Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiaaa.97 wrote:To tą lewatywę trzeba sobie kupić ? 🙈 ja byłam przekonana ze oni w szpitalu maja swoje sprzęty i takie cuda to podstawa NFZ…
Tak jak ten żel położniczy - moja mama twierdzi ze jak ona rodziła to taki żel w szpitalu ciężarne dostawały a nie musiały sobie same kupić 🤔
Można sobie kupić i samemu zrobić, a w szpitalu w większości też robią ☺️Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒
(udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Nie trzeba, szpitale mają lewatywę i robiąKasiaaa.97 wrote:To tą lewatywę trzeba sobie kupić ? 🙈 ja byłam przekonana ze oni w szpitalu maja swoje sprzęty i takie cuda to podstawa NFZ…
Tak jak ten żel położniczy - moja mama twierdzi ze jak ona rodziła to taki żel w szpitalu ciężarne dostawały a nie musiały sobie same kupić 🤔
Ale można też kupić sobie za dosłownie 5-10 zł w aptece i zrobić w domu jeśli dla kogoś niekomfortowe będzie oczyszczanie się w szpitalnej toalecie
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Jestem po wizycie u fizjo. ☺️ Fajnie - pokazywała pozycje porodowe, sposoby łagodzenia bólu porodowego, techniki oddychania, mobilizacje miednicy, pomoc męża i oczywiście masaż krocza. Dużo było w tym aktywizacji męża jako wsparcia przy porodzie, także było warto, bo jednak to zupełnie inaczej, gdy ktoś na żywo pokaże co i jak robić. 😊
Cotakoza, Andelulla, Kluska95, ANGELIKA, Idawoll, Anett93, Vivico, Livka, Wiara Nadzieja Miłość, Ancalime lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
smoothie wrote:My też w domu od wczoraj.
Pobyt w szpitalu naprawdę udany, gdyby nie te moje odczucia co do CC. Serio nic nie czułam w pierwszej, a teraz każdy mnie przekonuje, że szarpanie zawsze czuć i to normalne..
Jeśli chodzi o samopoczucie po to bardzo dobre. Zdjęli mi cewnik wieczorem i już sama wstawałam.
Wcześniej po południu już siedziałam na łóżku i machałam nogami. Krążący personel czasami przez to nie ogarniał, że jestem po cc. Sama nie wiem dlaczego ale czułam się duuużo lepiej niż po pierwszej.
Za to w domu czuję się jakaś skostniała i niedołężna 💁
Leków nie biorę, mam nadzieję, że to chwilowe.
Lidka w szpitalu tylko spała i jadła. Matko jak się zamartwiałam, że coś jest nie tak bo to nierealne.
W ogóle jej nie dokarmiałam co po cesarce wydaje się abstrakcyjne, panie każdej nocy przyniosły mi ją raz na karmienie, a wracała do mnie o 6.Nie wiedziałam czy moje dziecko płacze, taka była grzeczna.
No i już mam za swoje... bo pierwsza noc w domu koszmarna😱
Od 17 do 1 w nocy karmiłam chyba co chwilkę, panienka nie dała się odłożyć. Nic jej nie pasowało.
A wiecie ja od niedzieli już nie śpię, nie licząc przysypianek po 2-3 h więc o tej 1 w nocy już byłam na skraju wytrzymałości i mnie odcięło. Mąż przejął stery, mówiłam, żeby dał jej butelkę i padłam.
A on mi dzisiaj mówi, że spała i czuwał, nie dokarmiał bo nie było potrzeby. Na co ja mu tylko.. o tak jak dzisiaj wyglądasz i się czujesz to ja tak mam tylko jakieś x 5 🤦♀️🤦♀️
Starsza siostra cudownie się zachowała, w szpitalu była każdego dnia, po powrocie już chciała się bawić z dzidzią, a co najlepsze podczas dzisiejszego nocnego armaggedonu nie otworzyła nawet oka 🙈 Nie mam pojęcia jak ale chwała jej za to ☺️
Piersi już mam wielkie i obrzmiałe, boję się tego co dalej.
A w ogóle tak się przygotowałam, że wszystkie ciuszki ( czyt. garstka) w rozmiarze 56 są za duże. Chyba muszę ogarnąć kilka 50 z h&m 🙄
Pampersy 2-4 kg ledwo się tej pupci trzymają. Mówię Wam kg różnicy przy noworodkach to przepaść 😱😱 czuję się jakbym uczyła się wszystkiego na nowo 🙃
Obym tylko nie musiała powtarzać starych schematów, oh jakbym chciała żeby z każdym dniem było ciut lepiej.
Sorry za ten obraz nędzy i rozpaczy, w sumie jak zliczyć dni to na razie więcej było tego dobrego 😅
Kochane postów nie przeczytałam, na razie nie dam rady. Cieszcie się ostatnimi momentami z brzuszkiem 😊 Trzymam kciuki za wszystkie Wasze wizyty i szyjki przygotowane do lekkich porodów ❤️❤️
Niedługo widzimy się po drugiej stronie mocy 🥰
Pozdrawiamy
I tak cudownie czytało mi się Twój opis ❤️
Lidia jest prześliczna i te włoski, ach 🥰👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Ja po wizycie.
I takie mam mieszane uczucia, bo małej się pisało na ktg wysokie tętno… Położna ze mną oddychała, to trochę spadło. Przy czym ta mała akrobatka szalała w najlepsze. Położna pytała, czy ja się czymś denerwuję, ale tak świadomie to, nie. Na usg już prawidłowo - 159. Lekarz mówił, że czasem tak jest. I wizyta następna za tydzień, a dodatkowo ktg we wtorek. Rozwarcie bez zmian,
Ale wiecie - teraz to się już jednak denerwuję. 🥺
Andelulla lubi tę wiadomość
19.07.2023 (39+3) Ninka! 💖✨3340 gramów, 58 cm
_____________
-
A jakie dokładnie miała tętno? Jak się ruszała, to to chyba normalne.. ile na ruchach wychodziło? Porównam ze swoim..Idawoll wrote:Ja po wizycie.
I takie mam mieszane uczucia, bo małej się pisało na ktg wysokie tętno… Położna ze mną oddychała, to trochę spadło. Przy czym ta mała akrobatka szalała w najlepsze. Położna pytała, czy ja się czymś denerwuję, ale tak świadomie to, nie. Na usg już prawidłowo - 159. Lekarz mówił, że czasem tak jest. I wizyta następna za tydzień, a dodatkowo ktg we wtorek. Rozwarcie bez zmian,
Ale wiecie - teraz to się już jednak denerwuję. 🥺08.2019 córeczka
07.2022 cb
2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 % -
inome wrote:A jakie dokładnie miała tętno? Jak się ruszała, to to chyba normalne.. ile na ruchach wychodziło? Porównam ze swoim..
Ponad 180-190.
No i z pomiarów 3500 gramów - duża jakaś się zrobiła 🤔🥺
Cotakoza lubi tę wiadomość
19.07.2023 (39+3) Ninka! 💖✨3340 gramów, 58 cm
_____________
-
Idawoll, tu niestety nie ma złotego środka, trafiliście na taki moment i co zrobić, nic się nie poradzi. Gdyby głęboko spała i za nic nie chciała się dobudzić, też nie byłabyś spokojna. Lekarz i położna znają się na tym, widzieli miliony zapisów w różnych sytuacjach, musisz im zaufać. Jest ok.
Idawoll, ChocoMonster lubią tę wiadomość
♀️ 34
Badania I i II etapu ✅️
♂️ 32
HBA 43% ❌️
04.08.2023 Oliwia ❤️ 2960g 53 cm
-
Hej dziewczyny, jak tam czwartkowe samopoczucie? 😉☀️
WNM, szkoda gadać nawet. Najważniejsze, że masz opiekę i nie będziesz musiała już tej pani doktor oglądać. 😉 zrobiłabym identycznie w tej sytuacji, więc totalnie Cię rozumiem. 😉
Co do lewatywy to sama nie wiem, zobaczę co zaproponują w szpitalu. U nas położna polecała przy rozpoczętych skurczach wziąć czopek glicerynowy, jeśli się same nie oczyścimy. 🤷♀️
Andelulla podziwiam spokój, z jakim piszesz o pobycie w szpitalu. 😍 super, że macie pomoc przy synku, że współlokatorki trafiają się fajne i zazdroszczę trochę, że znasz datę poznania córeczki. Mnie ta niewiadoma powoli zaczyna zjadać chyba. 🤣🙈
U nas KTG też dopiero od terminu porodu. Niby przysługuje każdej ciężarnej od któregoś tam tygodnia, ale chyba w większości praktykuje się w okolicach ciąży donoszonej lub terminu jeśli nie ma jakichś konkretnych wskazań. 😉 przynajmniej ja tak obserwuje w swoich stronach. 😉
Karola ale się "wyrobiliście" do tej normy z bilirubiną. 🙈 Oliwcia jest prześliczna. 😍 na pewno chwilę Wam zajmie przyzwyczajenie się do nowej sytuacji i wypracowanie nowej rutyny. Trzymam kciuki, żeby poszło sprawnie. 😉 Wiktoria to duża dziewczynka, więc na pewno dużo rozumie i też przeżywa na swój sposób nową sytuację. 😊
Inome, ja czopa nie zauważyłam, ale u mnie ciągle szyjka zamknięta, więc pewnie dlatego. 🙈 jedynie mocno wzmożona produkcja wydzieliny, czuje się jak przy owulacji. 🤣 albo i gorzej.
Smoothie za Was również trzymam kciuki, niech nowa rutyna wejdzie gładko. ❤️ dobrze, że mąż ogarnia i w domku masz możliwość troszkę więcej odpocząć, kiedy on zajmuje się Lidzią. W szpitalu mam wrażenie, że nie da się mimo chęci, bo jednak cały dzień opieka spoczywa na mamie. No i super, że po cesarce tak ładnie ruszyła laktacja! 😊
Choco - super, że wizyta udana. 😉 planujesz już regularnie robić masaż krocza? 😉 A właśnie miałam zapytać, jakie masz odczucia po szkole rodzenia online jeśli chodzi o takie praktyczne przygotowanie, jak oddychanie czy pozycje, ale już widzę, że napisałaś, że na żywo lepiej. 😊
Idawoll też tak jak dziewczyny - zaufałabym lekarzowi i położnej, jeśli stwierdzili, że jest ok. My się będziemy martwić zawsze - czy się rusza za bardzo, czy za mało.. jak to matki. 🙈 Ale ciekawe czy to prostu różnica sprzętów czy właśnie ktg jest np. Bardziej czułe i przy ruchach pokazuje więcej, a usg tak tego nie łapie? U nas podobnie - kilkaset gram w zaledwie tydzień 😵💫 albo te bobasy tak koksują na koniec, albo błąd pomiaru jest już serio duży i musimy brać to przez palce. 🤣
Idawoll, Andelulla lubią tę wiadomość
07.23 Misia 🩷👶 -
Tak mm. W szpitalu na porodówce już mnie zapytali, to powiedziałam od razu że nie będę karmić piersią zapytali czemu to powiedziałam że taka moja decyzja. A oni ok nie ma sprawy, trzeba doktorowi powiedzieć żeby dał tabletki na zatrzymanie laktacji. Nikt nie robił problemów, mleczka mi dawali te jednorazowe w małych butelkach. Ogólnie super podejście wg mnie, zero nacisku na KP.Cotakoza wrote:Karolka, myje butelki ? Czyli mm?
Czy odciagasz?
Jeśli mm to jak zareagował szpital? I jakie mleko?
Mała jest cudna! 🌸
W szpitalu mieli bebilon, a już w domu podaję bebiko ☺️ pytałam dzisiaj położnej, mówiła że jest dobre. Bo w sumie w razie W to bym zmieniła na inne. Ale w tym przypadku mnie to ucieszyło bo cenowo wychodzi najlepiej. Zobaczymy czy się przyjmie malutkiej wiadomo, jeśli nie to będziemy kombinować.
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
To moja też powyżej 180 miała podczas ruchów, kopnięć. Z kolei jak się nie ruszała, tętno spadło, to położną kazała zmienić pozycje, żeby się ruszyła.. myślę, że to nie jest jakoś bardzo dużo... pamiętam, że jak przyjechałm na izbę ze skurczami, corka miala cały czas tetno powyzej 200 i cały czas włączał się alarm, wtedy to się trenowałam. A jakby nikt na to uwagi nie zwracał większej.. nie martw się 💚 a z wagą to już chyba faktycznie to mierzenie jest takie trochę bezsensu.. bo ciężko pewnie trafić.
Idawoll lubi tę wiadomość
08.2019 córeczka
07.2022 cb
2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 % -
Karola, Smoothie Wasze córeczki są przepiękne, normalnie czuję ten bobasowy zapach 🥹💕 cieszę się,że ogarniacie powoli nową rzeczywistość. I to, jak starsze rodzeństwo zareagowało 🫶🏼 oby tak dalej! Aaa i świetnie rozkręcanie laktacji po cc.
Andelulla ten kebab po takim abstynencji to musiał wlecieć, jak złoto 🤤 myślę,że było warto 😁 podziwiam Cię za Twój wewnętrzny spokój.
A z kebaba do lewatywy. Ja się zdecyduję w szpitalu. Dla własnego komfortu i psychiki. Słyszałam,że ułatwia i przyspiesza poród bo te masy nie zalegają w jelitach. Jeszcze się zastanawiałam, jak to jest przy bardzo długim porodzie,a jedzeniu przekąsek 🤓 pewnie zdążą się strawić,ale już tym nie zaprzątam sobie głowy.
Choco, i jak porównujesz masaz krocza u Fizjo do tego, który robiłaś sama? My sumiennie robimy codziennie i muszę przyznać,że z każdym dniem jest lepiej, mniejszy ból, chyba tkanki się przyzwyczajają i rozciągają 🙌🏼
Idawoll, myślę,że po prostu trafiłaś w okienko aktywności bobasowej i stąd te wyniki 🤔
Andelulla, Idawoll lubią tę wiadomość
👩🏼27 🧔🏻♂️30
11 lat razem 👩🏼❤️👨🏻 + 🐶
Starania o pierwszego 👶🏼
09.2022 cp w lewym jajowodzie 2x mtx
11.2022 HSG- drożne jajowody ✅
Powrót do starań 💚
🗓️ długie cykle
23.11🩸Progesteron 22,680ng/ml
25.11 ⏸️ 🤞🏼🥹🍀
28.11 beta 135,07 mIU/ml
30.11 beta 360,25 mIU/ml
06.12 usg pęcherzyk ciążowy
20.12 dzidziutek z bijącym ❤️
10.01 Rośnie 3.31 💪🏼
31.01 Prenatalne-niskie ryzyka, girl?🌸
01.03 It’s a girl 💕 200g 💪🏼 12.5
22.03 397g zdrowego 👶🏼
25.04 831g szkraba 🎀
23.05 1653g 💪🏼
21.06 2,5 kg Pyzuni 🍭
14.07 3,1 kg Dzidzi 💖
01.08 3,6 słodkiej Niuni
13.08 Cześć Rozi! 👶🏼 3835g 57cm 💕 -
Właśnie odebrałam staniki z Kappahl, serio dobrze wypadają przy konkurencji. Na próbę wzięłam też stanik z SHEIN to totalna klapa,a cena praktycznie taka sama 👀
Z takich „lepszych” staników będę kupować Corin. Mam już drugi z tej firmy i są turbo wygodne,a wiem,że mają linię „karmników” 👍🏼
Jutro mam wizytę,ale coś czuję, że u mnie będzie szyjka długa,zamknięta i twarda 🤪😅
Kluska95, ANGELIKA lubią tę wiadomość
👩🏼27 🧔🏻♂️30
11 lat razem 👩🏼❤️👨🏻 + 🐶
Starania o pierwszego 👶🏼
09.2022 cp w lewym jajowodzie 2x mtx
11.2022 HSG- drożne jajowody ✅
Powrót do starań 💚
🗓️ długie cykle
23.11🩸Progesteron 22,680ng/ml
25.11 ⏸️ 🤞🏼🥹🍀
28.11 beta 135,07 mIU/ml
30.11 beta 360,25 mIU/ml
06.12 usg pęcherzyk ciążowy
20.12 dzidziutek z bijącym ❤️
10.01 Rośnie 3.31 💪🏼
31.01 Prenatalne-niskie ryzyka, girl?🌸
01.03 It’s a girl 💕 200g 💪🏼 12.5
22.03 397g zdrowego 👶🏼
25.04 831g szkraba 🎀
23.05 1653g 💪🏼
21.06 2,5 kg Pyzuni 🍭
14.07 3,1 kg Dzidzi 💖
01.08 3,6 słodkiej Niuni
13.08 Cześć Rozi! 👶🏼 3835g 57cm 💕 -
Idawoll wrote:Ja po wizycie.
I takie mam mieszane uczucia, bo małej się pisało na ktg wysokie tętno… Położna ze mną oddychała, to trochę spadło. Przy czym ta mała akrobatka szalała w najlepsze. Położna pytała, czy ja się czymś denerwuję, ale tak świadomie to, nie. Na usg już prawidłowo - 159. Lekarz mówił, że czasem tak jest. I wizyta następna za tydzień, a dodatkowo ktg we wtorek. Rozwarcie bez zmian,
Ale wiecie - teraz to się już jednak denerwuję. 🥺
A jaki miała Ninka puls? Bo mój wczoraj na ktg ciągle 150-170, a tydzień temu 130-150. We wtorek mam kolejne ktg, jeśli nie urodzę, jakoś próbuję się nie stresować jutrzejszą wizytą..
Ps. Już doczytałam. U mnie położna stwierdziła, że za mało piję i dlatego taki puls.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2023, 14:52
Idawoll lubi tę wiadomość
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Idawoll wrote:Ja po wizycie.
I takie mam mieszane uczucia, bo małej się pisało na ktg wysokie tętno… Położna ze mną oddychała, to trochę spadło. Przy czym ta mała akrobatka szalała w najlepsze. Położna pytała, czy ja się czymś denerwuję, ale tak świadomie to, nie. Na usg już prawidłowo - 159. Lekarz mówił, że czasem tak jest. I wizyta następna za tydzień, a dodatkowo ktg we wtorek. Rozwarcie bez zmian,
Ale wiecie - teraz to się już jednak denerwuję. 🥺
Idawoll właśnie jestem po drugim KTG czy będziesz spokojniejsza jeśli napiszę, że młoda jak miałam z poziomu 120-135 podskoczyło na 153-163 ?
Zapis prawidłowy dla położnych, ja nie czuję osobiście żeby coś złego się działo.
Poza tym u mnie burze z deszczem, ciśnienie w zależności jak się kto czuje i dzieci też mogą odreagowywać. Chyba, że nieświadomie czymś się denerwujesz?
Oooo to twoja też pięknie dobiła 3500g , ale pamiętajmy, że pomiar +/- się może mylić i niekoniecznie ☺️
Ja jestem ciekawa co ja jutro usłyszę, ile młoda przykoksiła czy stanęła z wagą 😅🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2023, 15:21
Idawoll lubi tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Dzięki za odpowiedź!Karola :) wrote:Tak mm. W szpitalu na porodówce już mnie zapytali, to powiedziałam od razu że nie będę karmić piersią zapytali czemu to powiedziałam że taka moja decyzja. A oni ok nie ma sprawy, trzeba doktorowi powiedzieć żeby dał tabletki na zatrzymanie laktacji. Nikt nie robił problemów, mleczka mi dawali te jednorazowe w małych butelkach. Ogólnie super podejście wg mnie, zero nacisku na KP.
W szpitalu mieli bebilon, a już w domu podaję bebiko ☺️ pytałam dzisiaj położnej, mówiła że jest dobre. Bo w sumie w razie W to bym zmieniła na inne. Ale w tym przypadku mnie to ucieszyło bo cenowo wychodzi najlepiej. Zobaczymy czy się przyjmie malutkiej wiadomo, jeśli nie to będziemy kombinować.
Pytam, bo dowiedziałam się, jakie mleko mają u mnie w szpitalu. I chyba kupię to samo.
Zmieniłam mleko w domu i nie wspominam tego miło, ale ponoć moja córka darła się już w szpitalu bez przerwy, więc i tak nie wiem co było przyczyną 🙈33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
FUCK.
Zrywałam rukolę w ogródku i zerwałam chyba też chwasta, który czytam że jest trujący.
Oczywiście już po fakcie po zjadłam. Może 2-3 listki, ale jestem już obkichana po pas...33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Idawoll, ja myśle tak jak dziewczyny - trafiłaś w moment, w którym mała szalała w brzuchu i stąd taki wynik. Jeśli położna ani lekarz nic nie mówili, to jak na moje trzeba im zaufać, przecież to fachowcy. A co wagi to jednak tylko sprzęt, na luzie, to wcale nie jest tak duże dzieciątko. ☺️ Ogromu spokoju Ci życzę 🙌
Vivico, Kluska - ogólnie jeśli chodzi o szkołę rodzenia online to jestem zadowolona Choć wiadomo, że to nie to samo co na żywo. Fizjo to tak bardziej w formie uzupełnienia wiedzy i zahaczenia o trochę inną dziedzinę. Na pewno fizjo dziś pokazywała mi dodatkowe techniki masażu, na co dokładniej zwrócić uwagę. No i te pozycje porodowe z mężem - super sprawa, bo nadzorowała, czy mąż robi to poprawnie i dokładnie, zwracała uwagę na czym się mocniej skupić itp. I jest to wizyta sam na sam, więc cała godzinka jest dla pacjenta. Masaż krocza zaczęłam robić od zeszłego piątku i planuje robić go codziennie, wiadomo że dla ochrony krocza, ale też podobno zaktywizowane mięśnie szybciej do siebie dochodzą w połogu, a podczas porodu są jakiegoś rodzaju ułatwieniem dla malucha. 🙌 Czy tak jest nie wiem, ale na pewno warto nawet dla samej świadomości, że się próbowało. 😊
Cotakoza masz pewność, że zjadłaś to dziadostwo? Co to za chwast?
Idawoll, Kluska95, Vivico lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Kurde nie wiem Choco na 100%.ChocoMonster wrote:Idawoll, ja myśle tak jak dziewczyny - trafiłaś w moment, w którym mała szalała w brzuchu i stąd taki wynik. Jeśli położna ani lekarz nic nie mówili, to jak na moje trzeba im zaufać, przecież to fachowcy. A co wagi to jednak tylko sprzęt, na luzie, to wcale nie jest tak duże dzieciątko. ☺️ Ogromu spokoju Ci życzę 🙌
Vivico, Kluska - ogólnie jeśli chodzi o szkołę rodzenia online to jestem zadowolona Choć wiadomo, że to nie to samo co na żywo. Fizjo to tak bardziej w formie uzupełnienia wiedzy i zahaczenia o trochę inną dziedzinę. Na pewno fizjo dziś pokazywała mi dodatkowe techniki masażu, na co dokładniej zwrócić uwagę. No i te pozycje porodowe z mężem - super sprawa, bo nadzorowała, czy mąż robi to poprawnie i dokładnie, zwracała uwagę na czym się mocniej skupić itp. I jest to wizyta sam na sam, więc cała godzinka jest dla pacjenta. Masaż krocza zaczęłam robić od zeszłego piątku i planuje robić go codziennie, wiadomo że dla ochrony krocza, ale też podobno zaktywizowane mięśnie szybciej do siebie dochodzą w połogu, a podczas porodu są jakiegoś rodzaju ułatwieniem dla malucha. 🙌 Czy tak jest nie wiem, ale na pewno warto nawet dla samej świadomości, że się próbowało. 😊
Cotakoza masz pewność, że zjadłaś to dziadostwo? Co to za chwast?
Starzec chyba 🫢🫣33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Jeśli to faktycznie były 2-3 listki to wydaje mi się, że raczej nie ma powodu do paniki. Możesz wziąć sobie węgiel czy zaparzyć verdin lub miętę na lepsze trawienie, ale to raczej bardziej w formie uspokojenia myśli, bo uważam, że naprawdę nie ma powodu do niepokoju. ☺️Cotakoza wrote:Kurde nie wiem Choco na 100%.
Starzec chyba 🫢🫣
Cotakoza lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵
