Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHey dziewczyny a wiec jestem nowa staraczka;-ogolnie staramy sie z mezem od 9mscy o bobaska i niestety nic mam uregulowane hormony jem leki na tarczyce prolaktyne cukier cykle mam regularne a niestety nadal nic:( juz pomalu lapie depresje:( jedyny problem zawsze wychodzilo mi wysokie LH w pierwszych dniach cyklu... pije inofem dwa razy dziennie zalecenie od lekarza niby ma pomoc. Ale martwie sie moze to jednak ma znaczenie ehh juz sama nie wiem
-
nick nieaktualnyDzisiaj mam termin miesiaczki poki co okresu nie mam ale mierzylam rano.temp iniestety spadla blisko lini podstawowej wiec niestety miesiaczka to kwestia paru gpdzin lub bedzie jutro:( ale nadzieja umiera ostatnia wiec zapytam czy spotkalyscie sie.moze.z sytuacja ze tem spadla bardzo blisko lini podstawowej a mimo to.istniala szansa na.ciaze?
-
Adry dobrze ze się udało spróbuj się zrelaksować wieczorem
Wróbel ku mam nadzieję że nic Ci się nie przyplacze.
Ja planuje jutro wykorzystać poprawę pogody i okna umyć. Ciekawe czy mi wyjdzie. Dzisiaj po tej nieszczęsne nocy umylam trochę szafek w kuchni i padamAdry lubi tę wiadomość
-
Witajcie. Ja siedzę sama w domku. Zostawiłam dziecko u dziadków coby ich teraz trochę pomęczyło A niech wiedzą że żyją. Mąż miał wrócić z pracy, ale jak to u niego... zadzwonił że szybko nie wróci bo mają wypadek za wypadkiem. U nas to norma Nadgodzin ma mnóstwo, gorzej z odebraniem tego. A ja już czekam do 1. na ten szpital bo mam serdecznie dość tej ciąźy. Ech...
-
Malutka_mycha - serial, łóżko i lulu
Dla matki to luksusy
Multi - Ja nigdy nie wiem kiedy mąż wróci z pracy. Często się to niestety przeciąga. Przyzwyczaiłam się. Co innego mi zostało? Najgorsze według mnie są wyjazdy na kilka dni i dłużej. Przy dziecku niestety nie jest to komfortowe. No i ten nienormowany czas pracy, który też nie sprzyja życiu rodzinnemu Byle do emerytury i można robote zawsze zmienić -
Pewnie, jedni maja czasu za mało, inni za dużo. I tęsknią do czasu gdy w domu było gwarno. Najważniejsze to pomimo wszystko być szczęśliwym w teraźniejszości i nie tęsknić zbyt często ani za przeszłością ani nie marzyć o przyszłości, bo każdy moment życia ma swoje plusy i minusy. Staraczki marza o dziecku a później, przy 15 miesięcznym dziecku marza o kinie i wannie
Nawet nie wiesz kiedy się usamodzielni A teraz faktycznie poznasz swoje najmocniejsze strony i poszerzysz granice wytrzymałości.Adry, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Moja babcia tak funkcjonowała od kiedy założyła rodzinę to emerytury. Dziadek pił więc nic nie pomagał a ona miała dziwny styl wychowywania (dzieci nic w domu nie muszą robić) więc wstawala, jechała do pracy ( z dojazdem 10h) a później wracała i ogarniała dzieci, dom itd. Szła spać na 4 godz i znowu to samo. Ale absolutnie zdrowe to nie bylo
Adry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny