X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 12:42

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix gratuluję kochana ;* zdrówka dla ciebie i malutkiej Matyldy ; *

    Wróbelku teraz czas na Ciebie !

    Kurde ja wróciłam z usg pęcherz był pełny i nie przyjemnie się czułam i jeszcze mi to głowica za bardzo tam ruszał .

    Nefre a ty miałaś cewnik zakladany ? Bo widze, że te baby co już po operacji mają cewnik .Czy to boli jakie uczucie ?

  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berenikaa
    6 m-cy to nic. Możesz teraz iść do gina na monitoring usg zobaczyć czy masz owulację,porobić badania progesteron, prolaktyna i hormony tarczycy. To tak na początek. Zaburzenia tarczycy blokują owulację tak samo wysoka prolaktyna. Niski progesteron świadczy że owu nie było albo nie utrzymasz ciąży gdy dojdzie do zapłodnienia. 6 m-cy naprawdę nie koniec świata,całkiem zdrowa para potrzebuje nieraz roku by się udało. Po roku można iść do lekarza, mój gin twierdzi że po pół można zacząć się badać. Aha niech facet zbada plemniki. To też podstawa. U niego jedno badanie,ewentualnie usg jąder a u kobiety tony badań.

    Adry piękna pościel i masz super kolorek na paznokciach. :)

    BEATRIX
    Witamy na świecie malutką,gratulacje! Teraz odpoczywaj,mała pewnie przesłodka. Prosimy o kawałek zdjęcia choćby rączki. :P

    Wróbek teraz kolej na ciebie,trzymaj się dzielnie. :)

    Lavende musisz się wyluzować. Pij melisę przed snem, mi pomaga.

    Adry lubi tę wiadomość

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • Beatrix_ Autorytet
    Postów: 984 684

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny :) jest cudna ♥️

    Wrobel jestes na patologii? Mowia cos? Będzie oksy?

    Ag1988, Frida91, Adry, Iseko, Nefre_ ms lubią tę wiadomość

    6dbd72f665.png


    h4zp9jcg0106napq.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już na oddziale. Beatrix jak będziesz miała siły i ochotę to cię odwiedzę, daj tylko znać w którym pokoju.

    npV2p1.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na razie nic nie mówią. Położna obiecała że się zorientuje i da znać.

    npV2p1.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix gratuluję kochana! Ja już też chceeee!!!! Ale poczekam w kolejce :(

    Dziewczyny ja wiem co Wy macie na myśli ale nie piszcie dziewczynie że 6 miesięcy to nic, lub krótko. Przecież wiecie jaki można mieć wsciek macicy już po 3 miesiącach. Natomiast Berenika hormony i monitoring jak najbardziej można zrobić. I zanim zaczniesz u siebie coś poważniejszego to męża zbadać.

    f1d9680377.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróbel trzymam kciuki żeby jak najszybciej się skończyło, jakąkolwiek droga :) rozumiem już Twoje rozdrażnienie, 9 miesięcy to długo...

    Adry piękna ta pościel, że Tobie się jeszcze chce :)

    f1d9680377.png
  • Iseko Autorytet
    Postów: 2387 4478

    Wysłany: 12 marca 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Witaj iseko =) my się chyba wcześniej nie spotkaliśmy..
    Na jakim etapie jesteś?

    Nefre ja Ciebie kojarzę ale chyba już się mniej udzielalam jak dołączyłaś :)
    Staramy się około 2 lat, u mnie problem z insulina i tarczyca ale ogólnie wyniki dobre, u męża niestety nasienie słabe. Jestem na etapie "bardzo chcę ale tracę nadzieję" :)
    I próbuję odpuścić inawet przez 2-3cykle prawie mi się udawało, nawet nie robiłam testów i nie pilnowalam owulacji, ale moje kolejne urodziny mnie trochę przygniotly i znów zaczynam swirowac :)

    34 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko urodziny chyba są jednym z najgorszych momentów. W zeszłym roku płakałam jaka już jestem stara. Wszyscy na mnie patrzyli jak na wariatke :/
    Ale mąż wcina suple?

    f1d9680377.png
  • Iseko Autorytet
    Postów: 2387 4478

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Iseko urodziny chyba są jednym z najgorszych momentów. W zeszłym roku płakałam jaka już jestem stara. Wszyscy na mnie patrzyli jak na wariatke :/
    Ale mąż wcina suple?
    W zeszłym roku go karmilam suplami i wynik po 4 mies był jeszcze gorszy, więc się wymigal, a i lekarz nie kazał na razie nic brać tylko zmienić dietę.

    A co do wieku to akurat w moim otoczeniu większość moich rowiesniczek już a kilkoro dzieci więc wiecie... :) ja jestem z moim M. Już od gimnazjum i plany były zupełnie inne, mieliśmy już mieć teraz przynajmniej dwójkę ;p

    34 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko ja w tym roku 36 i kto tu jest stary. :)

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • Iseko Autorytet
    Postów: 2387 4478

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    A o inseminacji myśleliście?
    Na razie nie myślimy o tym, bo kasy brak :) Jeszcze próbujemy męża podkurowac i może się uda. Jak nie to w przyszłym roku pomyślimy. Ale coś mi ostatnio M. przebąkuje, że jak nam się nie uda to sprzedamy gospodarstwo i będziemy zwiedzać świat, bo jak nie dla dzieci to dla kogo to robić wszystko?

    34 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix witamy malutka Matyldę na świecie!!!! Gratulacje!!!

    Arienkas - luzik, ja mam 31 i zero na koncie poki co, wiec ... ale w 2020 r. Rodzę wiec juz niedługo, 32 lata pierwszy bobas - luzik ;)

  • Iseko Autorytet
    Postów: 2387 4478

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienkas83 wrote:
    Iseko ja w tym roku 36 i kto tu jest stary. :)
    Ale masz już dzieciątko ;) wiem, wiem - niby jeszcze mam trochę czasu, ale tu nie koniecznie sam w sobie wiek dobija, a bardziej długość starań :) Bo można i po 8 latach starań zajść, ale jak się człowiek wykończyć psychicznie po drodze.. :)

    34 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix - gratulacje!!! Super! Zazdroszczę, że już się wykaraskałaś z ciąży :-D extra!

    Arienka - próbuję, ale mi ciężko wrzucić na luz :-/ Tak już mam.

    Wróbel - już ostatnia prosta :-D

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Beatrix_ Autorytet
    Postów: 984 684

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z grubsza wygladalo to tak ze 7.50 odeszly wody. Potem juz saczyly sie caly czas. Po trzech godzinach ruszylismy na zelazna gdzie oczywiście nie bylo miejsc ale podpisałam zgode ze najwyżej rodze na korytarzu. W koncu przyjęli naa na pato i ok 16.30 dostalam oksy. Po ok godzinie zaczely sie skurcze. Nie bylo przyjemnie bo na patologii nie mozna wstawac tylko trzeba lezec podlaczonym do ktg. Po 20 przenuesli nas do sali porodowej. Skurcze zaczely sie masakryczne a okazalo sie ze rozwarcie jest na 2 cm. Dostala w nocy chyba o 1 znieczulenie bo juz nie mialam sily a rozwarcie nie postepowalo wcale. Zzo mialo ruszyc. Po zejsciu znieczulenia okazalo sie ze rozwarcie jest na 8 ale glowka nie wstawiona wiec kolejna dawka znieczulenia. Po tym 10 cm i zero skurczy partych. Wody caly czas sie saczyly wiec czas sie kurczyl. Oczywiście partych nie bylo. Cala akcje ktg malucha bylo a na koniec oczywiście okazalo sie ze czas juz sie skończył bo wody za dlugo plynelo a ktg male zaczęło skakać i po tylu godzonach walki zaproponowali cesarke. Az sie poplakalam tak mi bylo przykro. Później okazalo sie ze mala była okrecona dwa razy pepowina stad te skoki. Generalnie pani polozna powiedziala ze takie porodu to jeszcze nie widziala. Wszystko szlo opornie i nie tak.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 12:31

    6dbd72f665.png


    h4zp9jcg0106napq.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Założyli mi cewnik foleja (tak się chyba to pisze) i leżę pod ktg. Trochę się ruszyło i jest szansa na SN. Brzuch boli jak przy paskudnym okresie. Mówili że tak ma być więc się nie martwię.

    Beatrix, jejku współczuję Ci bardzo. Tak się męczyłaś i crsarka...

    Cześć Iseko.

    Iseko, Evell lubią tę wiadomość

    npV2p1.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Beatrix to właśnie chyba najgorsze. Tyle się meczysz a później i tak cesarka. Swoje przeżyła, najważniejsze że finał pozytywny. Podobno o trudach porodu się zapomina :)

    f1d9680377.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 12 marca 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 12:42

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
‹‹ 920 921 922 923 924 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ