JEŚLI MYŚLISZ,ŻE JESTEŚ W CIĄŻY - NAPISZ DO NAS!
-
WIADOMOŚĆ
-
jeju- mnie też powiedział lekarz przy pierwszej becie 13, że to w granicach błędu i mam się nie cieszyć Może być tak jak mówisz, że test wychodzi przez jakiś podobny hormon do bety hcg, bo zdarza się, a niemożliwe, żeby wadliwe testy trafiały do mnie na non stopie
Anettee22- cieżko powiedzieć, objawy ciążowe, ale teoretycznie za szybko się pojawiły. Wiadomo, że po owulacji następuję gwałtowy "Wylew" hormonów Więc można się czuć inaczej. Mnie w każdym cyklu po owulacji zaraz bywało mdło/ niedobrze i nie było to oznaką ciąży tylko np wysokiego progesteronu. Napewno w cyklu, kiedy zaszłam od owulki wręcz "napierdzielały" mnie jajniki nie do zniesienia, ale nie mam wcale pewności, że w między czasie się jakaś torbielka nie zalęgła, stąd ból.
Jesteś 11 od stosunku, czyli 10 dni od owu, jak rozumiem, możliwe, że test jeszcze nie pokaże nic, bo samo zagnieżdżenie spokojnie do 10 dpo może się pojawić.
Zrób sobie za 2-3 dni raz jeszcze test z rana, bo w tym momencie na dwoje babka wróżyła jeszcze -
hej.Mam pytanie 3 listopada 4 dni przed spodziewana miesiaczka dostalam krwawienia,plamienia ktore nie dalo mi spokoju poniewaz pomyslalam ze moglam zajsc w ciaze.Dzisiaj tj.9 listopada bylam u ginekolog ktora zrobila usg i stwierdzila ze jak na 6 dc cyklu mam zbyt duze ondometrium ktore odpowiada II fazie cyklu ale ciazy poki co nie widzi.Czy mozliwe ze to bardzo wczesna ciaza?
A d wczoraj po tym usg w domu wyleciala ze mnie jakby woda pytalam sie ginekolog czy to normalne po usg dopochwowym powiedziala ze nie ze nie powinno nic takiego byc.Co to moglo byc?Mialam to tylko raz a dzisiaj dalej boli podbrzusze
Bardzo się martwie bo nie wiem juz sama czy to byl skapy okres czy plamienie.Gienokolg tylko powiedziala ze moje usg wogole nie odpowiada 7 dc ze endometrium jest zbyt duze ze sa widoczne pecherzyki 10 mm i 9 mm.Fakt z partnerem sie nie zabezpieczamy stosujemy stosunek przerywany wiedzac czym to grozi:)mama28 -
Mama28, masz bardzo dziwnego, niefrasobliwego ginekologa
Po pierwsze, w zdiagnozowaniu bardzo wczesnej ciąży konieczne jest wykonanie testu z krwi betaHCG. Wynik nie pozostawi wątpliwości.
Po drugie, zmień kobieto ginekologa, na takiego, który zainteresuje się ewentualnymi nieprawidłowościami cyklu, wyglądem endometrium i skąpym krwawieniem/plamieniem oraz skieruje Cię na konieczne badania.
Powodzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2015, 17:33
-
mama28 wrote:hej.Mam pytanie 3 listopada 4 dni przed spodziewana miesiaczka dostalam krwawienia,plamienia ktore nie dalo mi spokoju poniewaz pomyslalam ze moglam zajsc w ciaze.Dzisiaj tj.9 listopada bylam u ginekolog ktora zrobila usg i stwierdzila ze jak na 6 dc cyklu mam zbyt duze ondometrium ktore odpowiada II fazie cyklu ale ciazy poki co nie widzi.Czy mozliwe ze to bardzo wczesna ciaza?
A d wczoraj po tym usg w domu wyleciala ze mnie jakby woda pytalam sie ginekolog czy to normalne po usg dopochwowym powiedziala ze nie ze nie powinno nic takiego byc.Co to moglo byc?Mialam to tylko raz a dzisiaj dalej boli podbrzusze
Bardzo się martwie bo nie wiem juz sama czy to byl skapy okres czy plamienie.Gienokolg tylko powiedziala ze moje usg wogole nie odpowiada 7 dc ze endometrium jest zbyt duze ze sa widoczne pecherzyki 10 mm i 9 mm.Fakt z partnerem sie nie zabezpieczamy stosujemy stosunek przerywany wiedzac czym to grozi:) -
To jest bardziej wątek typu pytanie-odpowiedź, niż miejsce codziennych dyskusji, więc nie wiem, czy się tu na dłużej zaaklimatyzujesz. Ale jest wiele wątków, które nieustannie są aktywne.
Odpowiadam: oczywiście możesz zatestować. Tyle że:
1. 10 DPO to ogółem wcześnie, więc może jeszcze nic nie wyjśc albo pokazać się tylko jakiś słaby cień.
2. Jeśli się pokaże coś na tym teście, to możesz się zastanawiać, czy to nie są tylko pozostałości po leku.
3. Jeśli się pokaże, a jednak będzie to tylko skutek leku, to będziesz musiała dodatkowo sobie radzić z rozczarowaniem.
Oczywiście życzę prawdziwej ciąży, nie tylko fikcyjnych kresek po ovitrelle
Ale może lepiej zaczekać jeszcze kilka dni?
-
Maggar - lepiej poczekaćIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Witam,
Przepraszam z góry jeżeli zaśmiecilam wam wątek postaram się go usunąć jeżeli uzyskam odpowiedz.
Mam 19 lat, mam nieregularne miesiączki. 2 miesiące temu miałam swój pierwszy raz z chłopakiem, zabezpieczyliśmy się, nie było wytrysku (przepraszam za bezpośredniość) ale mimo wszystko tydzień po miałam dziwne objawy, mdliło mnie, źle się czułam, pojawiły się żyłki na piersiach więc postanowiłam zrobic test. Wykonałam go 16 dni po stosunku, z pierwszego moczu - wyszedł mi negatywny. Uspokoiłam się i jakby objawy odeszły, 3 listopada powinnam dostać okres, jednak się spoźniał. Zaczęłam panikować więc zrobiłam jeszcze jeden test, 5 dni po spodziewanej miesiączce, wyszedł również negatywny. Była jedna kreseczka na negatywnym wyniku ale taka jasna... (Tutaj zdj: http://oi67.tinypic.com/4hp79f.jpg) Mimo wszystko bolał mnie strasznie brzuch tak jakby przed okresem ale okresu brak... Bolał mnie tak kilka dni i aż w końcu dostałam okres, jeżeli można to tak nazwac... Plamiłam troszke krwią, a potem wydzielało się ze mnie coś brązowego, wręcz czarmego... Jakby krew tylko, że czarno-brązowa. Poplamiłam tak 2-3 dni (zawsze mam tak okres) , skończył mi się, a brzuch nadal czasami mnie pobolewa, w podbrzuszu, czasami coś zakuje w boku... Piersi czasami pobolewają. Czytałam ze to mogą być zaburzenia hormonalne ale zaczynam się martwić... Powinnam tą ciąże wykluczyć, bo jednak testy były w wiarygodnych dniach robione ale martwie się.
Miał ktoś tak? Proszę o pomoc... Nie mam takiego doświadczenia jeżeli chodzi i te sprawy i będę wdzięczna za każdą opinie. Wizyte u ginekologa mam dopiero za jakiś czas i strasznie panikuje. Na dzień dzisiejszy boli mnie tylko podbrzusze, jakby pęcherz. Co myślicie? -
Pisałaś już gdzie indziej dokładnie tę samą wiadomość, widziałam. I dostałaś odpowiedzi. Po co kopiujesz?
Jeśli po tylu negatywnych testach nadal masz wątpliwości, zrób badanie betaHCG z krwi.
Obstawiam, że brak okresu jest spowodowany u Ciebie zaburzeniami hormonalnymi, którymi stanowczo powinien zająć się lekarz. Możesz spróbować zapisać się jeszcze gdzie indziej do ginekologa, może będzie szybciej.lauda. lubi tę wiadomość
-
Popieram wypowiedź Maczka i od siebie dodam, że Twoje zaburzenia hormonalne mogą wynikać z tego, że Twoja głowa płata Ci figla.
Fizycznie dojrzałaś do seksu, ale psychicznie chyba nie do końca. Musisz zaakceptować fakt, że każdy stosunek płciowy może zakończyć się zapłodnieniem - nie ma 100% skutecznej metody antykoncepcji.
Wydaje mi się na podstawie opisanych przez Ciebie objawów, że NIE jesteś w ciąży, ale koniecznie musisz udać się do lekarza ginekologa.
P.S. Nie kopiuj więcej swojej wiadomości.Maczek lubi tę wiadomość
-
hej
pomóżcie dziewczyny
Od 8 dnia po owulacji miałam straszne bóle podbrzusza, bardzo zbliżone do bóli miesiączkowych.
Po paru dniach miałam uderzenia gorąca na twarzy ale nie miałam podwyższonej tempki ciała.Dzisiaj (w dzień spodziewanego okresu) zrobiłam test i wyszedł baaardzo bladą drugą kreską (w linku foto). Jak myślicie, to to?
http://zapodaj.net/c52eb6cb37ec6.jpg.html