Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Multiwitamina wrote:Moj lekarz tez nie wymaga badań innych jak progesterol i te na konflikt krwi. Osobiście jest to dla mnie dziwne. No ale mam zaufanie w to co robi więc sobie sama wyniki mogę zrobić dla spokoju. A on niech mnie już prowadzi jak do tej pory, to się może dzidzi doczekam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dodam że moja pani dr jest bardzo dobra. Chodzę do niej od lat i prowadziła moją ciążę i ufam jej. Do tego powiedziała że osobiście zrobi mi ten zabieg gdy już będę w szpitalu. Nie chce żeby ktoś inny to robił bo wtedy nie będzie widziała wszystkiego sama i będzie musiała polegać na cudzych opisach.
Multiwitamina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeszcze zeby to bylo u mnke w miescie...a to zabita dechami wiocha 30km gdzie nigdy nie bylam..nie mam nic do wiochy ale wracajac z okolicznymi ludźmi pksem czulam sie dziwnie nieswojo...
Wysadzila mnie na przystanku i se radz autobus zaraz bedzie....a co gdyby nie przyjechal???
Stopa łapac czy czekac na mrozie na męża 30,40min...
Jeszcze u mnie kierowca mnie wkurwil bo mi nie sprzedał biletu...daje mu 4zl...bilet 3.80...a on ze odliczone mam mieć! !!! Na ogól nie jezdze komunikacja...to mowie dziadowi ze jie chce tych 20gr...a on ze mi jie sprzeda bo odliczone mam miec!!!!! No kur...! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMultiwitamina wrote:O masakra co z tymi ludźmi...
Moj maz tez gdzies przypadł u sąsiada a mialo byc dzis milo i fajnie...a jest do dupy bo padam na twarz i zanim dopije lampke wina to pewnie zasne....a zimno mi tak ze mnie trzęsie -
nick nieaktualny
-
Adry byłam na czerwonej jaskółce i super!!! Choć trochę drastyczna momentam a ja nie miałam się do kogo przytulić
Faktycznie początki z euthyroxem bywają różne ale po kilku dniach widać poprawę!
Tez mnie kusi na piwko ale na razie zajadam się chrupkami kukurydzianymi jakoś mnie tak po kinie naszło jak się tego chrupania nasłuchałam.Adry lubi tę wiadomość
34l, starania od 2017, Hashimoto
02.2018 -HyCoSy - OK
31.08.2018 - 1 IUI
27.09.2018 - 2 IUI
11.2018 - start w Novum
12.2018 -histeroskopia Ok
30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220 -
KoniczynkaNaSzczęście wrote:Lavende86 trzymaj sie jej...bo takich lekarzy mało....ja w ciągu pól roku przerobilam 5gin...teraz 6 w klinice..
Ja o 20:30 wróciłam z pracy i musiałam jeszcze małą ululać. Dopiero teraz mam czas dla siebie. -
Trochę skończona trochę nie mam cały garaż zawalony kartonami i czekają na swoją kolej...
Oj zabłąkanie musi być trudne i dla maluszka i dla rodziców....także dużo siły, cierpliwości i mocy!!Adry lubi tę wiadomość
34l, starania od 2017, Hashimoto
02.2018 -HyCoSy - OK
31.08.2018 - 1 IUI
27.09.2018 - 2 IUI
11.2018 - start w Novum
12.2018 -histeroskopia Ok
30.03.2019 - ICSI - 9dpt - 65,2 l; 11dpt - 220 -
Adry wrote:Ooo czerwona jaskółka super film. Jak przeprowadzka?
u nas chyba idą górne jedynki... cięzka noc przede mną.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2018, 21:56
Adry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa generalnie pracujac w niedziele jestem za tym by były zamkniete....tylko niech doprecyzuja ta ustawe bobu mnie np trzeba bylo przychodzic po pilnocy w niedziele...i do północy w sobote- co mija sie z celem...i szczerze? Niech wszystkie będą wolne...
-
Hej dziewczyny! Witam sie z Wami, czując wewnętrzną potrzebę znalzienia bratnich dusz w dzieciowo-staraniowym temacie! Wprawdzie dopiero rozpoczęłam starania z mężem o drugie dziecko,ale już mam głowę pełną myśli....historia nasza jest...cudem;) w związku z tym i za drugim razem (póki co) liczę na cud;) a w skrócie; 3 ciąże (w tym 2 poronienia (9 tyg i 8 tyg), 1% poprawnych plemników, kiepska morfologia plemnika...już naqet zakwalifikowani byliśmy do rządowego in vitro ( bezwzględny czynnik niepłodności,niby;p ) 1 wizyta kwalifikacyjna,2 wizyta by rozpocząć stymulację i....asekuracyjnie w dzień wizyty test...i pozytywny z co więcej-pozytywnym zakończeniem;) i tak oto moja trzylatka dominuje w domu;) to w mega wielkim skrócie...bo po drodze były diagnozy w stylu; " nie da sie podnieść norfologii plemnika, nic nie możemy zrobić,przykro nam" Gdzieś wyczytałam,że zełaszcza witamina A +D wpływa na jakość nasienia...małż przez pół roku;nie pił ani grama alkoholu, trzymał dietę no i jest...udało się wbrew opini wszystkich;) przygotowania do naszych drugich starań już od pół roku trwają ( mówię o części męskiej ;p ) no i od tego cyklu zaczęliśmy.
Nie sądziłam,że mając już dziecki....można tak bardzo chcieć drugie... Do tego ja mam mega stresującą pracę i ostatnio mi się cykle całkowicie posypały, mega bolesna owulka się zaczęła...więc jak w tym cyklu się nie uda-to idę do gina się przebadać.
Każdemu kto dotrwał do końca tej wypowiedzi....dziękuję za cierpliwość i gratuluję wytrwałości,ale.. jest mi lżej...no! Jakoś to tak jest,że jak juz człowiek nazwie oewne rzeczy, przypomni sobie całą historie ..wypowie ją....to na serduchu jest lżej!
Pozdrawiam kobitki!Adry, KoniczynkaNaSzczęście lubią tę wiadomość
-
Hej wszystkim. Nawet nie miałam dziś czasu pisać. Niedziela u rodziców. Moja mała dziś nie spała w dzień i potem dała mi w kość bo dogorywała ze zmęczenia. Jutro idę się zapisać na histero.
Luna1315 witaj! Doskonale cię rozumiem bo też staramy się o drugie bez sukcesu i też jestem w szoku jak bardzo się tym przejmuję. Doceniam, że mam cudowną i wymarzoną córkę, ale mimo to mam parcie na drugie. Tylko u nas z pierwszym zaskoczyło od razu a teraz cisza...