Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼♂️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kluska95 wrote:Jak tu cicho się zrobiło 🙈 Brzuchatki, jak u Was sytuacja? 😉 Jak się czujecie? 😉 Choco, Vivico, Koza?🤰😊
Mamusie, a u Was jak tam? 👶😉 pokażcie jak bobasy urosły!😍
U nas jeden dzień lepszy, drugi gorszy, ale na razie więcej tych lepszych. Jak Emilka ma płaczki, to widać, że brzuszek ją męczy. Ratujemy się poki co termoforkiem i masowaniem brzuszka i pomaga. 😉 Była tez u nas w końcu po tygodniu położna - trochę głupot powiedziała, np. ze jest zwolenniczka smarowania pępuszka spirytusem z woda jak za starej szkoly, trochę sensownych rzeczy na szczęście też było. Najważniejsze, że zważyła nam Emiśkę i mamy już praktycznie wagę urodzeniową, a przyrosty po 37g, więc jestem dużo spokojniejsza, bo nasza waga pokazywała różnie. Niby mam dzwonić jakby mnie coś niepokoiło, a ma wpaść po weekendzie żeby zważyć małą znów, Ale sama się nie kwapi zeby przychodzić 🤣
A tu nasza 11dniowa panienka pozdrawia ciocie. 😉
Kluska95, Andelulla lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Jak tam dziewczyny jeszcze z brzuszkami? Coś się zaczyna dziać? Bo potrzebuje tu emocji 😁😁
Angelika gratuluję 🥰
U nas również raz lepiej raz gorzej, dzisiaj było to gorzej 🤣 generalnie mała nie chce spać nic a nic w dzień, no możemy skakać, nie wiadomo co robić a ta walczy żeby nie spać a później maruda. Nie wiem o co kaman😬😬 podobno takie dziecko śpi, je i sra,a moja tylko je bo nawet srać nie umie 😐 nigdzie nie ma kolorowo, pokażcie gdzie jest 😄 może to przez brzuszek, no działam jak mogę żeby jej pomóc, oby to był przejściowy kryzys 🥰
Ogólnie kocham tą małą furiatkę, dużo zaczyna się śmiać, i jest coraz bardziej ciekawa świata. To mi się podoba na maksa 🥰🥰 za tydzień bioderka a za 2 tygodnie pierwsze szczepienie (poza szpitalnym). Ubrałam w to męża bo to nie na moje nerwy, płakałabym z nią...
Aaaa, zrobiłam ostatnio kilka fotek małej, stwierdziłam że 1000 zł nie dam za sesje. Na moje potrzeby wystarcza. Buziaki ❤️❤️
https://zapodaj.net/plik-MhfufWbpPR
https://zapodaj.net/plik-QJo1WvSMfLWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2023, 22:11
smoothie, Cotakoza, inome, Andelulla, Kluska95, Namisa, Kasiaaa.97, Wiara Nadzieja Miłość, Livka, Anett93 lubią tę wiadomość
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2023, 22:11
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Dziewczyny a macie do polecenia odkurzacz pionowy? Budżet +/- 1000 zł. Tak oglądam na necie i nie mam pojęcia. Może któraś ma Xiaomi g9 i się wypowie?
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Cicho wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie? Co to będzie ? 🤭
Ja mam już fazę na to, że nie zrobią mi cc w piątek 🤦
Sama się chyba nakręcam, ale to dlatego, że nie dość, że na skierowaniu nie ma daty (pytałam już innych dziewczyn mówią że też nie mają, więc tym się pocieszam) i boje się, że w piątek coś powyskakuje i będę gnić do poniedziałku, a dla mojego zdrowia psychicznego to dramat...
Ps. Dziewczyny czaderskie 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2023, 23:16
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Karola :) wrote:Jak tam dziewczyny jeszcze z brzuszkami? Coś się zaczyna dziać? Bo potrzebuje tu emocji 😁😁
Angelika gratuluję 🥰
U nas również raz lepiej raz gorzej, dzisiaj było to gorzej 🤣 generalnie mała nie chce spać nic a nic w dzień, no możemy skakać, nie wiadomo co robić a ta walczy żeby nie spać a później maruda. Nie wiem o co kaman😬😬 podobno takie dziecko śpi, je i sra,a moja tylko je bo nawet srać nie umie 😐 nigdzie nie ma kolorowo, pokażcie gdzie jest 😄 może to przez brzuszek, no działam jak mogę żeby jej pomóc, oby to był przejściowy kryzys 🥰
Ogólnie kocham tą małą furiatkę, dużo zaczyna się śmiać, i jest coraz bardziej ciekawa świata. To mi się podoba na maksa 🥰🥰 za tydzień bioderka a za 2 tygodnie pierwsze szczepienie (poza szpitalnym). Ubrałam w to męża bo to nie na moje nerwy, płakałabym z nią...
Aaaa, zrobiłam ostatnio kilka fotek małej, stwierdziłam że 1000 zł nie dam za sesje. Na moje potrzeby wystarcza. Buziaki ❤️❤️
https://zapodaj.net/plik-MhfufWbpPR
https://zapodaj.net/plik-QJo1WvSMfL
Slodziakowe zdjęcia 😉😍07.23 Misia 🩷👶 -
Cotakoza wrote:Cicho wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie? Co to będzie ? 🤭
Ja mam już fazę na to, że nie zrobią mi cc w piątek 🤦
Sama się chyba nakręcam, ale to dlatego, że nie dość, że na skierowaniu nie ma daty (pytałam już innych dziewczyn mówią że też nie mają, więc tym się pocieszam) i boje się, że w piątek coś powyskakuje i będę gnić do poniedziałku, a dla mojego zdrowia psychicznego to dramat...
Ps. Dziewczyny czaderskie 🥰
Życzę Ci, żebyś nie musiała czekać. 😉 u nas w szpitalu w weekend nie działo się nic, trzeba było czekać do poniedziałku i mega słabo wspominam takie leżenie i czekanie 🙈 oby u Was było inaczej i zrobili szybko cięcie 😉07.23 Misia 🩷👶 -
Kluska, rozpływam się nad Emilką 🥹🌸🌸🌸
Została święta trójca, możemy rywalizować o zamknięcie wątku z Choco i Kozą 🤪
U mnie nocka turbo średnia, wybudzenie się na siku co 2 godziny plus dopadł mnie stres. Brzuch pobolewa, jak na miesiączkę,ale już to przerabiałam, więc nie łudzę się,że coś ruszy samo ☹️ dzisiaj muszę się dopakować, nawet kupiłam sobie piżamę (góra i dół) w h&m na dziale męskim 🤡
Jutro będzie 6 dni po terminie i planuje się stawić o 8:00 na izbie przyjęć.
Jakoś nie mam weny, czuję się sfrustrowana i w ogóle do dupy. Ciągłe komentarze „rodzisz?”, „urodziłaś? Bo ta i tak już tak, zostałaś tylko ty” wcale nie pomagają.
Cotakoza, Kluska95 lubią tę wiadomość
👩🏼27 🧔🏻♂️30
11 lat razem 👩🏼❤️👨🏻 + 🐶
Starania o pierwszego 👶🏼
09.2022 cp w lewym jajowodzie 2x mtx
11.2022 HSG- drożne jajowody ✅
Powrót do starań 💚
🗓️ długie cykle
23.11🩸Progesteron 22,680ng/ml
25.11 ⏸️ 🤞🏼🥹🍀
28.11 beta 135,07 mIU/ml
30.11 beta 360,25 mIU/ml
06.12 usg pęcherzyk ciążowy
20.12 dzidziutek z bijącym ❤️
10.01 Rośnie 3.31 💪🏼
31.01 Prenatalne-niskie ryzyka, girl?🌸
01.03 It’s a girl 💕 200g 💪🏼 12.5
22.03 397g zdrowego 👶🏼
25.04 831g szkraba 🎀
23.05 1653g 💪🏼
21.06 2,5 kg Pyzuni 🍭
14.07 3,1 kg Dzidzi 💖
01.08 3,6 słodkiej Niuni
13.08 Cześć Rozi! 👶🏼 3835g 57cm 💕 -
Vivico wrote:Kluska, rozpływam się nad Emilką 🥹🌸🌸🌸
Została święta trójca, możemy rywalizować o zamknięcie wątku z Choco i Kozą 🤪
U mnie nocka turbo średnia, wybudzenie się na siku co 2 godziny plus dopadł mnie stres. Brzuch pobolewa, jak na miesiączkę,ale już to przerabiałam, więc nie łudzę się,że coś ruszy samo ☹️ dzisiaj muszę się dopakować, nawet kupiłam sobie piżamę (góra i dół) w h&m na dziale męskim 🤡
Jutro będzie 6 dni po terminie i planuje się stawić o 8:00 na izbie przyjęć.
Jakoś nie mam weny, czuję się sfrustrowana i w ogóle do dupy. Ciągłe komentarze „rodzisz?”, „urodziłaś? Bo ta i tak już tak, zostałaś tylko ty” wcale nie pomagają.
Ostatnia nie będziesz. 🤗Vivico lubi tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Vivico wrote:Kluska, rozpływam się nad Emilką 🥹🌸🌸🌸
Została święta trójca, możemy rywalizować o zamknięcie wątku z Choco i Kozą 🤪
U mnie nocka turbo średnia, wybudzenie się na siku co 2 godziny plus dopadł mnie stres. Brzuch pobolewa, jak na miesiączkę,ale już to przerabiałam, więc nie łudzę się,że coś ruszy samo ☹️ dzisiaj muszę się dopakować, nawet kupiłam sobie piżamę (góra i dół) w h&m na dziale męskim 🤡
Jutro będzie 6 dni po terminie i planuje się stawić o 8:00 na izbie przyjęć.
Jakoś nie mam weny, czuję się sfrustrowana i w ogóle do dupy. Ciągłe komentarze „rodzisz?”, „urodziłaś? Bo ta i tak już tak, zostałaś tylko ty” wcale nie pomagają.
Te komentarze dobijają tylko człowieka 😵💫 jak masz możliwość, to olej je i przerzuć rozmowy na męża, Twój spokój jest wazniejszy. Coś tym naszym dzidziutkom wątkowym nie spieszy się na świat 🙈Vivico lubi tę wiadomość
07.23 Misia 🩷👶 -
Vivico wrote:Kluska, rozpływam się nad Emilką 🥹🌸🌸🌸
Została święta trójca, możemy rywalizować o zamknięcie wątku z Choco i Kozą 🤪
U mnie nocka turbo średnia, wybudzenie się na siku co 2 godziny plus dopadł mnie stres. Brzuch pobolewa, jak na miesiączkę,ale już to przerabiałam, więc nie łudzę się,że coś ruszy samo ☹️ dzisiaj muszę się dopakować, nawet kupiłam sobie piżamę (góra i dół) w h&m na dziale męskim 🤡
Jutro będzie 6 dni po terminie i planuje się stawić o 8:00 na izbie przyjęć.
Jakoś nie mam weny, czuję się sfrustrowana i w ogóle do dupy. Ciągłe komentarze „rodzisz?”, „urodziłaś? Bo ta i tak już tak, zostałaś tylko ty” wcale nie pomagają.Vivico, Kluska95 lubią tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
No pamiętam jak mnie to denerwowało, dziennie pytania czy urodziłam mimo że był to 38 tydzień, to gdzie tam do terminu... ludzie są dziwni🤣🤣
Vivico, Kluska95 lubią tę wiadomość
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Cotakoza wrote:Ps. Do mnie męża siostra wypisuje czy już, to jest ciekawe bo skoro jest jego siostrą to chyba się szybko dowie? Ja się zastanawiam czy im te pytania ułatwiają życie czy co. Chyba lepiej zapytać jak się masz czy jak się czujesz 🤦🫣
Hit 🤡 to już lepiej, jakby bezpośrednio do swojego brata napisała i Tobie dała spokój 😵💫
Albo rozwala mnie „KIEDY rodzisz?” Jakbym sama miała wiedzieć, lol.
Coś te bóle mnie trzymają. Zaczęło się wczoraj o 22:00. I tak co pół godziny czuję ból w podbrzuszu. Chwilę trzyma i puszcza. Nie są to (chyba) skurcze (a na pewno nie mocne) bo jestem na chodzie,ale jest to mocny dyskomfort 🤔 człowiek się łudzi,a wiem, jak to się skończy 😩👩🏼27 🧔🏻♂️30
11 lat razem 👩🏼❤️👨🏻 + 🐶
Starania o pierwszego 👶🏼
09.2022 cp w lewym jajowodzie 2x mtx
11.2022 HSG- drożne jajowody ✅
Powrót do starań 💚
🗓️ długie cykle
23.11🩸Progesteron 22,680ng/ml
25.11 ⏸️ 🤞🏼🥹🍀
28.11 beta 135,07 mIU/ml
30.11 beta 360,25 mIU/ml
06.12 usg pęcherzyk ciążowy
20.12 dzidziutek z bijącym ❤️
10.01 Rośnie 3.31 💪🏼
31.01 Prenatalne-niskie ryzyka, girl?🌸
01.03 It’s a girl 💕 200g 💪🏼 12.5
22.03 397g zdrowego 👶🏼
25.04 831g szkraba 🎀
23.05 1653g 💪🏼
21.06 2,5 kg Pyzuni 🍭
14.07 3,1 kg Dzidzi 💖
01.08 3,6 słodkiej Niuni
13.08 Cześć Rozi! 👶🏼 3835g 57cm 💕 -
Angelica ogromne gratulacje, życzę Ci w miarę łaskawego dochodzenia do siebie po cc
Vivivo wyśpij się przed indukcją, weź sobie dużo dobrego jedzenia na pierwszy dzień, bo jak zrobią ci preindukcje to potem już się wcale nie myśli ani o śnie ani o jedzeniu. Bóle miesiączkowe to są na bank skurcze, ale jeszcze mało intensywne.
Wypuścili Nas w 3 dobie ze szpitala. Zupełnie nie mam czasu zaglądać w telefon przy małym, nawet jeszcze rodzinie nie poodpisywałam. Myślałam, że zostawią Nas dłużej, bo Leon jest pomarańczowy jak marchewka, bilirubina przezskórna wychodziła na granicy, a z krwi robiona dwa razy w różnych laboratiorach wychodziła w normie. Dostałam skierowanie na kontrolę do poradni neonantologicznej, ale przez święta dopiero na 21.08, więc mam zadanie żeby obserwować czy nie pojawia się inne objawy żółtaczki położna środowiskowa przyjdzie w przyszłym tygodniu go dojrzeć. Trochę stres, bo jak dla mnie to on codziennie jest bardziej pomarańczowy.
Leon jest małych cycoholikiem. Jestem w szoku, że od razu po porodzie miałam wystarczającą ilosc mleka. Co prawda drugą dobę praktycznie nie spał, bo wisiał na piersi kilka godzin, ale stracił tylko 3% masy ciała a w trzeciej dobie już przytył, co sprawiło, że nie trzymali nas dłużej mimo tych rozbieżnych wyników. Mam niestety duży problem z pogryzionymi brodawkami. Był u mnie w szpitalu CDL i pokazał mi niby jak przystawiać, żeby nie chwytał tak płytko, bo ma płytkie podniebienie ale to serio nie jest takie proste. Do tego teraz mam nawał i jest niespokojny przy karmieniu, odrywa się, cmoka, pluje mlekiem. Muszę jak najszybciej znaleźć jakiegoś CDL, który przyjedzie do domu, dopóki moje brodawki jeszcze dają radę.
W ogóle połóg to jest bardzo intensywny emocjonalnie czas. Czuję, że przez to że cała uwaga i energia po porodzie zostaje przekierowana na dziecko to nie ma tej przestrzeni na własne emocje i teraz jak mam chwile, kiedy Leon śpi i ja nie odsypiam to cały czas płaczę bo na zmianę przypomina mi się trauma porodu i tych wszystkich zabiegów w szpitalu a potem płacze ze wzruszenia, że on jest taki piękny, cały i zdrowy i już z nami a tyle miesięcy był w brzuchu!
Edit: A w wogole w wypisie dopiero przeczytałam, że Leon miał zielone wody przez co miał więcej badań po porodzie, a mi mimo ochrony krocza, które nie pękło to pękła ściana pochwy. Faktycznie mam kilka szwów, ale pewnie nie dotarło do mnie to co mówili do mnie po porodzie I jak przeczytałam to w wypisie to kolejny szok. Wiem, że po połogu mam z tym pójść do fizjo-uro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2023, 13:41
Cotakoza, Kasiaaa.97, Namisa, Andelulla, Livka, Kluska95, Anett93, dracaena lubią tę wiadomość
24 👱♀️
16.11 ⏸️ - beta 19,5
12.12 - mamy ❤️
14.01 - prenatalne, 5,74cm prawdopodobnie dziewczynki 💞
10. 02 - 10cm 🐿️
24.02 - na 100% chłopiec 😂💙
11.03 - połówkowe 352g synka 🦦
24.03 - wszystko ok 🐋
21. 04 - skracającą się szyjka, poza tym wszystko ok
19.05 - prenatalne III trymestr 💛
27.06 - 35+4 2647g
14.07- ostatnia wizyta
28.07 - 40+0 3520g
06.08 - indukcja
-
Vivico 😍✊ oby to było kurde to!
Kaja, Leonidas jest cudny! 🩵Vivico lubi tę wiadomość
33♀️33 ♂️
27.08.2019 👫
27.08.2020 💍
27.08.2021 💒
27.08.2023 termin 🍼
_______
2014 💗 M. 👧
________________
starania od 05.2022
odpuszczenie starań 12.2022
__________
20.12 ⏸️😲🙈
21.12 beta 1242🩸
21.12 - perzyk 3,8mm
03.01 0,43mm🍤
31.01 wizyta
06.02 badania 🩸 Pappa
15.02 niskie ryzyka 🍀 💙?
21.02 8 cm 🍼 100g
21.03 220g 🥚🥚
12.04 411g 👕
18.04 491 g 🐻
16.05(25+2) 908 g 🐻
06.06(28+2)1662 g 🐻
20.06(30+2) 2080 g 🐻
28.06 (31+3) 2138 g 🐻
11.07 (33+3) 2760g 🐻
31.07 (36+2) 3652g 🐻
21.08 Bruno 3920/59cm 🐻 CC.
-
Karola, piątka 🙌🏻 U nas też od 2 dni zero spania. Drzemki po max 10-15 min. Do tego dużo płaczków, wciąż problemy z brzuszkiem. Naturalnej, niewspomaganej kupki nie widzieliśmy już tydzień. Ale Mały tak się meczy, że doktor pod telefonem każe nam przynosić mu ulgę rurką. Z tego całego smutku doszukuję się dobrych informacji w tym, że przynajmniej przy rurce mocno się wypróżnia. To oznacza, ze tam gdzieś w środku trawi, ze układ pokarmowy pracuje. Chociaż tyle 😣
Kaja, podpisuję się pod tym co napisałaś o emocjach w połogu. Ja zdecydowanie przeszłam coś na kształt baby bluesa. Pierwsze 2 tyg. to był u mnie ciągły płacz. I wzrusz (zarówno negatywny jak i pozytywny) absolutnie nad wszystkim i absolutnie błyskawiczny. Jakaś taka ultra nadwrażliwość, zupełnie nie w moim stylu. Teraz w 3 tygodniu mam wrażenie, że jest nieco lepiej. Pewnie tez dlatego, że zdążyłam już nieco odespać okołoporodowy czas, nawet takim poszarpanym snem. Niemniej jednak nadal nie czuje się sobą. Nasze problemy kosztują mnie tyle nerwów, mnie osobiście, ze chyba to jeszcze potrwa…
Vivico, potwierdzam, obkup się w dobre przekąski i weź do szpitala słuchawki bądź książkę. Mi bardzo pomagało, żeby odcinać swoje myślenie czymś się zajmując. Oglądałam jakieś filmy i seriale na telefonie 🙂
A w ogóle to niezmienne kciuki za was, dziewczyny - Vivico, Choco, Koza 💪🏻❤️Cotakoza, Namisa, Vivico lubią tę wiadomość
-
Kaja Leoś jest cudnyy ❤️ Gabryś też był takim zolciutkim kurczaczkiem, u nas podwyzszona bilirubina z krwi wyszła dopiero w 4 dobie, wczesniej było ok i mielismy to nieszczęsne naświetlanie. Coś tam spadło wtedy po tym, na tyle że wypuścili bo do kolejnego naświetlania się już nie kwalifikował. Ale prawdę mówiąc do dziś mamy delikatny cień żółtaczki i pediatra nic nie zalecała - bo przy kp to juz fizjologia. Ciekawa jestem kiedy tak do zera zniknie ten żółty poblask 🤔
Współczuję porodowych flashbacków i tulę 🤗 Mam nadzieję że z czasem uda się to wszystko przetrawić i sprawnie dojdziesz do siebie psychicznie i fizycznie. Myślę że większość kobiet w połogu ma takie emocje, jednak hormony ciążowe lecą na łeb na szyję, ciało wraca do siebie, pojawiają się hormony poporodowe - wszystko to nagle i organizm potrzebuje czasu na adaptacje. Miej dużo czułości wobec siebie, wyrozumiałości, spokoju i dobrego pożywienia - musimy o siebie dbać najlepiej jak się da żeby dbać o te maluchy 💖 Ja o dziwo w połogu płakałam raz jeden - jeszcze w szpitalu. I to stricte w reakcji na okropne zachowanie położnej, więc baby blues tak naprawdę mnie ominał. Potem już zalały mnie takie endorfiny i tona naturalnej oksytocyny że fruwalam nad ziemią. Miałam lekki zjazd w 3 tygodniu, gdy wjechała kulminacja niewyspania, ale z czasem organizm sie zaadaptował. Jednak co kobieta to inna historia- ciążowa, porodowa, połogowa. Wszystkie ważne i wyjątkowe, wymagające otulenia 🤗Vivico, Livka, Anett93 lubią tę wiadomość
-
Karola :) wrote:Jak tam dziewczyny jeszcze z brzuszkami? Coś się zaczyna dziać? Bo potrzebuje tu emocji 😁😁
Angelika gratuluję 🥰
U nas również raz lepiej raz gorzej, dzisiaj było to gorzej 🤣 generalnie mała nie chce spać nic a nic w dzień, no możemy skakać, nie wiadomo co robić a ta walczy żeby nie spać a później maruda. Nie wiem o co kaman😬😬 podobno takie dziecko śpi, je i sra,a moja tylko je bo nawet srać nie umie 😐 nigdzie nie ma kolorowo, pokażcie gdzie jest 😄 może to przez brzuszek, no działam jak mogę żeby jej pomóc, oby to był przejściowy kryzys 🥰
Ogólnie kocham tą małą furiatkę, dużo zaczyna się śmiać, i jest coraz bardziej ciekawa świata. To mi się podoba na maksa 🥰🥰 za tydzień bioderka a za 2 tygodnie pierwsze szczepienie (poza szpitalnym). Ubrałam w to męża bo to nie na moje nerwy, płakałabym z nią...
Aaaa, zrobiłam ostatnio kilka fotek małej, stwierdziłam że 1000 zł nie dam za sesje. Na moje potrzeby wystarcza. Buziaki ❤️❤️
https://zapodaj.net/plik-MhfufWbpPR
https://zapodaj.net/plik-QJo1WvSMfLStarania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Vivico wrote:Kluska, rozpływam się nad Emilką 🥹🌸🌸🌸
Została święta trójca, możemy rywalizować o zamknięcie wątku z Choco i Kozą 🤪
U mnie nocka turbo średnia, wybudzenie się na siku co 2 godziny plus dopadł mnie stres. Brzuch pobolewa, jak na miesiączkę,ale już to przerabiałam, więc nie łudzę się,że coś ruszy samo ☹️ dzisiaj muszę się dopakować, nawet kupiłam sobie piżamę (góra i dół) w h&m na dziale męskim 🤡
Jutro będzie 6 dni po terminie i planuje się stawić o 8:00 na izbie przyjęć.
Jakoś nie mam weny, czuję się sfrustrowana i w ogóle do dupy. Ciągłe komentarze „rodzisz?”, „urodziłaś? Bo ta i tak już tak, zostałaś tylko ty” wcale nie pomagają.Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷