Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie było na plusie jakieś 14kg, a spadło na razie jakieś 8. Nie przywiązuje do tego jakiejś dużej wagi i tez nie zamierzam się biczować o kilogramy. Wręcz miło mnie zaskoczyło, ze tyle już spadło 🙂
I ja również przy karmieniu mam kosmiczny apetyt. Jem dosłownie za dwoje.
Idawoll, tak mi przykro 🥺 Jestem z Tobą myślami. Trzymaj się tam, bo na pewno jest ciężko, ale pamiętaj, ze jesteś silna babka! Tyle już przetrwalaś 💪🏻
Anett, mam dokładnie to samo. Każdej nocy. Przez sen niemiłosiernie się pocę, jak nigdy wcześniej. Za to jak zadzwoni budzik do karmienia, od razu zaczyna mną telepać. Pomaga mi obmycie twarzy i rak ciepła woda i ubranie się, po prostu. Wygrzewam te dreszcze.
Namisa, no u mnie ewidentny kryzys, dlatego w nocy googlowałam trochę to pojęcie. Położna w pon. uprzedzała mnie, że po nawale może przyjść kilka dni kryzysu i żebym się wtedy nie poddawała z przestawianiem i karmieniem, bo podobno to samo mija. Jak to powiedziała: ciało będzie was sprawdzać, ile pokarmu tak naprawdę potrzebujecie 🤷🏼♀️ Objawy? Skończyły się obrzmiałe piersi. Ciagle wydają mi się puste i sflaczałe. Samoistny wypływ z drugiej piersi miałam w nawale, teraz zniknął. Na szczęście Małego chyba skutecznie wykarmiam, tak czuję. Widzę, ze pokarm mimo wszystko leci, jak Janek go sobie wystymuluje. Poza tym wdrożyłam teraz Femaktiier i sięgam po laktator trochę z przymusu. W nawale odciągałam do uczucia ulgi, a teraz bardziej by stymulować.
Edit. Dziś sobie przypomniałam, ze miałam napisać moja historie porodu. Skończył się lipiec, większość rozpakowana, a jakoś naszych historii było tu mało. O ile wcześniej może bałyśmy się straszyć/nastawiać innych, o tyle teraz chętnie bym już poczytała wasze historie! 😍🤓Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2023, 11:12
Livka, Idawoll, Kluska95 lubią tę wiadomość
-
Idawoll wrote:Wagowo około 10 kg na minusie, jeszcze jakieś 7 zostało.
U mnie nawał był w 3 dobie, a kryzys - taki z definicji - to nie miałam.
Bo kryzysy to już nie. Od wczoraj walczyłam z zapaleniem piersi. Okropny ból, gorączka nawet 39 stopni 😔 coś okropnego.
Mam nadzieje, że Was ominęły te atrakcje 🙄
IIdawoll lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Wiara Nadzieja Miłość wrote:U mnie było na plusie jakieś 14kg, a spadło na razie jakieś 8. Nie przywiązuje do tego jakiejś dużej wagi i tez nie zamierzam się biczować o kilogramy. Wręcz miło mnie zaskoczyło, ze tyle już spadło 🙂
I ja również przy karmieniu mam kosmiczny apetyt. Jem dosłownie za dwoje.
Idawoll, tak mi przykro 🥺 Jestem z Tobą myślami. Trzymaj się tam, bo na pewno jest ciężko, ale pamiętaj, ze jesteś silna babka! Tyle już przetrwalaś 💪🏻
Anett, mam dokładnie to samo. Każdej nocy. Przez sen niemiłosiernie się pocę, jak nigdy wcześniej. Za to jak zadzwoni budzik do karmienia, od razu zaczyna mną telepać. Pomaga mi obmycie twarzy i rak ciepła woda i ubranie się, po prostu. Wygrzewam te dreszcze.
Namisa, no u mnie ewidentny kryzys, dlatego w nocy googlowałam trochę to pojęcie. Położna w pon. uprzedzała mnie, że po nawale może przyjść kilka dni kryzysu i żebym się wtedy nie poddawała z przestawianiem i karmieniem, bo podobno to samo mija. Jak to powiedziała: ciało będzie was sprawdzać, ile pokarmu tak naprawdę potrzebujecie 🤷🏼♀️ Objawy? Skończyły się obrzmiałe piersi. Ciagle wydają mi się puste i sflaczałe. Samoistny wypływ z drugiej piersi miałam w nawale, teraz zniknął. Na szczęście Małego chyba skutecznie wykarmiam, tak czuję. Widzę, ze pokarm mimo wszystko leci, jak Janek go sobie wystymuluje. Poza tym wdrożyłam teraz Femaktiier i sięgam po laktator trochę z przymusu. W nawale odciągałam do uczucia ulgi, a teraz bardziej by stymulować.
Edit. Dziś sobie przypomniałam, ze miałam napisać moja historie porodu. Skończył się lipiec, większość rozpakowana, a jakoś naszych historii było tu mało. O ile wcześniej może bałyśmy się straszyć/nastawiać innych, o tyle teraz chętnie bym już poczytała wasze historie! 😍🤓Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Idawoll, współczuję gorączki, mam nadzieję,że temperatura szybko się unormuje 🥺🤞🏼
Anett, to pocenie to podobno jest norma, wręcz przebieranie koszuli w nocy po kilka razy. Na szkole rodzenia usłyszałam „Myślicie,że teraz dużo siusiacie? W połogu będzie tego więcej” 🫣 i podobno mogą mocniej spuchnąć stopy, jeżeli kogoś to dotyczy.
WNM, mogę poczytać Wasze historie porodowe. Zostałam ja, Kaja, Angelika, Choco i Koza 🥲
Chociaż mam przeczucie,że wątek grudniowy ruszy z procy na porodówkę,a ja się będę bujać w dwupaku.
Czy przy indukcji leży się na patologii ciąży? Czy mąż może wtedy być z nami? Jak to wygląda? 🤔Idawoll lubi tę wiadomość
👩🏼27 🧔🏻♂️30
11 lat razem 👩🏼❤️👨🏻 + 🐶
Starania o pierwszego 👶🏼
09.2022 cp w lewym jajowodzie 2x mtx
11.2022 HSG- drożne jajowody ✅
Powrót do starań 💚
🗓️ długie cykle
23.11🩸Progesteron 22,680ng/ml
25.11 ⏸️ 🤞🏼🥹🍀
28.11 beta 135,07 mIU/ml
30.11 beta 360,25 mIU/ml
06.12 usg pęcherzyk ciążowy
20.12 dzidziutek z bijącym ❤️
10.01 Rośnie 3.31 💪🏼
31.01 Prenatalne-niskie ryzyka, girl?🌸
01.03 It’s a girl 💕 200g 💪🏼 12.5
22.03 397g zdrowego 👶🏼
25.04 831g szkraba 🎀
23.05 1653g 💪🏼
21.06 2,5 kg Pyzuni 🍭
14.07 3,1 kg Dzidzi 💖
01.08 3,6 słodkiej Niuni
13.08 Cześć Rozi! 👶🏼 3835g 57cm 💕 -
Ja też chętnie przeczytam Wasze historie porodowe Jak na to, że od początku narzekam, że nie lubię być w ciąży to coś czuję, że wygram konkurs na wątku na najdłuższa ciążę 😂
Vivico w moim szpitalu na preindukcji/indukcji leży się na patologii ciąży i osoba towarzysząca może być ze mną cały czas w godzinach odwiedzin. Wiem, że w przypadku indukcji mam być po lekkim śniadaniu i potem już nic nie jeść a w przypadku preindukcji dostanę od razu catering szpitalny. Wszystko mi powiedzieli na wizycie w szpitalu, na którą poszłam w dniu terminu. Więcej pewnie coś powiem jak urodzę, ale może do tego czasu Ty też urodzisz 😃. Widziałam, że Twój lekarz zaprosił Cie na wizytę w PTP, więc być może wystawi Ci skierowanie do szpitala albo Ci powie kiedy masz się sama zgłosić.Vivico lubi tę wiadomość
24 👱♀️
16.11 ⏸️ - beta 19,5
12.12 - mamy ❤️
14.01 - prenatalne, 5,74cm prawdopodobnie dziewczynki 💞
10. 02 - 10cm 🐿️
24.02 - na 100% chłopiec 😂💙
11.03 - połówkowe 352g synka 🦦
24.03 - wszystko ok 🐋
21. 04 - skracającą się szyjka, poza tym wszystko ok
19.05 - prenatalne III trymestr 💛
27.06 - 35+4 2647g
14.07- ostatnia wizyta
28.07 - 40+0 3520g
06.08 - indukcja
-
Kaja1234 wrote:Ja też chętnie przeczytam Wasze historie porodowe Jak na to, że od początku narzekam, że nie lubię być w ciąży to coś czuję, że wygram konkurs na wątku na najdłuższa ciążę 😂
Vivico w moim szpitalu na preindukcji/indukcji leży się na patologii ciąży i osoba towarzysząca może być ze mną cały czas w godzinach odwiedzin. Wiem, że w przypadku indukcji mam być po lekkim śniadaniu i potem już nic nie jeść a w przypadku preindukcji dostanę od razu catering szpitalny. Wszystko mi powiedzieli na wizycie w szpitalu, na którą poszłam w dniu terminu. Więcej pewnie coś powiem jak urodzę, ale może do tego czasu Ty też urodzisz 😃. Widziałam, że Twój lekarz zaprosił Cie na wizytę w PTP, więc być może wystawi Ci skierowanie do szpitala albo Ci powie kiedy masz się sama zgłosić.
A jak Twoje nastawienie? Zawsze to inaczej, jak człowiek zna konkretną datę stawienia się w szpitalu 😊 możemy zrobić później podsumowanie: najdłuższej ciąży, największego Bobasa itd jak i w drugą stronę 😂
Taak, mam wizytę dzień po PTP. Wtedy ustalimy konkretny plan działania. Wiem,że do 7 dni od ptp nie mam co iść do szpitala „bo nic ze mną nie zrobią, będę się patrzeć w sufit, zrobią dwa razy dziennie, aby usłyszeć,że wszystko jest dobrze” 🤷🏼♀️ coś wspomniał o 14.08 bo później jest święto i tak jakoś lepiej przed lub po 🤔👩🏼27 🧔🏻♂️30
11 lat razem 👩🏼❤️👨🏻 + 🐶
Starania o pierwszego 👶🏼
09.2022 cp w lewym jajowodzie 2x mtx
11.2022 HSG- drożne jajowody ✅
Powrót do starań 💚
🗓️ długie cykle
23.11🩸Progesteron 22,680ng/ml
25.11 ⏸️ 🤞🏼🥹🍀
28.11 beta 135,07 mIU/ml
30.11 beta 360,25 mIU/ml
06.12 usg pęcherzyk ciążowy
20.12 dzidziutek z bijącym ❤️
10.01 Rośnie 3.31 💪🏼
31.01 Prenatalne-niskie ryzyka, girl?🌸
01.03 It’s a girl 💕 200g 💪🏼 12.5
22.03 397g zdrowego 👶🏼
25.04 831g szkraba 🎀
23.05 1653g 💪🏼
21.06 2,5 kg Pyzuni 🍭
14.07 3,1 kg Dzidzi 💖
01.08 3,6 słodkiej Niuni
13.08 Cześć Rozi! 👶🏼 3835g 57cm 💕 -
Vivico wrote:A jak Twoje nastawienie? Zawsze to inaczej, jak człowiek zna konkretną datę stawienia się w szpitalu 😊 możemy zrobić później podsumowanie: najdłuższej ciąży, największego Bobasa itd jak i w drugą stronę 😂
Taak, mam wizytę dzień po PTP. Wtedy ustalimy konkretny plan działania. Wiem,że do 7 dni od ptp nie mam co iść do szpitala „bo nic ze mną nie zrobią, będę się patrzeć w sufit, zrobią dwa razy dziennie, aby usłyszeć,że wszystko jest dobrze” 🤷🏼♀️ coś wspomniał o 14.08 bo później jest święto i tak jakoś lepiej przed lub po 🤔
Od kiedy znam termin indukcji to czuję większy spokój. Wcześniej liczyłam na to, że akcja rozpocznie się sama. Chyba nikomu procedury medyczne nie sprawiają przyjemności 😒 Niestety nie mam na to wpływu, więc teraz korzystam z plusów tego co przyniesie indukcja, a że nie jestem mega spontaniczną osobą to doceniam, że znam datę, godzinę, wiem co dokładnie będzie robione, zaplanowałam sobie co wtedy zjem, w co się ubiorę, co dopakować itd. Z minusów to wcześniej z większym zapałem patrzyłam na ten poród, wyobrażałam sobie tą adrenalinę, gdy zacznę rodzic w nocy a teraz jestem bardziej zmęczona tym oczekiwaniem i czuję nutkę rezygnacji, ale staram się jakoś odbudować moją motywację w te dni, które zostały i czytać pozytywne historie porodowe. Na zmianę jestem podekscytowana, że na dniach poznamy Naszego syna i trochę przerażona wyobrażeniem, że teraz leżę i nic nie robię a zaraz będę musiała go urodzić i się nim zajmować 😂.
Z tego co zaobserwowałam to każdy szpital ma inne zasady. W moim można było wybrać termin wywołania od 7 dni po PTP do 10 dni po. Spodziewalam się, ze moga o to zapytac, więc wczesniej ustaliłam, ze wybiore pozniejszy termin. Od dnia terminu miałam 2 ktg i zostawiliby mnie wczesniej tylko jakby coś na ktg czy w usg wyszło nie tak. Wiem, że w innych szpitalach czasem nie podają daty indukcji tylko każą przychodzić co 2 dni na ktg i na bieżąco decydują czy kobieta zostaje na podstawie tego co wyjdzie w badaniach i czy akurat są wolne miejsca.Vivico lubi tę wiadomość
24 👱♀️
16.11 ⏸️ - beta 19,5
12.12 - mamy ❤️
14.01 - prenatalne, 5,74cm prawdopodobnie dziewczynki 💞
10. 02 - 10cm 🐿️
24.02 - na 100% chłopiec 😂💙
11.03 - połówkowe 352g synka 🦦
24.03 - wszystko ok 🐋
21. 04 - skracającą się szyjka, poza tym wszystko ok
19.05 - prenatalne III trymestr 💛
27.06 - 35+4 2647g
14.07- ostatnia wizyta
28.07 - 40+0 3520g
06.08 - indukcja
-
Vivico wrote:Idawoll, współczuję gorączki, mam nadzieję,że temperatura szybko się unormuje 🥺🤞🏼
Anett, to pocenie to podobno jest norma, wręcz przebieranie koszuli w nocy po kilka razy. Na szkole rodzenia usłyszałam „Myślicie,że teraz dużo siusiacie? W połogu będzie tego więcej” 🫣 i podobno mogą mocniej spuchnąć stopy, jeżeli kogoś to dotyczy.
WNM, mogę poczytać Wasze historie porodowe. Zostałam ja, Kaja, Angelika, Choco i Koza 🥲
Chociaż mam przeczucie,że wątek grudniowy ruszy z procy na porodówkę,a ja się będę bujać w dwupaku.
Czy przy indukcji leży się na patologii ciąży? Czy mąż może wtedy być z nami? Jak to wygląda? 🤔Vivico lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Wiara Nadzieja Miłość wrote:U mnie było na plusie jakieś 14kg, a spadło na razie jakieś 8. Nie przywiązuje do tego jakiejś dużej wagi i tez nie zamierzam się biczować o kilogramy. Wręcz miło mnie zaskoczyło, ze tyle już spadło 🙂
I ja również przy karmieniu mam kosmiczny apetyt. Jem dosłownie za dwoje.
Idawoll, tak mi przykro 🥺 Jestem z Tobą myślami. Trzymaj się tam, bo na pewno jest ciężko, ale pamiętaj, ze jesteś silna babka! Tyle już przetrwalaś 💪🏻
Anett, mam dokładnie to samo. Każdej nocy. Przez sen niemiłosiernie się pocę, jak nigdy wcześniej. Za to jak zadzwoni budzik do karmienia, od razu zaczyna mną telepać. Pomaga mi obmycie twarzy i rak ciepła woda i ubranie się, po prostu. Wygrzewam te dreszcze.
Namisa, no u mnie ewidentny kryzys, dlatego w nocy googlowałam trochę to pojęcie. Położna w pon. uprzedzała mnie, że po nawale może przyjść kilka dni kryzysu i żebym się wtedy nie poddawała z przestawianiem i karmieniem, bo podobno to samo mija. Jak to powiedziała: ciało będzie was sprawdzać, ile pokarmu tak naprawdę potrzebujecie 🤷🏼♀️ Objawy? Skończyły się obrzmiałe piersi. Ciagle wydają mi się puste i sflaczałe. Samoistny wypływ z drugiej piersi miałam w nawale, teraz zniknął. Na szczęście Małego chyba skutecznie wykarmiam, tak czuję. Widzę, ze pokarm mimo wszystko leci, jak Janek go sobie wystymuluje. Poza tym wdrożyłam teraz Femaktiier i sięgam po laktator trochę z przymusu. W nawale odciągałam do uczucia ulgi, a teraz bardziej by stymulować.
Edit. Dziś sobie przypomniałam, ze miałam napisać moja historie porodu. Skończył się lipiec, większość rozpakowana, a jakoś naszych historii było tu mało. O ile wcześniej może bałyśmy się straszyć/nastawiać innych, o tyle teraz chętnie bym już poczytała wasze historie! 😍🤓
Dziewczyny pamiętajcie, że uczucie pustych piersi czy brak wypływu z nich samoistnego nie mówi właściwie o niczym, a już na pewno nie o ilosci pokarmu czy mozliwosci wykarmienia. 😊 Melduję to jako mama KP, której mleko leci właściwie tylko jak dziecko odkręci kurek (albo bardzo płacze, ale wtedy to naprawdę ze 2 kropelki), a po nawale naprawdę rzadko miałam uczucie mocno przepełnionych piersi - do czasu stabilizacji pierś z większą przerwą była delikatnie większa, po stabilizacji naprawdę muszę zapisywać którą karmiłam poprzednio bo ciężko w ogóle wyczuć (pomijając dni w ktorych dziec po raz pierwszy robi dluzszą przerwe). 😅
Także ocenia się wskaźniki skutecznego karmienia, nie odczucia przepełnienia i jak jest ok to znaczy, ze dziecko się najada. 😊Andelulla, Anett93, Wiara Nadzieja Miłość, Namisa, Babova, Kluska95 lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Livka wrote:Ja leżałam na sali przedporodowej na ginekologii ale to pewnie zależy od szpitala 😊 czekamy na resztę bobasków 🫶
Ja również na ginekologii.Vivico lubi tę wiadomość
👩30 🧔29
👩🧔2016
👰🤵♂️2020
Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙
07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷♀️
18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑 -
Choco 🍀
Dziewczyny czy na skierowaniu na CC jest data ? Kiedy co i jak? Czy to umowne z lekarzem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2023, 06:58
Andelulla lubi tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Kciuki za wizytę naszej Prowadzącej! Czekamy na wieści co tam u Stasia. ✊7 cs ❤️
07.12.2022 - beta-HCG 910
12.12.2022 - beta-HCG 10470
13.12.2022 - wizyta - pęcherzyk z zarodkiem 0,14 cm
30.12.2022 - 1,5 cm Dzidziutka z bijącym serduszkiem ❤️ (7+2)
27.01 - wizyta
31.01 - badania prenatalne
15.02 - 8,36 cm wiercącego Dzidziutka
15.03 - 250 g Synek 💙
31.03 - II badania prenatalne Antoś (414 g)
15.04 - 560 g Misia
15.05 - 1050g Szczęścia
14.06 - III badania prenatalne - 1666 g Uparciucha w położeniu miednicowym
05.07 - 2600 g Misia ustawionego główką w dół
19.07 - 2750 g Dzidziusia 💙
09.08 - następna wizyta - oby do niej dotrwać ✊
-
Stasiu, trzymamy kciuki! 🤞🏻🍀🤞🏻
A jak się w ogóle czujecie, nasze jeszcze ciężarne? Choco, Cotakoza, Angelika, Vivico, Kaja? Nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie. Jestem z Wami myślami codziennie ❤️Cotakoza, ANGELIKA, Kaja1234, Livka, Andelulla lubią tę wiadomość
-
Wiara Nadzieja Miłość wrote:Stasiu, trzymamy kciuki! 🤞🏻🍀🤞🏻
A jak się w ogóle czujecie, nasze jeszcze ciężarne? Choco, Cotakoza, Angelika, Vivico, Kaja? Nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie. Jestem z Wami myślami codziennie ❤️
Ja się czuje ok i psychicznie (w ogóle nie myślę o porodzie, w sensie co jak , nie wkurzam się na obecny stan), a fizycznie, pipkę mi rozpitala bólowo, trochę boli mnie kręgosłup, a poza tym do przeżycia
Teoretycznie za dwa tygodnie już będę po33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Dziękuje dziewczyny, wizyta o 18, więc dopiero wieczorem będę coś wiedziała. Czeka mnie jeszcze najprawdopodobniej ktg, więc zanim dam znać to będzie już późny wieczór. Co do samopoczucia to ja się nawet już nie wypowiadam, szczególnie po tej nocy. Mam naprawdę już dość momentami. 🥲 Mam nadzieje, że u Was lepiej. Buziaki. 🌸
Livka lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
dracaena wrote:Dziewczyny pamiętajcie, że uczucie pustych piersi czy brak wypływu z nich samoistnego nie mówi właściwie o niczym, a już na pewno nie o ilosci pokarmu czy mozliwosci wykarmienia. 😊 Melduję to jako mama KP, której mleko leci właściwie tylko jak dziecko odkręci kurek (albo bardzo płacze, ale wtedy to naprawdę ze 2 kropelki), a po nawale naprawdę rzadko miałam uczucie mocno przepełnionych piersi - do czasu stabilizacji pierś z większą przerwą była delikatnie większa, po stabilizacji naprawdę muszę zapisywać którą karmiłam poprzednio bo ciężko w ogóle wyczuć (pomijając dni w ktorych dziec po raz pierwszy robi dluzszą przerwe). 😅
Także ocenia się wskaźniki skutecznego karmienia, nie odczucia przepełnienia i jak jest ok to znaczy, ze dziecko się najada. 😊
Potwierdzam i z mojego doświadczenia - ja odruchu oksytocynowego nie mam prawie wcale, nie leci mi (zwykle) z drugiej piersi jak karmie jedną (chyba, ze w nocy, wtedy coś tam kapnie), pierś mam przepełnioną (czyt. lekko większą od drugiej i bardziej napiętą, ale wcale nie jak kamień) jak bobas nie je dłużej niż 4-5h (czyli wtedy, kiedy na jedno karmienie przypada jedna pierś i ta druga ma dłuższa przerwę 😄), a Beniutek przybiera, rośnie i nie wygląda na głodzonego 🤣dracaena, Anett93, Andelulla, Kluska95 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Ja się fizycznie czuję o dziwo lepiej, niż w poprzednich tygodniach 🤨 Pewnie to zasługa większej ilości odpoczynku, albo Leon postanowił zostać w macicy już na zawsze. Psychicznie, no cóż, chyba ciągle chodzę i coś sprzątam, bo podświadomie staram się nie myśleć o porodzie. Całą ciążę czułam ekscytacje myśląc o tym momencie, teraz jak zostały dwa dni, to myślę czy nie można byłoby jeszcze trochę spokojnie poleżeć w dwupaku xd? Leon miewa się raczej dobrze, na tym etapie ruchy nie są jakieś intensywne ale bardzo schematyczne, więc nic mnie nie niepokoi.
Choco, kciuki za wizytę, dawaj znać wieczorem 🤞24 👱♀️
16.11 ⏸️ - beta 19,5
12.12 - mamy ❤️
14.01 - prenatalne, 5,74cm prawdopodobnie dziewczynki 💞
10. 02 - 10cm 🐿️
24.02 - na 100% chłopiec 😂💙
11.03 - połówkowe 352g synka 🦦
24.03 - wszystko ok 🐋
21. 04 - skracającą się szyjka, poza tym wszystko ok
19.05 - prenatalne III trymestr 💛
27.06 - 35+4 2647g
14.07- ostatnia wizyta
28.07 - 40+0 3520g
06.08 - indukcja
-
WNM dzięki ze wspomniałaś o ostatnich mamach w dwupaku. U nas fizycznie bardzo znośnie - wczoraj byłam na konsultacji przedporodowej u fizjo urogin i powiem tak co za ulga dla pleców. Rozmasował spięte mięśnia, pokleiła taśmami. Dawno nie spałam tak dobrze jak tej nocy. Ogólnie ostatnie dni są łaskawe jak chodzi o objawy i czuje się naprawdę świetnie. A jak chodzi o mentalne nastawienie to ja żeby nie dać się zwariować w oczekiwaniu na zbliżające się symptomy to poczułam potrzebę mega kontaktu z ludźmi. Wiec praktycznie co dnia ktoś jest u nas w domu. Plotki, spotkania i dużo uśmiechu. Luz w głowie i czas leci niepostrzeżenie. Dziś zaplanowana ostatnia z imprez. Od weekendu dużo odpoczywamy i spacerujemy.
Wczoraj tez oficjalnie skończyliśmy pokój dla Dzidziuta - mąż skręcił łóżeczko a ja się pobeczałam bo to niewiarygodne jak blisko jest już do naszego spotkania z Synem 💙Kaja1234 lubi tę wiadomość
7 cs ❤️
07.12.2022 - beta-HCG 910
12.12.2022 - beta-HCG 10470
13.12.2022 - wizyta - pęcherzyk z zarodkiem 0,14 cm
30.12.2022 - 1,5 cm Dzidziutka z bijącym serduszkiem ❤️ (7+2)
27.01 - wizyta
31.01 - badania prenatalne
15.02 - 8,36 cm wiercącego Dzidziutka
15.03 - 250 g Synek 💙
31.03 - II badania prenatalne Antoś (414 g)
15.04 - 560 g Misia
15.05 - 1050g Szczęścia
14.06 - III badania prenatalne - 1666 g Uparciucha w położeniu miednicowym
05.07 - 2600 g Misia ustawionego główką w dół
19.07 - 2750 g Dzidziusia 💙
09.08 - następna wizyta - oby do niej dotrwać ✊
-
Cotakoza wrote:Choco 🍀
Dziewczyny czy na skierowaniu na CC jest data ? Kiedy co i jak? Czy to umowne z lekarzem?
Musisz iść do szpitala w którym planujesz rodzic i się umówić na konkretny dzień. Chyba, że prowadzi Cię lekarz, który pracuje w szpitalu to pewnie z nim to ustalasz♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙