Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
To super Multi, gratki synka.
Synkowie są kochani, wiem z doświadczenia hahaha.
Szykuj się na fazy traktorów, Strażaka Sama, potem Transformersów i wszędzie autka na podłodze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2018, 17:47
Multiwitamina lubi tę wiadomość
-
Multi gratulacje!!!
Mój też chciał dziewczynkę. Co lepsze, chce drugą. Ostatnio stwierdził, że nie wyobraża sobie mieć syna. Nie wiem czy mam się martwićSpodobało mu się jak córa traktuje go jak swojego księcia z bajki
Multiwitamina, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Zozo wrote:Jak ja byłam w ciąży miałam nadzieję że będę miała syna. Urodziłam córkę ale tylko z wyglądu hihi zachowania ma chłopięce nawet na roczek wybrała śrubokręt. Interesują ja auta motory majsterkowanie. Moja siostra chciała dziewczynkę a urodziła chłopca. Z kolei jej synek jest jak dziewczynka
Fajnie jak dziecko ma różnorodne zaiteresowania.
Adry - super strójU nas nic nie słychać na temat balu.
Adry lubi tę wiadomość
-
Ja też bywałam cyganka
ale to już w podeszłym wieku szkoły podstawowej
A jak byłam w przedszkolu to moja mama akurat w szkole odzieżowej pracowała gdzie szyli takie super stroje, od koloru do wyboru. Więc zawsze miałyśmy jakies czaderskie przebranie.Adry, Nefre_ ms lubią tę wiadomość
-
Multiwitamina wrote:
są jajka ! I siusiak hihi
Dzidzia zdrowa , ponad 300g i 20cm szczęścia . Szyjka 5cm. Łożysko na przedniej ścianie ale ładne. Brzusio , kręgosłup ok.
♡♡♡
MULTI ale super, kolejne marzenie na plus. Moje gratulacje, kolejny chłop do kochaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2018, 20:04
Multiwitamina lubi tę wiadomość
7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
Ja przed pierwszym balem przebierańców w przedszkolu po pytaniu kim chcę być odpowiedziałam, że damą
Potem była wróżka i tyle tylko pamiętam. Byłam bardzo "dziewczyńska" jakby to moja córa powiedziała. Nie wdała się chyba we mnie bo ona pewnie by chciała być kościotrupem lub potworem
Ona jest odważniejsza i bardziej zwariowana.
Padam po pracy. Jutro nocka więc do tego momentu mam zamiar ogarnąć mieszkanie, jakieś zakupy i obiad.
Ciężarówki nawet nie wiecie jak wam zazdroszczę tego szczęścia ciążowego. Ja się chyba już nie doczekamZostanę weteranką forum
Adry lubi tę wiadomość
-
Zozo wrote:Lavende86
A jak długo się stracie, bo nie jestem w temacie tyle tu stron że ciężko się połapać czasem. -
Nefre - wiem, wiem. Tak się mówi, ale u mnie z cierpliwością i czekaniem na coś zawsze było kiepsko. Jeszcze dookoła mnie dosłownie wszystkie zachodzą. Większość koleżanek to już w tym czasie drugie zdążyło zrobić albo z brzuchami chodzą. Czasami wydaje mi się, że w realu to tylko my mamy z tym problem. No i znam jeszcze może z 3 inne osoby, które też go mają. Reszta - bogowie płodności
-
Dostałam fotki z przedszkola, takie robione na codzień. Pani dała mężowi na pendrivie. Są świetne. Jakie oni tam mają super zabawy to szok. Dobrze, że mała chodzi bo w domu w życiu bym jej tego nie zorganizowała
No i fajnie pooglądać jak dziecko się bawi z dziećmi gdy mnie nie ma.
Adry lubi tę wiadomość