X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jest nadzieja dopóki @ nie ma - Pogaduchy Staraczek
Odpowiedz

Jest nadzieja dopóki @ nie ma - Pogaduchy Staraczek

Oceń ten wątek:
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Auricomka, tak w skrócie : Metoklopramid( czyli ta tabletka którą się łyka po wykonaniu pierwszego badania) jest lekiem, który pobudza wydzielanie prolaktyny. Prawidłową reakcją organizmu na podanie leku powinien być wzrost stężenia prolaktyny około 2–6 razy w stosunku do stężenia prolaktyny przed podaniem leku.

    jeśli po tabletce poziom prolaktyny wzrasta za bardzo...czyli np 10cio krotnie, wtedy mamy prawdopodobnie do czynienia z hiperprolaktynemią czynnościową.

    Moja gin zawsze każe mi badać prolaktyne z obciążeniem, natomiast endokrynolog uważa że zwykłe badanie wystarczy.
    Ja zawsze badam z obciążeniem bo to jednak głównie gin kieruje moim "leczeniem"

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Auricomka Autorytet
    Postów: 1216 276

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozuemiem, ja się zastanawiam dlaczego mi takiego badania nei zlecono. Ja teraz mam prolaktyne 22 ale rok temu miałam 60 bez obciązenia.

    hrqoyx8d84qsxxuk.png
  • Dżoana89 Autorytet
    Postów: 450 115

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki, odebrałam wyniki prolaktyny. Po dwóch tygodniach leczenia Bromkiem, spadek z 28,3 na 18,9 :)
    Jest postęp. Tym razem nie robiłam prolaktyny z obciążeniem, bo mi jej gin nie zlecił, ale widać, że lek działa. Nie wiem jak to wpłynie na moje plamienia i progesteron, bo to dopiero połowa cyklu, ale jestem dobrej myśli.
    Jutro wizyta u gina.

    Rucola, moniczko lubią tę wiadomość

    starania od Maja 2016, 28lat,

    "Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoana to super, że prolaktyna się poprawiła :)
    Mam nadzieję że będzie już tylko lepiej !
    A powiedz mi jeszcze jak to u Ciebie dotąd wyglądało z tymi plamieniami? długo one trwają?
    U mnie teraz w piątym cyklu z duphastonem i pierwszym z dostinexem trwały 4 dni a to u mnie duża poprawa...
    w sobotę pójde zbadać prolaktyne i tsh a za tydzień do gin- prawie będzie 8 dc więc zaczniemy monitoring cyklu ...no i zobaczę co dalej

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Auricomka Autorytet
    Postów: 1216 276

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzoana tzrymam kciuki.
    ja tez mam wizytę u gina ale neistety znowu owulacyjn eujemne więc pewnie będzie cykl pusty:( jUtro mamy sprawdzić czy owulacja się szykuje jakaś ale marnie to widze

    hrqoyx8d84qsxxuk.png
  • Dżoana89 Autorytet
    Postów: 450 115

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja chyba przegapiłam owulacje :/ jakoś tak szybko w tym cyklu u mnie wystąpiła... jutro się dowiem czy na pewno.

    Sylwia, plamienia u mnie zaczeły się pojawiać niedługo po tym jak rozpoczeliśmy starania - pierwsze wystąpiło w sierpniu rok temu. Od tego czasu mam regularne wizyty u gina. Pierwszy przepisał mi duphaston, ale on nic nie pomógł. W końcu trafiłam do dobrego naprotechnologa, przepisał serię badań i tak wyszła ta prolaktyna i obecnie idziemy w tym kierunku.

    starania od Maja 2016, 28lat,

    "Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoana faktycznie dziwna sprawa z tą Twoją owulacją, a zwykle w jakich dniach cyklu ją miewasz?
    Napisz jutro koniecznie co tam gin zaobserwował :)
    moja pani doktor też upatruje się przyczyn plamienia w zbyt wysokiej prolaktynie, dlatego też ogromnie jestem ciekawa jaki mi wyjdzie wynik tym razem :)
    ale o tym poinformuje was dopiero w poniedziałek bo mam nadzieję że z soboty wyniki będą na poniedziałek ...


    Moniczko jak tam u ciebie ? halo... :)
    Skąd te przypuszczenia,że plamienie już nadciąga ? w swojej sprawie jestem bardzo pesymistycznie nastawiona więc choć w waszych staram się być pełna optymizmu..i mam nadzieję że twoje plamienia nie przylezą wogóle !

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • Dżoana89 Autorytet
    Postów: 450 115

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zawsze owulacje mam około 15 dnia, tym razem miałabym już 11 :/?
    Testy owu też szaleją... 12 dc dnia niegatywny, 13 dc pojawiła się blada druga kreska, dzisiaj już tylko jedna....

    starania od Maja 2016, 28lat,

    "Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII
  • sylwia1986 Autorytet
    Postów: 524 112

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cóż wszystkiego dowiesz się jutro, jednak najpewniejszym wyznacznikiem owulacji będzie usg bo testy czy nawet tutejsza aplikacja mogą się mylić...nic się nie martw i czekaj spokojnie do wizyty :)
    A co do starań, myślę że może warto rozpocząć je trochę wcześniej :D
    od 9/10 dc tak na wszelki wypadek :)
    My to od 7 dc już serduszkowaliśmy zawzięcie co drugi dzień do 14 dc ;)
    ..a tu i tak klapa..widocznie nadal coś jest nie tak i mam nadzieję że się dowiem niebawem co to takiego !

    01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
    Starania od 12.2015,
    plamienia przed okresem
    Hashimoto - Euthyrox 25
    27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzoana wydaje mi sie, że jesteś jeszcze przed owulacją , obsatwiam, że owu zmieni ci dzień owulki po wprowadzeniu kolejnych, wyższych tempek :)

    ja nie badałam prolaktyny z obciążeniem
    podstawową miałam 8 ng/ml i gin powiedział, że nie ma sensu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 07:58

  • Dżoana89 Autorytet
    Postów: 450 115

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh... a ja przypuszczam, że owulacje miałam 12 dnia cyklu, bo wtedy test owulacyjny pokazał mi bladą kreskę.
    Te tanie testy z allegro są beznadziejne. Robiłam je trzy dni pod rząd, skok temperatury był, a tylko jeden pokazał mi cień. Ehhh jestem trochę zła, bo gdyby nie niedyspozycja mojego męża - Problem z kręgosłupem, to pewnie byśmy serduszkowali...

    starania od Maja 2016, 28lat,

    "Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoana skąd ja to znam, mój miał w zeszłym miesiąc atak rwy kulszowej i sam skarpetek nie mógł sobie załozyć, nie mówiąc o <3
    heh, ale jak nie ten cykl, to następny , głowa do góry!

    mi te z allegro wychodziły ładnie.

  • Dżoana89 Autorytet
    Postów: 450 115

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez tak uważam! Teraz gdy poprawił mi się śluz płodny jestem pełna nadziei :)
    Ciekawi mnie tylko co z moją cystą, czy się wchłonęła... tego dowiem się już dzisiaj.

    starania od Maja 2016, 28lat,

    "Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżoana89 wrote:
    hej dziewczynki, odebrałam wyniki prolaktyny. Po dwóch tygodniach leczenia Bromkiem, spadek z 28,3 na 18,9 :)
    Jest postęp. Tym razem nie robiłam prolaktyny z obciążeniem, bo mi jej gin nie zlecił, ale widać, że lek działa. Nie wiem jak to wpłynie na moje plamienia i progesteron, bo to dopiero połowa cyklu, ale jestem dobrej myśli.
    Jutro wizyta u gina.


    Super Kochana :) Część lekarzy odchodzi od badania prolaktyny z obciążeniem, bo podobno nie ma to takiego znaczenia. Za granicą w ogóle już nie ma takiego terminu jak prolaktyna z obciążeniem. Może Twój lekarz też tego nie uznaje.

    U mnie 19dc i śluz podbarwiony na brązowo.
    Nie mam już siły...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko kurcze przykro mi, bierzesz jakiś progesteron w tym cyklu ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie biorę, muszę zrobić znowu hormony, znowu wydać krocie i dopiero wtedy lekarz postanowi czy dać mi progesteron i co dalej. Bo wynik proga mam z października i dla lekarza jest nieaktualny.

  • Martm27 Koleżanka
    Postów: 137 13

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniczko a bralas moze kiedyś clo?ja tez mam plemienia,juz tak od ponad roku i jak bralam w zeszłym cyklu clo to plamien wyjątkowo nie miałam,wiec moj gin twierdzi ze moje plemienia mogą być spowodowane kiepska owulacja i ze niby jajeczko jest ,,slabo odżywione",wiec moze i u Ciebie to jest przyczyna plamien.U nas dodatkowo tak jak u ciebie slaba morfologia nasienia:/

    moniczko lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martm27 moj gin tez doszedł do takiego wniosku i probujemy ze stymulacją , zobaczymy jak to wpłynie na plamienia i na ciąże :P

    moniczko lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :)

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja dziś zaliczyłam ogromny sukces. pierwszy raz w życiu w 8dpo mój progesteron wynosi 20,1 ng/ml i mam pewność, ze to zasługa stymulacji. Mam w związku z tym do was pytanie, bo biorę duphaston 1x1 i teoretycznie nie ma on wpływu na wynik badania. Co Wy uważacie na ten temat???

    Raven lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 64 65 66 67 68 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ