracodawcy są niechetni do przyjmowania kobiet. Uważam że zawsze należy być fair. Na pierwszym miejscu stawiać ciąże i siebie ale nie robić komuś pod górkę.
