X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowanie gorzej czułam się w ciąży z synem. Także te zabobony to raczej bardziej taka zabawa do pośmiania się 😁 Zawsze jest 50% szans że się sprawdzi.

    Byliśmy u lekarza. Mała rano miała 37,8°C. Przebadana calutka i - NIC. Gardło blade, zero kaszlu, uszy ok. Teraz chyba temperatura niższa. No i pogadaliśmy o objawach brzusznych i innych i dostaliśmy wszyscy Zentel na odrobaczenie 🙄 Także imprezka robakowa u nas 😁 Tak to jest mieć dzieci 😂

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2338 1942

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende - a badanie moczu miała?
    Ale fakt- w przedszkolu niestety pasożyty to czesty temat

    Ja wychodze ze szlafroka, czas sie zaczac ogarniac do ginekologa.
    Waga-55 kg :D czyli 3kg in plus.
    Celuje na jakieś 65 do konca ciazy.

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2338 1942

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OwaOrzeszkowa wrote:
    Umówiłam się na wizytę do lekarza, który będzie już prowadzil do końca moja ciążę. Wizyta dopiero 27stycznia😓. Może będzie już można przewidzieć płeć?😉
    Promyś kciukasy!;)
    A wy zastanawialiscie sie nad badaniem Sanco/Nifty? Można już od 10 tyg.
    My chyba dzisiaj pobierzemy krew. Waham.sie jednak miedzy wersją podstawową a rozszerzoną bo wady delecyjne są swoiste w 80% a to troche mało.

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1855 1232

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie bedziemy robić Sanco;)

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poszalalam i zrobiłam zamówienie z Biochemii urody :P A co tam, raz się żyje! Może chociaż będę lepiej wyglądać z nowym rokiem ;)

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1855 1232

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Poszalalam i zrobiłam zamówienie z Biochemii urody :P A co tam, raz się żyje! Może chociaż będę lepiej wyglądać z nowym rokiem ;)
    Mi to chyba nic nie pomoże - czuje się jak rozlazła galaretka. Jednak fitness trzymał moje ciało w ryzach. Przyjęłam za pewnik, że jest takie jędrne i zbite. Teraz wyglądam jak tombalik- żyły mi przeswituja i uda się telepią. Mąż mi na gwiazdkę kupił krem z musteli. Może to pomoże...

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida a co kupiłaś?

    f1d9680377.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orzeszkowa ja nadal tak wyglądam od tego siedzenia na dupie :P

    Mycha kupiłam zestaw na krem anty uv, hydrolat z kwiatu pomarańczy, olejek myjący zielona herbata i zestaw na esencję na naczynka :)

    malutka_mycha, OwaOrzeszkowa lubią tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2338 1942

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Orzeszku ja czekam do konca 1 trymestru i jak bedzie wszystko ok to bede chodziła na siłownie na rowerek, wlasnie chociaż troche nogi i pupę ujędrnić bo czuje się jak klops a gdzie tu do konca ciąży jeszcze 🤪
    No odważnie.
    Ja mam zakaz uzywania mięśni brzucha i dźwigania. Poza tym wszystko okej, szyjka okej, młody.. lub młoda (!!) też z grubsza okej
    Za 2 tyg usg połówkowe :)

    OwaOrzeszkowa, Arienkas83, Zozo, malutka_mycha, Frida91, Lavende86 lubią tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1855 1232

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    No odważnie.
    Ja mam zakaz uzywania mięśni brzucha i dźwigania. Poza tym wszystko okej, szyjka okej, młody.. lub młoda (!!) też z grubsza okej
    Za 2 tyg usg połówkowe :)
    Czyli jeszcze nie wiadomo na 100% jaka płeć?;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 19:19

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1855 1232

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Przeciez kobiety w ciąży ćwiczą . Gdybym miała w domu rowerek stacjonarny to bym jezdzila, nie zamierzam podnosić ciezarow i robic brzuszki tylko delikatnie sie poruszać zeby miec jakas aktywność
    Moja instruktorka fitness przez całą ciążę z nami ćwiczyła. W 8 miesiącu miała kondycję lepsza niż ja bez ciąży😂 ja zamierzam trochę na bieżni chodzić i na takim rowerku z krzesełkiem jeździć. Mało to wymagające, ale jakikolwiek ruch - jeśli lekarz pozwoli- będę chciała wprowadzić.
    Ja łatwo tyje i puchne więc muszę o to zadbać.

    Zozo lubi tę wiadomość

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku ciąży chodziłam jeszcze na siłownię. Potem ćwiczyłam w domu z YouTube i do samego końca lazilam dużo na spacery nawet po 10km dziennie a czasem i więcej :) Oczywiście jeśli nie ma przeciwwskazań.

    Zozo, OwaOrzeszkowa lubią tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2338 1942

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Przeciez kobiety w ciąży ćwiczą . Gdybym miała w domu rowerek stacjonarny to bym jezdzila, nie zamierzam podnosić ciezarow i robic brzuszki tylko delikatnie sie poruszać zeby miec jakas aktywność
    Może ja jestem spaczona po moich akcjach ;)
    .Orzeszku- płeć była oglądana na usg w 13 tyg na 1szym usg prenatalnym a wiadomo że na tym etapie nie do końca wszystko jest już odpowiednio ukształtowane. A dziś sie wypiął (wypięła) pupą i tyle z tego było (ale moj ginekolog nie specjalizuje sie w usg maluchów i ma troche gorszy sprzęt niż ten magik od usg prenatalnych który robi wszystkim pacjentkom kliniki).
    Rozstrzygnie sie 11.01 na połówkowym :)

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj u mnie dziś fatalny dzień. Dłuuuugi był.

    Koło 14:00 dałam małej ten Zentel. Sobie też zapodałam. Mąż w pracy. Po 2 godzinach się zaczęło... małą brzuch boli i brzuch boli. Pokładanie się wszędzie gdzie się da. Byłyśmy akurat u siostry na kawie. Potem zaczęła wymiotować. Wróciłyśmy do domu i tam dalej - boli i boli. Nie wiedziałam co już robić. W końcu badania ma porobione wczoraj po 20:00 i dziś kurna była u lekarza. Dzwonię na 999 zapytać bo ta mi już wyje, a dyspozytor mi mówi, że jedynie karetka i szpital i znowu czekanie na sorze lub da mi tel do pediatry. Mały mi stęka w bujaku więc stwierdzam, że nie będę jechać bo dopiero co była tam badana... Z resztą teraz taki okres że wszędzie dużo luda i kolejki. W końcu przez tel pediatra stwierdza, że tak może być po tej tabletce i żeby dać nurofen lub paracetamol. W tym czasie mała i tak trochę się uspokoiła. Po nurofenie przeszło. Śpi. Mały też nie dał spokoju i stękał. No tragedia. Nie wiem czemu ale mam wrażenie, że to nie koniec.... dziwne, że 5ty dzień boli ją brzuch. I to zawsze popołudniu/wieczorem. Oby to było od tego leku i przeszło. Modlę się o to. Bo jak nie to trza będzie drążyć dalej...

    Promyk - moczu nie badali. Hmmmm lekarz nic nie mowił bo jak u niego byliśmy to akurat jej nic nie bolało. A przy infekcji moczowej nie byłoby wyższe crp? Ona miała poniżej 1 chyba. Nie sika często. Nic jej nie piecze podczas załatwiania się.

    Kurde w takich chwilach stwierdzam, że matki mają czasami mega ciężko. A jeszcze jak sie ma drugie i jedno chore to armagedon.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2338 1942

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Oj u mnie dziś fatalny dzień. Dłuuuugi był.

    Koło 14:00 dałam małej ten Zentel. Sobie też zapodałam. Mąż w pracy. Po 2 godzinach się zaczęło... małą brzuch boli i brzuch boli. Pokładanie się wszędzie gdzie się da. Byłyśmy akurat u siostry na kawie. Potem zaczęła wymiotować. Wróciłyśmy do domu i tam dalej - boli i boli. Nie wiedziałam co już robić. W końcu badania ma porobione wczoraj po 20:00 i dziś kurna była u lekarza. Dzwonię na 999 zapytać bo ta mi już wyje, a dyspozytor mi mówi, że jedynie karetka i szpital i znowu czekanie na sorze lub da mi tel do pediatry. Mały mi stęka w bujaku więc stwierdzam, że nie będę jechać bo dopiero co była tam badana... Z resztą teraz taki okres że wszędzie dużo luda i kolejki. W końcu przez tel pediatra stwierdza, że tak może być po tej tabletce i żeby dać nurofen lub paracetamol. W tym czasie mała i tak trochę się uspokoiła. Po nurofenie przeszło. Śpi. Mały też nie dał spokoju i stękał. No tragedia. Nie wiem czemu ale mam wrażenie, że to nie koniec.... dziwne, że 5ty dzień boli ją brzuch. I to zawsze popołudniu/wieczorem. Oby to było od tego leku i przeszło. Modlę się o to. Bo jak nie to trza będzie drążyć dalej...

    Promyk - moczu nie badali. Hmmmm lekarz nic nie mowił bo jak u niego byliśmy to akurat jej nic nie bolało. A przy infekcji moczowej nie byłoby wyższe crp? Ona miała poniżej 1 chyba. Nie sika często. Nic jej nie piecze podczas załatwiania się.

    Kurde w takich chwilach stwierdzam, że matki mają czasami mega ciężko. A jeszcze jak sie ma drugie i jedno chore to armagedon.
    Przy takim crp to raczej słabo prawdopodobne. Ale zawsze warto zrobić.
    Może jak jej nie minie to warto jednak rozwazyć szpital/wizyte u gastroenterologa?

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas komedia ciąg dalszy. Odcinek 1865. U siostry wszyscy zdychają i rzygają. Byłam tam wczoraj z młodą godzinę na kawie. Superrrr 😁😃 U nas cisza. Mała ma za to spory gęsty katar. Poza tym lata jak króliczek Duracela i śpiewa na cały dom. I teraz myślę czy nas weźmie jeszcze ta plaga czy nie? U siostry w drugi dzień świąt była szwagierka z dwójką małych chłopców i ten jeden też niby rzygał 🙄 Kurde... mam wrażenie, że jak się ma dzieci i kontakty z innymi dzieciatymi i dziećmi to ma się wieczne zagrożenie epidemią 😂😂😂 To jest jakiś czeski film normalnie. W zeszłe święta rzygaliśmy wszyscy, a teraz narazie połowa. Jak to możliwe? Kurde miałam niemowlaka i do 3 roku życia zero akcji, a kontakt z żłobkowiczami i przedszkolakami chce nas pozamiatać 😂

    Mycha - jak Ty dawałaś radę w pracy to ja nie wiem 😂

    A wczoraj rano w przychodni kolejka jakby koniec świata był. Okazało się, że jest duże opóźnienie bo ktoś mądry inaczej przyszedł z ospą nie zgłaszając tego wcześniej i procedury są takie, że musieli wyprosić wszystkich i dezynfekować przychodnię i gabinet 🤣🤣🤣 Wątpię żeby to cokolwiek pomogło bo ospa to straszna cholera. A był tam jeden taki mały niemowlaczek przed nami... Współczuję bo duża szansa, że przyszedł z przeziębieniem, a załapie ospę.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende powiem Ci ze pierwsze pół roku w przedszkolu to była jedna wielka choroba u mnie. Musiałam nabyć odporność. A później już lajcik.

    Nina też w te święta zaraziła ciocie i kuzynke a dopiero później mnie pomimo tego że mam z nią czestszy i bliższy kontakt. Więc może jeszcze wszystko przed Wami. Współczuję, potrafię sobie wyobrazić co się u Was dzieje bo u nas było podobnie :) ciocia musiała przełożyć powrót do domu bo mąż poległ i ryzykowne było wychodzenie z łazienki :) a co dopiero podróż kilka godzin autem.

    f1d9680377.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2338 1942

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OwaOrzeszkowa wrote:
    Moja instruktorka fitness przez całą ciążę z nami ćwiczyła. W 8 miesiącu miała kondycję lepsza niż ja bez ciąży😂 ja zamierzam trochę na bieżni chodzić i na takim rowerku z krzesełkiem jeździć. Mało to wymagające, ale jakikolwiek ruch - jeśli lekarz pozwoli- będę chciała wprowadzić.
    Ja łatwo tyje i puchne więc muszę o to zadbać.
    Inaczej jest jak kobieta jest bardzo aktywna przed ciążą i z modyfikacjami kontynuuje to w ciązy.
    Inaczej jak przed ciążą bardzo nie ćwiczyla i zaczyna w ciąży.
    My tańczyliśmy sporo przed ciążą ale stwierdziłam że teraz to sie robi za intensywne i podskoki w jive'ie może nie do konca są już dla mnie wskazane.

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1855 1232

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Inaczej jest jak kobieta jest bardzo aktywna przed ciążą i z modyfikacjami kontynuuje to w ciązy.
    Inaczej jak przed ciążą bardzo nie ćwiczyla i zaczyna w ciąży.
    My tańczyliśmy sporo przed ciążą ale stwierdziłam że teraz to sie robi za intensywne i podskoki w jive'ie może nie do konca są już dla mnie wskazane.
    Haha no jasne- ja i bez ciąży nie miałam takiej kondychy jak ta instruktorka tuż przed porodem:p
    Dlatego teraz do sali fitnesowej się nie zbliżam- tylko spacery na bieżni i rowerek z krzesełkiem jeśli lekarz pozwoli. Do orbitreka czy ciężarków tez się nie zbliżam;p

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z pozytywów to dostałam dużą świecę yankee. Zapach jednorożców 😂 Czyli jednak w moim życiu będą latać jednorożce 🤣🤣🤣

    a514680e9494.jpg

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
‹‹ 1679 1680 1681 1682 1683 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ