Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
Emka06 wrote:Ja kocham klimat świąt, ale na tegoroczne cieszę się jakoś mniej. Miałam wizję świąt z brzuszkiem, w głowie już prezenty dla rodziców, które przekażą im radosną nowinę. To już raczej nie do spełnienia, bo nawet jakby się udało w kolejnym cyklu to raczej nie chciałabym informować ich tak wcześnie o ciąży. Boję się też tych życzeń świątecznych, a bardziej mojej reakcji na nie. Ale mimo wszystko będę starała się cieszyć tym czasem i doceniać czas z bliskimi, bo to naprawdę szczęście móc z nimi zasiąść co roku do wigilijnego stołu ❤️
Tez miałam taką wizję i był płacz jak zobaczyłam biel😒
Aleee słuchaj! Nie ma co się załamywać, w styczniu dzień babci i dziadka😁
Mój już zapowiedział, że na dzień babci i dziadka chce żebyśmy powiedzieli rodzicom, że są dziadkami.
Także działaj, trzymam kciuki💚Emka06 lubi tę wiadomość
-
Ewiwi wrote:jakoś dzisiaj pomyslałam że robi to specjalnie. bo była mowa że od poniedziałku działamy. jutro środa, 12 dc, więc jakby co to najwyższy czas. jakoś nie chce mi się z nim rozmawiać,jeszcze ten mail mnie dobił..
Tu rozmowa jest podstawą, choć jak dla mnie to macie mocno osadzony problem, z którym nie do końca radzicie sobie. To z kolei wywołuje niedopowiedzenia, niedomówienia i ciche dni, zasypianie… i koło się zamyka.
NaszCud, Emka06, siesiepy, Namisa, Mart768 lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
ChocoMonster wrote:My zapewne już w pierwszym tygodniu grudnia ubierzemy choinkę, chce się nią nacieszyć 😍 kocham święta, ten magiczny czas, zapach mandarynki w domu i grzybów. 🎅 Kocham tez dawać prezenty i widzieć radość innych, wiec to mnie podwójnie raduje 🥺😇
Ooo tak! Ja już nie mogłam się powstrzymać i ubrałam balkon w światełka🙈
Jutro robię piernika długo-dojrzewającego.
Więc klimat zaczynam czuć pełną parą🙌🏼ChocoMonster lubi tę wiadomość
-
Bialeekk wrote:Baaardzo dobrze!
Ja już po @ więc teraz do owulki, a później już do testowania😅
Stary w domu posiedzi ze 2 tyg przez kontuzję której się nabawił w pracy, więc będziemy działać z luźną głową🙈🔥🔥
A Tobie jak?Bialeekk, Mart768 lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Ewiwi wrote:wiem, ale jakoś nie mam checi na rozmowy kolejny raz o tym samym. zobaczymy co powie jutro.
Jezuuuu wiecie jaka mam ochotę na grzybki marynowane. Przed wczoraj zjadłam cały sloiczek. Uwlbiam takie rzeczy . Kapustę kiszona i ogórki tez zawsze wpierniczam. Takie całoroczne zachcianki hahahaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2022, 22:06
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Ewiwi, a jesteś pewna, że partner chce tego dziecka? Bo mam dziwne wrażenie, że absolutnie mu na tym nie zależy. Ty się starasz, bierzesz leki, a facet zasypia… Coś jest nie halo.
NaszCud, czarneniebo, Emka06, siesiepy, Niaha, Namisa, Mart768 lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
ChocoMonster wrote:Ewiwi z tego co pamietam, to już wcześniej mieliście tego typu problemy i wtedy przegadaliście to i miało być dobrze. Czy doszliście do jakiegoś kompromisu? Jeśli znów pojawia się ten problem, to może gdzieś przyczyna leży głębiej, ogólnie w waszej relacji? Bo jednak to nie jest normalne, że uważasz, że mąż specjalnie zasypia, byleby nie uprawiać z Tobą seksu.
Tu rozmowa jest podstawą, choć jak dla mnie to macie mocno osadzony problem, z którym nie do końca radzicie sobie. To z kolei wywołuje niedopowiedzenia, niedomówienia i ciche dni, zasypianie… i koło się zamyka.*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Ewiwi wrote:przegadaliśmy,ustalilismy . potemten wredny długi cykl. jak dostałam @ była rozmowa że mam wizytę i co dalej, że może coś da na wywołanie. co więcej, pije fertistim i acc bez marudzenia, żartuje że on nie wierzy ale skoro ma pomóc to spoko. wniedzielę jeszcze sam zartował że jutro bedzie biedny ( w sensie seksu przez tydzień). nie mógł w nocy spać bo spał w dzień, więc jak wrócił wczoraj z pracy to nie miałamsumenia go męczyć. dzisiaj wrócił,normalnie pogadalismy, pożartoaliśmy. poszłam do kuchni i łazienki ogarniać wraca, a on śpi.
To są Wasze wspólne starania, tu siły powinny być podzielone 50:50, a nie 90:10 😔NaszCud, czarneniebo, Emka06, Mart768 lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
NaszCud wrote:To zle podejście. Bo Ty się starasz wierzysz czekasz a on rezygnuje. Może czas zeby powiedzial czy masz się łudzić ze będziecie mieć to wspolne dzieciątko
Jezuuuu wiecie jaka mam ochotę na grzybki marynowane. Przed wczoraj zjadłam cały sloiczek. Uwlbiam takie rzeczy . Kapustę kiszona i ogórki tez zawsze wpierniczam. Takie całoroczne zachcianki hahaha
Na szczęście nie za często, bo do zdrowych nie należy 😟Mart768 lubi tę wiadomość
12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo
Choroba Gravesa-Basedova -
Ewiwi wrote:przegadaliśmy,ustalilismy . potemten wredny długi cykl. jak dostałam @ była rozmowa że mam wizytę i co dalej, że może coś da na wywołanie. co więcej, pije fertistim i acc bez marudzenia, żartuje że on nie wierzy ale skoro ma pomóc to spoko. wniedzielę jeszcze sam zartował że jutro bedzie biedny ( w sensie seksu przez tydzień). nie mógł w nocy spać bo spał w dzień, więc jak wrócił wczoraj z pracy to nie miałamsumenia go męczyć. dzisiaj wrócił,normalnie pogadalismy, pożartoaliśmy. poszłam do kuchni i łazienki ogarniać wraca, a on śpi.
Ja już przestałam mężowi truć. Bo wiem, ze nie lubi ciągle o tym słuchać . Pamietam poprzednie starania. Wywieranie na nim presji. Czasem sie nie udawało czasem w ogóle nic nie było Bo już czul się osączony. Faceci inaczej to przechodzą. Lepiej iść na spontanie. Wiesz ze masz te dni to nic nie mów. Weź winko idz do łóżka napijcie się raze obejrzyjcie film i się pokochajcie .zacznij sama ale bez mówienia No teraz bedxie maraton. Albo po prostu podejdź przytul sie i działaj . Może nie czekaj do samego wieczoru. Wroci z pracy daj mu obiadek spytaj jak w pracy ... rozmowa rozmowa zainteresowanie nim . A nie tylko o staraniach .
U nas teraz valkiem inaczej jest . Mąż sam mówi o drugim. Ze będziemy próbować ze będziemy siostrzyczkę robić. W ogóle sam zaczyna temat . Ja niv nie mówię że o mam dni płodne musimy się seksic. Mierze temp obserwuje się i tyle. Jak wiem że zbliża się owulka a np maz nic nie mówi o ❤ to sama inicjuje ale jeśli widzę że np jest zmęczony yo kładę się kolo niego przytulam i sobie leżymy jeśli nie chce nie nalegam nie focham albo wtedy on sam zaczyna .ChocoMonster, czarneniebo, Emka06, Mart768, Amunicja, agentka93, Lipcowa lubią tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
ChocoMonster wrote:Jeśli Cię urażę, to przepraszam, ale jednak uważam, że on specjalnie mówi to, co chcesz usłyszeć. To czyny się liczą a nie słowa. Samo picie leków czy ACC nie oznacza że on się angażuje. Ma podstawione pod nos, to wypije. A sam wychodzi z inicjatywą?
To są Wasze wspólne starania, tu siły powinny być podzielone 50:50, a nie 90:10 😔
jutro jak wróci to z nim porozmawiam. wie że brałam leki, pytał co dają, jak działają. czy pomogą. wprawdzie u nas o seks po południu cięzko, bo załoga w domu, więc trzeba poczekać aż chociaż junior usnie.*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 12:22
NaszCud, Niemampomyslunanick lubią tę wiadomość
2024
3 x IUI
2025
01.2025: 1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane
03.2025: 2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV
04 - 07.2025 - Omnitrope 0,1 mg
05.2025 - mezoterapia jajników
08.2025 - 3 IVF - krótki protokół: 23 oocyty (większość zdegenerowanych), 7 słabych komórek, których nie zdecydowaliśmy się zapłodnić
ANA 1, ANA 2, AOA ➕️ -
Beezi wrote:Ja jeszcze smalec do zestawu. Domowy, moja mama robi najlepszy na świecie 😍
Na szczęście nie za często, bo do zdrowych nie należy 😟Beezi lubi tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
NaszCud wrote:Za dużo mu mówisz. Po co planujesz ? Myślę że mówi bo wie ze tobie zależy a potem się wykręca. I tak w kółko .
Ja już przestałam mężowi truć. Bo wiem, ze nie lubi ciągle o tym słuchać . Pamietam poprzednie starania. Wywieranie na nim presji. Czasem sie nie udawało czasem w ogóle nic nie było Bo już czul się osączony. Faceci inaczej to przechodzą. Lepiej iść na spontanie. Wiesz ze masz te dni to nic nie mów. Weź winko idz do łóżka napijcie się raze obejrzyjcie film i się pokochajcie .zacznij sama ale bez mówienia No teraz bedxie maraton. Albo po prostu podejdź przytul sie i działaj . Może nie czekaj do samego wieczoru. Wroci z pracy daj mu obiadek spytaj jak w pracy ... rozmowa rozmowa zainteresowanie nim . A nie tylko o staraniach .
U nas teraz valkiem inaczej jest . Mąż sam mówi o drugim. Ze będziemy próbować ze będziemy siostrzyczkę robić. W ogóle sam zaczyna temat . Ja niv nie mówię że o mam dni płodne musimy się seksic. Mierze temp obserwuje się i tyle. Jak wiem że zbliża się owulka a np maz nic nie mówi o ❤ to sama inicjuje ale jeśli widzę że np jest zmęczony yo kładę się kolo niego przytulam i sobie leżymy jeśli nie chce nie nalegam nie focham albo wtedy on sam zaczyna .
W tych cały staraniach ważna jest ta bliskość. By nie zatracić się w mechanicznym seksie z myślą tylko o dziecku. To ma być przyjemność, Wasz czas, bliskość, namiętność. Gdy to gdzieś zniknie to seks będzie mechaniczny, bez emocji, a to wręcz zabija relacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2022, 22:19
Emka06, Mart768 lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Mart768 wrote:Ojaa, czekałam na takie pytanie, bo tyle piszecie, że po tygodniu urlopu nie byłam w stanie nadrobić wszystkich wątków 🙈
Po urlopie wyjazdowym wróciłam ze świeżą energią i wizją dalszego odpoczynku, bo mam jeszcze wolne do końca listopada. Ale poszłam dzisiaj na badania wstępne do nowej pracy i wyobraźcie sobie, że w ramach wizyt u specjalistów do odhaczenia była też wizyta u babki, która uczyła badać piersi. No wszystko fajnie, pokazała mi jak wyczuwać nieprawidłowości, ale też postraszyła mnie, że późna ciąża (po 30 roku życia) zwiększa ryzyko raka piersi. I powiedziała, że nasze babcie tak nie miały, bo szybko wychodziły za mąż i szybko rodziły dzieci, a my się skupiamy na nauce i karierze zamiast rodzić. No i teraz siedzę wystraszona i pełna poczucia winy i próbuję sama siebie przekonać, że to nie moja wina, że nie zaczęłam się starać wcześniej o dziecko, bo dopiero w wieku 28 lat spotkałam odpowiedniego partnera… a z drugiej strony mam kminę, że może trzeba było robić to dziecko z kimkolwiek to może nie załapałabym się na grupę ryzyka raka piersi 🤦🏼♀️ Babka mi zrobiła dobrą wodę z mózgu 🤦🏼♀️
Dziewczyny tulę Was wszystkie za te biele i za oszukańce 😢 nie spodziewałam się takich fatalnych wyników po facellakach 🙃 najwyraźniej nie ma testów idealnych. Rzucam zaklęcie na drugą połowę listopada:
Druga połowa miesiąca przed nami, niech wątek zapełni się brzuszkami! 😘
Sorry ale to dla mnie mało poważne że strony lekarki. Mogła to powiedzieć inaczej. Bo co, rozumiem że teraz każda dwudziestolatka ma szukać byle dawcy spermy, najlepiej w klubie, żeby zajść, urodzić i być samotną? Niech jeszcze powie że jak kobieta nie ma dzieci to znaczy że do 25 r.z. dawała w szyję. 🙄
Jak widzę siebie, że miałabym mieć dziecko z byłym, byle szybciej, lub patrzę na moją przyjaciółkę która też mogla starać się z byłym byle szybciej... To chyba wolę nie mieć dzieci w ogóle. 😳Mart768 lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
07.24 puste jaja płodowe 💔💔
9 x letrozol ❌
29♀️34♂️
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾crossmatch 25,3%
◾MSOME: 0% + 1%
03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
04.25 FET beta 10dpt <0,1
05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB
🌈naturals 🙈 accofil, neoparin, acard, encorton, luteina
30.07⏸️12dpo - beta 45,9→4.08 beta 559→6.08 beta 1326
11.08 GS 7,7mm YS 2,2mm
20.08 4mm 🥨 i 💓
-
Ewiwi wrote:wiesz co dobadań jego tona razie ni było o tym mowy.problem byłu mnie i w zasadzie w pierwszym cyklu gdzie był w domu zaszłam w ciąże. teraz też problem mam ja, więc najpierw u mnie trzeba wyprostować. owszem, o swoich piciach przypomina.
jutro jak wróci to z nim porozmawiam. wie że brałam leki, pytał co dają, jak działają. czy pomogą. wprawdzie u nas o seks po południu cięzko, bo załoga w domu, więc trzeba poczekać aż chociaż junior usnie.
Nie rozumiem jak facet ktiry chce dziecko nie pojdzie się zbadać. Ty masx latać a on?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2022, 22:20
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
NaszCud wrote:Za dużo mu mówisz. Po co planujesz ? Myślę że mówi bo wie ze tobie zależy a potem się wykręca. I tak w kółko .
Ja już przestałam mężowi truć. Bo wiem, ze nie lubi ciągle o tym słuchać . Pamietam poprzednie starania. Wywieranie na nim presji. Czasem sie nie udawało czasem w ogóle nic nie było Bo już czul się osączony. Faceci inaczej to przechodzą. Lepiej iść na spontanie. Wiesz ze masz te dni to nic nie mów. Weź winko idz do łóżka napijcie się raze obejrzyjcie film i się pokochajcie .zacznij sama ale bez mówienia No teraz bedxie maraton. Albo po prostu podejdź przytul sie i działaj . Może nie czekaj do samego wieczoru. Wroci z pracy daj mu obiadek spytaj jak w pracy ... rozmowa rozmowa zainteresowanie nim . A nie tylko o staraniach .
U nas teraz valkiem inaczej jest . Mąż sam mówi o drugim. Ze będziemy próbować ze będziemy siostrzyczkę robić. W ogóle sam zaczyna temat . Ja niv nie mówię że o mam dni płodne musimy się seksic. Mierze temp obserwuje się i tyle. Jak wiem że zbliża się owulka a np maz nic nie mówi o ❤ to sama inicjuje ale jeśli widzę że np jest zmęczony yo kładę się kolo niego przytulam i sobie leżymy jeśli nie chce nie nalegam nie focham albo wtedy on sam zaczyna .*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 12:22
Sara30 lubi tę wiadomość
2024
3 x IUI
2025
01.2025: 1 IVF - krótki protokół: 16 kumulusów -> 5 x MI, 2 x zdegenerowane
03.2025: 2 IVF - długi protokół: 15 kumulusów -> 1 x MII (nie zapłodniła się), 3 x GV
04 - 07.2025 - Omnitrope 0,1 mg
05.2025 - mezoterapia jajników
08.2025 - 3 IVF - krótki protokół: 23 oocyty (większość zdegenerowanych), 7 słabych komórek, których nie zdecydowaliśmy się zapłodnić
ANA 1, ANA 2, AOA ➕️ -
Ewiwi wrote:przegadaliśmy,ustalilismy . potemten wredny długi cykl. jak dostałam @ była rozmowa że mam wizytę i co dalej, że może coś da na wywołanie. co więcej, pije fertistim i acc bez marudzenia, żartuje że on nie wierzy ale skoro ma pomóc to spoko. wniedzielę jeszcze sam zartował że jutro bedzie biedny ( w sensie seksu przez tydzień). nie mógł w nocy spać bo spał w dzień, więc jak wrócił wczoraj z pracy to nie miałamsumenia go męczyć. dzisiaj wrócił,normalnie pogadalismy, pożartoaliśmy. poszłam do kuchni i łazienki ogarniać wraca, a on śpi.
Słuchaj, to są wasze wspólne starania, wasze wspólne angażowanie się w stworzenie nowego życia. Musicie ze sobą porozmawiać, od rozmowy wszystko się zaczyna. Pamiętaj też, że starania to nie tylko seks pod to żeby sie udało, w tym wszystkim muszą być chęci waszej dwójki, fajne emocje i rozluźnienie. Zero napięcia i myśli w tym, że „robimy robotę, bo trzeba akurat dziś”
Może on czuje się przytłoczony tym, że ma uprawiać seks w „wyliczone dni”? A ty na pewno czujesz przytłoczenie, bo owulacja za rogiem a brak działania… No niestety, bez rozmowy i wspólnego porozumienia nic nie zdziałasz.Sara30 lubi tę wiadomość
-
Hej ,mam pytanie odnośnie właśnie testów owulacyjnych. Czy druga kreska wychodzi wam zawsze czy czasami jest biało i drugiej kreski nie ma ? Mam testy z testeo strumieniowe ,to mój pierwszy cykl z testami owu i właściwie to nie wiem czego się spodziewać
dziś 7 DC, kreska wyraźna ale nie na poziomie ten kontrolnej.