Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Adry wrote:Dziekuje. Te gratulacje się przydadzą, bo nie mam pojęcia jak tyle z jednym chłopem wytrzymałam
poznaliśmy się 13 grudnia 2004 roku, od 5 lutego 2005 jesteśmy parą
Frida- to najlepiej bliźniaki - jedna ciąza jeden połóg a szczęscie podwójneAdry lubi tę wiadomość
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
-
Promyk89 wrote:Moim skromnym zdaniem po 15-20 latach kobieta powinna dostawać jakiś krzyż zasługi czy coś :F
Pomnik!!! Teraz partia pomniki stawia!!!
Też mogę mieć 3 a nawet 4 jak mnie mama lavende jednak adoptujeOwaOrzeszkowa, Lavende86 lubią tę wiadomość
-
Zakręcona jestem która wczoraj pisała o czymś na policzku? Lavende? Ninie też dziś wyskoczyło, po jajku chyba. A już dostawała i było wszystko ok. Sama nie wiem.
My wczoraj mieliśmy wolny wieczór, w kinie i a bilardzie byliśmy. A później u teściów wyladowalismy i wreszcie z teściem na TY jestem. 2 lata po ślubie i dalej było Pan. -
Zozooo co tam u ciebie- wszystko ok?
-
Adry wrote:gdy ktoś jest przeziębiony/chory to może się zdarzyć, że nie chce jeść, bo organizm koncentruje się na walce z infekcją. stąd też człowiek nie ma apetytu ->organizm nie chce sobie dokladać kolejnej roboty - a trawienie to jednak jakiś tam wysiłek. poza tym mając katar masz zmieniony smak
moj mąż jak jest mocniej chory potrafi nie jesć nawet 2 dni. jeżeli martwi Cię, że synuś mniej je, idz porozmawiać z lekarzem. jak się wyleczy to wszystko wróci do normy, zobaczysz.
Masło maślane mi wyszło, ciężko mi pisać terazale mam nadzieję, że ogólny przekaz zrozumiesz
Kurde no mam nadzieję. Na razie rano zjadł 120 o 9tej. W nocy o 2giej 180. Jak na niego mało, ale lepiej niż 60ml. Ja wiem że tak patrzę na te ilości ale jak mi zjadał na noc 200. Rano 230, potem po 150 a do wieczora po 170 no to żarówka w głowie się zaświeca.
I tam muszę mu zaraz przygrzać mleko bo jedziemy w gości- do teściowej i do mojej siostry. Jak zje mleko to dam mu te warzywka, jak nie zje mleka to pojedziemy na głodniaka.
Multi toś pospała. Ja też się drzemnęłam chyba. No sama nie wiem, zamknęłam oczy a on już się wiercił. Włączyłam szumisia i za pół h znowu się wiercił. Nie wiem sama czy zasnęłam czy nie. 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2019, 12:27
-
Multiwitamina wrote:Powiedzcie mi proszę .
Czy wasze dzieci też są takie ....żywe?
Minuty to nie usiedzi, przez sen wstaje, delikatny za cholerę nie jest...mam się martwić? Bo serio 100% w ruchu
Nie, mój jest leniwa buła. 🤣 Obraca się tylko na boki, wystarczy że leciutko go popchnę, dosłownie tyci tyci to się obraca ale sam za dużą pupę ma haha a tak jak mama hahha. Ma takie udziska, cała jego waga jest w udach.
No ale macha nogami rękami jak opętany nieraz, kopie na przewijaku w cycki i robię uniki.
Promyk 10cm to już duża kreweta, lada chwila poczujesz. Aż to dziwne że nie czujesz co nie?
Na początku to jakby ktoś palcem przejechał od środka, albo przelot motylka/skrzydełek.
-
Zozo wrote:Wszystko gra u mnie
glupie sny mam dzisiaj mi sie snilo, ze kilkoro pacjentow poumieralo he juz sie zastanawiam jak ja jutro wytrzymam w pracy czy mi ten smrod nie bedzie przeszkadzal teraz i w snach ich usmiercam 😂
-
Multiwitamina wrote:Arienko. Mój też takie okresy ma z mlekiem . Potem nadrabia.
Mój żeby wypił mleko musi mieć coś w ręce..
Nawet mi nie mów...Ja go teraz uczę od nowa karmić na kolanach. Krztusił mi się więc długo karmiłam na rogalu na boku. Przy tym musi miętolić pieluszkę w rączkach. Ostatnio to nawet się uderza rączką w głowę. 🙄 Więc od 2 dni wracamy do karmienia na kolanach u mamusi. Na początku szlag mnie trafiał bo się pochylił do przodu, krztusił, wiercił ale jest coraz lepiej.
-
bardzo łatwo, wystarczy, że była ubrana za ciepło, moze się przegrzała przed wyjsciem na spacer czekając aż wyjdziecie, możne podczas snu za bardzo przykryta i sie spociła - wczoraj była u babci, może od serca ja ubrała
. tyle jest opcji, wcale nie musiało to trwać długo.
w lato była jeszcze jak ja to nazywam zmiennocieplna:P u dzieci ośrodek termoregulacji kształtuje sie okolo 6 miesiaca zycia.
Jesli to są rzeczywiscie potówki to znaczy, ze wszystko u niej działa dobrzemalutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Moim zdaniem to nie ospa. Obserwuj to.
U nas był ten czerwony polik, a dziś jakby zniknęło??? Hmmm... też mam zamiar obserwować.
Multi - mój też ruchliwy. Z leżaczka chce spierdzielać i próbuje wyskoczyć. Na plecach nie poleży tylko na brzuch i pedałuje nogami tak by dupa była w górze, a twarzą w matę ryje. Złości się, że nie może w ten sposób pełznąć. A hak dam go na plecy to od razu znowu na brzuch się obraca. Na rękach też non stop się rusza i kombinuje. Na kolanach na chama chce siadać i rwie się do przodu. No ciężko z nim.
Multiwitamina, Frida91 lubią tę wiadomość