Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak to facetAdry wrote:Lavende, ja myślałam, że już, bo wspominałaś o adaptacji
No to jeszcze macie troszkę czasu przed sobą. Jeśli problemem był polip to może rzeczywiście warto zaczekać 2 cykle i zobaczyć, ale nie czekałabym dłużej. A mąż to chętny na badanie?
Średnio. Twierdzi, że jest zdrowy byk. No w sumie zawodnicy za pierwszym razem się spisali No ale wiadomo, że teraz może być inaczej. Jak będę chciała to pewnie pójdzie...
Adry lubi tę wiadomość
-
Adry no właśnie dziwne, że adaptację zrobili w czerwcu. Pewnie chcieli mieć z głowy. Na początku też niby będzie jakieś takie "oswajanie" tematu. To było bardziej tak żeby zaznajomić się z paniami i przedszkolem. Ogólnie fajnie wyszło. Mała zadowolona. Chociaż we wrześniu na pewno będzie musiała się przyzwyczaić, że tyle czasu jest bez rodziców. My oboje pracujemy zmianowo i mamy wszystkich dziadków na miejscu więc i tak nie będzie tam do 16:00. Myślę dać ją do 14:00. Zawsze ktoś ją odbierze potem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2018, 23:07
Adry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Z tym badaniem nasienia to "komfort" zależy od przychodni. U nas było można samemu w klinice, z partnerką w klinice (specjalne prezerwatywy), albo dowóz z domu. Jakość plemników nie zawsze zależy od ogólnego stanu zdrowia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2018, 08:26
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySpojrz na mnie...przez 8lat slyszec " ale o co Pani chodzi...ma Pani juz dziecko to moze zrobic nastepne..przecież jest Pani zdrowa.."Lavende86 wrote:Czyli dzieciatym nic już się nie należy od NFZ w tej dziedzinie. Radź sobie sam i za własną kasę.
Wypros chociaz skierowanie na HSG moze...i meza wyslij na badania. -
Wiem o tym. Ja się opieram tylko na tym, że z cora to był ten tzw. "złoty strzał"Wróbel wrote:Z tym badaniem nasienia to "komfort" zależy od przychodni. U nas było można samemu w klinice, z partnerką w klinice (specjalne prezerwatywy), albo dowóz z domu. Jakość plemników nie zawsze zależy od ogólnego stanu zdrowia. w 1. cs. Dlatego nikt nie podejrzewa męża. No i u mnie ten polip sprawił, że teraz każą znowu czekać bo myślą, że odkryli przyczynę i że jest ok. No ale ja mam wątpliwości... No nic chyba muszę poczekać jeszcze trochę żeby nie wydawać kasy na darmo.
-
Ale kogo wyprosić? Ja chodzę od zawsze prywatnie do ginki. A tam to nawet zapisać nie chcą. Moja gin pracuje w szpitalu więc może będzie mogła mnie tam wcisnąć na hsg. Nie wiem. Na histero dała mi tam skierowanie.KoniczynkaNaSzczęście wrote:Spojrz na mnie...przez 8lat slyszec " ale o co Pani chodzi...ma Pani juz dziecko to moze zrobic nastepne..przecież jest Pani zdrowa.."
Wypros chociaz skierowanie na HSG moze...i meza wyslij na badania.
-
Kiedyś jezdzilam na podkarpacie do rodziny mojego bylego. Ale to było kiedyś.
Podobno na infekcje dobre jest mydło szare z białego jelenia. Znajoma poleciła. Dzięki niemu nie ma.
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍
