Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
NowaJaaa wrote:W Synu jestem zakochana!!! Nie wierzyłam, ze to powiem, ale marzy mi się jeszcze jeden poród ❤️❤️ Nie wiem czy to normalne, ale było tak cudownie, ze chce jeszcze raz!!!
Hahaha ja Cie trochę rozumiem😁 moze nie do końca jeśli chodzi o poród, ale ja tak miałam z ciążą.
W ciąży początkowo miałam burzę hormonów i 3 sekundy ze stanu szczęścia do rozpaczy bez powodu🙃 Później jednak pomimo 30°na dworze, lockdownu, siedzenia w domu- ciąża była dla mnie wspaniałym czasem. Wiadomo, że czasem było trudno- zgaga, zadyszki, trudności w oddychaniu, twardniejący, bolący brzuch...ale kochałam samo poczucie bycia w ciąży. Po porodzie baaaardzo brakowało mi brzuszka. Wszystkie moje koleżanki patrzyły na mnie jak na dziwadlo bo one pod koniec tylko marzyły o porodzie, a ja mówiłam, że mogę być w słoniowej ciąży- im dłużej tym lepiej😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2021, 15:12
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Nowa ja w szpitalu i jeszcze trochę w domu kpi, bo mała nie dała się dostawić i jak sobie przypomnę te butelki, podgrzewacze itp to masakra 😆 ale idzie to ogarnąć, fakt, że jak na początku nie ma rozkręconej laktacji to trzeba wszystko planować i kombinować, ale ważne żeby maly był najedzony. Maja też miala żółtaczkę, tylko mi wstawili inkubator z lampą do sali i musialam sama to ogarniać, porażka. Mam nadzieję, że w szpitalu ci pomagają, bo rozłąka z rodziną to najgorsze co może byc po porodzie. Kiedy wypiszą was do domu? Już mniej więcej wiecie? Pokaż nam chociaż kawalek twojego malucha 😁W końcu się udało 🥰🤰🏼
Ponad 3 lata starań
cykle bezowulacyjne insulinoodporność
-
My już od ponad tygodnia w domu i w domu jest zupełnie inaczej, nikt nie wywiera żadnej presji, nie chodzi i nie pyta, jak tam karmienie, a dostawia Pani... Po prostu sobie na spokojnie żyjemy. Mały nauczył się już ładnie pić z piersi (pomogła mi Położna środowiskowa - złota kobieta!). Mąż z nami jest przez tydzień i to wystarczy, bo o ile Maluszkiem się ładnie zajmuje, to miedzy nami czasem jak to u nas "latają talerze", moje hormony, plus brak fizycznego kontaktu, średnio na nas działa... zwłaszcza, ze nam się zrobił bardzo długi czas abstynencji przez te moje żołądkowe problemy no i 2 wizyty w szpitalu, a teraz połóg, ale za niecałe 2 tygodnie mam już wizytę u lekarza, więc liczę na zielone światło żebyśmy jeszcze skorzystali póki Maluszek taki grzeczny i dużo śpi
Owa no brzuszek tez miał swój urok
U mnie już mało co z niego zostało, a wagowo jestem - 3 kg niż przed ciążą, ale przez to hmm zatrucie pokarmowe czy co to w ogóle było, bo moja Lekarka POZ twierdzi, ze mogła to być cholestaza ciążowa, do porodu szłam tylko plus 2 kg w stosunku do wagi początkowej.
Także tak to u nas A i podziwiam Mamy, które karmią kpi!!! u mnie kpi skończyło się tym, ze podczas jednego wyparzania się oparzyłam, ale cale szczęście chyba nie będzie śladu, bo taka by mi jeszcze pamiątka została...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2021, 11:31
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
AG😍 cudownie🥰 ja nadal jestem 4kg na plusie 😅 a przed ciąża też przytyłam 3kg więc najchętniej pozegnalabym się z siedmioma kilogramami i wróciła do wagi idealnej😉 No, ale źle nie jest- w ciąży przytyłam 20🙃
Super, że Wam wszystko dobrze idzie;) Jak maleństwo ładnie je to ogromny sukces i duży spokój dla mamy. Najedzony bobas, wytulony przez mamusie to szczęśliwy bobas😊 kurcze, aż Ci zazdroszczę takiego naworodka🥰
Mój Tymuś za tydzień kończy rok. Kiedy to minelo?! Prawdą jest, że upływający czas najlepiej widać po dzieciach. Napawaj się każdym dniem bo ani się obejrzysz, a będziesz wyprawiac pierwsze urodziny;)
Napisze Ci coś priv😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2021, 23:14
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
AG! Jak tam u Ciebie? Jak maleńki?
Dziewczyny, wywołuje Was! Piszcie co u Was😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2021, 20:08
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
NowaJaaa wrote:My już jesteśmy razem, Mikołaj się bardzo pospieszył, ale odeszły mi wody wczoraj o 22:30 a o 3:30 już było po porodzie naturalnym. Czekałam cały czas na tej porodówce na te turbo bóle a tu już główka wychodziła no i ostateczne starcie pół godzinki. Także oddaje brzuszka! Ważymy 2600gramow, a wzrost 55 cm.
O matko jaka kruszynka ! Gratulacje i wszystkiego dobrego dla Was .👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Ag opowiadaj co tam u Was, myślałam że tu coś wiecej napisane .
My po roczku małego … jezu czas leci jak szalony !!👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Adry! Co tam u Ciebie?
Adry lubi tę wiadomość
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Hej, u mnie wszystko dobrze rodzinka, dom, praca ->repeat. wlasciwie zdalam sobie sprawe, ze to moj ostatni cykl przed staraniami
nie mam kompletnie pojecia jak to bedzie i czego sie spodziewac
W pracy jak zawsze duzo i nerwowo, ale nie narzekam. Maja rosnie jak na drozdzach. A ja jak zawsze w ruchu. Duzo aktywnosci, sportu, dieta w sierpniu poszla sie walic ale jestesmy po tygodniowym intensywnym pobycie w gorach wiec waga nie zaplakala po powrocie.
co u Was Orzeszkowa? Ty do pracy wrocilas?
-
Oooo starania! Super😆 mam nadzieję, że pójdzie Wam jak po maśle.
U Nas jakoś do przodu. Do pracy wróciłam... Chociaż ciężko to nazwać powrotem😉 jak dziewczynom coś wypadnie to je zastępuje. No i mam stałe godziny pracy raz w tygodniu. Tak więc dużo do roboty nie chodzę, ale zawsze to jakaś odskocznia od domu;)
Tymek ma już rok🤯 rośnie jak szalony. Jest wielkim fanem kanapek z szynką. Właśnie szamie leczo z bułką, wszystko uwalone😅 Wulkan energii, zaczął chodzić tuż przed urodzinami- oczy trzeba mieć naokoło głowy.
My starania wznawiamy w okolicy drugich urodzin Tymka... Przynajmniej taki jest na ten moment plan😝
A ja sama? Jakoś ostatnio zasiedziałam się w domu. Mąż ma dluuuugie zwolnienie z pracy- powody zdrowotne.
Jak małż jest w domu to wszystko stało się jakieś takie rozlazłe i leniwe. Potrzebuję się ruszyć bo już to rozleniwienie źle mi robi na głowę;p
Tęskni mi się za forum. Wiem, że to nie miejsce dla dzieciatych, ale myślę, że taki stały kontakt z ludźmi ( zwłaszcza takimi z którymi dobrze się rozmawia- jak tutaj;p) jest zbawienny dla osób które kapcanieją w domu😂
25.11.2019 pozytywny test:)
26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
12.12.2019 - 💓
27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰
24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
28.10.2022 Bhcg 739,46;)
23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
24.02.2022 27cm i 500g 🥰
-
Dziękujemy za gratulacje 🙂 żyjemy, mamy już miesiąc - szok, a jutro mija mój przewidywany termin porodu 😁💪 jak się czujemy - Maluszek chyba dobrze, już ma swoje zdanie (nie cierpi niektórych ubrań), rozwija się, a przede wszystkim ładnie je z piersi i spi, co mnie bardzo cieszy. Także czuje, ze opłacało się walczyć o laktację! Jest taki kochany, ze szok.. warto było walczyć!
Ja się czuje fizycznie super, zreszta tez duzo spacerujemy albo siedzimy w ogrodzie. Psychicznie różnie to jest.. chyba hormony mi czasem przesłaniają realny obraz sytuacji.. i tak czasem mysle negatywnie o Mężu, Mamie, Teściowej.. którzy wiedzę, ze chca jak najlepiej, ale wychodzi z tym różnie.. a temat „co zjadłaś” albo „nie jedz, nie rób, rób”… „płacze? Nieee nie może”- wkurza mnie otoczenie.. ale moze z czasem będę to wszystko po prostu olewać i nie będzie mnie to wkurzać..?
tak czy siak liczę na to, ze po połogu te spadki będą już incydentem.
Czas śmiga jak szalony, takie duże już Wasze Dzieciaki, a Adry wraca do starań.. szok..
Owa - ciąża była magiczna, mi nawet tego miesiąca trochę brakuje z jednej strony a z drugiej, to ominęło mnie duzo dolegliwości końcówki ciąży, w tym to wyczekiwanie na poród.. także wszystko ma swoje plusy i minusy..
Chciałabym jeszcze raz to wszystko przeżyć 🥰🥰 poród tez 😉 kazdy dzień z Maluszkiem tez jest taki cudny! Musze łapać te chwile bo szybko mijają…Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2021, 17:21
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Oj czas leci , leci . Dla mnie ostatnio szybko . Owa zazdroszczam Ci troszkę tej odskoczni. Mi też czas Sue ślimaczy jak maz jest w domu. Aga . Jesteś jeszcze w połogu więc to normalne. Złote rady będą zawsze.
U nas ok. Młody straszny chuligan i żywa woda. Wszędzie pelno go . Młoda idze juz w jego ślady, ma 7 miesięcy ale dosadnie pokazuje swoje słowo.
Ściskam . Każda z osobna♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Hej, Wróbel 😁 miałam pisać, ale ciagle coś. U nas dobrze 🙂🙂🙂 zakochana jestem w Synku i ogolnie mam wrażenie, ze szczęśliwa ta nasza rodzinka 😉Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Wróbel to super zmiana. Rozumiem ze Tobie tez pasuje 🙂? A jak tam z Mężem? Jak Nastka?Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Tak, pasuje mi. Wolę bibliotekę dla dzieci. Mąż dobrze. Z Nastką zawsze mnustwo się dzieje. Zdążyła już wpaść do stawu podczas próby picia wody jak pies ( na 5 sekund wzrok odwróciłam) - mówiłam żeby tego nie robiła... Zaliczyłyśmy 2 wirusówki, kardiologa (pediatra usłyszał szmer w serduszku) - nic groźnego. Było kilka awantur bo dziewczyna charakter ma mocny. Teraz idziemy do logopedy bo uparciuch mówić nie chce (potrafi ale nie chce). Odpieluchować się też nie chce. Czekam aż zachce, sadzanie jej na cocnik nic nie daje bo czorcik nie usiedzi w mieści 2 minut (przykleić bym ją musiała). No i napisałam dla niej 3 bajeczki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2021, 18:38
-
No to ładna chuliganica. Dogadała by się z moimi egzemplarzami. Nic się u mnie nie zmieniło szczególnego, dzieci rosną, jest ok. Życie się kręci. Ja zaglądam czasem na pamiętniki dopóki mi telefon pamięta hasło hehe to jeetem♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021 -
Hejka dziewczyny co słychac?
Adry jak Twoje starania? poszło szybciej tym razem?Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
