Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
WNM, muszę się tutaj odezwać w kwestii odpoczynku Taty. To Ty masz najważniejsze zadanie w Waszym domu - chronisz życie i zdrowie Waszego dziecka, co jest mega wymagającą pracą. Nie ma, że mąż chodzi do pracy i może być zmęczony, a Ty tylko siedzisz w domu, więc to on ma wypocząć. To na Tobie spoczywają w tym momencie większe obowiązki, więc nie ma odpuszczania, że on się musi wyspać, bo chodzi do pracy. Ty wykonujesz taką samą, albo nawet większą i o ile mąż nie ratuje na co dzień ludzkiego życia, to Twoja jest bardziej odpowiedzialna.
Wpadam do Was czasami zobaczyć jak Wam idzie i obejrzeć zdjęcia maluchów 😍❤️Babova, Andelulla, agentka93, Anett93 lubią tę wiadomość
31 & 31
12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo -
Beezi wrote:WNM, muszę się tutaj odezwać w kwestii odpoczynku Taty. To Ty masz najważniejsze zadanie w Waszym domu - chronisz życie i zdrowie Waszego dziecka, co jest mega wymagającą pracą. Nie ma, że mąż chodzi do pracy i może być zmęczony, a Ty tylko siedzisz w domu, więc to on ma wypocząć. To na Tobie spoczywają w tym momencie większe obowiązki, więc nie ma odpuszczania, że on się musi wyspać, bo chodzi do pracy. Ty wykonujesz taką samą, albo nawet większą i o ile mąż nie ratuje na co dzień ludzkiego życia, to Twoja jest bardziej odpowiedzialna.
Wpadam do Was czasami zobaczyć jak Wam idzie i obejrzeć zdjęcia maluchów 😍❤️33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Wiara Nadzieja Miłość wrote:Ja Wam doradzę od serca, żebyście odpoczywały tak dużo, jak to tylko możliwe. Spały, spały i jeszcze raz spały. Na tyle, na ile możecie sobie pozwolić, olejcie obowiązki, sprzątanie i ludzi. A już zwłaszcza postarajcie się jakoś odpuścić presję i oczekiwania, które na pewno w Was są na tej ostatniej prostej. Wiadomo, łatwo powiedzieć, a przecież jeszcze nie tak dawno temu sama uskarżałam się na to, jak bardzo nie potrafię spać, jak mnie wszystko boli, drętwieje, jakie mam skurcze… Może to prymitywne, ale przysięgam, że to jest dla mnie najtrudniejsze - brak snu. Trzeba przyznać, że ja ogólnie lubię spać i zawsze miałam duży szacunek do moich pór snu, wiecie, 23-7. Wiec pewnie dlatego teraz nocki z Małym są dla mnie wyzwaniem. Ale przysięgam, nie sądziłam, że to będzie aż tak trudne. Jestem tak totalnie niedospana po tych 10 dniach, że często nie słyszę budzika na karmienie albo co gorsza wyłączam go przez sen. Jak już dostawiam Małego w nocy, to głowa mi leci i przysypiam pełna strachu, żeby Go nie przygnieść, nie zrzucić. Nie wspomnę już o momentach, kiedy ma problemy z brzuszkiem i jest nieuspokajalny. Dziś w nocy ten „atak” trwał niewyjęte 2h. Jest mi ogromnie wstyd, ale brakowało mi już cierpliwości. Byłam tak zmęczona, a On tak bardzo płakał i się prężył… myślałam, że sama wyskoczę z okna. Na szczęście Mąż zabrał go do salonu i zajął się uspokajaniem, żebym ja mogła skleić oko.
Nie wiem, może to kwestia indywidualna, ale to niedospanie to dla mnie Mount Everest. Daję z siebie 110%, ale czuję, że momentami moje ciało odmawia posłuszeństwa. Żałuję trochę, że na końcówce ciąży tyle szalałam w domu - ćwiczenia, piłka, fizjo, ciagle sprzątanie. Zamiast po prostu świadomie odpoczywać i powtarzać sobie, że to cudowne, ostatnie chwile takiego relaksu. Pamiętajcie, że macie pełne prawo nie robić NIC. Leżeć, pachnieć, spać i czekać. Nie wyrzucajcie sobie. Po prostu tym sposobem lepiej przygotujcie swoje ciała na nadchodzący hardcore.
Można odpoczywać, spać, przed.
Ale to nic nie da. Organizm musi się przestawić i szukać momentu na odpoczynek aktualnie, tu i teraz.
Niestety...33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Cotakoza wrote:Kochana !!! Co u Ciebie? 🍀🌷31 & 31
12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo -
Beezi wrote:Powoli do przodu, zaraz połowa, z pasożytem wszystkondobrze 😉 Ale ciąża u mnie przyciąga choroby niestety, aktualnie mam niedoczynność tarczycy i cukrzycę na insulinie, do tego nadal wymiotuję. 😅
Szok! Zaraz połowa! 🥹👀 No czas jednak goni...
Oby wszystkie dolegliwości niedługo minęły, te najgorsze oczywiście czyli...😑🤢Beezi lubi tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Jestem po ktg, lekarz tylko powiedział, że zapis ok, a ja nic z tego nie potrafię odczytać. Może mamy tu jakąś mądrą głowę?
Na zapisie najmocniejsze skurcze to pomiędzy 50-60 w ilości 5 na 30 minut. Ktoś coś? 👀Babova, Cotakoza, Vivico, Idawoll, Livka lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
ChocoMonster wrote:Jestem po ktg, lekarz tylko powiedział, że zapis ok, a ja nic z tego nie potrafię odczytać. Może mamy tu jakąś mądrą głowę?
Na zapisie najmocniejsze skurcze to pomiędzy 50-60 w ilości 5 na 30 minut. Ktoś coś? 👀
To już całkiem fajne skurcze, najprawdopodobniej przepowiadające. A czułaś je? Bo to też dużo zależy od odczuwania, ja na porodówce najwyższy skurcz miałam o wartości 70-80, a najbardziej hardkorowo czulam te o wartości 50, więc to wszystko zależy 😄Starania od 01.2022.
1.10.2022 – ⏸ 🙏
Beta 1.10. – 169,200, progesteron – 32,37
Beta 3.10. – 399,130
10.10. – pęcherzyk 6x7mm w macicy 🍀
24.10. – 1cm Dzidziutka, jest serduszko! 💗
7.11. – Dzidziut ma 2,3cm, rośnie zdrowo 💗
2.12. – prenatalne – niskie ryzyka, w pełni zdrowy Dzidziutek ❤️
2.01 – 200 gramów Synka 💙
27.01 –połówkowe – zdrowy 400-gramowy Chłopiec 💙
20.02 – 700 gramów ruchliwego Chłopczyka 🥰
7.04 – USG III trymestru – 1634 gramy Syneczka 💙
26.05 – 2800 gramów Szkraba gotowego do życia poza brzuchem 💙
20.06 – Beniamin, 56 cm, 3190 g 🥰
👩 27 l.
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto - euthyrox 88
Regularne cykle
Progesteron ✅
Glukoza i insulina ✅
Badania z 3dc ✅
Pueria Duo, MagneB6 💊
🧑 27 l.
Wszystko w normie
Solgar MaleMultiple 💊
-
Babova wrote:To już całkiem fajne skurcze, najprawdopodobniej przepowiadające. A czułaś je? Bo to też dużo zależy od odczuwania, ja na porodówce najwyższy skurcz miałam o wartości 70-80, a najbardziej hardkorowo czulam te o wartości 50, więc to wszystko zależy 😄✨ 08.23 Stasieńko 🩵
-
Kaja1234 wrote:O wagowo wyszedł identycznie jak Leon w 40+0, wiec faktycznie jakby 2 tygodnie do przodu 😀. A lekarz coś mówił czy szyjka się skróciła?✨ 08.23 Stasieńko 🩵
-
Ja miałam kilka na 40.
Ale to chyba nic 🤷33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Ja to dziś np miałam combo, apropo grupie krwi.
Na kartce mam z wypisu ze szpitala, a dziś dostałam wynik z napisem niepotwierdzone.
No i oczywiście lekarz mówił, że ten dokument jest nieaktualny i MUSI być napis - Potwierdzony.
Szpital, labo, oczywiście oni potwierdza, ale to trwa. No i chciałam zrobić na szybko, na grupę krwi nie dość, że czeka się do 5 dni, to jeszcze psia mać trzy dni wydanie papierka. 🤦 Polska służba zdrowia...
A co do Staszka, to przyrost piękny 🍀💙33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Odpadł mi kolejny, większy kawałek czopu tym razem lekko podbarwionego krwią. To na pewno jeszcze nie wszystko. Dopakowałam torbę jakby co, ale jakoś nie czuje, żeby coś się miało dziać. 🫣
Sara30, Cotakoza, Anett93, Idawoll, Vivico, ANGELIKA, Namisa, Livka, Ancalime lubią tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Hej Dziewczyny, my wyszliśmy w środę ze szpitala i nie ogarniam jak się nazywam 🙈 w środę w nocy zaczął mi się też nawał, Emi miała problem żeby się dostawiać, preferuje dużo bardziej lewą pierś, niż prawą, więc brodawka nie może się wygoić jeszcze po szpitalu. Ale mleko leci z obydwu, najwyżej ściągam po trochę z tej prawej. Karmimy się na żądanie, czasem i co godzinę. Muszę umówić wizytę u CDL żeby nam pomogła z dostawianiem. Największym problemem jest na razie spanie, bo ma mocny odruch moro i jak rzuca rączkami to się wybudza, lepiej jej się spi jak jest przytulona do mnie, więc wylądowała u nas w łóżku na noc. No mam wrażenie, że całymi dniami bawimy się w zgadywanki co może jej podpasowac, a co nie. 🤣 na szczęście, że mąż jest w domu i ten miesiąc mamy dla siebie. ❤️ poza tym jest cudowna i gdyby nie wieczorne płaczki przy przystawianiu do piersi, kiedy sie awanturuje, drapie i bije to jest naprawdę spokojna i mało płacze. 😉😍
Ja się generalnie czuje bardzo dobrze, pionizacja to był hardcore, wtorek też ciężki ale od środy już naprawdę dobrze i nawet nie brałam przeciwbolowych. No i ginekolog pozwolił mi wyjść. 😉 rana boli, wiadomo ale myślałam, że będzie gorzej.
Powoli nadrabiam o czym pisałyście i łącze się w nocnych potach i uderzeniach gorąca 🙈 dobrze, że na dworze jest trochę chłodniej. ☀️
Po porodzie spadło mi 10kg, 6kg zostało na plusie 😉
Vivico u nas przy indukcji babeczki były na patologii, dopiero jak akcja ruszała i szły na porodówkę to mąż dołączał - tak jak u Kai. 😉 co śmieszne - przez 3 noce były u mnie na sali 3 różne dziewczyny i jak szłyśmy spać koło 22 to każda mówiła, że nic się nie dzieje i będą szły rano na porodówkę, a koło północy akcja ruszała z kopyta 😉
Idawoll kciuki, żeby zapalenie szybko przeszło i nie wróciło. 😢 nawet sobie nie wyobrażam, jaki to może być ból, bo ja zaciskam żeby przy jednej małej rance, z której krew już nie leci. Jesteś wielka, przetrwacie to!
Choco jaki duży Staś! 😉 a już myślałam, ze jak pisałaś o tym czopie to szyjka ruszyła. 😉 chociaż u mnie odchodził w szpitalu, a rozwarcie po 3 dniach skurczy itd. miało dalej 1cm 🙈 jak poszłam zgłosić ten czop położnym to powiedziały - może się zacząć za 2-3 dni, a może odchodzić 3 tygodnie 🙈ChocoMonster, Idawoll, Kasiaaa.97, Anett93, Livka lubią tę wiadomość
07.23 Misia 🩷👶 -
Sara30 wrote:Kluska a może spróbuj spowijania? To powinno pomóc:)
Potwierdzam, to jedyne co mnie ratuje. Ninka jest jak Edward Nożycoręki podczas karmienia 😂 zawijam ją w pieluszkę, bo szczególnie lubi kąsać te obolałe brodawki.
Co do karmień - trzymam za Was Kluseczko kciuki. Niełatwa to czasem droga.
Super, że czujesz się już dobrze 🥰
I u nas mała też już kilka nocy śpi z nami. Odłożona do łóżeczka budzi się i płacze.
Choco, jak sytuacja? ✊🏻
Kluska95 lubi tę wiadomość
-
Spróbuję! Mam też tulik to ja może tam wsadze na trochę. Próbowałam raz owinąć ja kocykiem tak jak w szpitalu robily to położne ale chyba mi nie wyszło, bo tak się rzucała, że ręce jej wyszły, a sama się na bok przeturlała i potem się bałam. 🙈 muszę podszkolić technikę. 😉07.23 Misia 🩷👶
-
Choco, jeśli odchodzi czop podbarwiony krwią to zazwyczaj jest to kwestia kilku-kilkunastu godzin. 5 skurczy na 30 min to też już całkiem niezły wynik
Moja kuzynka w 34 tyg. była z czopem podbarwionym krwią w szpitalu gdzie jej powiedzieli, że to nie poród Napisałam do niej, ze skoro odchodzi taki czop to w ciągu 2-3 dni urodzi (info ze szkoły rodzenia). Wyśmiała mnie, ze przecież lekarze wiedzą lepiej. O 5 rano napisała, że mały już jest z nią i podobno to ja ten poród wywołałam 😅 (drugi wcześniak niestety)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2023, 12:27
♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
Idawoll, aś - Dziękuje! ❤️ Ale u mnie niestety cisza w eterze. Rano ok. godzinę bolało mnie podbrzusze/krzyż jak na okres, ale samoistnie przeszło i tyle widzieli poród. 🙈 Co do czopu to to na pewno jeszcze nie wszystko, nie było tego dużo. Dziś odpadł mi znowu niewielki kawałek, lekko brązowy i tyle. Znając moje szczęście to jeszcze z tydzień będą takie przeboje zanim akcja się rozkręci. 😅
Idawoll lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
Kluska95 wrote:Spróbuję! Mam też tulik to ja może tam wsadze na trochę. Próbowałam raz owinąć ja kocykiem tak jak w szpitalu robily to położne ale chyba mi nie wyszło, bo tak się rzucała, że ręce jej wyszły, a sama się na bok przeturlała i potem się bałam. 🙈 muszę podszkolić technikę. 😉
Musisz naprawdę ciasno owijać małą może Ci się wydawać, że jest za ciasno ale....tak ma być 😁 w brzuszku też maluszek miał ciasno i to mu daje poczucie bezpieczeństwa popatrz na filmikach i spróbuj bo to często ratuje
Kluska95 lubi tę wiadomość