X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 6 lutego 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende nic mi nie mów. Mój będzie miał przy dobrych wiatrach tydzien urlopu po moim porodzie i resztę bede musiała sama ogarnąć :( dopiero na weekendy mnie odciąży :/

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 6 lutego 2020, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Lavende nic mi nie mów. Mój będzie miał przy dobrych wiatrach tydzien urlopu po moim porodzie i resztę bede musiała sama ogarnąć :( dopiero na weekendy mnie odciąży :/
    Może córka Ci trochę pomoże? Jest już duża. Chociaż sama sobą trochę się zajmie czy coś przyniesie, poda. Popilnuje dziecka. Mi młoda raz tak pilnowała młodego huśtając go, że siedząc na wc usłyszałam krzyk, że mały spada z leżaczka. Zapomniałam, że nie jest przypięty. Potem mi wmawiała, że to wina jego śliskiego ubranka 🤔 Taaaa...

    Mi jest czasem ciężko samej z dwójką i to często mam wrażenie, że czterolatka bardziej mnie wypompowuje jak niemowlak 🤣 Bo a to siku, a to kupę, potem pomóż mi się wytrzeć, a to pomóż się ubrać, a to zrób jeść, pić, podaj to, tamto, uczesz mnie jeszcze raz, a tu mały na rękach jak koala - klocek ciężki jeden 😀 Już nawet dziś myślałam o nosidle, ale nie wiem czy po domu to ma sens.... Te które mi się podobają są drogie i nie wiem sama czy tego potrzebuję... Potem kupię i będzie leżało. I tak dobrze, że młoda wróciła do przedszkola bo wszyscy zadowoleni. W końcu się nie nudzi. Ale czasami to mam wrażenie, że latam jak z motorkiem w dupie. Samemu wykąpać oboje i położyć spać to kosmos bo oni oboje nie są chętni tak łatwo się poddać 😀 Dlatego podziwiam serio kobitki, które faceta mają tylko na weekendy. Ja czekam zawsze aż mój wróci jak na zbawienie 😁 Da radę ogarnąć, ale potem zmęczenie jest turbo.

    Otworzyłam na to konto piwo 😁

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2332 1942

    Wysłany: 6 lutego 2020, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende- pamiętam jak na początku było ciężko z młodym a tu prosze jaki fajny chłopak wyrósł !:)

    Zozo wrote:
    Lavende nic mi nie mów. Mój będzie miał przy dobrych wiatrach tydzien urlopu po moim porodzie i resztę bede musiała sama ogarnąć :( dopiero na weekendy mnie odciąży :/
    Zozo, zawsze możesz córę zaangażować.

    Mój bedzie miał 2 tyg tacierzyńskiego plus tydzien urlopu więc damy radę. I babcie sie deklarowały z pomocą, więc nie moge narzekać. Maluch wyczekany przez całą rodzinę :)
    Dziś 24 tydzień. No. To każdy dzień do przodu to każdy dzień na korzyść pomyślności ewentualnego porodu :P

    Lavende86, OwaOrzeszkowa lubią tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:

    A kuzynka wiedziała że ciąża i jej zdrowir/życie będą zagrożone?

    Nie wiem aż tak, wiem, że maz przed slubem postawil jej jakies 3 warunki, 1. to ze co piatek pilka nozna i potem chlanie z kolegami, 2. ze bedzie z nimi mieszkac jego matka (i zyc za jego pensje, troche dluga historia, ona jest dosyc nieporadna zyciowo), a 3 warunku nie znam, moze to ten z dziecmi. Ona na to przystala, choc wiem ze nie jest jej latwo,szczegolnie z jego matką. Kuzynka ogolnie ma problemy zdrowotne, tyje i chudnie na wciaz. Z drugiej strony jak jestes zdeterminowana na dziecko, to nawet zagrozenie zycia nie jest Cie w stanie powstrzymać.

    MP7Jp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk - jest o niebo lepiej. Początki to hmm... przemilczę 😂 Jest kochany, ale nie jest to typ spokojnego i łatwego dziecka. Jest wymagający. Wie czego chce, że tak powiem 😆 i nie omieszka dać ci o tym dobitnie znać. On już by chciał biegać i poprzemeblowywać dom i go frustruje, że nie może. Ale przyzwyczaiłam się do jego temperamentu. Niby nie powinno się porównywać dzieci, ale cały czas wspominamy jak z córką to i tamto i siamto było łatwiejsze 😁

    A u Ciebie już tak daleko. Szybko zleci i lada chwila sama będziesz mieć swojego Bosa 😁

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OwaOrzeszkowa wrote:
    Dziewczyny- od przyszłego tygodnia na 99% przechodzę na zwolnienie! 😁 💃

    super, w koncu odpoczniesz.

    MP7Jp2.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:

    Macie jakieś plany na walentynki?

    żadnych :) nigdy nie obchodziliśmy i nie zanosi się na to, żeby świętować święto które mamy cały rok z przerwami na ciche dni :P

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    MP7Jp2.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje sie po 11 h w pracy :) nic mi się już nie chce dzisiaj :)

    MP7Jp2.png
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tą pomocą córki to zobaczymy jak to wyjdzie akurat będą wakacje , od rana do wieczora na dworze jak będzie pogoda to i na plaży. Ale chodzi mi głównie, ze wszystko sama bede ogarniać w tygodniu, sprzątanie, gotowanie, zakupy i te inne pierdy. Nikt mnie nie zmieni o 14 czy wieczorem nie wróci nie zrobi zakupów, albo wezmie na spacer a ja pojde w kime :D trochę to przekichane, wiem co mnie czeka bo z córką tez bylysmy wiecznie same :(

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo - a rodzice? Pomogą w razie W? Jakie mają nastawienie? Może przyjdą choć zabawić żebyś mogła sobie coś porobić. Dobrze, że lato bo łatwiej wyjść nawet do sklepu. W zimie teraz to każde wyjście z młodym to jak wyprawa na Marsa. Nienawidzi ubierać kombinezonu, a czapka to zło.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6310 5001

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo no lekko nie będzie... Może masz w okolic6 jakiś market gdzie dowożą zakupy do domu? Trochę córka Ci pomoże. A Twoi rodzice? Oby trafiło Ci się dzieciątko łatwe w obsłudze ;) Jak będziesz musiała to dasz radę. Aby przetrwać te pierwsze miesiące.
    U nas też początki były ciężkie, te kolki to była masakra - płacze po kilka h dziennie. A juz od dłuższego czasu w ogóle nie mogę narzekać, Mała jest taka wesoła, cały czas ma zaciesz rogala na twarzy, pelza po podłodze, gada non stop i buzia jej się nie zamyka. Śmiejemy się że to będzie niezła gaduła. Co prawda ma w dzień krótkie drzemki i jest cycoholikiem ale naprawdę niebo a ziemka to co było a jest teraz. Ostatnio to czasem i pół godziny się potrafi bawić sama jak ja szykuje obiad. No ale są i gorsze dni i noce i pewnie jeszcze 100 razy się wszystko odwróci.
    Zawsze możesz nam ponarzekać jak będzie Ci ciężko :)

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 6 lutego 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzice pomogą ale nie chcę ich tak angażować mama ma ciągle dyżury, bo przeciez nie ma ludzi do pracy musi tez odespać odpocząć , do tego ma swoją mamę na glowie tez musi do niej chodzić. Jakoś to będzie, raz dałam radę to teraz tez powinno sie udać :)
    Nie ma nic u nas z dowozem do domu oprocz pizzy hihi mam biedronkę pod nosem, latem bedzie ok tak jak Lavende mowisz gorzej zimą . Jakoś będziemy myśleli jak to ogarnąć logistycznie, moj bedzie mial misje robienia zakupow na caly tydzien bo to mondzioł w tych sprawach hih

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1849 1232

    Wysłany: 6 lutego 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wynik AMH może ulec poprawie? Zawsze myślałam, że aktualny wynik to jest max tego co mamy i więcej nie będzie, a wręcz coraz mniej z wiekiem. Dzisiaj znajoma mi powiedziała, że jej wynik poprawił się z niecałych 2 na 11. Jest to możliwe?

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 6 lutego 2020, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://youtu.be/9FsfkMU7gIU

    Fajny komentarz na temat odporności dzieci 😂 haha Lubię gościa 😁

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2332 1942

    Wysłany: 6 lutego 2020, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OwaOrzeszkowa wrote:
    Dziewczyny czy wynik AMH może ulec poprawie? Zawsze myślałam, że aktualny wynik to jest max tego co mamy i więcej nie będzie, a wręcz coraz mniej z wiekiem. Dzisiaj znajoma mi powiedziała, że jej wynik poprawił się z niecałych 2 na 11. Jest to możliwe?
    Pierwsze słyszę. Może kwestia innego laboratorium? Inna jednostka? Ale znaczna różnica.
    Mi trochę spadło po ivf.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2020, 23:43

    OwaOrzeszkowa lubi tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 lutego 2020, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo, noc trochę lepsza. Szalu nie ma ale tragedii też nie. Tylko od odciągania naczynia krwionośne w nosku jej popękały więc zostaje na razie ten elektryczny który jest dużo słabszy. Mam nadzieję że nie będzie jej tam nic zalegać.
    Lavende wczoraj zakroplilam, a na tą pierwszą noc rhino argent użyłam, on chyba słabszy jest. No ogólnie teraz byłam lepiej przygotowana :) nie musiałam wszystkiego po nocy szukać.

    Zozo dasz radę, wszystko Ci sprzyja. Pora roku, duża córka :) a jak będzie zima to już większe dziecko, wprawdzie z ubieraniem jest masakra ale łatwiejszy w obsłudze.

    Adry lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    Najgorsza pierwsza noc z katarem mi się wydaje.
    U nas też pobudka o 1 i 5 i do 7dmej spanie. Powinnam być wyspana . Dlaczego nie jestem wyspana?

    bo za mało wódy wypiłas na wieczór :P

    malutka_mycha, Multiwitamina, OwaOrzeszkowa lubią tę wiadomość

    MP7Jp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też powinnam być wyspana, a nie jestem. Budziłam się co chwilę, nie mogłam spać... Ech.

    No nic, kawa i bajlando z tym koksem.
    Idę dziś do mamy bo już mam dość bycia samej i samej.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha rhino argent jest spoko :)

    ja dzisiaj prawie przywaliłam w inne auto tak było slisko z ranka


    denerwują mnie te reklamy na dole pod forum :P skąd to się wzielo?

    MP7Jp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    Mycha rhino argent jest spoko :)

    ja dzisiaj prawie przywaliłam w inne auto tak było slisko z ranka


    denerwują mnie te reklamy na dole pod forum :P skąd to się wzielo?
    Te czytaj więcej?
    rhino jest spoko ale wydaje mi się że nasivin mocniejszy. Bo nasivin można tylko kilka dni a rhino nawet do dwóch tygodni, z czegoś to wynika. Nienawidzę jak młoda choruje, nawet nie dlatego że cierpi ale nie może mi powiedzieć czy coś ja boli itd. Nie wiem czy iść z tym do lekarza. Dotychczas zawsze przy katarze miała suchy kaszel. Nie wiem czy to lepiej czy gorzej. A panuje jakiś wirus i jak pójdziemy ze zwykłym katarem a wrócimy z jakimś cholerstwem to mnie szlag trafi. Najwyżej przez weekend jakiegoś prywatnego wezme

    f1d9680377.png
‹‹ 1762 1763 1764 1765 1766 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ