X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 18 marca 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    Ludzie to naprawdę są pochrzanieni. Przyszedł dzisiaj do biblioteki starszy pan. Przyszedł po czasopismo. Ponieważ teoretycznie nie powinnam wpuszczać nikogo do środka wskazałam mu krzesełko w przedpokoju i przyniosłam czasopisma żeby sobie wybrał. Ja patrzę a on maseczkę ściąga na brodę. No to grzecznie mówię " proszę założyć masczkę", odmówił, mówię wejdzie ktoś i będzie awantura, to ja założę wtedy., uparłam się że ma ją założyć i w końcu to zrobił ale wydarł się na mnie że nie mam kultury, że mu ubliżam (jedyne co mówiłam to proszę założyć maseczkę), że kłamie bo ma maseczkę i że złoży na mnie skargę.
    Kurna tyłu moich znajomych zmarło już na covid a ten cyrki robi.Ja mam obowiązek wymagać od niego maseczki i mam cholera prawo bać się tej choroby.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2021, 13:25

    npV2p1.png
  • Ewa1984 Autorytet
    Postów: 337 226

    Wysłany: 18 marca 2021, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbel wrote:
    Hej dziewczyny.
    Ludzie to naprawdę są pochrzanieni. Przyszedł dzisiaj do biblioteki starszy pan. Przyszedł po czasopismo. Ponieważ teoretycznie nie powinnam wpuszczać nikogo do środka wskazałam mu krzesełko w przedpokoju i przyniosłam czasopisma żeby sobie wybrał. Ja patrzę a on maseczkę ściąga na brodę. No to grzecznie mówię " proszę założyć masczkę", odmówił, mówię wejdzie ktoś i będzie awantura, to ja założę wtedy., uparłam się że ma ją założyć i w końcu to zrobił ale wydarł się na mnie że nie mam kultury, że mu ubliżam (jedyne co mówiłam to proszę założyć maseczkę), że kłamie bo ma maseczkę i że złoży na mnie skargę.
    Kurna tyłu moich znajomych zmarło już na covid a ten cyrki robi.Ja mam obowiązek wymagać od niego maseczki i mam cholera prawo bać się tej choroby.

    Nastepnym razem rob zdjecia takim delikwentom bez maseczek :)

    c55frjjgkyizwxfz.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 18 marca 2021, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbel - mnie do szału doprowadzają ludzie, którzy twierdzą, że epidemii nie ma i to spisek. Gadki, że teraz nie ma żadnej trzeciej fali tylko więcej testów robią i dlatego te liczby. Chyba logiczne, że testów robią więcej skoro więcej ludzi zgłasza się do lekarza z objawami. Jak wcześniej mniej ludzi chorowało i nie dzwonili do lekarza to komu mieli na siłe te testy zlecać? Zdrowym ludziom? Albo gadka, że zawsze była grypa i zapalenie płuc.

    Mojego ojca siostra leży w szpitalu pod tlenem już ponad 10 dni i zero poprawy. Jest w ciężkim stanie. Chwile jej się te wąsy od tlenu zsunęły to jej saturacja spadła do 70. Boją się, że może potrzebować respiratora. I to jest osoba, która latami nie chorowała. Nie wiadomo czy wyjdzie z tego. Jej mąż też miał ciężko. Miał saturację 85, ale nie wzięli go do szpitala. Teraz już lepiej.
    Mój kolega do dziś nie może dojść do siebie. Miał straszne powikłania. Dostał przepukliny od tego non stop kaszlu. Będzie musiał to operować. Facet ma 35 lat.

    U mnie w pracy Ci co przeszli covid jakiś czas temu ostatnio znowu badali przeciwciała i już nic nie mają. Podejrzewam, że ja już też nie mam. Boję się, że niedługo drugi raz zachorujemy.

    Ostatnio rozmawialiśmy z dyspozytorką medyczną z Wawy i tam w niedzielę czas oczekiwania na karetkę wynosił 5-6 godzin. Ludzie dzwonią wściekli, odgrażają się, wyklinają, ale nie da się tych karetek cudownie rozmrożyć, a wezwań do covida jest ostatnio mnóstwo.

    Mam nadzieję, że te osoby wątpiące w epidemię nie będą nigdy musiały dzwonić po karetkę dla matki/ojca, którzy od 10 dni mają gorączkę pod 40, nic nie jedzą, duszą się itd. i nie będą musieli usłyszeć, że niestety albo nikt nie przyjedzie, albo sobie poczekają.... Mój kolega jeździ w karetce i nie wspomina dobrze jeżdżenia od szpitala do szpitala z pacjentem żeby tylko się go pozbyć, a nigdzie nie chcą przyjąć. Potem spał w tym kombinezonie na podłodze karetki pod szpitalem. A na noszach obok spał pacjent, który ledwo kontaktował.

    No ale... czego oczy nie widzą tego sercu nie żal. Ktoś kto nie widzi tego burdelu od środka nie będzie się bał. Póki jego to nie spotka...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2021, 23:16

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 19 marca 2021, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten..... właśnie z tej ekipy. Nie wierzy w covid, poza tym skrajny egoistą. Kiedyś wcześniej jak z koleżanką rozmawiał (ona ma 70 lat więc do niej ma szacunek w przeciwieństwie do mnie) to ona mu mówiła że jak idzie do sklepu to też musi mieć maseczkę bo tam też są ludzie a on jej " ale ja ich nie znam". Jak kogoś nie zna to może zdychać... No i ja też jestem w tej kategorii.

    npV2p1.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6600 3797

    Wysłany: 23 marca 2021, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można się denerwować na obstrzeżenia, ale nie wierzyć w covida to głupota. Fakt nie ma lekko. Mnie denerwuje to że Chiny jakoś już dawno się uporały z tym . Rok mina od tego jak ich otworzyli, a my się ubijamy dalej
    Wróbel jak korzystasz z insta to Weronika Tuszynska bodajże pokazuje jak tam jest , mieszka kilka lat w Szanghaju. Czasem porusza ten temat. Bo coś chyba pisałaś wcześniej o chinach.
    Do przodu dziewczynki. Byle do wiosny

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1721 1233

    Wysłany: 24 marca 2021, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multi dokładnie byle do wiosny! Mi zaraz stuknie połowa .. szok..
    co do wirusa to moim zdaniem, każdy powinien robić według siebie, ale jak np jest konieczność noszenia maseczek to nosmy je..
    tak czy siak mysle, ze już każdemu po roku brakuje normalności, ale jakoś trzeba to przetrwać.

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 24 marca 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multi - tylko, że Chiny zaszczepiły 65mln osób, a Polska 5mln. Także tego... 😆 Średnio możemy się z nimi porównywać.

    Moja ciotka nadal pod tlenem, a w szpitalu tyle osób, że personel medyczny dociera do niej raz na dobę i to późnym wieczorem. Ciężko nawet dowiedzieć się o jej stanie bo oni nie mają czasu informować rodzin.

    U nas w przedszkolu jedna grupa poszła na kwarantannę, a w córki grupie jakoś podejrzanie dużo dzieci z dnia na dzień nie ma. Nie wiem czy pół grupy zostało.

    Ale już jutro ma być poprawa pogody. Liczę, że spadną zachorowania bo w pracy mamy młyn.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 24 marca 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ludzie jakieś dziwne nastroje ostatnio mają - wszystkie thrillery z nowości mi pozabierali z biblioteki hi hi hi

    npV2p1.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 28 marca 2021, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tam u Was dziewczyny? Jak się trzymacie?
    U nas po staremu. Wszystko ok.

    Mąż wczoraj dostał szczepionkę Astra Zeneca i go pozamiatało. Mówi, że gorszej nocy nigdy nie miał. Łącznie z tym, że czuł się naćpany i miał problemy z ostrością widzenia. Bo lekka gorączka i ból całego ciała to już nie wspomnę. Jego kumpel mówi że o 21:00 przyszedł do niego diabeł 😆 i do rana miał 40 stopni. Teraz już mu lepiej. Zostało głównie osłabienie i ból ręki. Moja matka się szczepi 8 kwietnia. Ojciec nie chce się szczepić.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 30 marca 2021, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi rodzice już po drugiej dawce. Siostra po pierwszej też Astra i też ciężko przeszła ale po 3 dniach minęło. Ja teraz co drugi dzień w pracy i co drugi zdalnie.
    Nastka mały czort rozrabia ile wlezie. Ostatnio miałyśmy kilka poważnych rozmów (w sumie to monologów) na temat uczuć. Co to znaczy auu i czemu nie wolno szarpać kota za ogon. Ona jeszcze nie umie odczytywać negatywnych uczuć i uważa że jak mówię auu a kot miauuu to to jest zabawa. Z pozytywnymi emocjami nie ma problemu. Pocieszam się że to w sumie dobrze o nas świadczy (a kot przy odrobinie szczęścia nie straci ogona do czasu aż uda mi się wszystko wyjaśnić) że to pozytywne uczucia rozumie...

    npV2p1.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 30 marca 2021, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbel dzieci podobno empatie wykształcają około 7 roku życia. Wiadomo, wcześniej należy tłumaczyć ale tak całkiem samodzielnie potrafią odczytać uczucia innych dopiero w podstawówce.

    f1d9680377.png
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1849 1232

    Wysłany: 30 marca 2021, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny😌
    Lavende- u nas w dalszym ciągu zęby 🙃 mamy już dolną jedynke i górną dwójkę. Teraz idą nastepne, ale ciężko powiedziec nawet które. Maruuda jak 150- w nocy budzi się co godzinę. Ostatni miesiąc zlał mi się i minął nawet nie wiem kiedy🤪🤪
    Byłam ostatnio u dietetyka. Co prawda nie ma tragedii bo ważę jakieś 6kg więcej niż normalnie, ale stwierdziłam, że potrzebuje kogoś kto mi powie co mam żryć żeby sobie i dziecku krzywdy nie zrobić. No i od tygodnia jestem na zdrowej diecie;)
    Jest super, jedzono pycha! W pn następny się będę ważyć pierwszy raz😊 miałam już z mężem uzgodnione, że wrócę na siłownię i zacznę ćwiczyć😍 słuchawki w uszy, bieżnia i ja! 😍 fizyczny wycisk i umysłowy odpoczynek ❤ No i na następny dzień po tych uzgodnieniach zamknęli siłownię😂 Wcześniej jak chciałam zacząć biegać to na następny dzień przyszła bestia ze wschodu i spadł śnieg🤣 to chyba znak, że mam siedzieć w domu🤣😂

    Ag! Co u Ciebie? Opowiadaj! Który to u Ciebie tydzień?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2021, 17:55

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1721 1233

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zdrowych jeszcze raz zdrowych, spokojnych i radosnych swiat!

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6600 3797

    Wysłany: 4 kwietnia 2021, 01:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzinnych i szczęśliwych świat. Pełnych ciepła i zdrowia . Każdej z osobna

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 4 kwietnia 2021, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdrowych Wesołych Świat Wielkanocnych oraz Mokrego Dyngusa :*******

    MP7Jp2.png
  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1721 1233

    Wysłany: 13 kwietnia 2021, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak żyjecie?
    Promyk89 jak przygotowania do roczku? 🥰

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • KattQ Autorytet
    Postów: 252 139

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Jak tam u was? My spędziliśmy święta we 3. wszyscy, cała rodzina pod znakiem 👑👑👑
    Było ciężko, chyba nigdy się tak nie bałam, ciężko wrócić do poprzedniego stanu, wszystko dało w łeb, już fajną formę z przed ciąży miałam, ćwiczyłam sobie wieczorami było super, a teraz niestety nie mam siły iść na spacer z wózkiem, łapie zadyszkę no generalnie mam kondycję 80 latka. Zero smaku i węchu. Mała ząbkuje więc lekko nie jest. Mam nadzieję, że wrócę za niedługo do sprawności 🙄 wcześniej nie zdawałam sobie sprawy że może nas dopaść korona 👑 tym bardziej że tylko do sklepu chodziliśmy, zero kontaktów ze znajomymi, zero wyjazdów itd ale niestety nie udało się. a jak wasze zdrowie? Uważajcie na siebie 🤗

    W końcu się udało 🥰🤰🏼
    Ponad 3 lata starań
    cykle bezowulacyjne insulinoodporność

    w5wqio4pp41mn9qy.png

    15aecb5af8.png
  • Adry Autorytet
    Postów: 9419 7315

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żyjemy, jakoś. Mam już serdecznie dosyć tego co się dzieje i marzę o normalności. Dużo pracy,obowiązków domowych, pogoda nie pomaga. Ogólnie ch**owo, ale stabilnie :D
    Kattq, gdzie złapaliście to gówno? dużo, dużo zdrowia dla Was.
    NowaJaa chwal się ciążą, opowiadaj co i jak. Chyba synek bedzie z tego co czytałam. Wyprawkę szykujesz?

    MP7Jp2.png
  • KattQ Autorytet
    Postów: 252 139

    Wysłany: 17 kwietnia 2021, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Adry, też mam takie odczucia, marzy mi się normalność, ja już tyle się izoluje od ludzi, wyjazdów, spotkań itp że już zapomniałam prawie jak to było 🙀 całą ciążę uważałam, później jak Maja się urodziła to oszalałam na punkcie jej bezpieczeństwa i tak minęło już trochę czasu. Gdzie się zaraziliśmy? Powiem ci, że sama się zastanawiam, u mnie wszyscy na zdalnej pracy, może w sklepie? Może od mojej babci? Która swoją drogą nie wierzy w koronę a sama przez nią przeszła 🙄 miała dużo szczęścia, ale kto kogo i kiedy i gdzie nie mam pojęcia w każdym razie nie wierzyłam że można tak łatwo to załapać, teraz wkurzają mnie ludzie, którzy lekkomyślnie do tego podchodzą, serio nikomu nie życzę.

    W końcu się udało 🥰🤰🏼
    Ponad 3 lata starań
    cykle bezowulacyjne insulinoodporność

    w5wqio4pp41mn9qy.png

    15aecb5af8.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 19 kwietnia 2021, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieprzewidywalna tą choroba. Ja do pracy jeżdżę komunikacją miejską, pracuje w bibliotece, mąż w sklepie i żadne z nas nic nie złapało a tu proszę u KattQ wszyscy na zdalnym i cholerstwo dopadło...
    Przyjaciółka chora na serce bez problemu przechorowała a jej mąż mimo że zdrowy to bardzo ciężko przeszedł.

    npV2p1.png
‹‹ 1893 1894 1895 1896 1897 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ