Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Promyk chociaz patrz Ag tez ma problemy z owulacja a jednak ja wysylaja na laparoskopie. Wiec chca sprawdzic czy na pewno nic nie przeszkadza. Jak widac co lekarz to pomysl.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 09:53
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
nick nieaktualnyNefre_ ms wrote:Czekamy
U Ag to ja do końca nie rozumiem lekarza.. Bo rozumiem z jednej strony, że leczy się i bada dwubiegunowo.. ALe u niej chyba wyniki męża mają duże znaczenie.
Takze u mnie działamy zeby była owu... a to nakłuwanie ma na celu pobudzić jajniki do pracy... więcej owulacji w roku u
Mnie to więcej szans na ciaze..czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
-
Nefre w tej sytuacji trzeba właśnie wybrać mniejsze zło. Wszystko zależy od charakteru pracy. Jeżeli nie niesie żadnego ryzyka to spoko, też bym szybko nie mówiła. Ale jeżeli bardziej się boisz że stracisz ciąże z powodu obowiązków niż że względu na statystykę to też nie ma się co zastanawiać.
A u Ciebie też inna sytuacja bo Ty z marszu będziesz wiedziała że musisz się oszczędzać.Zozo, Multiwitamina lubią tę wiadomość
-
To zależy jak będzie się czuć bo u mnie od 7 tygodnia był dramat. Czułam się jak ciężko chora, umierająca, wiecznie wymiotująca pokraka. I tak było dłuuuugo. W pracy tylko siedzę przy biurku, a i tak mi mega ciężko było.
Ag - ja czytałam gdzieś, że rower nie jest zbyt dobry na plemniki. Nie wiem czy to prawda. Gdzieś mi się obiło o uszy. Oczywiście chodzi o intensywniejszą jazdę. Swoją drogą nie rozumiem twojego męża. Chce to dziecko, a nie poświęci się nawet z tak głupim i bezbolesnym badaniem. Dziwne to.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 10:25
malutka_mycha, Zozo lubią tę wiadomość
-
Ja też o tym rowerze coś czytałam, nie wiem czy nie dlatego że jajka są scisniete.
Zozo czuje jakieś skurcze ale bez szału. Jutro się więcej dowiem, mam wizytę.
Muszę poważnie porozmawiać z moją lekarka bo powiedziała że jak nic się nie rozkreci to 18/20 kwietnia do szpitala. A i tak od razu nie będą wywoływać bo to będzie dopiero 5/7 dni po to. Później święta więc pewnie znowu lipa bo mało ludzi i będę tam siedzieć bez sensu przez święta. I chyba się zaplaczeZozo, Multiwitamina lubią tę wiadomość
-
Mycha, co by nie było to dasz radę. Najważniejsze zdrowie małej. Ciesz się, że już jest donoszona i niedługo będzie z Tobą
A świąt jeszcze dużo przed Wami. Ja już nie mogę się doczekać sierpnia. My też przez małego w tym roku nie będziemy mieć wakacji no ale trudno
Multiwitamina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lavende86 wrote:Mycha, co by nie było to dasz radę. Najważniejsze zdrowie małej. Ciesz się, że już jest donoszona i niedługo będzie z Tobą
A świąt jeszcze dużo przed Wami. Ja już nie mogę się doczekać sierpnia. My też przez małego w tym roku nie będziemy mieć wakacji no ale trudno
-
W internecie też działa ta promocja
Już powoli zapełnia nam się szuflada z ciuszkami
W końcu!
Mycha, oby szybko się u Ciebie rozkręciło i ominęło Cię wywoływanie... Co te dzieci takie uparte i nie chcą wychodzić na ten świat??
Ja mam dziś wizytę na 15.30, mam nadzieję, że u małej wszystko okNefre_ ms, Zozo, Multiwitamina lubią tę wiadomość
-
Nefre_ ms wrote:Czekamy
U Ag to ja do końca nie rozumiem lekarza.. Bo rozumiem z jednej strony, że leczy się i bada dwubiegunowo.. ALe u niej chyba wyniki męża mają duże znaczenie.aż sama zazdroszczę takie szybkiego tempa leczenia
że też nie trafiłam na lekarz Ag
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Krystyna123 wrote:Wladza zmieni sie zaraz po wyborach, chyba ze PIS ma jakies dozywocie podpisane i jak Putin ciagle wygrywa
te 13tki nie zostały wprowadzone przypadkiem
a młodzi na wybory nie chodzą, więc nikt z rządzących się z nami nie liczy... taka prawda niestety
Krystyna123 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Ag1988 wrote:Lavende86 bo moj Maz ma swoją teorie na temat dlaczego sie nie udaje - „bo ja jestem zablokowana psychicznie”... taaaa bez owulacji to nawet na Malediwach w pełnym luzie nie zajdę ..
Zablokowanie psychiczne to bzdura. Mi też to wmawiano, a miałam polipa. Dziwne, że po jego usuniąciu zaszłam 2 razy pod rząd i nagle magicznie nie byłam zablokowana psychicznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 10:54
Frida91 lubi tę wiadomość
-
Ag
Zgadzam się z dziewczynami... Nie neguję sensu badania laparoskopowo i innych, bo może akurat coś wykryją i zwiększy się szansa, ale też uważam, że to mega nie fair, że Ty się szprycujesz lekami, kładziesz co chwilę na stół, latasz po lekarzach a mąż to wszystko wypiera i robi łaskę, że w ogóle łyknie witaminy, nie chcę się badać a jeszcze Ci powie, że to Twoja wina i Twojej psychiki... A może to jego psychika jest tu winna?
Ja też mam taki upierdliwy charakter, że chyba bym mojemu truła dupę o to non stopNie wiem, czy to dobrze... No ale skoro mu zależy, to oboje powinniście zmaksymalizować szanse poczęcia.
Nefre_ ms lubi tę wiadomość
-
Lavende86 wrote:Mycha, co by nie było to dasz radę. Najważniejsze zdrowie małej. Ciesz się, że już jest donoszona i niedługo będzie z Tobą
A świąt jeszcze dużo przed Wami. Ja już nie mogę się doczekać sierpnia. My też przez małego w tym roku nie będziemy mieć wakacji no ale trudno
Nefre_ ms, Promyk89 lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
nick nieaktualnyTo sa ciężkie tematy... dobrze, ze mam twarda „dupę” i zlewam to gadanie Męża, a sama robie swoje. Pogadam w czwartek z lekarzem, a dwa musze zapytać o lot w czerwcu, jak On to widzi, to byłby pierwszy wyjazd dłuższy podczas naszych starań pełna para, wiec mogłabym Mężowi udowodnić, ze sposób na wakacje to na nas nie działa..
Lavende86, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Czekamy - akurat brak wakacji mi wcale nie przeszkadza. Chodziło mi o to, że takie okazje jak np. święta można odpuścić i nic się nie stanie. Bardziej szkoda mi córki bo nigdzie nie pojedzie, a przydałoby się jej zmienić klimat dla zdrowia. Ja serio nie mam parcia na wyjazdy. No i mąż też chciał jechać bo ma ciężką pracę i zawsze cały rok wyczekuje wakacji żeby się zresetować. Mi szczerze to wisi bo mam co robić.
Ja za to nie rozumiem tego, że od ciężarnych wymaga się za przeproszeniem rzygania tęcząTo, że dziecko jest chciane i wyczekiwane nie oznacza, że ciąża to rewelacyjny stan. Co w tym złego, że nie mogę się doczekać jej końca i powrotu do energii i sprawności. Czy to oznacza, że mam w dupie dziecko i go nie doceniam? Doceniam, ale mam też do ogarnięcia małe dziecko i dom i niestety nie mogę sobie pozwolić na leżenie na leżaczku z kawką w ręce i głaskanie brzuszka dumając jak to cudownie, że nic nie muszę robić. Ogólnie od kobiet oczekuje się wiecznego zadowolenia i euforii bo matka polka nie ma prawa do marudzenia. Do tego mają prawo tylko faceci
Wróbel lubi tę wiadomość
-
Mycha - z tym płaczem bez powodu to całkiem normalne. Hormony i strach przed porodem. To jednak jest stres. Życie zmieni się o 180°. Każdy inaczej to przeżywa. Ale ja wierzę, że świetnie dasz sobie radę
Zobaczysz małą i się zakochasz
A jak coś to pisz
malutka_mycha lubi tę wiadomość