Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróbel wrote:Jak się nie zgodzą to znajdzie się inny sposób.
Jeśli chodzi o alergię to 16.06 mamy alergologa.
co by się mieli nie zgodzić
, kiedy będziesz miała decyzję?
trochę po chamsku, że tak z grubej rury, ale no jak pisałaś sama o tej pracy to nie ma co się spodziewać jakichś dobrych odruchów.
A to juz niedługo. Oby jednak nic nie wyszło. A jak tam Malutka? Jak tam u Was? jak mąż z pracą? z siostra masz jeszcze kontakt?
-
Adry Nastka mi wymiotuję po zwykłym bebilon ie, jogurcie i serze żółtym więc coś jest nie tak na pewno.
Co do pracy to zaskoczona nie jestem ale miło nie jest. Mogą się nie zgodzić bo potrzebują żeby im ktoś księgozbiór pomógł do Puław wyprawić ale ja się na to nie piszę. Kiedy decyzja nie mam pojęcia.
Mąż z pracą dobrze.
Z siostrą nie mam kontaktu (wiele można mi zarzucić ale konsekwentna akurat potrafię być)
Adry lubi tę wiadomość
-
Nie no jasne, jak najbardziej rozumiem. Zawsze lepiej samemu odejść, niz dostać papier odgórnie, ale że mieliby tak jeszcze żądac od Ciebie poświęcenia i zaangażowania to juz chyba na głowę poupadali serio:) jakiś kosmos.. masz jakiś plan? zwolnienie czy coś w tym stylu?
No to z tą alergią lipa jakas straszna, czy ona tak reaguje od początku czy najpierw było ok i potem sie pogorszyło.
Brawo za konsekwencję napewno chociaż tutaj jest troche spokojniej.
-
Wróbel a dawałaś już młodej jajko? Ja u mojego też podejrzewam alergie. Najpierw to ciasto z kakao, a ostatnio 2 dni zjadł jajko i miał taką suchą plamę na poliku i takie jakby lekkie rumieńce momentami. W sumie nie było to bardzo widoczne, ale pod światło było widać, że ta skóra jakaś taka dziwna, jakby szorstka. Teraz nie daję mu jajka. Wcześniej po samym żółtku nic nie było.
A jak piła ten bebilon comfort to jak było? Bo mój go pije i chyba jest ok. Zero reakcji. Nie wiem jak by zareagował teraz na zwykłe mleko. Pediatra powiedział żeby absolutnie mu mleka zwykłego nie dawać. Nawet jak skończy rok. Tylko ten comfort dalej ma pić.
-
W ogóle dzieci które tak fatalnie śpią, dużo płaczą i są takie wymagające to ponoć często potem się okazuje że mają jakąś alergię. Szkoda, że testy u takich maluchów zwykle nie wychodzą.
Ja np. jestem zesrana jak mam dać mu nabiał i narazie mu nie daję nic. Myślę żeby niedługo spróbować....
Oczywiście mój pediatra twierdzi, że to żadna alergia bo by rzygał, miał śluz w kupie lub wysypkę taką większą... No nie wiem.... Czasami te reakcje nie są tak silne...
-
Promyk sobota juz jutro- wyjdziecie ze szpitala i będziecie miec juz pomoc i wsparcie Męża i Ojca 😉 wierzyć mi sie nie chce ze juz jestes po porodzie! Szok, jak to zleciało!
Teraz czas na Trzy ostatnie watkowe Weteranki!
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Nigdzie nie idziemy
Moje dziecko ma bradykardie, jest mobitorowani na sali nadzoru, czekamy do pon na kardiologa, do tego czaau ma antybiotyk iv
Nie musze mówić o moim stanie psychicznym o fizycznym? Szpital dalej nie wpuszcza nikogo w odwiedziny
Módlxie sie błagam za nas.nie, nie prosze.
Błagam. Ja dalej płacze.Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Promyczku kochana , spokojnie jesteście pod nadzorem teraz . Lekarze mówią coś więcej ? Czym to spowodowane ? Wiem że się boisz , jesteś po porodzie i masz zjazd hormonalny , ale przetrzymaj to . Myślami jestem z wami , dawaj znać. Mocne uściski i dużo siły .♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Adry, zwolnienie najchętniej na dziecko ale jeśli się nie uda to może kostkę skręce czy coś.
Na początku były kolki. Potem przeszłyśmy na bebilom comfort, trochę się poprawiło ale z czasem wyszły jej plamy na buzi. Próba powrotu do zwykłego bebilonu - wymioty. Wtedy pediatra zasugerował skazę i kazał przejść na pepti. Nastąpiła poprawa, próba podania zwykłego bebilonu, jogurtu i sera żółtego - wymioty.
Z jakiem miałam próbować dzisiaj ale nie wiem czy sobie nie odpuszcze (do wizyty jeszcze czas) a te jej wymioty to raczej efektowne i dla nas obu ogromny stres. -
Promyk modlę sie za Was! Jestem z Wami! Musi byc dobrze! Mieszko to silny Chłopak! Trzymaj sie tam jakos!Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Witaj Adry no widzisz sporo cię ominęło 😁 a tak naprawdę niedawno wróciłam na forum, bo poczułam że już mogę na spokojnie podzielić się z wami naszym szczęściem 😁 termin mamy na 11 września, ale najprawdopodobniej pod koniec sierpnia będę mieć cc, bo lekarz tak już zapowiedział 😬 ostatnio powiedział, że zrobi od razu CC jak mały będzie już gotowy do wyjścia.
Promyczku modlimy się i trzymamy kciuki oby te najgorsze chwile minęły jak najszybciej a Ty szybko o nich zapomniała 😘😘
Adry lubi tę wiadomość
W końcu się udało 🥰🤰🏼
Ponad 3 lata starań
cykle bezowulacyjne insulinoodporność
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny kiedys udzielałam sie na tym wątku jako Samosiowa wowczas mialam bardzooo nie ogarnietą sytuacje zyciowa w pracy w domu w rodzinie i jeszcze starania chciałam Wam podziekowac bo kopniecie w tylek przez niektore osoby sprawiło ze jestem w takim miejscu;) oraz przeprosić za moje złe em ocje i nastroje. Wszystkie pozdrawiam i życze wszystkiego dobrego :***
Adry, Zozo, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Wróbel wrote:Adry, zwolnienie najchętniej na dziecko ale jeśli się nie uda to może kostkę skręce czy coś.
Na początku były kolki. Potem przeszłyśmy na bebilom comfort, trochę się poprawiło ale z czasem wyszły jej plamy na buzi. Próba powrotu do zwykłego bebilonu - wymioty. Wtedy pediatra zasugerował skazę i kazał przejść na pepti. Nastąpiła poprawa, próba podania zwykłego bebilonu, jogurtu i sera żółtego - wymioty.
Z jakiem miałam próbować dzisiaj ale nie wiem czy sobie nie odpuszcze (do wizyty jeszcze czas) a te jej wymioty to raczej efektowne i dla nas obu ogromny stres.
aaa Wróbel, już ogarnełam wszystko i rzeczywiście nie wygląda to dobrze
warto sprawdzić co i jak. Wcale się nie dziwię, znam ten stres. u nas kilka razy jak mała miała roczek też się zdarzyły wymioty (przy infekcji) i to było i nieprzyjemne i przerażające, nie wiem czy bardziej dla niej czy dla mnie.
Mam nadzieje, że dasz znać
A zwolnienie na młodą to dobry pomysł, ale mam nadzieję, że jednak pozwolą Ci już nie przychodzić. -
KattQ wrote:Witaj Adry no widzisz sporo cię ominęło 😁 a tak naprawdę niedawno wróciłam na forum, bo poczułam że już mogę na spokojnie podzielić się z wami naszym szczęściem 😁 termin mamy na 11 września, ale najprawdopodobniej pod koniec sierpnia będę mieć cc, bo lekarz tak już zapowiedział 😬 ostatnio powiedział, że zrobi od razu CC jak mały będzie już gotowy do wyjścia.
Promyczku modlimy się i trzymamy kciuki oby te najgorsze chwile minęły jak najszybciej a Ty szybko o nich zapomniała 😘😘
Gratulacje jak trwają przygotowania? jak zareagowała rodzina? jestes juz na zwolnieniu?
Przerwa od forum jest od czasu do czasu potrzebna trzeba mieć dużo siły psychicznej, żeby trwać tu non stop 
ale miło, że sobie wszystko poukładałaś i wróciłas w podwójnej osobie haha
-
zOsIa88 wrote:Witajcie dziewczyny kiedys udzielałam sie na tym wątku jako Samosiowa wowczas mialam bardzooo nie ogarnietą sytuacje zyciowa w pracy w domu w rodzinie i jeszcze starania chciałam Wam podziekowac bo kopniecie w tylek przez niektore osoby sprawiło ze jestem w takim miejscu;) oraz przeprosić za moje złe em ocje i nastroje. Wszystkie pozdrawiam i życze wszystkiego dobrego :***
Cześć Samosiowa Ja CIę pamiętam. Wszystkiego dobrego i dla CIebie. CO tam słychać? Jak praca w szpitalu w tym trudnym czasie?
-
nick nieaktualnyAdry wrote:Cześć Samosiowa Ja CIę pamiętam. Wszystkiego dobrego i dla CIebie. CO tam słychać? Jak praca w szpitalu w tym trudnym czasie?
Milo, ze pamietasz
narazie jestem na zwolnieniu lekarskim bo miałam zabieg operacyjny - diagnostyczny ale wracam za tydzień. Praca w porządku był na poczatku stres chyba bardziej przez media wszystkie osoby sie nakręcały ale wszystko wraca już do normalności
Promyczku zdrowka dla syneczka i gratuluje jest cudowny ❤❤❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 13:50
-
No i oczywiście, że przegapiłam! Promyk! Mały jest cudowny❤️ Bardzo dobrze sobie poradziłaś. Pokazujesz mi, że wszystko można przetrwać- dziękuję;* Boje sie rozklucia, ale dzięki tobie wierzę, że dam radę No nie mogę się na tego Miesia napatrzeć- ślicznota!
Wszystko będzie dobrze- zobaczysz. Wiem, że teraz pobyt w szpitalu to masakra;/ ja sama ryczalam jak musiałam tam sama siedziec, a Ty jesteś wyczerpana i przestraszona... wszystko będzie dobrze, bardzo mocno trzymam kciuki za Miesia i myślę o Was❤️
Siema Samoś😁
KattQ- ogromne gratulacje!
Ja wyszłam wczoraj ze szpitala i czekam na wyniki wymazu, prawdopodobnie będę musiała tam jeszcze wrócić na leczenie. Zdiagnozowali sporą anemię i biorę już odpowiednie leki. Tymek ma się dobrze😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 15:05
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
