X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 15 października 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mnie dzwonili z przedszkola ok. 15 aby przyjechać po synka bo się źle czuje. Że śpi już 2h(co mu się nie zdarza w przedszkolu). Że jest osłabiony i blady. No to wyszłam z roboty i do lekarza z nim. Osłuchowo czysto także jedynie ropny katar i mu to spływa i osłabiony bo przeziębiony. Dostał leki Bactrim i Dicortineff do noska. Ale jutro do puszczę do przedszkola bo teraz wariuje w domu.

    Ja nie dodzwoniłam się do gina :/ Do niego bezpośrednio się nie da na komórkę bo to jest jakieś centrum medyczne gdzie ma gabinet i jest telefon do rejestracji. Tam tak zawsze ciężko się dodzwonić. A w pracy nie mam za bardzo jak bo wszystko słychać. :/ Nic coś wykombinuje.

    Dziewczyny kiedy miałyście poranne mdłości? Ja na razie nie mam tylko mnie czasem dźwignie na jakiś zapach. Z synem miałam poranne okropne póki czegoś nie zjadłam, ale nie pamiętam od kiedy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 18:07

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 15 października 2018, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka mycha to super że się uspokoiłas. :)

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 15 października 2018, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienkas83 wrote:
    Malutka mycha to super że się uspokoiłas. :)
    :)
    Ja nie miałam w ogole

    f1d9680377.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 15 października 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja takie regularne mdłości to ok. 7 tygodnia.

    npV2p1.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 15 października 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    :)
    Ja nie miałam w ogole
    Mnie ze 3/razy tylko zemdlilo nie wymiotowalam ani razu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 19:31

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 15 października 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2019, 16:32

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 15 października 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja znowu zamiast zaparć mam w drugą stronę. Normalnie załatwiam sprawę rano i tyle a teraz rano, w pracy i po pracy. :P

    Multi może jakieś zakwasy masz na boku albo źle spałaś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 20:05

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 15 października 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Multi

    Trzymam kciuki


    Evel

    To ze waga wraca to nie zawsze jest choroba..
    W wiekszosci przypadkow to historia jest tak:
    masz diete + cwiczenia.
    Twoje PCM to powiedzmy 1300 kcal
    Spalasz na cwiczeniach 500 kcal
    powinnas jesc 1800 kcal, ale masz diete jesz 1300...
    Deficyt kaloryczny to 500 kcal.
    Wiec w tygodniu masz 3500 kcal.
    Zeby spalic 1 kg tluszczu - potrzebujesz 7 tys kcal deficytu.
    Wiec po dwoch tygodnmiach spalasz kg.
    Jedziesz tak pol roku - schudlas 2 kg miesiecznie, czyli 12 kg. Super.
    Co robisz dalej ? RZucasz diete i odpuszczasz ruch..
    Twoje PCM to nadal 1300 kcal.
    Spalasz dodatkowo 100 kcal - w koncu sie ruszasz :)
    Jesz tyle ile powinnas 1800 kcal- nadal jesz regularnie, juz nie jestes na diecie, ale sie pilnujesz.
    Masz 400 kcal nadmiaru..
    Tygodniowo to jest 2800 kcal nadmiaru + jakas impreza raz na tydzien 1000 kcal (w koncu juz nie jestes na diecie), zgadnij co sie z tym dzieje..
    Słynny efekt jojo..

    To jest oczywiscie matematyka a nie zycie, bardzo uogólnione ale mniej wiecej tak to dziala. Bez uwzgledniania rozkladu makro i mikro, bez analizy pracy hormonow, wyrzutów insuliny po różnych posiłkach i tego czy twoj trening jest w strefie tlenowej i spalasz wiecej tluszczu czy nie.. Bardzo duze uogólnienie..
    dziewczyny mnie koeżanka dietetyczka mówiła, że nie ma nic gorszego niż diety 1300kcal! To powoduje, że nasz metabolizm zwalnia i przez to chudniemy, a potem znowu tyjemy bo jak wracamy do normalnego żywienia to... nagle sie okazuje ze nasz organizm sie przestawił na 1300kcal, a przy 1500 już tyjemy! Dlatego powinno się zbić bilans kaloryczny tylko o 500-600kcal w stosunku do naszego dziennego zapotrzebowania. Czyli jak normalna kobieta potrzebuje powiedzmy 2500 kcal dziennie, to nie może przejsc na diete 1500 bo bedzie efekt jojo że hej! a jakby zbić tylko do 2000kcal to raz ze nie chodzimy głodne, dwa efekty są duuużo trwalsze ;)

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 15 października 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za to dziś z przygodami. Mała kaszlała pół nocy i aż wymiotowała z tego kaszlu. Rano było ok więc poszła do przedszkola, ale jak ją odebrałam to się załamałam. Kaszlała strasznie tak świszcząco i przy oddychaniu było słychać świsty. Brzmiało to paskudnie. Do tego znowu gil z nosa. W przychodni nie chcieli przyjąć bo nie było miejsc, ale w końcu udało się ich przekonać i szybko pojechałam z nią do lekarza. Na miejscu dostała zastrzyk żeby się nie udusiła, antybiotyk i znowu inhalacje mimo, że osłuchowo nic nie słychać. Lekarz już chyba stwierdził, że za długo to trwa. Oczywiście byłam sama w domu bo mąż w pracy więc walczyłam z tym wszystkim po czym musiałam iść na nockę. Na chwilę wpadła babcia bo mąż wraca o 22. Trochę stresu było. Ciekawe czy to leczenie przyniesie efekty. A już było dobrze i nagle pogorszenie z dnia na dzień. Już podczas tej jej choroby z 300zl na leki wydałam :-/ Mam w domu pół apteki.

    W takich chwilach myślę, że nie wiem jak bym dała radę jeszcze z drugim dzieckiem. Dziś prawie nie spaliśmy tak kaszlała, a tu pracować trzeba. Człowiek pada na twarz.

    Arienka nie martw się. Będzie ok. Ciesz się, że się szybko udało. Teraz i tak nie masz na nic wpływu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 21:17

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 15 października 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    Czarnulka, moja taka kreska dociągnęła 17 tygodni , dajcie mi jeszcze 2gie tyle i będę szczęśliwa.
    Taki cień jak u Ciebie, na teście 25 . A teściowa mówiła : nie ciesz sie jeszcze , bo taka słabiutka jest.
    A w ciąży biochemicznej to taka grubachna była i dupa.
    Multi <3 <3 <3

    Multiwitamina lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 16 października 2018, 04:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2019, 16:32

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 16 października 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny jutro zaczynam 5 tc ;) oczywiście dzis juz siklam z rana na tesciora czy kreska przez noc nie zwiala :/ ale jest :) ale i tak nie jest az tak intensywana jak testowa juz nawet nie pamietam czy musi taka byz czy nie?

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 16 października 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co pamiętam to Multi też miała mega słabą kreskę.

    Lavende dziękuję :)

    Z tym odchudzaniem to ja tak mam-gdy przestaje ćwiczyć i ograniczać żarcie to tyje x 2.

    Dziś wsiadłam do auta i mi się dźwigało i przed chwilą w pracy też siedzę i trzymam się za twarz, żeby nie żygnąć. :D Nie mam apetytu w ogóle. :/

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 16 października 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienkas83 wrote:
    Z tego co pamiętam to Multi też miała mega słabą kreskę.

    Lavende dziękuję :)

    Z tym odchudzaniem to ja tak mam-gdy przestaje ćwiczyć i ograniczać żarcie to tyje x 2.

    Dziś wsiadłam do auta i mi się dźwigało i przed chwilą w pracy też siedzę i trzymam się za twarz, żeby nie żygnąć. :D Nie mam apetytu w ogóle. :/
    Arienka w poprzedniej ciąży nie mialam apetytu do tego mialam uczucie jakby cos mi siadalo na żołądku .
    Teraz na razie jest ok mam smaka .. choć lepiej by bylo nie miec

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6370 5042

    Wysłany: 16 października 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laski,
    Lavende, biedna Twoja córcia, dużo zdrówka dla niej... Mam nadzieję, że jej się polepszy.

    Ja wczoraj po pracy poszłam na siłkę i od razu poprawił mi się humor. Jednak człowiek się fizycznie zmęczy, to już nie ma siły na marudzenie ;) Wczoraj mąż był też na powtórzonym badaniu nasienia, do piątku ma mieć wynik. Był trochę niezadowolony, że znowu musiał to robić "na zawołanie" i mówi, że wkurzy się jak wyjdzie tak samo w dobrze jak w tym lipnym laboratorium. A ja mówię, że wcale się nie wkurzę i lepiej jechać nawet na darmo i wydać kasę na darmo ale wyjdzie dobrze, niż przecież żeby wyszło źle. I niech nie marudzi, bo ja co chwilę latam na badania i to gorsze moim zdaniem i nie narzekam, o!

    Nefre_ ms, malutka_mycha, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 16 października 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mogłabym nic nie jeść przez cały dzień. W sumie spoko, bo mam zawsze apetyt.

    Lavende a z czego jej robisz inhalacje? Te przeciwzapalne typu Pulmicort? Jak ma świsty to może by trzeba było chociaż na rozszerzenie oskrzeli np Berodual?

    Ja wczoraj odpadłam o 21 zasnęłam w salonie pod kołderką. Ale potem syna zagonić to dramat, ciągle się budził bo w końcu wyspał się 2h w przedszkolu. Więc ostatecznie zasnęłam znowu po 22giej, ale mogłabym spać i spać.

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6370 5042

    Wysłany: 16 października 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Frida


    ja wczoram poszłam pobiegać :) znalazłam nową trasę, grzecznie po chodniczku, oświetloną.. :)
    Dopóki nie będzie smogu to będzie całkiem przyjemnie się biegało :)

    I wracałam, to zamknęli mi przejazd i jeszcze z 500 m dodatkowych przebiegłam niż planowałam, ale co.. miałam stać pod tym przejazdem kolejowym :)
    No tak, pewnie ;) Bieganie też jest spoko. Gorzej jak pada albo zimno, wtedy nie lubię... Ale podziwiam ludzi, którzy biegają regularnie niezależnie od pogody :)

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 16 października 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczęłam regularnie biegać już 3/tydzień po godzinie- to sobie pobiegałam. :D Od końca sierpnia stopniowo biegałam.

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6370 5042

    Wysłany: 16 października 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się staram przynajmniej 3 razy w tygodniu chodzić na siłownię :) Nie lubię zimna, więc u mnie tylko latem bieganie się sprawdzało. Lubię też fitness :) Pływanie też fajne, ale też zimą nie cierpię tego suszenia no i mam teraz schizę z tymi włosami, to nie chcę ich jeszcze traktować chlorem i suszarką. Ale każda aktywność daje kopa, jak udaje mi się ćwiczyć regularnie, to widzę efekty, co też poprawia humor a ogólnie to sama aktywność dodaje tak energii na co dzień i poprawia nastrój.

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 16 października 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo jak ja dawno na siłowni nie byłam, aż się łezka zakrecila. Jak się na fajnych ludzi trafi i fajna atmosferę to super sprawa. Każdy pomoże, doradzi. Kiedyś na pewno tam wrócę :)

    f1d9680377.png
‹‹ 424 425 426 427 428 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ